Anna M.

Anna M. Manager Działu
Rekrutacji

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Pierwsze zdrezenie z tym autorem to było "Święto kozła"... Cud miód i orzeszki :) "Szelmostwa" też świetne. "Ciotka Julia..." prześmieszna, a "Miasto i psy"...hmm.. przedziwne! To tylko dowód na to, że nigdy nie wiadomo, czego sie spodziwać po Vargasie! A własnie znak wydał "Litumę w Andach".. Zobaczymy, co to będzie!
Magdalena Górecka

Magdalena Górecka wszystko mi
wolno!... idzie;-)

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

"Szelmostwa" też świetne.

Ja już dziś wypowiedziałam się krótko nt. tej książki w innym wątku. Tu się powtórzę. Dla mnie to jedno wielkie rozczarowanie. Tak jakby pisał to zupełnie kto inny, a nie znany mi autor moich ulubionych "Zeszytów Don Rigoberta", czy "Pochwały macochy". Ale to oczywiście czysto subiektywne odczucie...
Marcin Kowalczyk

Marcin Kowalczyk redaktor naczelny,
Polskapresse Sp. z
o.o.

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Magdalena Górecka:
"Szelmostwa" też świetne.

Ja już dziś wypowiedziałam się krótko nt. tej książki w innym wątku. Tu się powtórzę. Dla mnie to jedno wielkie rozczarowanie. Tak jakby pisał to zupełnie kto inny, a nie znany mi autor moich ulubionych "Zeszytów Don Rigoberta", czy "Pochwały macochy". Ale to oczywiście czysto subiektywne odczucie...

Parę lat po świetnej "Rozmowie w Katedrze" sięgnąłem po "Wojnę końca świata". Nie dobrnąłem do końca. I miałem podobne odczucia: to pisał inny człowiek:) Ale może to ja jestem inny po tych kilku latach. A może pisał akurat dla kasy i na ilość? Bo tomisko opasłe:) Bywa i tak, że w różnych okresach życia pisarz jest w różnej formie.

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

"Si duo faciunt idem non est idem" przerobiłabym na "Jeśli dwoje czyta to samo to czytają coś zupelnie innego".
Dla mnie "Wojna końca świata" to niezwykłej wartosci dzieło epickie z podwojnym dnem. Mądra, wspaniałym językiem napisana powiesć historiozoficzna. Po jej przeczytaniu lepiej rozumie się dzieje świata, politykę, władzę świecką i koscielną.
Rozmowa w Katedrze jest wybitną literaturą głównie ze względu na kompozycję, warsztat literacki. Moim zdaniem "Wojna" treścią wnosi jeszcze więcej wartości uniwersalnych.

Jeśli miałabym znaleźć w twórczości Llosy powieść, która najmniejsze na mnie wywarla wrażenie, to wymienię "Raj tuż za rogiem".

Szelmostwa też nie "kupuję" bezwarunkowo. Główny wątek jest wydumany, postacie trącą sztucznością, zachowania "dziewczynki" są naciągane i nieuzasadnione psychologicznie. Ale doceniam i z zachwytem czytam wszystko, co opisane w tłe tej miłosno-erotycznej historii. Któż inny tak trafnie opisał przemiany społeczne, kulturowe, obyczajowe Europy w XX wieku ?!

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Anna K.:
To tylko dowód na to, że nigdy nie wiadomo, czego sie spodziwać po Vargasie! A własnie znak wydał "Litumę w Andach".. Zobaczymy, co to będzie!

Polecam! Jest wszystko - miłość, namiętność, zbrodnia, śledztwo, magia, kanibalizm, Świetlisty Szlak, Peru, Peru, Peru... to dzikie, andyjskie, piękne i przerażające.

Ale Llosa już nie zaskakuje pod względem literackim. Ileż można zaskakiwać! W koncu tka się ze slów znakomite wzory na warsztacie udoskonalanym przez całe życie.

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Zajrzałam na ten wątek, bo przeżywam kryzys czytając "Szelmostwa". Irytują mnie nawet bohaterowie. Jakoś mało fiznezyjnie skonstruowani. Więc zastanawiam się, czy jest jakiś element zaskoczenia pod koniec, jakiś zwrot akcji (jakiej akcji?;)) albo pojawi się jakaś dodatkowa, ciekawa postać... Że książka jest tak zachwalana.
No nic, będę walczyć dalej, choć nie obiecuję dobrnąć do okładki ;)
Małgorzata S.

Małgorzata S. PR & marketing

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Jowita,dasz radę..!! Jeszcze się rozkręci..ja specjalnie czytałam pomału tę książkę bo nie chciałam się z nia rozstawać..Choć pamiętam, że poczatek(jakies 100stron) bardzo mnie nudził..
Daj znak jak przeczytasz.Ciekawa jestem czy coś się zmieni w Twoim odbiorze tej książki?;P
Jowita S.:
Zajrzałam na ten wątek, bo przeżywam kryzys czytając "Szelmostwa". Irytują mnie nawet bohaterowie. Jakoś mało fiznezyjnie skonstruowani. Więc zastanawiam się, czy jest jakiś element zaskoczenia pod koniec, jakiś zwrot akcji (jakiej akcji?;)) albo pojawi się jakaś dodatkowa, ciekawa postać... Że książka jest tak zachwalana.
No nic, będę walczyć dalej, choć nie obiecuję dobrnąć do okładki ;)

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

małgorzata D.:
Jowita,dasz radę..!!

Dzięki za słowa otuchy ;)
Odezwę się, jak tylko ją skończę. Na razie - nudzi mnie. Skoro piszesz, że Ciebie też początek nudził, a potem było lepiej - to mam nadzieję, że ja też przebrnę do okładki ;D

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Wojtek Maciak:
moi drodzy, polecam jerofiejewa wszystkim ;>

Zdecydowanie! Ale jak tu porównać Jerofiejewa do Llosy? gdzie wspólne mianowniki, poza świetnym warsztatem?

Jeżeli nie czytałeś, to "dzienniki don rigoberta" i prequel "pochwala macochy" (lepiej w tej koleności!) serdecznie polecam! mogą Ci się spodobać.

K.
Sławomir M.

Sławomir M. Literatura polska

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Bo to jest tak, że w pierwszych dwie powieściach: "Miasto i psy" oraz "Rozmowa w Katedrze" Llosa pisał o tym, co mu na sercu leży.

W "Rozmowie" jest na początku takie zdanie: "Peru się skurwiło" - które mówi wszystko.

Późniejsze powieści są już inne, bo musiał szukać tematów.

Wspólny mianownik między Jerofiejewem i Llosą - może taki że Wieniedikt pisze o skurwionej i rozpitej Rosji. I w obu powieściach mamy odyseję.
Agata W.

Agata W. work smart, not hard

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Jowita S.:
Zajrzałam na ten wątek, bo przeżywam kryzys czytając "Szelmostwa". Irytują mnie nawet bohaterowie. Jakoś mało fiznezyjnie skonstruowani. Więc zastanawiam się, czy jest jakiś element zaskoczenia pod koniec, jakiś zwrot akcji (jakiej akcji?;)) albo pojawi się jakaś dodatkowa, ciekawa postać... Że książka jest tak zachwalana.
No nic, będę walczyć dalej, choć nie obiecuję dobrnąć do okładki ;)

Ja miałam trzy podejścia do tej książki, nie mogłam przebrnąć przez początek, strasznie mnie nudziła. Ale potem nie mogłam się oderwać. Także cierpliwości rozkręci się :)

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Do "Rozmów..." podchodziłam trzy razy... I dopiero za trzecim chwyciło, już nie mogłam się oderwać. Sztuka czytania tej książki polega chyba na załapaniu, że mówi jednocześnie kilka osób - na różne tematy.... I gdy się już człowiek rozezna co i jak, to "poszło" :))

Reszta tytułów Llosy - dla mnie - tak sobie. Zdecydowanie wolę Cortazara :)

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

W "Szelmostwach" ciekawy jest wątek japoński. Czytałam gdzies, że niektórzy doszukują się tam lekkiej inspiracji Murakamim.
Do literatury Murakamiego mi to nie pasuje, ale lekko pachnie inspiracją Junichro Tanizakim.Dominika J. edytował(a) ten post dnia 26.01.10 o godzinie 14:43

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Witajcie
Wojna końca świata - 3 dni, podobała mi się bardzo.
Ciotka Julia i skryba - też, choć mniej.
Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki - Świetna.
Rozmowa w katedrze - czekają na swój dzień
Miasto i psy - podoba mi się, choć dopiero po 2 przeczytaniu
i jeszcze w empiku zaliczyłem: "„Kto zabił Palomina Molero?”,, która jednak nie urzekła mnie.

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Przeczytałam (a właściwie zmęczyłam) "Szelmostwa...". Niestety - jak dla mnie było to zbyt naiwne, nawet jak na fikcję literacką. Bohaterowie, mam wrażenie, niedbale nakreśleni. Jedyną wyrazistą postacią był dla mnie Juan Barreto.
Poza tym w języku polskim ciągłe używanie sformułowania "niegrzeczna dziewczynka" nie brzmiało tak dźwięcznie i wdzięcznie jak w rodzimym języku pisarza. Mnie to irytowało.

Poczytam Wasze opinie i wybiorę coś jeszcze Llosy, aby nie zrazić się całkowicie.
Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Beata M.:
"Si duo faciunt idem non est idem" przerobiłabym na "Jeśli dwoje czyta to samo to czytają coś zupelnie innego".
Dla mnie "Wojna końca świata" to niezwykłej wartosci dzieło epickie z podwojnym dnem. Mądra, wspaniałym językiem napisana powiesć historiozoficzna. Po jej przeczytaniu lepiej rozumie się dzieje świata, politykę, władzę świecką i koscielną.
Rozmowa w Katedrze jest wybitną literaturą głównie ze względu na kompozycję, warsztat literacki. Moim zdaniem "Wojna" treścią wnosi jeszcze więcej wartości uniwersalnych.

Jeśli miałabym znaleźć w twórczości Llosy powieść, która najmniejsze na mnie wywarla wrażenie, to wymienię "Raj tuż za rogiem".

Szelmostwa też nie "kupuję" bezwarunkowo. Główny wątek jest wydumany, postacie trącą sztucznością, zachowania "dziewczynki" są naciągane i nieuzasadnione psychologicznie. Ale doceniam i z zachwytem czytam wszystko, co opisane w tłe tej miłosno-erotycznej historii. Któż inny tak trafnie opisał przemiany społeczne, kulturowe, obyczajowe Europy w XX wieku ?!


Ja właśnie skończyłam "Raj tuż za rogiem" i pod wpływem uniesienia napisałam recenzję. Książka wspaniała, wybitna. A recenzja u mnie na blogu albo w Biblionetce. :)
Piotr Rypalski

Piotr Rypalski Streamline -
tłumaczenia
techniczne,
prawnicze i
biznesowe

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Moim zdaniem "Szelmostwa" można podsumować ulubionym zdaniem Dziewczynki: powiedz mi jakiś banał...

pozdrawiam,
P.

konto usunięte

Temat: Świetna powieść Mario Vargasa Llosa

Jolanta Chrostowska-Sufa:

Ja właśnie skończyłam "Raj tuż za rogiem" i pod wpływem uniesienia napisałam recenzję. Książka wspaniała, wybitna. A recenzja u mnie na blogu albo w Biblionetce. :)

Tylko mnie to cieszy! Przyznam, że czytalam nieuważnie, z długimi pauzami i faktycznie - nie powinnam oceniać. Może sięgnę po raz drugi i wówczas "odszczekam" :-)

Następna dyskusja:

Mario Vargas Llosa z Noblem




Wyślij zaproszenie do