Temat: Liczenie demonstrantów...
Paweł Mazur:
Bardzo ciekawie zdjęcia są robione, tak aby "udowodnić" liczbę manifestujących. Do tego stosują stwierdzenie wytrych "według obliczeń"
Tutaj zdjecie pod ambasada rosyjska w dn 9.4.2011, nie wiem o ilu tysiacach napisano. Moim zdanie nie bylo nawet tysiaca.
A tutaj zdjecie na parkingu kolo Belwederu, chwile przedtem, autobus przyjechal z Gdyni i przypuszczam, ze wiekszosc byla "zamiejscowa". Andrzeja Gwiazde sam widzialem, a znam go z mlodych lat..;)
Andrzej Pieniazek edytował(a) ten post dnia 21.04.11 o godzinie 10:08