пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
To prawda, że Play ma klienta gdzieś. Mnie też olali, może to wina niskich rachunków (jako klient firmowy płaciłem około 80 PLN miesięcznie za internet i telefon). Gdy kończyły mi się umowy nie mogłem się doprosić oferty przedłużeniowej. Zgłoszenia wysyłane przez formularz na ich stronie internetowej nie przynosiły skutku. Wreszcie postanowiłem dać im ostatnią szansę i zadzwoniłem do POK. Miła pani zaczęła przedstawiać ofertę, ale już po minucie stwierdziła, że właśnie dochodzi godzina 15.00 i ona kończy pracę. Zaproponowała, że zadzwoni jutro i dokończy przedstawiać ofertę. Następnego dnia oczywiście na zadzwoniła. Tego już zdzierżyć nie mogłem. Umówiłem się z doradcą biznesowym innej sieci, który następnego dnia, bez robienia łachy, przyjechał do mnie do firmy, gdzie podpisaliśmy umowy i dyspozycje przeniesienia. I taki był koniec mojej współpracy z Play, którą podsumować mogę w sposób następujący: obsługa klienta - gorzej niż słaba, zasięg internetu - mocno odstaje od konkurencji, zasięg sieci tel. - jednak słabszy od trzech największych telekomów, doradcy biznesowi - czy w Play tacy w ogóle są ???, ceny - konkurencyjne, ale co z tego? Być może Play wychodzi z założenia " płaci mało, to czego pyszczy?"
-
Parę lat temu Polsat emitował film Braveheart z Melem Gibsonem. Niestety mieli sprzedanych tak dużo reklam, że się to przestało mieścić w zaplanowanej ramówce. I co zrobili? Wycięli prawie 8 minut filmu. Gdyby ktoś oglądał ten film po raz pierwszy, to po takim cięciu miałby małe szanse "nadanżać" za fabułą. Prawda - inne komercyjne stacje też mają dużo reklam ale nikt nie tnie filmu.
-
Ewa R.:
Facet, który nie przepuszcza w drzwiach, jest dla mnie chamem, burakiem, prostakiem i kanalią.
ja kiedyś z kolei o mało nie dostałem w mordę, bo chciałem przepuścić w drzwiach dziewczynę...okazało się że była feministką i bardo nie życzyła sobie tego typu zachowań... -
Również nie polecam!!!
W maju kończyła mi się umowa z TP SA, więc dwa miesiące wcześniej zacząłem się rozglądać za innym dostawcą internetu i telefonu. Skuszony reklamą zadzwoniłem na infolinię i dowiedziałem się, że "już, natychmiast, od razu...". Powiedziałem, że umowa kończy mi się w maju i że wtedy podpiszemy umowę, ale Pan był nieugięty, przekonywał, że umowę najlepiej podpisać natychmiast i dać im upoważnienie do przeniesienia numeru z TP SA, a oni złożą wniosek za mnie i jak skończy się umowa z TP SA, to nastąpi aktywacja usługi i płynnie przejdę do nich. Niestety dałem się na to nabrać.
Po miesiącu przyszła umowa, następnie modem (kurier wiózł mi go 3 razy - ale to temat na wątek pt. "nie polecam GLS"). Internet zaczął działać pod koniec kwietnia, czyli za wcześnie, ale jakoś nie wzbudziło to mojego niepokoju, do czasu...otrzymania faktury z TP SA tytułem "zwrot ulgi" na ponad 300 PLN.
Za co? No cóż, drogi kliencie TP SA, wypowiedziałeś umowę przed terminem i płacisz karę, wszystko jak byk w regulaminie Neozdrady i to nie jedyna faktura od nas będzie...
Dzwonię na info Netii, po półgodzinie czekania panienka mówi mi, że to pewnie ja wskazałem taki termin wypowiedzenia umowy i sam sobie jestem winny. A kiedy to zrobiłem? "Podczas rozmowy z konsultantem." Proszę o nagranie rozmowy. "Przykro mi, nie udostępniamy." Odpuszczam.
Do sedna, dlaczego ja nie polecam Netii:
- błędne wypowiedzenie umowy z TP SA - około 500 PLN (podobno i tak miałem szczęście, bo na forach ludzie piszą, że mają po 2000 PLN)
- czas oczekiwania na infolinii, średnio w moim przypadku 30 minut
- zwiększenie planu taryfowego/przepustowości internetu TYLKO po podpisaniu umowy na kolejne 24 miesiące, o ile "są możliwości techniczne".
Poczekam cierpliwie...jeszcze tylko półtora roku... -
"Analitycy Erste Banku w komentarzu z 5 listopada ocenili, że wyniki Toory Poland w trzecim kwartale 2007 roku są fatalne, a brak transparentności spółki oraz wysokie prawdopodobieństwo jej bankructwa zmusiły ich do zawieszenia wydawania rekomendacji dla tej firmy.
'Nie widzimy żadnej fundamentalnej poprawy od końca pierwszej połowy 2007 roku. W naszej opinii prawdopodobieństwo bankructwa spółki jest większe niż 50 proc.' - napisano w raporcie Erste Banku."
Chyba jednak zdechnie, chociaż...widzę mocne wsparcie na 0,10... -
Ja już wypuściłem po 3,60. Czekam aż będzie około 2,00. Pomysł z wezwaniem po 1,70 popieram.
Takie zdechlaki potrafią jeszcze podskoczyć - popatrzcie na Eurofaktora (tak, tak, wiem że tam sytuacja jest inna...) -
Wszedłem w piątek po 3,70. Ale zabawa z Toorą to jak zabawa granatem. Polecam stop lossy, bo wyjdziesz sobie zrobić kawę i się okaże, że już pozamiatane...
-
a jak, słownie: dziesięć...
szaleje się trochę...
(jeszcze dorzucają 50 PP, taka megapromocja...)Kamil Roszkowski edytował(a) ten post dnia 22.08.07 o godzinie 14:57 -
Kupiłem dla jaj 10 sztuk tego zdechlaka na PP. Jak na razie stratny nie jestem...(+90%)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Bank Millennium S.A.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Bank Millennium S.A.
-
24.08 jest dzień ustalenia pp, więc od 22.08 papier chodzi bez pp, a to środa będzie...
p.s. na razie spada... -
Ktoś wie ile wynosi C/Z ???
W sumie wyników cudownych to nie przedstawili... -
Co sądzicie ??? Czy już zdechł na dobre czy jeszcze da zarobić ??
W środę odcięcie prawa poboru 1:5. Ja się chyba skuszę.
p.s. moja wypowiedź nie jest naganianiem w rozumieniu kodeksu cywilnego... -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Bank Millennium S.A.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Bank Millennium S.A.
-
Mieczysław M.:
nie chciałbym niektórych martwić ale....nawet "zdechły kot spadając z dużej wysokości sie odbije"
Tora..w mojej ocenie może być jeszcze atrakcyjniejsza - i wcale nie będe zaskoczony ceną np. 4.50
ps. to tylko moja opinia i proszę sie nią nie kierować, nie jest rekomendacją w rozumieniu ustawy.
4.50 to za chwilę będzie drogo !!!
to z kotem niezłe !!!! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Bank Millennium S.A.
-
Cytat z Parkietu z 03.08.2007:
"Renzo Poli, były prezes Toory Poland, zrezygnował ze stanowiska pod koniec czerwca. Przedstawiciele spółki zapewniali wówczas, że odszedł z przyczyn osobistych. Niespełna miesiąc później firma zaskoczyła akcjonariuszy ponad 30- procentową obniżką prognozy przychodów, a kurs akcji Toory runął w dół, w ślad za prognozą.
Nowy zarząd nie pofatygował się jednak, by ostrzec udziałowców o kolejnych trupach w szafie. Inwestorzy i analitycy oczekiwali, że w II kwartale firma wykaże kilkumilionową stratę, a cały rok 2007 zakończy na plusie.
Teraz okazuje się, że Toora nie nauczyła się niczego z poprzedniej reakcji rynku. Firma czekała aż do wyników za II kwartał i dopiero wtedy "pochwaliła się", że z powodu bałaganu w magazynach straciła kilkanaście milionów złotych. Jeszcze bardziej niepokojące są koszty związane z niską jakością wyrobów Toory czy dodatkowe wydatki na uruchomienie nowych linii produkcyjnych (które, notabene, będą zapewne pracowały na pół gwizdka, zanim Toora znajdzie nowych klientów na swoje alufelgi).
Kurs Toory spadł wczoraj o 33,7 proc., właściciela zmieniło 13 procent akcji. Nowy zarząd planuje, że firma powróci do poprzedniej rentowności dopiero w 2009 roku. Na razie próbuje odzyskać utracone zlecenia."
Kilkanaście mln. straty na magazynach? Oni tam chyba tirami te ukradzione felgi wywozili dzień i noc... To się może nawet otrzeć o upadłość...
Pani Kamilo, nie chcę być złym prorokiem - po 10pln we wrześniu, zgoda, ale we wrześniu 2009 o ile spółka wcześniej nie upadnie.
Trzymam kciuki za wszystkich inwestorów - wszak każdy chce zarobić!!! -
Robert D.:
1,45 i na BIO i na BBI
dna wciąż nie widać :/
i proszę się nie obrażać, ale zbieranie w okolicach ZŁOTÓWKI coraz bardziej realne.
Może być już niedługo, że niektórzy będą Cię całować po rękach jeśli będziesz chciał od nich wziąć po złotówce...
Biotonu trochę szkoda, ale z drugiej strony - ze względu na cenę jest to coraz atrakcyjniejszy papier. (żona namawiała mnie na kupno przy cenie 1.85. Żona jest dla mnie guru jeśli chodzi o giełdę - pytam ją co kupować, czekam aż jej typy spadną o 30-40% i wtedy kupuję, heh...)
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
