Wypowiedzi
-
Grzegorz, dzięki za celne uwagi. Bardzo dużo w nich, niestety, prawdy i ponurej rzeczywistości. Czyli co nam zostaje, praca u podstaw?
-
Nie wystarczy przywieźć medal z olimpiady, żeby sponsorzy zaczęli zasypywać sportowca ofertami. Jak otworzyć serca i portfele potencjalnych sponsorów? zapraszam do dyskusji.
-
Kolejna super inicjatywa Lemona!
-
no, ale kto nie próbuje, ten sie nie dowie, prawda?
-
dziękuje, oba miejsca ciekawe. pozdrawiam
-
Fajne materiały na blogu. I dobrze, że są przedstawieni eksperci. Dzięki temu widać, od kogo naprawdę tę wiedzę można czerpać.
-
dziękuję!
-
Ja też poproszę o kontakt. Jeśli nie będziecie w Warszawie, czy macie jakieś info dostępne on-line? Chętnie sie podszkolę:)
-
moim zdaniem to jest o tyle fajne, ze jeśli ktoś się nie zna bardzo dokładnie na tworzeniu firmy, tych wszystkich biznes planach itp. to, nawet jeśli dostanie dofinansowanie z unii, to może paść przy jakichś formalnościach. Dam znać koledze, który właśnie walczy o rozwinięcie ciekawej dzialalności:)
-
Pani Elwiro, czy w konferencjach, seminariach mogą uczestniczyć tylko te osoby, które biorą udział w konkursie?
-
Witam,proszę o rade, jak można ubiegać się o pomoc na realizacje pomysłu biznesowego? No i jaką mam gwarancję, że pomysł "nie wyjdzie na zewnątrz"pozdrawiam
-
Przygarnęłam tymczasowo 4 ok. 6 tygodniowe śliczne czarne koteczki. Uratowane ze sterty gruzu. Kuwetkuja, mruczą jak oszalałe. ZAraz je odrobaczam i BŁAGAM o dobry dom, mam alergię i dziś wylądowałam rano u lekarza z akcją astmową...zdjęcia na priv.
-
Fantastyczne zestawienie, dzięki:)
Dodaję - wkrótce w Wilanowie , na Wiertniczej otwiera się Konwledge Village, bardzo fajny projekt - 8 sal szkoleniowych, temp-office, itp. Zajmuje się tym pani Agnieszka Kwiatkowska (znalazłam info na GL, kontakt i oferta - dostałam błyskawicznie) -
Moje kociska (3) też na stół nie wchodzą, ale, zauważyłam, że w nocy, kiedy pańcia nie widzi wskakują na blat w kuchni i z niego na okno, na którym urządzają polowania na muszki. Jak zauważylam, skora ZA moimi plecami??? ano co starlam ślady łapek z szyby, to rano sie pojawiały.
A i tak najbardziej lubie, jak koty między soba gadaja. te nawoływania"łęęęęłłłł, gzie jesteś?" - "grrrrrau , już pędzę" i , ulubione nasze, "kkkkkkk....." na widok much na oknie. Wydaje sie nam, ze kot wtedy mówi do rzeczonej muchy: "kkkk...urde, gdzie lezieś, kkkk..urde, w mój pyszczek/ łapkę, natychmiast"! -
Moja Mała Zdzira patrzy na mnie rozczulająco zielonymi oczami i wydaje tylko takie cichuteńkie "miał", po którym natychmiast kołdra leci w góre, celem umożliwiena kiciurze wejścia pod. ANtomiast Baryś nasz opracował "kocio-ludzkie"rozmówki. I , niby przywykłam, ale rozwala mnie codziennie rano, kiedy na poranne "dzień dobry, BAryś" odpowiada mężowi (z nim, kurczę, znalazł wspólny język) "ksiaaaaał".
Ostatnio postanowił nauczyć nas, głupich ludzi, właściwego zachowania przy stole. W związku z powyższym , kiedy na stole znajdują sie już nakrycia, kieliszki, sztućce, Baryś szybciutko zajmuje miejsce na krześle przy stole i "zachęca" swoim "Ksiał", coby ludzie też siedli. No to wczoraj jedliśmy fondue razem z kotem, ja mu podawalam na kawałku bułki na serwetkę na stole, a Kot...lepiej niz moi nastolatkowie;). Jak życzył sobie dokładki, to mnie "pacał" łapką po ramieniu...Bosz, jak ja kocham te moje sierściuchy:)))))) -
.Aleksandra Michalak - Kościelak edytował(a) ten post dnia 26.02.09 o godzinie 11:54
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fundusze Europejskie
-
o moj Boze! setnie sie usmialam! a jak myslalam, ze moje 3 potwory dziwne rzeczy zzeraja, otoz na tapecie glownie" recepturki, kozi ser, wszystko okragle (oliwki, winogrona, byle sie turlalo". ale wszystko przeszedl pewnego razu Barys (ukochany bryt). Pozarl kawaleke rafii. o czym nikt nie widzial. I kiedy w ktoryms momencie przechodzil kolo mnie, zauwazylam ciagnacy sie po podlodze rafiowy sznureczek. Myslalam, ze kociszcze trzyma to w pysku i pociagnelam, zeby nie pozarl. Hm, ...jakiez bylo moje i ogolnorodzinne zdziwienie, kiedy sznurek wyszedl NIE z pyszczka, ale z zupelnie przeciwnego otworu, wraz z produktem trawienia :)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Event, Organizacja Imprez
- 1
- 2