Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Armin Senser*

Jak ci się podoba


Drogą Mleczną razem
z tobą będę wędrował
wrócimy, gdy się okaże
że ślepa to była droga.

Nawet w największej ulewie
będę szedł obok ciebie
w potopie też nie utoniesz
bo będę twoim pontonem.

Dążyć będę wraz z tobą
do najwyższych dóbr,
tam posadzimy winorośl
żeby w niej zbudził się duch.

Będziemy też demonstrować
głów w piasek nie chcemy chować
ale w omdlenie popadać
na widok larwy owada.

Przez chaszcze wędrować razem
będziemy, miła, wśród boru,
wspólnie będziemy się starzeć,
chyba że trafi nas piorun.

Z tobą obudzę się rankiem
w raju prawdziwym, starym
i będę z akcentem śmiał się
jakby to właśnie był Paryż.

z tomu „Grosses Erwachen. Gedichte”, 1999

tłum.z niemieckiego Ryszard Wojnakowski

*notk a o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie A może w języku Goethego?
Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.02.14 o godzinie 04:23
Dorota U.

Dorota U.
pedagog/terapeuta/lo
gopeda

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Ta droga

Ta droga do słońca
to droga do poznania
do zapomnienia
do wybaczenia
do miłości
Droga do ciebie
do mnie
do ludzi
do zwierząt i ziół
Droga do ziemi
do gwiazd i wszechświata
Ta droga do słońca, może być kluczem
Szkoda, że brakuje czasu, aby nią pójść

Sławoborze 13.8.97Dorota U. edytował(a) ten post dnia 18.06.11 o godzinie 12:09
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Peter Paul Wiplinger

Nasze drogi


Szłaś
drogą w górę
pośród łąk
aż pod wielki
kwitnący kasztanowiec.

Myślałem:
Gdzie skończy się Twoja Droga?
A gdzie wtedy skończy się moja?

W majowym kwieciu czy też
w ognistej czerwieni jesienią?

Potem zbiegłaś boso
z samej góry do mnie.
I padliśmy sobie w ramiona.

Była wiosna.
W samym środku maja.
I wszystko kwitło tak wspaniale.

Škofia Loka, 23 V 1998

tłum. z niemieckiego Joanna Łysoń

wersja oryginalna pt. „Unsere Wege”
w temacie A może w języku Goethego?


Ostatnia droga

w odległych miejscach
pamięci

chciałbym jeszcze
na chwilę przystanąć

w wędrówce marzeń
pomiędzy tobą a mną

na granicy słów
gdzie zapada wieczór

w wietrznym szeleście
czarnych gałęzi

w delikatnym zagłębieniu
twojego pięknego ciała

otulony chłodem
twojej młodzieńczej skóry

bez możliwości odwrotu
jestem w drodze

do głębin ciemności
nigdy nie kończącej się nocy

Wiedeń, 15 XII 2000

tłum. z niemieckiego Joanna Łysoń

wersja oryginalna pt. „Letzer weg”
w temacie A może w języku Goethego?

Z tomu „Lebenszeichen. Gedichte/Znaki życia. Wiersze”, 2003
Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.03.14 o godzinie 03:26
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Philippe Jaccottet

Śladami księżyca


Wychyliwszy się z okna w tę noc
zobaczyłem, że świat stał się lekki
i że znikły wszystkie przeszkody Wszystko, co
powstrzymuje nas w dzień, zdawało się teraz gotowe
prowadzić mnie przez kolejno otwierające się drzwi
ku czemuś bardzo nikłemu i świetlistemu - jak trawa:
miałem więc wejść w trawę, nie czując żadnego lęku,
i miałem błogosławić chłodnej ziemi,
idąc śladami księżyca powiedziałem „tak" i odszedłem.

z tomu „Poésie (1946-1967)”, 1971

tłum. Aleksandra Olędzka-Frybesowa

wersja oryginalna pt. „Sur les pas de la lune” w temacie
W języku Baudelaire'a
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.08.11 o godzinie 12:38
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Oddvar Rakeng*

Droga Życia


Przeszłaś swoją drogę życia siostro
z przyjaznym skierowanym w stronę słońca rozumem

kiedy dotarłaś na miejsce
otwórz wrota czasu

Z tomu „Paparazzi. Dikt”, 2009

tłum. z norweskiego Ewa Jarvoll Nilsen

*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja skandynawska
Ela Gruszfeld

Ela Gruszfeld Szukam pracy -
handel / marketing /
usługi

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

duma

nie pozwala cieszyć się
gdy słyszę "jestem z ciebie dumna"
po czterdziestym szóstym wirażu
po raz pierwszy

czekanie zamieniło czas w ślimaka

cudzysłów na drogowskazie
"do niewiadomej"

na oślep mijane afirmacje
we wstecznym niebezpieczne nadzieje
radio zawyło prognozą

fałszuję dumkę na dwa głosy
straszy ciężarówka miedziana bransoleta
na prostej tuż za zakrętem
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Tomas Tranströmer

Postludium


Wlokę się jak draga po dnie świata.
Wszystko przywiera co mi zbędne.
Zmęczone oburzenie, żarliwe zniechęcenie.
Oprawcy chwytają za kamień, Bóg pisze na piasku.

Ciche pokoje.
Meble gotowe do lotu w świetle księżyca.
Ostrożnie wchodzę w siebie
przez las pustych zbroi.

z tomu „Det vilda torget”, 1983

tłum. ze szwedzkiego Leonard Neuger

wersja oryginalna pt. „Postludium” w temacie
Poezja skandynawska
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 10.10.11 o godzinie 06:32

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Spotkanie

Spotkałam człowieka.
Nie anioła,
tylko z aniołem za pan brat.
Spotkałam Go.
Minęło wiele lat.
Musnął mnie
swoich aniołów skrzydłem,
wrzucił pióro do dłoni, 
a pod nogi promień słońca, 
bym mogła ogrzać się w nim.
I cóż... 
idę samotnie drogą
w moją nieskończoność.
Otulona ciepłym promieniem,
dzierżąc swe pióro w dłoni 
jak oręż....

wiersz umieszczony w temacie Angelologia i dal..., czyli motyw anioła w poezjiAnna Maria Michalik edytował(a) ten post dnia 23.10.11 o godzinie 22:24
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Renate Schoof

Monaxa


Stoisz przy oknie
gdy ja
przędę ze słów mą sieć

Przechodzę obok
ja liliowy książę
a ty podążasz za mną
któż za mną nie podążał

Wiatr ucichł
i wieczór
ty jednak kroczysz za mną
drogą cierniową
zostawiając w tyle starego granatowca

Ścieżka górska w gęstwinie cierni
lecz ty nie pytasz dokąd

z tomu „Verrückte Wolke”, 2001

tłum. Paulina Dziedzic

wersja oryginalna pt. „Monaxa”
w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 09.11.11 o godzinie 15:21
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Sirkka Turkka

* * *


Bryczką wśród wielkiej nocy i grzmotów nad nami.
Pies na smyczy. Luzak kuleje,
pełen wewnętrznej skargi:
Ja także odczuwam, w mej czaszce jest poezja,
Widzę na lodzie odciski palców i lepkie butelki.
Oto jest ścieżka chrześcijanina,
brukowana skorupami, jego życie
błogosławione przez ciemnego baranka.
Pędzimy od nocy do świtu, dopóki
sny pojawiają się i nikną.
Znów jest lato, znowu kwitną bzy,
Rękaw służącego macza się
w kawie, jak zawsze
I obok, w altanie, pogodne
szepty na temat: co zostało z inteligencji rosyjskiej

z tomu „Runot 1973-2004” (2005)

tłum. z fińskiego Andrzej Zawada

wersja oryginalna pt. „***[Me ajamme suuren yön ja
ukkosen alla...]” w temacie Poezja skandynawska
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 23.11.11 o godzinie 09:11
Ela Gruszfeld

Ela Gruszfeld Szukam pracy -
handel / marketing /
usługi

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

włóczęga

nie muszę gęsto się tłumaczyć
z zebranych podczas mej włóczęgi
paciorków z pereł różnej miary
- świadków rozklejeń, łez udręki.

bez trudu zamknę szepty w muszlę.
zatopię truchła dawnych zdarzeń
w bursztynu przeźroczysty owal
i go nikomu nie pokażę.

szkatułę zamknę, klucz w pół złamię.
bez ceregieli do pawlacza
cisnę to nic nie warte cacko
i znów przemienię się w tułacza.

znowu przed siebie pójdę rankiem
odkrywać -ente cuda świata.
pozbieram całe kiście świtów,
bukiety z mgieł babiego lata.

z zimowych wichrów utkam ażur,
wplotę śnieżynki jak cyrkonie.
z wiosennej burzy schwycę światło
i nawet noce w nim utopię.

jesienna słota będzie grała
melancholijne dyskografie.
w dzwonne klimaty wniknę cała,
zaśpiewam.., chociaż nie potrafię.

i wiem, że ścieżka poprowadzi,
chociaż zabłądzę nie raz pewnie,
chociaż przeklinać będę czasem
w zwyczajnie ludzkim szewskim gniewie.

aż wreszcie dojdę do rozumu
i się odkrywczo puknę w czoło,
że tak naprawdę marsz jest ważny,
chociażby się kręciło w koło.

choćby zwodziło na manowce,
choćby wracało w punkt wyjściowy.
bo każdy etap tej włóczęgi
jest niczym taras widokowy,

z którego starczy spojrzeć dalej
lub nieco wyżej wzrok skierować,
głęboki oddech wciągnąć w płuca,
dać się przestrzeni oczarować.

chcieć widzieć szerzej niż horyzont
łagodną linią kreśli kraniec...
a nowe perły porozrzucać,
zamienić w chwile zapomniane.

dodam, że głupio może sądzę
że taka wiara iść pomoże.
do absolutu jednak wołam:
chciej mnie pilnować w drodze, Boże.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Lothar Herbst*

Gesty


z pustej drogi zasuszonych traw
niedoszłych uśmiechów i powieszonych gwiazd
żalu i tęsknoty niedościgłej
schodzi człowiek za ptakami w ciszę ziemi
jak w powietrze otwarte na rany

jak w powietrze nie istniejące bez miłości gestów
jak w niebo stracone dla wolności wzlotów
jak w drogę do nikąd

oddajecie mi moje ptaki
zarżnięte w potrzebie
oddajcie mi moją krew
zaschniętą w powietrzu

tu w ciszy podziemia
w blasku tańczących spraw
człowiek wydobywa światło z siebie
i tu szuka oręża dla swoich marzeń
i tu nie ma już pytań o zmienny smak pogody
i tu smakuje broń miodem i śpiewem dalekich ech
i tu płynie blask bez granic ku niebu jak kiedyś jasne sztandary

tu zbuduje człowiek tron
dla swoich z bólu zrodzonych gestów
i swojej krwi tak jasnej w chwili poczęcia
i tu
będzie czekał na nowy świt

1971

z tomu „Wiersze zebrane”, 2008


Oddajcie mi moje ptaki – słowa Lothar Herbst,
muzyka i wykonanie Roman Kołakowski


*notka o autorze, inne jego wiersze i linki
w temacie Być poetą...
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 15.12.11 o godzinie 10:26
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Ilse Tielsch
        
        
Jesteśmy zadowoleni


Drogi są dobre
posuwamy się szybciej
naprzód
będziemy szybciej zapominać

Odległości będą się zmniejszać
cele kurczyć
zmaleje
zdolność zapamiętywania

Okna zabezpieczone
zamki u drzwi z patentem
jemy letnią zupę
nie chcemy się
sparzyć

Ciągle jeszcze mordercy
są w drodze
nie przejmujemy się tym
tak bardzo

tak się umiera
lżej

z tomu „Ausgewählte Gedichte”, 2004
za: „Dorn im Fleisch. Ausgewählte Gedichte/
Cierń w ciele. Wiersze wybrane”, 2010

tłum. Aleksandra Krawczyk

wersja oryginalna pt. „Wir sind zufrieden”
w temacie A może w języku Goethego?
Anna Rosa Surowaniec

Anna Rosa Surowaniec ciągle poznaję świat
i siebie...

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

OAZA

to nic że tak duszno

że skwar bije po głowach

to nic ten piasek w oczach

i chłód i ciemność nocy

to nic że taka droga

i że garb rośnie w miarę trasy

idziemy i dojdziemy w końcu

do naszej oazy
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Paula Meehan
       
      
Połowa drogi przez


Czy jestem w połowie drogi do czy w połowie drogi z?
Płaskie błękitne niebo nie daje wskazówek
Z wyjątkiem tego, aby powiedzieć, że tęsknię za tobą
Z lodowatym chłodem
Jak dotąd nieoczekiwane ciepło
Znam w swoich kościach, znam je
Wiem, że jestem skazana na wielkoduszność
Ale czasami przeznaczenie budzi strach głęboko w mojej duszy
Strach, że nie może uciec, topiąc mnie powoli
Pająki, wszędzie pająki
Grożą mi swoimi nienaturalnymi ośmioma nogami
Każdy kosmaty palec obiecuje toksyczną śmierć
Ale jak może coś kosmatego przynieść śmierć?
Cóż, jeśli to przełknę, będę mogła zobaczyć problem
To nie jest to, które może być, jeśli nie było tym, które jest
Och, tak, to było rzeczywiście głębokie, Josh
Wszyscy na ziemi mogli to poczuć
Miłość.

z tomu „Painting Rain”, 2009

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „Halfway Through”
w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.02.14 o godzinie 04:31
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Ivo Harák
         
        
Przybysz


Włóczęgo
trafiony promieniem światła
jak mógł byś zgasnąć
w milczeniu?
Za każdym horyzontem
tysiąc następnych marzy o
Wędrowcu
Za każdym horyzontem
pod powierzchnią
czoła

tłum. z czeskiego Lech Przeczek

Miękkie gumy

nawet nie ślady, jeszcze mniej
podobne do brudu, czarne linie
podobne do strzępów ciała nocą
kiedy łączy się z innym ciałem
nawet nie ślady, jeszcze mniej
blaknące w każdym przyszłym deszczu
na starych nowe, nowe: na razie
jestem tutaj, gdzieś idę
nawet nie ślady, jeszcze mniej
te które dobry przyjaciel zmywa
pod własny – nie powiedziałbym podpis
raczej smugi: bez kierunku i twarzy
zagadka dla kogoś a dla innego praca
: na krawędziach widoczne, obecne; może wciąż…?

z tomu „Měkké gumy”, 2006

tłum. Franciszek Nastulczyk

wersja oryginalna pt. „Měkké gumy”
w temacie Poezja czeska i słowacka
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Petr Halmay

Czy były to nasze głosy?


Pies pędzi w pyle rozpalonym przez słońce,
dopada płotu.
Z szosy za wsią dochodzą pijackie śpiewy.

Czy były to nasze głosy?
Czyżbym usłyszał wśród nich także głos mojego syna,
miotający się w popołudniowym skwarze?

Często myślę o ojcu.
Czasem siadamy razem na progu.
Pęknięciu w betonie, skrzynce na kwiaty
przypisujemy dziś coraz większe znaczenie.

Dwie twarze rzeczywistości!
A człowiek idzie dalej pod górę w stronę ruin zamku,
w pobliskim lesie nie drgnie nawet liść.

wersja oryginalna pt. „Byly to naše hlasy?” w temacie
Poezja czeska i słowacka

Wiersz jest też w temacie
Głosy i dźwięki, szepty i krzyki


Promień słońca

Wyjść cicho z pokoju (tak jakbym nic chciał odejść),
przejść obok komody po skrzypiących klepkach
i spojrzeć na twarze w poduszek zagłębieniach -
na dziecko wtulone we śnie w moją żonę.

Któż może ich uwolnić z tej kruchej góry śniegu?!
I jakaż to odwilż przywróci im istnienie?
Smagnięcie - jak życiem - słonecznym promieniem
i jesteś, człowieku.

W rozbłysku powietrze zmieniło się w kryształ.
Na szybie w przelocie niewielki owad przysiadł,
a domy za oknem już budzą się wszędzie.

Wyjść cicho, na palcach, wciąż oddech szczęścia słysząc,
otoczyć się z wolna uzdrawiającą ciszą,
nim błysk słońca zniknie i dnia już nie będzie.

wersja oryginalna pt. „Paprsek” w temacie
Poezja czeska i słowacka

tłum. z czeskiego Dorota Dobrew

z tomu „Koncová světla”, 2005
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 26.11.12 o godzinie 05:47
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Droga moja

długa kręta wyboista
czasami przyjazna nie przysparzała
zmęczenia pozwalała
podziwiać wokół i smakować
uroki życia
krajobrazy fotki czarno-białe wielo-
kolorowe ostre i zamglone za-
pamiętane i po-
rzucone w nieładzie
w pamięci i zapomnieniu w

ciszy kojącej wokół

leżę zmęczony zbyt
słaby by wstać i iść dalej
nie chcę umierać to tak banalne
ale -
no właśnie może już czas
odpocząć
pozostać tutaj na drodze
oddać się sobie swym myślom
trzepoczącym się skrzydłom wolnego
ptaka i
wznieść się na nich wysoko

nic więcej nic więcejTen post został edytowany przez Autora dnia 21.03.14 o godzinie 04:01
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Chris Rea
       
       
Droga do piekła

(1)


Zatrzymałem się przy autostradzie
Widziałem kobietę
Na poboczu drogi
Z twarzą, którą znałem jak własną
Odbitą w moim oknie
Wyraźnie podchodziła do okienka w samochodzie
I pochyliła się nad nim powoli
Przeraźliwe ciśnienie sparaliżowało mnie w moim cieniu
Spytała: „Synu, co tu robisz
Moja obawa o ciebie przewraca mnie w moim grobie”
Odpowiedziałem: „Mamo, udaję się do doliny bogatych
Sprzedać się bez wahania”
A ona: „Synu, to droga w piekła otchłaniach

W swej podróży przez pustynię
Od jej piasków do pomyślności", rzekła
"Zabłądziłeś na drodze do piekła”

(2)

Więc stoję nad rzeką
Ale woda nie płynie
Mógłbyś pomyśleć, że wrze każdą trucizną
A ja stoję pod uliczną latarnią
Lecz znane mi światło radości jest
Przerażone nad niewiarygodną w dole zacienioną drogą
I w wyuzdanym strachu przed przemocą
Dusi uśmiech na każdej twarzy
A zdrowy rozsądek dzwon uruchamia
To nie jest żadna techniczna awaria
O nie, to jest droga w piekła otchłaniach

I wszystkie drogi zatłoczone są zaufaniem
I nic nie możesz na to poradzić
To są tylko strzępy papieru, które odlatują od ciebie
O, spójrz na świat, przypatrz się dobrze
Co się tutaj dzieje
Musisz się szybko nauczyć tej lekcji, nauczyć się jej bez wahania
To nie jest żadna autostrada społecznego awansu
O nie, to jest droga
Jak tu powiedziano, to jest droga
To jest droga w piekła otchłaniach

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
       
       
The Road to Hell

(1)


Stood still on a highway
I saw a woman
By the side of the road
With a face that I knew like my own
Reflected in my window
Well she walked up to my quarterlight
And she bent down real slow
A fearful pressure paralysed me in my shadow
She said: "son what are you doing here
My fear for you has turned me in my grave"
I said: "mama I come to the valley of the rich
Myself to sell"
She said: "son this is the road to hell

On your journey cross the wilderness
From the desert to the well
You have strayed upon the motorway to hell"

(2)

Well I'm standing by a river
But the water doesn't flow
It boils with every poison you can think of
And I'm underneath the streetlight
But the light of joy I know
Scared beyond belief way down in the shadows
And the perverted fear of violence
Chokes the smile on every face
And common sense is ringing out the bell
This ain't no technological breakdown
Oh no, this is the road to hell

And all the roads jam up with credit
And there's nothing you can do
It's all just bits of paper flying away from you
Oh look out world, take a good look
What comes down here
You must learn this lesson fast and learn it well
This ain't no upwardly mobile freeway
Oh no, this is the road
Said this is the road
This is the road to hell

z albumu „The Road to Hell", 1989

http://www.youtube.com/watch?v=abZlWqVeLzg

Utwór jest też w temacie Homo automobilus, czyli jadę samochodem...Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.11.14 o godzinie 20:28
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wędrówką życie jest człowieka

Droga

Szedłem dzisiaj tą samą drogą
co wtedy z tobą nocą kiedy
trzymałaś mnie kurczowo za rękę
ufna że dobrze cię prowadzę
że nie zabłądzimy i
zawsze będziemy razem

Szedłem dzisiaj tą drogą
w świetle wiosennego poranka i
w przeciwnym kierunku
w głowie kłębiły się te same
myśli o nas ale dzisiaj
nikt już nie trzymał mnie
za rękę

08. 04. 2014Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.10.14 o godzinie 17:38



Wyślij zaproszenie do