GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: I'm too sexy...

Czym jest sexappeal?

Czym jest u kobiety, a czym u mężczyzny?

Kto jest dla Ciebie wzorcem sexappealu? Z czyjego chcesz skorzystać, aby być jeszcze bardziej sexy? :)
Link do wypowiedziLink
Mirka Jot

Mirka Jot HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.

Temat: I'm too sexy...

"sexappeal to nasza broń kobieca...";-)

to pewność siebie, poczucie własnej wartości, samoświadomość...
kobieta,która ma sexappeal nie musi być piękna, wystarczy,że dobrze się ze sobą czuje - przyciągnie wiele spojrzeń...;-)

a mężczyzna...również pewny siebie, świadomy, kulturalny...
Link do wypowiedziLink
Monika Giełzak

Monika Giełzak Branch Manager

Temat: I'm too sexy...

To silnie emanująca zmysłowość. Poprostu. Mnie bardziej zastanawia na ile sexappeal jest naturalny a na ile wytrenowany. Czy jest bardziej pod naszą kontrola, czy bardziej jednak poza nią.Niektóre z nas wykorzystuja go po mistrzowsku na zawołanie by potem zamienić w szara myszkę.Monika G. edytował(a) ten post dnia 20.01.08 o godzinie 19:54
Link do wypowiedziLink
Katarzyna W.

Katarzyna W. Compliance i ochrona
danych osobowych/
Marketing &Product

Temat: I'm too sexy...

sexapil jest jak zapach w kwiatach...poprostu go posiadamy:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: I'm too sexy...

Beata Rzepka:
Czym jest sexappeal?

Czym jest u kobiety, a czym u mężczyzny?

Kto jest dla Ciebie wzorcem sexappealu? Z czyjego chcesz skorzystać, aby być jeszcze bardziej sexy? :)

To trudne do uchwycenia w słowa zjawisko... Patrzymy na kogoś i mamy nieodparte uczucie, że doskonale pasuje do romantycznych kolacji i świec w sypialni. Spotykamy się z nią/ nim w biały dzień, a zaczynamy myśleć co by było gdyby tak... a może by...

Dla mnie taką kobietą jest Grażyna Szapłowska. I myślę, że w dużej części to, w jaki sposób jest postrzegana wypracowała sama. I jak najbardziej można się od niej uczyć.

A mężczyźni... nie mam nikogo takiego..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: I'm too sexy...

Inteligentny dowcip + pewność siebie + luz.

Kobieta: Ania Mucha
Mężczyzna: Borys Szyc

To tylko przykłady :)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna P.

Katarzyna P. .

Temat: I'm too sexy...

mysle ze w jakiejs czesci to niestety wrodzone
zdazylo mi sie spotakc mezczyzne ktory niemal obezwladnial nic specjalnie nie robiac :) z tego co wiem nie byla to tylko moja opinia
w jego obecnosci nie dalo sie zapomniec ze jest sie kobieta
uczucie bylo elektryzujace :)
Link do wypowiedziLink
Emilia Emi Wilk

Emilia Emi Wilk IT Business Analyst
at apreel sp. z o.o.

Temat: I'm too sexy...

Mirosława Jemioło:
"sexappeal to nasza broń kobieca...";-)

to pewność siebie, poczucie własnej wartości, samoświadomość...
kobieta,która ma sexappeal nie musi być piękna, wystarczy,że dobrze się ze sobą czuje - przyciągnie wiele spojrzeń...;-)

a mężczyzna...również pewny siebie, świadomy, kulturalny...

Piękno to pojęcie względne, więc każda kobieta jest piękna. Ważne jest, żeby sobie wydawała się piękna. Wszelkie porównania nie mają sensu w morzu różnorodności:)
To bardzo ważne, co napisałaś o samoświadomości i poczuciu własnej wartości - bo to, jakie emocje i myśli ma o sobie kobieta, przyciąga podobne myśli i emocje otoczenia.

Pozdrawiam Cię i przypominam Ci tylko o względności pojęć:)
Link do wypowiedziLink
Emilia Emi Wilk

Emilia Emi Wilk IT Business Analyst
at apreel sp. z o.o.

Temat: I'm too sexy...

sexapil to trudne do zdefiniowania dla mnie słowo

Sexapil u facetów: ta część faceta u niektórych facetów, która mi odpowiada i wzbudza we mnie miłe dla mnie emocje, czyli radość, podwyzszenie aktywności układu współczulnego, podwyższenie kreatywności, ocieplenie nastroju i skierowanie mojej uwagi w kierunku tej osoby.

Sexapil u kobiet: lubię kobiety i bardzo mi się podobają:) kobiety mają tak dużo naturalnego wdzięku i delikatności, że wg mnie kobiet z seksapilem mi odpowiadającym jest więcej niż facetów.

Sexapil: a może to nasza zdolnośc manipulacji za pomocą naszych wdzięków?... ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: I'm too sexy...

Kazda z nas to ma (na wierzchu, badz schowane)

Natomiast jak sie zastanawiam, na ile sexapil jest "sam w sobie" a na ile my go musimy "wyciagac na wierzch" poprzez ubrania i makijaz i perfumy itp...

Zdarzaja sie dni kiedy jest szaro,buro i ponuro, jest zmeczenie, zniechecenie, jestesmy w jeansach, polarze/swietrze, nieulozonych wlosach i ... jakby ktos mi powiedzial wtedy jest "sexapil" we mnie to bym go wysmiala. :)))

Chociaz zalezy pewnie tez od perspektywy. W jeasach i swetrze tez mozna byc sexi dla TEJ osoby :).
Link do wypowiedziLink
Justyna Marszałkowska-Ja kubik

Justyna
Marszałkowska-Ja
kubik dietetyk,
wykładowca, bloger

Temat: I'm too sexy...

Dorota U.:
Natomiast jak sie zastanawiam, na ile sexapil jest "sam w sobie" a na ile my go musimy "wyciagac na wierzch" poprzez ubrania i makijaz i perfumy itp...

myślę, że w zdecydowanej większości mamy to w sobie...
Zdarzaja sie dni kiedy jest szaro,buro i ponuro, jest zmeczenie, zniechecenie, jestesmy w jeansach, polarze/swietrze, nieulozonych wlosach i ... jakby ktos mi powiedzial wtedy jest "sexapil" we mnie to bym go wysmiala. :)))
Chociaz zalezy pewnie tez od perspektywy. W jeasach i swetrze tez mozna byc sexi dla TEJ osoby :).

a ja bardzo często słyszę od swojego partnera, że dziś wyglądam sexy właśnie w te dni: spędzone w T-shircie, szarym dresie, bez makijażu! za każdym razem mnie to dziwi, ale wiem, że mówi, to całkiem serio. Dlatego uważam, że 95% 'tego czegoś nieodgadnionego' jest w nas! a makijażem lub strojem możemy zadziałać w dwie strony: na swoją korzyść lub niekorzyść, więc należy z tym uważać!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: I'm too sexy...

Nie mam pojęcia :D
Myślę, że gdybym to wiedziała, gdybym miała receptę byłabym dzisiaj posiadaczką fortuny :))))
I chętnie się dowiem ;P

Dla mnie:
Kate Blanchett
Juliet Binoche
Grażyna Szapołowska
Znajoma "misia"

Kiedyś Rutger Hauer w Łowcy androidów
Teraz "archetyp" wikinga albo jeszcze bardziej maga ;)

Mężczyzna, który potrafi przebić się przez mój racjonalizm i dotykać mojej Istoty. Mężczyzna, który wie, zanim mu powiem.Joanna Ciesielska edytował(a) ten post dnia 15.02.08 o godzinie 00:02
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: I'm too sexy...

ten temat wywołal dziś u mnie uśmiech, a to wszystko z powodu wczorajszego wieczoru... wróciłam z pracy totalnie zmęczona, zła na cały świat no i napewno nie czułam się sexy, wbiłam się w dres, wyciągnięty T-shirt, a i tak usłyszałam, ze jestem, sexy najcudowniejsza, najkochańsza i wogóle moja babska próżnosc została zaspokojona, na dodatek stwierdził, ze chce mieć taką żonę, że chce słuchać marudzenia itd. To chyba dużo zależy od tego jak samii ze sobą się czujemy, kiedy poprawił mi sie humor faktycznie poczułam sie kimś wyjątkowym a cała ta zewnętrzna otoczka przestała być ważna.
Link do wypowiedziLink
Ewa M W.

Ewa M W. Legal Professional

Temat: I'm too sexy...

Dorota U.:
Kazda z nas to ma (na wierzchu, badz schowane)

Natomiast jak sie zastanawiam, na ile sexapil jest "sam w sobie" a na ile my go musimy "wyciagac na wierzch" poprzez ubrania i makijaz i perfumy itp...


Zgadzam sie on jest w kazdej w nas i im bardziej my same jestesmy swiadome swojej kobiecosci, sexualnosci i piekna to wowczas inni takim nas widza.
Ewa Florek edytował(a) ten post dnia 16.02.08 o godzinie 15:31
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Coś dla Kobiet - sexy nogi




Wyślij zaproszenie do
Anuluj