Urszula Kaczorowska dziennikarka
Temat: Dlaczego łatwiej jest umówić się na wywiad z obcokrajowcem?
Jak to się nazywa? Poziom kultury? Poszanowanie drugiego człowieka?Dlaczego w Polsce miesiącami trzeba czekać, prosić się i przypominać, by ktoś się z nami spotkał w ważnej sprawie? I nawet jak człowiek cierpliwie wyczeka te wszystkie tygodnie, nie ma gwarancji, że dostanie to, czego chciał.
Postanowiłam się wyżalić. Superniania - Dorota Zawadzka umówiła się ze mną na wywiad. Musiałam się bardzo postarać, by padła w końcu jakaś konkretna data. Dwa dni przed umówionym terminem przestała odbierać telefony i nie odpowiadała na wiadomości. W wielkiej złości wyszukałam kontakt do brytyjskiej superniani. Liczyłam, że znowu tygodniami będę czekać na odzew (w końcu ludzie sukcesu w Polsce nas do tego przyzwyczaili). Równo 30 min. zajęło mi zorganizowanie spotkania w Londynie. Sarah Newton rozmawiała ze mną 5h! Ani przez chwilę nie poczułam, że jej przeszkadzam, albo że się gdzieś spieszy. I jeszcze na koniec, podwiozła mnie na stację...
P.S. Do dziś nie doczekałam się żadnej wiadomości zwrotnej od Doroty Zawadzkiej.