Ryszard Mosiołek

Po prostu człowiek

Wypowiedzi

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie produkty z marihuany , haszyszu i czerwonych muchomorów

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie Stowarzyszenie Etycznego Biznesu w temacie EtycznaLinia.pl
    2.12.2010, 14:13

    Witam

    Wojciech Szymańczak:
    nie jest etyczne odwracanie wzroku
    tyle ze donosy etycznymi przez to się nie staja

    Więc powtórzę pytanie za Marcinem -

    Marcin Hałat:
    >czy etycznym jest odwracanie wzroku od nieprawidłowości i nadużyć, które się widzi...

    Jakoś dziwnym trafem informowanie o nieprawidłowościach, czy też nawet przestępstwach, kojarzy się w Polsce z donosicielstwem.
    Widzisz, że kradną - nie informujesz; widzisz, że dewastują mienie - nie informujesz; widzisz, że biją - też nie informujesz.
    Więc co robisz - nic - bo przecież mnie to nie dotyczy. Niech się martwi kto inny.
    I tym sposobem dzieje się w Polsce tak jak się dzieje.
    Tylko ja się pytam - kto ma ma się tym zająć?
    Wystarczy spojrzeć jakie sytemy informowania obowiązują w innych krajach - chociażby Skandynawii, ale nie tylko. Tam nikt (no prawie nikt) nie przejdzie obojętnie nad łamaniem prawa.
    Wojciech Szymańczak:
    moze zamiast donosów spróbowac innych rozwiązan?

    Więc co proponujesz?
    Zwiększenie liczby Policjantów? A co tam - niech będą na każdej ulicy i w każdej firmie. Zwiększenie uprawnień służb specjalnych, czy nawet powołanie kolejnej? A może wszędzie pozakładać kamery?
    Bez zaangażowania "zwykłych obywateli" nie zdziałamy nic - i czas to zrozumieć!
    Chyba, że proponujesz abyśmy stali się Państwem policyjnym.

    I jakbyś bardziej "wczytał się" w stronę http://www.etycznalinia.pl/ to byś zapewne zauważył, że punktem wyjścia jest informowanie, natomiast nie jest to tylko i wyłącznie to co zaproponowano potencjalnym klientom serwisu.

    Aha nie pracuję w tej fimie i jej też nie reklamuję.
    Jestem tylko zwykłym człowiekiem, który nie przechodzi obojętnie obok ...
    Moim zamiarem nie było urażenie kogokolwiek - więc nie odbieraj tych uwag osobiście.

    Niestety "znieczulica" w Polsce jest dosyć powszechna.

    PozdrawiamRyszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 02.12.10 o godzinie 14:17

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie Lyoness w temacie Miejsca spotkań i prezentacji biznesu.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Lyoness

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie Nieruchomości i Inwestycje w temacie Obowiązkowe szkolenia dla branży nieruchomości przez...

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nieruchomości i Inwestycje

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie Web Hosting. Serwery. w temacie obry TANI hosting
    1.12.2010, 21:41

    Karol J.:
    Zobacz 1and1.pl, chyba jeszcze dają za darmo :) A czy dobrze... ?

    http://www.1and1.pl/xml/order/Home;jsessionid=CBB54754...

    Widzę, że promocję przedłużyli do końca grudnia :)

    1 Domena pl w pakiecie, przestrzeń dyskowa - 10 GB, transfer danych - 3000 GB/miesiąc, konta e-mail - 100.
    Jak na 2 lata za darmo to uważam, że nieźle :)Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 01.12.10 o godzinie 21:43

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie produkty z marihuany , haszyszu i czerwonych muchomorów

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie Darmowe szkolenia w temacie [online] Bajkoterapia za darmo!
    23.11.2010, 17:41

    Dzieckiem już nie jestem, a bajki nadal mi się podobają :)
    A szczególnie takie, które mają przesłanie i można je przetransponować na codzienne życiowe sytuacje.
    Pomysł przedni, a realizacja jeszcze lepsza :)
    Pozdrawiam

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie MLM Leader w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.
    19.11.2010, 17:40

    Witam serdecznie

    Krzysztof Ziembla:
    Biznes jesteś w stanie zbudować z osobami, które mają rozwiniętą świadomość biznesową.

    W zupełności się zgadzam, wszak MLM to biznes oparty o ludzi :)
    Mniej ważne gdzie i co, ważniejsze z kim! Czyż nie tak?
    Już niejedną książkę na ten temat napisano :)
    Jak myślisz, co zainteresuje inwestora bądź właściciela biznesu - produkt czy możliwość zarobku?
    Skupmy się zatem na tym, aby firma networkowa miała dobry plan wynagrodzeń.

    Oczywiście słusznie – przecież de facto dla potencjalnego inwestora nie ma nic ważniejszego jak to, ile na danym biznesie może zarobić.
    A dokładniej zyskowność danego przedsięwzięcia liczona w % bądź konkretnie w pieniądzu.
    O produkty martwić się nie musimy - w większości firm MLM są naprawdę wyśmienitej jakości.

    Tu już trochę przesłodziłeś :)
    Może i faktycznie są, ale czy przekłada się to na sprzedaż?
    Trochę wyżej Piotr Wajszczak już to dosyć obrazowo i celnie opisał :)
    Ja tylko dodam od siebie, że dla potencjalnego klienta, który chociaż trochę zna podstawy ekonomii, przy wyborze konkretnego produktu, ważnym będzie stosunek jakości do ceny.
    Ale niestety czynniki emocjonalne, przyzwyczajenia zakupowe, itd. odgrywają również niebagatelną rolę.
    Krzysztof Ziembla:
    Kamil Tracz:
    Według Twojego rozumowania możesz zbudować zespół sprzedając 18 latkom suplementy zdrowia, emerytom siedzącym 24 godziny w domu paliwo itd.
    Uważam, że te dwa przykłady, które podałeś, nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego:-).

    Z pozoru nie, ale mam nieodparte wrażenie, że albo Kamil nieprecyzyjnie to wyjaśnił, albo niewłaściwie został zrozumiany :)
    Kamil tutaj wskazał na ważny element, na który zwraca się uwagę w każdym biznesie. Na grupę docelową. Również w MLM istnieje przecież takie pojęcie jak grupa docelowa. Chyba że jestem w błędzie i w rzeczywistości jest inaczej, tzn. w MLM nie ma grupy docelowej?
    Nie będę mędrkował bo przecież wszyscy uczestnicy tej dyskusji doskonale wiedzą co to jest grupa docelowa, jak się ją określa i jakie ma ona przełożenie na sprzedaż oferowanych produktów (możliwości biznesowych).
    Tomasz Dudek:
    Moim zdaniem produkt nie jest ważny w mlm. Oczywiście ważne jest żeby był dobry i skuteczny, ale nie jest ważne czy to będzie perfuma, woda, czy suplement. Trzeba umieć sprzedać siebie. Trzeba umieć przyciągać do siebie ludzi, zdobyć ich zaufanie i nie zawieść ich. Nauczyć wszystkiego co się umie i pomagać nie patrząc na to na jakiej pozycji się jest. Produkty się zmieniają a ludzie zostają.

    Wielkie brawa dla Tomka. Kwintesencja MLM w 6 krótkich, ale jakże treściwych zdaniach :)
    Bardzo celnie określił to w artykule, na swoim blogu, Krzysztof Ziembla: „promowanie biznesu w oparciu o swoją osobę”.
    Jestem dokładnie tego samego zdania – w MLM najważniejszy nie jest ani produkt, ani też firma, ale najważniejszy jestem ja sam. Ja jako centrum biznesowe :)
    Przecież nie od dziś wiadomo, że dana firma MLM wczoraj wiodąca na rynku, jutro może nie istnieć. Takie przypadki zdarzają się w każdym biznesie.

    Jednakże konia z rzędem temu kto powie szczerze, że oprócz tego, że to wie, i do tego zmierza to na dodatek robił dokładnie tak, od swoich pierwszych dni w MLM :)
    Pewnie, że można twierdzić, że produkt nie ma znaczenia.
    Zdaję sobie sprawę są ludzie, którzy nawet lód Eskimosom potrafią sprzedać :)
    Ale ilu takich w MLM jest?
    Wg mnie produkt i firma, z którą się współpracuje nie ma większego znaczenia dla „okrzepłych” liderów MLM (chociażby TOP Liderów)! To znaczy dla ludzi, którzy: mają duże doświadczenie w tej branży; posiadają wiedzę i umiejętności, które pozwalają Im w miarę elastycznie zmieniać branże oraz mają już taki autorytet (markę własnej osoby), że nieomalże „bez mrugnięcie okiem” podążą za Nimi ludzi, z którymi dotychczas współpracowali (bądź też o Ich działaniach wiedzą).

    Osobiście uważam, że dla kogoś kto dopiero zaczyna w MLM produkt ma jednak znaczenie, i to niemałe. Produkt oraz same umiejętności „sprzedażowe”. Przecież MLM to też sprzedaż. Gdzie oczywiście oprócz produktów sprzedajemy również samego siebie.
    I nie można od razu na początku kogoś skreślać, bo ma inny sposób postrzegania MLM i chce podążać inną drogą niż wielu przed nim.
    Zauważcie, że obecnie większość „ścieżek” w MLM została już przetarta i tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z MLM powinno być łatwiej.
    Ale czy tak jest faktycznie? Czy wszystko na temat MLM już powiedziano? I nie ma innej drogi niż ta, którą podążają wszyscy inni? Czy żeby odnieść sukces w MLM wystarczy tylko „duplikować”?
    Właśnie, że nie do końca tak jest.
    Osobiście uważam, że jeśli wiesz na czym polega MLM, i chcesz to robić, to po prostu zacznij działać. Obecnie jest tak szerokie spektrum produktów i usług, które oferowane są w ramach MLM, że praktycznie każdy znalazłby coś dla siebie. Jednak zanim rozpoczniesz działanie w MLM w miarę precyzyjnie określ, w jakim rodzaju działalności będziesz się najlepiej sprawdzać (realizować) oraz czego po tym działaniu oczekujesz (i oczywiście po jakim czasie). I powtórzę tu już wcześniej zacytowaną wypowiedź „bo MLM to maraton a nie sprint”.
    To My sami powinniśmy decydować gdzie, z kim, w jakiej branży oraz w jakim celu będziemy „pracować”. Oraz jakimi metodami będziemy się posługiwać w celu osiągnięcia założonego celu. Pewnie, że trzeba korzystać z wiedzy innych osób. Bo przecież po co wyważać już otwarte drzwi. Niezmiernie ważnym jest, żebyśmy już w początkowej fazie naszej działalności w MLM wiedzieli (a przynajmniej zdawali sobie z tego sprwawę) – po co ja to w ogóle robię. I określili wstępny plan działania (w głowie a najlepiej na kartece).
    A najlepiej by było żeby to wszystko udało się już „poukładać” zanim jeszcze zaczniemy działać w tej czy innej firmie MLM. Chociaż doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że jest to bardzo trudne a czasami wręcz niemożliwe. Jednak czym prędzej to zrobimy – tym lepiej dla Nas samych.
    A w miarę zdobywania doświadczeń w MLM musimy korygować „drogę, którą obraliśmy”. Bądźmy w miarę elastyczni w trakcie samego działania. Kontynuowanie danej działalności (a nawet samego działania w MLM) „za wszelką cenę” może okazać się bardzo negatywne w skutkach. Zarówno dla Naszego „portfela” jak i czasami też niestety dla naszej psychiki.

    Tutaj mamy doskonały przykład właściwej promocji („sprzedaży”) własnej osoby:
    Krzysztof Ziembla:
    Kamil, podobna dyskusja była poruszona w tym wątku:
    http://www.goldenline.pl/forum/997002/szukam-porad-jak...
    Swego czasu popełniłem również wpis na blogu:
    http://www.krzysztofziembla.pl/produkt-czy-biznes/

    I na koniec trochę prowokacyjnie.
    To dla tych wszystkich tych, którzy uważają, że produkt oraz kto komu ten produkt sprzedaje nie ma zupełnie znaczenia.
    Złożenie wyjściowe do obydwu przykładów – „sprzedawcy” mają bardzo podobne umiejętności sprzedażowe.
    1. Prosty przykład.
    Kto ma większą szansę na sprzedaż podpasek (oczywiście kobiecie) - młody mężczyzna (niespełna dwudziestoletni) czy też kobieta powiedzmy około 30-tego roku życia?
    2. Bardziej złożony przykład.
    Pan X chce wykupić szkolenie internetowe np. na temat promocji w Internecie.
    Znalazł dwie osoby, które takie szkolenia oferują.
    Pierwsza z osób to mężczyzna lat 25-30 (Pan A), często udzielający się na forach, jednakże dla Pana X osoba dotychczas nieznana. Pan X przeczytał wypowiedzi Pana A zarówno na forach jak i na jego stronie internetowej. Oraz oczywiście zapoznał się z ofertą dotyczącą oferowanego szkolenia. Pan X nie do końca jednak wie co sądzić o tym mężczyźnie. Pan A co prawda wygłasza dojrzałe opinie, wiele osób się z nim zgadza, jednak Pan X nie do końca jest przekonany czy tak młody mężczyzna może być aż tak „poukładany”.
    Druga osoba to Pan B, lat około 45. Również widoczny na forach internetowych, ma własną stronę internetową, poziom wypowiedzi podobny do poprzednika. Oferowane szkolenie jest zarówno cenowo, jak i szkoleniowo bardzo zbliżone. Ba nawet cena szkolenia Pana B jest nieznacznie wyższa od szkolenia oferowanego przez Pana A.
    Doświadczenie w prowadzeniu szkoleń obydwaj Panowie mają bardzo zbliżone.
    Oprócz wieku Pana A od Pana B różni jeszcze jedno. Pan X zna Pana B, ponieważ już kiedyś uczestniczył w organizowanym przez Niego szkoleniu i był z Niego zadowolony.
    Pytanie retoryczne - który z Panów (A czy B) ma większą szansę na to, że Pan X kupi od Niego szkolenie?
    3. Przykład inny od poprzednich, skierowany bezpośrednio do Krzysztofa Ziembli (ale nie tylko do Niego). Autorem tych słów
    Według Twojego rozumowania możesz zbudować zespół sprzedając 18 latkom suplementy zdrowia, emerytom siedzącym 24 godziny w domu paliwo itd.
    nie jest Kamil Tracz, ale ktoś z Członków Klubu TOP Liderów MLM, np. wypowiadający się już w tym temacie Jacek Dudzic, czy też Natalia Ryńska z FM Group.
    Czy wówczas Twój komentarz byłby taki sam, jak ten którego udzieliłeś Kamilowi? Czy też sformułował byś swoją odpowiedź nieco inaczej? I przy okazji „zatrzymał” byś się nad tym stwierdzeniem trochę dłużej, zastanawiając się o co chodzi. Bo jeśli Jacek/Natalia tak twierdzi to coś musi w tym być. Ale przecież Krzysztofie jesteś pewien, że masz rację - dlaczego więc pomimo to zaczynasz się zastanawiać?

    Oczywiście za chwilę mogę usłyszeć stwierdzenia – ale co to ma wspólnego z MLM, przecież w MLM sprzedaż nie jest najważniejsza?
    A ja wtedy zapytam - na pewno sprzedaż w MLM nie jest ważna? I dodam – czyż sprzedaż własnej osoby to nie jest sprzedaż :)

    I na koniec zgodnie z tematem.
    Oczywiście, że MLM warto się zainteresować :)
    Jednak przy takim założeniu, że wybierzemy odpowiedni biznes MLM „pod siebie”. Mówiąc biznes mam na myśli zarówno firmę, produkt, plan marketingowy oraz przede wszystkim ludzi, którzy ten biznes tworzą. A jak już „podziałamy” dosyć długo w MLM – to wtedy zarówno firma jak i produkt zejdą na zdecydowanie dalszy plan. Ale to dopiero po jakimś czasie – i dla każdego będzie to inny okres czasu.
    Bo najważniejszym elementem układanki w MLM jesteś TY sam!
    Jestem przekonany, że jeśli w ten sposób podejdziemy do działania w MLM, to na pewno liczba osób, którym się „powiedzie” będzie znacznie większa :)

    Pozdrawiam

    PS.
    Przemysław Pazderski:
    Założył ten sam temat na dwóch różnych grupach. Drugi toczył się tutaj http://www.goldenline.pl/forum/1948246/czy-warto-zaint...

    Dyskusja odbywała się w trochę innym gronie i niestety chwilami na dużo niższym poziomie niż tutaj :)Ryszard Mosiołek edytował(a) ten post dnia 19.11.10 o godzinie 17:46

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie ABY POMÓC W 48 GODZIN w temacie Działalność gospodarcza a umowa o pracę

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie ABY POMÓC W 48 GODZIN w temacie Działalność gospodarcza a umowa o pracę

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie ABY POMÓC W 48 GODZIN w temacie Działalność gospodarcza a umowa o pracę

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie ABY POMÓC W 48 GODZIN w temacie Działalność gospodarcza a umowa o pracę

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie Marketing sieciowy - MLM w temacie Patologie w MLM-ie cz.2

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing sieciowy - MLM

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie produkty z marihuany , haszyszu i czerwonych muchomorów

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

  • Ryszard Mosiołek
    Wpis na grupie A jak zarobić pierwszy milion. w temacie „Czy warto zainteresować się marketingiem sieciowym?”.

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A jak zarobić pierwszy milion.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do