Temat: Bóg jest wymyślony.
Oooo i jest kolega Patryk, co robił zamieszanie tutaj
http://www.goldenline.pl/forum/3303090/oni-nie-wstydza... :-)
P. S. Rodzina (K.) czy dubble - profil (nawet podobnie piszecie)?
Teraz sedno i odpowiedź na pytanie kolegi:
1. "Czyli Twoja odpowiedź to brak konkretów" - ad personam: Widząc, że przeciwnik jest mocniejszy, atakować go osobiście, obrażać lub w jakikolwiek sposób porzucać prawdziwy przedmiot sporu. Rzucać inwektywami. (To się tyczy również kolegi "Ogarnij się kolego Hadło, z tym pustosłowiem").
2. "Ja twierdzę i wielu innych twierdzi ,że ludzie wymyślili ,że Jezus był Bogiem." - Argumentum ab utili: Zadziałać na wolę, a nie na rozum – kiedy uda nam się przekonać, że korzystniej dla wszystkich (a przynajmniej słuchaczy, zwolenników), żebyśmy przyjęli nasze rozwiązanie (choćby było ono zupełnie błędne), będą chcieli bardziej przychylić się do naszej argumentacji.
3. "A co do argumentów to najpierw odnieś się do tych wyjaśnień , które zawarłem na poprzedniej stronie o Ewangelii wg Św Marka. " - Fallacia non causae ut casae: Potraktować uzgodnione wspólnie przesłanki jako dowód naszej tezy, choć brakuje wśród nich jeszcze kilku, których nie przyjęły obydwie strony.
Teraz może kolega Patryk:
1. "To dość typowy sposób racjonalizowania dysonansu poznawczego, przez wierzących, gdy są skonfrontowani z informacjami podważającymi wierzenia." - Triumfalnie ogłosić, że dowiodło się czegoś, choć wcale z dyskusji tak nie wynika.
2. "Może powiem tylko jak twój Szef: «Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?» " - Argumentum ad verecundiam: Używać zamiast argumentów odwołań do autorytetów, szczególnie tych, które są powszechnie szanowane, w razie potrzeby przekręcając lub fałszując cytaty.
3. "Słońce wyskoczyło ze swojej pozycji w układzie słoneczny i w galaktyce i poskakało trochę w przestrzeni kosmicznej. Tylo że żadne obserwatorium astronomiczne tego nie zauważyło. I planety nie powypadały ze swych orbit." - Mutatio controversiae: Widząc, że przeciwnik podąża argumentacją, którą nas pobije, wytrącić go z biegu, zmienić temat, odwrócić uwagę.
Mam jechać dalej? Spuścicie trochę z tonu czy jeszcze jakieś si? Z "ogarnianiem się" i "popiskiwaniem" radzę przyhamować, bo za chwilę możesz napisać coś, co może się bardzo przykro dla kolegi skończyć. Obrażanie i znieważanie w internecie również jest karalne - przypominam o art. 212 i 216 kk.