Wypowiedzi
-
Hello,
miałem krótką przygodę aczkolwiek bardzo interesującą z Albą. Zajmowałem się dyspozyturą i organizacją pracy "śmieciarek", znikających i podpalanych kubłów itd.
- zmiany wynikają zazwyczaj z dwóch faktów (to co opisane, umowa zarządcy z Albą lub brak możliwości dojazdu, mogło tez być tak że życzliwy mieszkaniec poprosił o wersję mniej hałaśliwą niż wywóz poprzez "opróżnienie kontenera KP7 na miejscu".
- wywożenie w nocy nie ma nic wspólnego z upałem, przede wszystkim KOSZTY, żeby wywozić w dzień w większości przypadków trzeba zmienić obecną "śmieciarkę" na małą (ograniczenia w dojeździe), którą znacznie częściej opróżniać. Dodatkowo za dnia są korki, korki generują także znaczne części przy wywozie śmieci!
- Alba nie decyduje jaki pojemnik należy postawić pod kamienicą czy blokiem, często nawet alba sugeruje jaki powinien być pojemnik. Wszystko zależy od zarządcy i czy robi dodatkowy interes na śmieciach czy nie (śmieci to naprawdę duuuży i dobry biznes :)
- łatwo sobie przeliczyć, w domku jednorodzinnym na 4 osoby przypada średnio pojemink 120 litrów, co przy zbiórce selektywnej i wrzucaniu otwartych worków jest ok, łatwo przeliczyć że ten kubeł na kółkach z klapą u góry ma pojemność ok 1200l starcza na tydzień dla 40 osób tj ok 10 mieszkań. Jednak w blokach mniej dba się o upychanie śmieci niż w domu jednorodzinnym
- to czy Alba sprząta wokół śmietnika czy nie zależy także od umowy z zarządcą
- wiadomo że pewnych tu zachowań nie da się wyjaśnić (o których mówicie) ale też pamiętajcie że "logistyka miejska" dopiero raczkuje a nikt jej nie chce wspierać :/ -
Idea Happy Events, Hel Animations, Akademii Słońca się rozwija i przybiera nowe formy :)
pozdrawiam
tch -
więc gdzie byli rodzice :) policja itd...
1 zły czyn przysłania 10 pozytywnych ... itd
wrocławskie juve tuż tuż, ja startuję od majówki w legnicy - rozgrzewka przed juve :) zobaczymy jak tam będzie -
przy zabawie 20 tyś ludzi czy nawet tysiąca zawsze jest margines który rozwali coś lub komuś da w pysk i nie jest to powód żeby nazywać całą społeczność "chołotą" bo idąc tym tropem po aferze w poznańskich słowikach powinniśmy pisać że dyrygenci to pedofile, nie mówiąc już o księżach.
Stosunek procentowy dokładnie ten sam.
Podobnie jest na zachodzie, tak samo obrzygane mury, zaćpane dzieciaki... a jakoś nikt ich tam nie wyzywa. Prawo młodości. Wśród tych co idą za dwa tygodnie na juvenalia są przyszli inżynierowie, lekarze, profesorowie i wielu z nich puści pawia na trawnik :) a za 20 lat będą praworządnymi obywatelami płacącymi podatki na to żeby sprzątać po kolejnych młodych pokoleniach.
nie mówię że toleruję burdy!!! -
czyli czysto poglądowe zestawienie :)
mnie najbardziej interesują tematy konstrukcji stalowych, ale podobne zasady panują w innych branżach
pozdrawiam
TCH -
"chołota" -----> bywałem co roku na nocy grili, nie czuję się "chołotą".
Myślę że jest tutaj wyczuwalna niechęć do studentów którzy jakby nie było w tym mieście stanowią ważną i sporą część. Widać czeka nas epoka bezguścia i hołoty. -
Na juwenaliach jako przykładny student byłem w trzech stanach (fazach)
- w pracy, trzeźwy i dobrze się bawiłem
- pod wpływem (było fajnie :) wkurza mnie nie smak tylko kolejki i cena :P ....później kolejki do tojek
- trzeżwy bo przyjechałem samochodem :) złamałem 5 kość śródstopia :)
wynik dla mnie jest prosty :) -
jestem podwykonawcą :) wiec nic nie zerżnąłem :) na temat używania/kontynuowania ruchu społecznego DP nic mi nie wiadomo
-
no już kwestia prawa i jego egzekwowania :)
ale jest to big big big problem :P -
plakatów bardzo duzo :) bynajmniej na południu :) może po tym jak sprzedali wsyztskie dali sobie spokój z klejeniem :) w miejscach gdzie ich plakaty zostały zaklejone
-
na całym świecie jest dokładnie tak samo :) z odcinaniem kuponów.
Ja traktuję to jako swoisty "projekt muzyczny", bardzo udany.
Perfect juz bardzo rzadko koncertuje, więc okazja niebywała - reakcja publiczności świetna. Pracując w branży nie miałem okazji spotkać perfectu już blisko 4 lata. Nie wydaje mi się żeby akurat ten koncert był to "best of " skoro przygotowują DVD. (fakt że w przyszłym roku 30 lecie).
muzycznie było super, dobrze doprane nagłośnienie - nie było problemów z kubaturą hali ludowej,
wart był wydania 80zł. Dla mnie odcinanie kuponów to jest to co robią dinozaury polskiej muzyki rozrywkowej, trubadurzy czerowne git itd. -
lans :) dystaaaannnssss :)
dla jednych to 10 km od Pól Marsowych :) dla innych to co innego :)
http://juvenalia.org - galeria są zdjęcia z ubiegłych edycji :) -
obnaża to skromną paletę barwnych artystów polskiego pochodzenia.
Juvenaliowy koncert ma swoje określone zasady:
- musi być gwiazda
- musi być coś czego słuchają STUDENCI a nie absolwenci
- trzeba się zmieścić w budżecie (szczególnie że kryzys :)
- musi być piwko (alk. nieodzowny partner juvenaliów)
Kult w cale tak często nie gra :) bez przesady, ja T.love 2 razy w zeszłym roku zaliczyłem, a w tym roku w związku z faktem iż mam wyjątkowo 3 maja wolne, to idę na t.love i całą majówkę :)
myślę także że trochę dystansu do juvenaliów się przyda :)
Zapraszam na 9 maja :) na DP --?> i egzaminy wstępne do "wyższej szkoły lansu i baunsu" :) -
:) bardzo dużo:
1) konert odbył się wczoraj w Hali Stulecia/Ludowej we WROCŁAWIU
2) koncert wyjątkowy - 3 w historii, po długirj przerwie we WROCŁAWIU
3) to właśnie we Wrocławiu wczoraj nagrano płytę DVD - więc też rzadkość
4) Perfekt symfonicznie zagrał z Orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej
5) ok 6 tyś wrocławian było na tym koncercie
6) całe miasto było oblepione plakatami :)
7) na miesiąc przed wydarzeniem zabrakło biletów
są grupy dla melomanów i muzyków :) -
jak wrażenia,
jak dla mnie jeden z ciekawszych koncertów w historii polskiej muzyki rozrywkowej -
witam,
jako ze zdarza mi się biegać po scenach juvenaliowych (po roku przerwy znów wracam do wro :) więc zapraszam)
co do poziomu artystycznego to powiem tylko tyle:
Twinkle Brothers - 2 lata temu, może z 2 tyś osób
Boys - 2 lata temu, ponad 20 tyś ludzi
..cóż..
Jak przejrzycie listę tegorocznych kapel to dopiero piszcie że nie ma poziomu artystycznego. Kult jest gwiazdą, przed nią kilka ciekawych kapel łącznie z LAO ...
Nawet jeśli robią to osoby które robią to kolejny rok z rzędu, to jedno jest pewne że robią to co powinni czyli dają szansę się wyluzować na maksa - BO O TO CHODZI W JUVENALIACH, na codzień wystarczająco ambitnie pracują na uczelniach.
http://juvenalia.org - warto zajrzeć, poczytać, posłuchać :)
DP - najlepsza :P
a i jeszcze pierwszego dnia jest Vavamuffin ---> teeeeżżżż oklepane :)
a co do ambicji polaków - wczoraj koncert Perfect akustycznie - pełna hala ludzi, widać jednak jeszcze lubimy cos ambitniejszego
pozdrawiam :) -
Grzegorz Olechniewicz:
Tomasz Chrąchol:
Pani Magdaleno w takim razie z jakich krajów pochodzą Państwa klienci?
Takie samo pytanie można zadać panu Grzegorzowi.
Klient Polski, dostawca jak w opisie Polska.
Tyle, że podanie tekich danych nie ma najmniejszego sensu do czasu aż nie podamy kwoty za konkretny produkt.
Polska - jak w opisie, fakt mój błąd :)
czemu nie ma sensu? -
Pani Magdaleno w takim razie z jakich krajów pochodzą Państwa klienci?
Takie samo pytanie można zadać panu Grzegorzowi.
Na co dzień zajmuję się wyszukiwaniem nowych dostawców i wdrażaniem projektów u obecnych na terenie Polski. "moje ceny" muszą konkurować:
- ceną obecnego dostawcy (zazwyczaj jest on na terenie europy zachodniej: Francja, Niemcy, Anglia)
- ceną potencjalnej konkurencji z obszaru Europy Środkowo wschodniej,
stąd też moje pytanie o odniesienie się do krajów. Zajrzałem na Pani stronę i możliwości co do krajów w Państwa przypadku jest dość spora.
Może ogólniej spytam czy obszarem kupującym w E śr-wsch w tym zestawieniu jest klient ze strefy euro? -
moja w niesamowity sposób kopie doły, przeciska się przez szczeliny żeby dac dyla z ogrodu :) :) :)
-
technika "jak Kuba Bogu tak..." chyba nie jest dobrym rozwiązaniem długoterminowym. Zacznij od znalezienia przyczyny problemu.