Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Doradcy Finansowi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Doradcy Finansowi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Doradcy Finansowi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Paweł Guzik:
Zeszliśmy z tematu.
Odpisałem na priv.
Pozdrawiam -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Lyoness
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM
-
Paweł Guzik:
Moze przesadziłem. Wydaje mi się jednak, że pedał, kurwa to tylko ciąg znaków, a co widzisz, słyszysz i czujesz w momencie gdy Twój umysł zamieni to na coś mniej lub bardziej znaczącego to zależy od Ciebie, chyba że jesteś uzależniony od opinii innych. To była taka Trolowa mądrość, jak chcesz wiedzieć więcej to czytaj dalej. Gdy czujesz się czemuś winny, to dopierdoli ci nawet pięciolatek. Wolność słowa zawsze i wszędzie:)
Regulaminów nie czytam
W związku z tym, że temat i forum, nie dotyczą rozwoju osobistego, więc będzie krótko.
W każdym bądź razie, nie będę "rozkładał" Twoich wypowiedzi na "czynniki pierwsze".
A jest to naprawdę ciekawa, i "pouczająca" lektura :)
Zmień szkolenia (szkolących), albo zacznij wyciągać trochę inne wnioski, z tego co na tych szkoleniach usłyszysz.
Wiem, że chociażby Mariusz Szuba, na swoich szkoleniach nie "uczy" takiego zachowania, jak Ty tu prezentujesz! Nie wiem jak pozostali Twoi "nauczyciele"?!
Zapewne jednak wiesz, że i tak najwięcej zależy od "szkolonego", a nie od nauczyciela!
I zacznij więcej słuchać, a mniej "gadać".
To co powiedziałem, to też tylko ciąg znaków, nieprawdaż :)
Tylko zauważ, że można powiedzieć to samo, nie obrażając jednocześnie rozmówców!
Potrzebujesz ciągu dalszego dyskusji, to zapraszam na priv.
Pozdrawiam
Edit. "literówki"Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 22.02.11 o godzinie 11:08 -
Paweł Guzik:
Wolność słowa?
Nie znam gościa, nie interesuje mnie czy oferta jest poważna czy nie, ale zastanawiam się co za pedał kasuje treść tematów i usuwa użytkowników.
Pieprzony folwark zwierzęcy. Chcesz być ważny to idź do pracy na policję, albo jako cieć parkingowy.
Wolność słowa - a co to według Ciebie znaczy?
Czy to, że możesz kogoś nazwać "pedałem", i użyć określenia „pieprzony folwark zwierzęcy” - oznacza dla Ciebie wolność słowa?!
A skąd wiesz, że użytkownik (i jednocześnie twórca tego tematu), nie "usunął się" sam?!
A tematu nikt nie usunął - tak jak widać.
Wysuwasz za daleko idące wnioski!
A w ogóle czytałeś co ten „Pan”, który założył ten temat, ma na swoich stronach internetowych?!
A czytałeś regulamin Golden Line?
Czy tak sobie "wpadłeś" żeby tylko "potrolować"?!
Wolność słowa tak - ale chamstwo nie!
Przeczytaj kilka razy swoją wypowiedź, i zastanów się co napisałeś.
I jeszcze raz zastanów się dobrze, co oznacza wolność słowa!
Rozumiem, że Ty jesteś nie tylko ważny, ale nawet "bardzo ważny", jeśli uzurpujesz sobie prawo do obrażania innych!
I to co się robi, w ogóle nie rzutuje na to, czy będziesz ważny, czy też nie!
To tak na marginesie :)Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 21.02.11 o godzinie 15:40 -
Witam,
zacznę od końca :)
1. Jeśli nie zależy Ci na tym, żeby szybko sprzedać - to poczekaj, aż gmina zainteresuje się wykupem działki. Zakładam, że pisząc o cmentarzu, masz na myśli cmentarz komunalny.
2. Jeśli potrzebujesz pieniędzy - to sprzedaj. Przy czym bezwględnie poinformuj kupującego, o przeznaczeniu działki w Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Cena działki będzie niższa, ale Ty będziesz miał "spokojne sumienie".
Wiem z własnego doświadczenia, że niestety nie wszyscy zainteresowani kupnem sprawdzają Plany Miejscowe!
A teraz do początku :)
Gminy do kupna nie zmusisz.
Proponuję podejść do Urzędu Gminy, i sprawdzić na ile aktualny jest Plan Zagospodarowania Przstrzennego. Po pierwsze czy nie "zaktualizowano" planu, i czy dalej grunt, którego jest właścicielem, jest planowany "pod cmentarz". A po drugie, jeśli są takie plany, to kiedy będzie to realizowane. Za 2 lata, 5 czy może za 15 lat.
Jeśli faktycznie ma być tam cmentarz, to wcześniej czy później i tak gmina się do Ciebie "zgłosi". I wtedy na drodze porozumienia, albo Ci "zapłacą", albo zaproponują inne korzystne rozwiązanie. Ale trzeba koło tego "chodzić".
Możesz składać propozycje do zmiany w Planie Miejscowym. Co kilka lat gminy "aktualizują" plany i wówczas (wcześniej oczywiście) zbierają propozycje.
A, że nikt nie chciałby kupić takiej działki - to nie do końca takie pewne.
Są inwestorzy, którzy kupili by taką działkę.
Z kilku powodów - główny to finansowy oczywiście :) Ktoś kto ma pieniądze i pomysł, będzie wiedział co można zrobić z taką działką.
Jeśli więc zależy Ci na sprzedaży, a nie na czekaniu, to szukaj "kupca". Tylko najpierw dowiedz się dokładnie co, i jak z tym przenaczeniem działki.
Plan, jak sam piszesz, jest z 2005 roku. To dużo czasu. Jeśli jest to rozwojowa gmina, to mogło się dużo zmienić. -
Mirek Ignaciuk:
Najpierw trzeba se zapoznać z tym materiałem:
http://..........................
żeby można było dyskutować o konkretach
A co to Mirku ma do rzeczy?
Czy uważasz, że Stan bądź ktokolwiek inny, obejrzy ten materiał, po tym co tutaj "zaserwowałeś"?!
Dyskusja tak - ale nie takie słowne przepychanki, które tu stosujesz.
Stan ma swoje poglądy, Ty masz swoje, itd. Każdy ma jakieś poglądy, jak i opinie na dany temat. I ma prawo je głosić!
____________________________
Warunków, które należy spełnić, żeby można było mówić o prowadzeniu dyskusji, jest kilka.
Po pierwsze w czasie dyskusji nie należy obrażać innych adwersarzy, po drugie nie należy "szkalować" firm bezpodstawnie. I po trzecie - żeby o czymś dyskutować to trzeba mieć o tym pojęcie. A najlepiej wiedzę popartą doświadczeniem. I to nie sprzed 20-tu czy więcej lat.
Nie zapominajmy, że czasy się zmieniają i ludzie też.
Pewnie, że trudno "odtworzyć" raz nadszarpnięty wizerunek, ale to nie znaczy, że nie można!
Poza tym nie można opierać opinii o danym sektorze (czy też nawet jednej firmie), tylko na podstawie działań pojedynczych ludzi.
Ponieważ wówczas opinia taka będzie się sprowadzać tylko do własnych, częstokroć subiektywnych "odczuć".
I jeszcze na koniec jedna uwaga. Informacje, które do nas "docierają" należy weryfikować, a nie bezkrytycznie "podawać" je dalej. I nie dotyczy to tylko informacji o Amwayu, czy też "całym" MLM.
Pozdrawiam
PS. Dla tych, którzy uważają, że MLM to tylko Amway, i to sprzed 20-tu lat - http://www.blogroku.pl/kategoria.html?catId=51.
No tak, ale za chwilę ktoś tu powie - przecież to manipulacja!
Można też śmiało powiedzieć, że całe nasze życie to jedna wielka manipulacja!
Na pewno są tacy, którzy tak uważają!
Ja uważam inaczej:
Albo realizujesz swoje cele, albo cele kogoś innego!
Wybór należy do Ciebie.
Jeszcze raz pozdrawiam
I w wolnej chwili zapraszam do "klikania", w celu pomagania dzieciom http://ryszardmosiolek.net/pomoz-dzieciom/Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 13:25 -
Jakub Adamiec:
A czy w MLMie jest coś złego?:)
W samym MLM oczywiście, że nie ma nic złego :)
Ale na pewno trzeba "weryfikować" firmy, i ludzi "proponujących" nam MLM.
To tak jak w przypadku każdego innego biznesu, pracy, itd.
Pozdrawiam
http://ryszardmosiolek.net/ -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
PS.
Chociaż myślę, że Autor tematu, już jeden cel osiągnął - wzbudził zainteresowanie :)
Pozdrawiam -
Widzę, że cisza w temacie :)
Mogę Ci polecić od kogo na pewno możesz się więcej dowiedzieć.
Zajrzyj na tę stronę - http://www.strategie-rozwoju.pl/blog/.
Poczytaj, będziesz miał pytania to "śmiało" pisz do Piotrka, na pewno odpowie.
Ja tam co nieco wiem, ale nie będę tu teoretyzował :)
Poleciłem Ci więc praktyka, i to dobrego - Piotra Michalaka.
http://www.strategie-rozwoju.pl/
Pozdrawiam
PS. Sam też uczę się m.in. od niego :)Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 13.02.11 o godzinie 11:23