пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Jest to wątek poświęcony PROW, więc mam pytanie, czy program 8.1 POIG ma zastosowanie dla obszarów wiejskich, jakie?
Czy np. sklep internetowy do sprzedaży art. rolnych, mieści się w 8.1.? Jak ten program można wykorzystać na wsi? -
Przejrzałam tamte polecane fora... ale nic odkrywczego nie wnoszą też piszą o o różnicowaniu w kierunku nierolniczym, a o dofinansowaniu mikroprzedsiębiorstw. (Wtedy na odwrót trzeba otworzyć działalność gospodarczą i zatrudnić od 1-2 osób, aby otrzymać 100 tys. zwrotu i też zwracają 50% kosztów jeśli się nie mylę.)
Na tamtym forum wypowiadało się kilku spec. od funduszy unijnych i nic nowego nie wnieśli, co potwierdza moje przypuszczenia, że innych programów nie ma.
Jest jeszcze program rozwoju regionalnego, dla każdego województwa inny i jest tam coś związanego z turystyką, rozwojem obszarów wiejskich itp. i jest to przeznaczone dla gmin, muzeów, szkół itp.
P. Marto, jeśli tata spełnia warunki to można się nad różnicowaniem zastanowić. Napisałam ten post tak trochę ku przestrodze, bo widzę, że agroturystyką interesuje się też dużo miłośników wsi, którzy z rolnictwem nie mają nic wspólnego i marzy im się pensjonat na wsi za pieniądze unijne, a to wcale nie jest takie łatwe. Niestety trzeba mieć własny wkład finansowy, bazę i pomysł, a dofinansowanie z uniii to tylko dodatek.
A może ktoś już skorzystał z tego funduszu i podzieli się uwagami, ile jest papierkowej roboty, z czym miał największe problemy, czy poleca itp. -
Czytając prasę ma się wrażenie, że pieniądze z unii wprost na nas czekają, nic tylko brać i otwierać przytulny pensjonat na wsi. Dopiero jak się zaczynamy wgłębiać w temat, zaczynają się schody.
Niestety nie spotkałam się, żeby były jakieś inne dofinansowania niż zwrot poniesionych wydatków. Jedyne co znalazłam to wcześniej wspomniany PROW, program różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej. (Przyłączam się do prośby koleżanki, jeśli znaleźliście inne programy podzielcie się wiedzą.)
Można ubiegać się o zwrot 50% kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 100 tys.
Najważniejsze, kto może być beneficjentem - i tutaj okazuje się, że tak naprawdę większość ludzi interesujących się agroturystyką (czyli mieszczuchy) nie spełnia wymagań, bo o ile jeszcze łatwo się przeprowadzić na wieś, to już uprawa ziemi i ubezpieczenie w KRUS będzie trudniejsze, czyli jest to program skierowany głównie do rolników, którzy szukają dodatkowych źródeł dochodu.
- Trzeba być mieszkańcem gminy wiejskiej, lub wiejsko- miejskiej i miejskiej, za wyłączeniem miast i miejscowości powyżej 5 tys. mieszkańców.
- trzeba być ubezpieczonym w KRUS przez co najmniej 12 miesięcy do dnia złożenia wniosku, dodam, że żeby się ubezpieczyć w KRUS nie można podlegać pod ZUS (czyli nie można być zatrudnionym na umowę o pracę, być na rencie, emeryturze, prowadzić dział. gosp. i tp) i trzeba mieć min. 1 ha przeliczeniowy.
- i rok przed złożeniem wniosku trzeba otrzymać płatność bezpośrednią
Jeśli spełniamy warunki, to wgłębiamy się w zwrot kosztów. No i pierwsza moja wątpliwość: co to są koszty kwalifikowane? W ustawie http://www.arimr.gov.pl/pliki/84/0/0/R.pdf jest wprawdzie opisane, że do kosztów kwalifikowanych zalicza się przebudowę, remont domu, ale…. poprawcie mnie, jeśli się mylę, trzeba mieć na to faktury. Czyli jeśli zamawiamy firmę, ekipę płacimy drożej, ale mamy fakturę jest o.k., ale jeśli poprosimy o pomoc znajomych, lub sami dużo zrobimy to już nie mamy kosztów, co najwyżej możemy mieć fakturę za farby, narzędzia itp. Jeśli mamy zaprzyjaźnionych majstrów, lub sami chcemy dużo zrobić, to takie dofinansowanie tylko na remont, czy przebudowę będzie mało przydatne. Do tego VAT nie jest kosztem kwalifikowanym, czyli jeśli nie jesteśmy vatowcem, to tak naprawdę dostajemy zwrot już nie 50% ale około 40% kosztów kwal.
Potem wypełnianie wniosku, możemy sami wypełnić, ale jeśli się na tym nie znamy, zrobimy sporo błędów i będziemy jeździć na poprawki, lub zlecamy firmie i płacimy nie małe pieniądze.
Do tego dochodzi jeszcze cała dokumentacja, załączniki, trzeba pisać sprawozdania, kontrole, przez 5 lat nie możemy sprzedać gospodarstwa itp.
Nie chcę tu nikogo odstraszać, czy zniechęcać, chciałam tylko pokazać i tą gorszą stronę dofinansowań, bo mam wrażenie, że w prasie pisze się głównie o zaletach, a pomija wady. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Z wątku o szkoleniach zrobił się wątek o awatarach.
Tak wcześniej miałam na zdjęciu 3 fajne owczarki, moderator wykasował moje zdjęcie. Zgodnie z regulaminem na zdjęciu musi być dana osoba, a nie same psy. Nie mam urazy, po prostu wstawiłam inne zdjęcie tym razem ja z owczarkiem. Owczarków Ci u nas dostatek ;-).
O.k. Wracajmy do tematu szkoleń. -
No nie przesadzajmy. Ktoś zamieszcza info o darmowym ogłoszeniu (szkoda, że mam daleko, bo bym przyjechała;-) a tu zamiast podziękowań, ktoś inny go gasi. I gdzie tu savoir-vivre? No chyba, że to ma być promocja nowej grupy na forum.
Czytając słowa "ruszcie tyłki" jakoś się nie obrażam, do profesora bym tak nie powiedziała, ale do koleżanki i owszem, gdyby się migała od wyjścia np. na basen ;-)
A zresztą to grupa darmowe szkolenia, a nie poprawnej polszczyzny, czy savoir-vivre i niech tak zostanie.Małgorzata Pintera edytował(a) ten post dnia 17.12.09 o godzinie 01:08 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Mam mieszane uczucia odnośnie rent - idea była taka, żeby starsi ludzie odchodzili, żeby było miejsce dla młodych rolników. W praktyce często jest tak, że rodzice przepisują gospodarstwa na swoje dzieci (które często wyjechały na studia i nie wróciły i teraz pracują np. wawie). Gospodarstwo jest przepisane, a rodzice dalej pracują w tym gospodarstwie, pobierając rentę.
Następca musi mieć kwalifikacje rolnicze, więc dzieci kończą dodatkowo roczne rolnicze studia podyplomowe i dalej pracują w mieście.
P.S. Z drugiej strony nie dziwię się jak ktoś ma dobrze płatną ciekawą pracę, że nie chce wracać na wieś do pracy w kilkuhektarowym gospodarstwie. Oczywiście wyjątki się zdarzają... -
Witam,
Czy ktoś coś słyszał o drugim naborze na modernizację gospodarstw rolnych w 2009 roku? Po pierwszym naborze na modernizację w 2009, na stronie ARiMR przeczytałam, że w tym roku ma być jeszcze jeden nabór na modernizację, ba, że mają być zmienione wymagania, tak aby większa liczna rolników mogła skorzystać. Rok się kończy, a tu o kolejnym naborze cisza... Dzwoniłam do agencji też pamiętają słowa ministra o drugim naborze, ale na razie nie mają żadnych informacji, czy i kiedy będzie ten nabór.
W tym roku to nawet jak by chcieli to raczej nie zdążą, nabór ogłasza się na 14 dni przed, a tu zaraz święta.
Może ktoś z forum coś słyszał o kolejnym naborze? -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Czy ktoś wie, czy będzie drugi nabór na modernizację w tym roku? Podczas pierwszego naboru wniosków min. Rolnictwa zapowiadał, że w tym roku, będzie jeszcze jeden nabór wniosków na modernizacją i że chcą zmiejszyć wymagania, by również te mniejsze gospodarstwa mogły skorzystać. Rok się kończy, a tu cisza....
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Owczarek Niemiecki
-
Premia dla młodego rolnika wynosi 50 tys. zł... Teoretycznie to dużo, ot tak dostać 50 tys. Jeśli dobrze pamiętam 35 tys. musimy przeznaczyć na koszty kwalifikowane zgłoszone we wniosku (zakup maszyn do 5 LAT, budowa, remont obory itp.) a reszta na co chcemy.
Ale co można zrobić w rolnictwie za 50 tys.? Np. Kupić 1/4 ciągnika, wybudować 1/6 obory, 2/3 prasy do siana, na całą raczej nie starczy lub 1 pług obracany... Premia jest o.k. ale pod warunkiem, że dołożymy do niej jeszcze kilkaset tysięcy i wtedy możemy się bawić w rolnictwo, bo z samą premią nic nie zdziałamy.
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
