Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Niby robi to dla zabawy ale tak znienacka, że nie do konca jestem o tym przekonana...Najpierw sie do mie łasi a potem...chap mnie za rekę... Wyglądam jakbym chodziła z chłopakami z osiedla po drzewach...
dorota

konto usunięte

Temat: mój kot drapie i gryzie

moj robi dokladnie to samo... znaczy moja... ale po latach juz dokladnie wiem, w ktorym momencie bedzie gryżc... robi wtedy wielkie, niecne slepia;) a czesto tez zaczyna stawiac uszy;)


Anna P. edytował(a) ten post dnia 27.08.06 o godzinie 13:33
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Czasem jednak sie go boję, potrafi bardzo boelśnie ugryżc i to zupełnie znienacka- po prostu nagle wbija sie zabkami w moją rękę. Potrafi nawet na mnie skoczyć.

konto usunięte

Temat: mój kot drapie i gryzie

To samo ma moja Pypcia - łasi się, przymila, ja ją drapię, pieszczę - aż tu nagle zębiska. Na szczęście robi to lekko. Wydaje mi się, że to coś w rodzaju komunikatu "już dość, czas minął, daj mi spokój".

konto usunięte

Temat: mój kot drapie i gryzie

ja już niestety od tego kociego gryzienia mam blizny na rekach ;)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

No włąśnie ta podwójna kocia natura jest dla mnie najbardziej bulwersująca...

Katarzyna S.:ja już niestety od tego kociego gryzienia mam blizny na rekach ;)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

A czy Twój kot chodzi na smyczce?

Katarzyna S.:ja już niestety od tego kociego gryzienia mam blizny na rekach ;)
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: mój kot drapie i gryzie

moj kot tez tak robil... to ja go gryzlam w ucho... zdziwiony byl, a efekt byl taki, ze oboje bylismy pogryzieni. a w ogole to bardzo sie kochalismy...
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Maria W.:moj kot tez tak robil... to ja go gryzlam w ucho... zdziwiony byl, a efekt byl taki, ze oboje bylismy pogryzieni. a w ogole to bardzo sie kochalismy...

Jak miło, że sie przyłączyłaś do dyskusji...
Wiesz mój kotek tez chyba lubi takie przekorne zachowania z mojej strony.
Magdalena B.

Magdalena B. Wirtualna Polska
S.A., absolwentka
Biznesu
Elektronicznego

Temat: mój kot drapie i gryzie

Mój czarny kocur (9 lat) nie umie się bawić i zamiast łapać myszkę przyczepioną na specjalnie dla zabawy z kotem zaprojektowanej wędce, poluje na moją rekę.. Ale i tak jest kochany :)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

A wiesz, mój Filuś w ogóle nie pozwala mi pozamiatac podłogi- szczotka to dla niego najlepsza zabawka!...
Magdalena W.:Mój czarny kocur (9 lat) nie umie się bawić i zamiast łapać myszkę przyczepioną na specjalnie dla zabawy z kotem zaprojektowanej wędce, poluje na moją rekę.. Ale i tak jest kochany :)
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: mój kot drapie i gryzie

wiecie co... moja mam robi na drutach... hehe...szczotka to pikus, co prawda Ruda tak sie na wloczki nie rzuca, ale Melon swego czasu (Ś.P) zaplatał sie jednoczesnie w 10 klebkow!!(5kolorow, podwojna nitka...). odplatywanie nie wchodzilo w gre, tylko chirurgia- wycinanie kotka z wloczki. a jaka mial mine skruszona hihi!
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: mój kot drapie i gryzie

To gryzienie to mnie autetycznie zastanawia - mój kocur ma identyczny zwyczaj - wcześniej się bardzo przymila poczym cap, a ponieważ to kawał kota przyjemne to nie jest. Gdzieś spotkałem się z opinią, że to dowód sympatii ale nie jestem pewien. Na wsi u mamy mam do czynienia z czterema kotami które swoję przywiązanie okazują co krok i wręcz dają się zagłaskać na śmierć, jednak nigdy nie pozwalają sobie na ugryzienie mnie. Ciekawe

Hmm. jestem tu jedynym facetem....


Leszek Dariusz Salomon edytował(a) ten post dnia 28.10.06 o godzinie 21:45
Piotr Michalak

Piotr Michalak 15 lat doświadczenia
w reklamie i
budowaniu wizerunku

Temat: mój kot drapie i gryzie

co do moich kocurów (sztuk trzy), to żaden nie drapie, ani nie gryzie, ale znam jednego, który to robi. Nie wiem, czy drapanie i gryzienie to objaw sympatii, w kocim świecie raczej nie, w ludzkim tym bardziej, ale koty sa nieodgadnione. Ja spotkałem sie z wyjasnieniem, że to objaw swego rodzaju ambiwalencji: z jednej strony kot człowiekowi ufa, pozwala na pieszczoty brzuszka, ale zaraz potem się spina, bo jednak to najbardziej delikatne miejsce i czuje sie zagrożony
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Leszek Dariusz S.:

Hmm. jestem tu jedynym facetem.... Leszek Dariusz Salomon edytował(a) ten post dnia 28.10.06 o godzinie 21:45


Jak widać wcale nie...A zauważyliście jakis związek pomiędzy płcią własciciela a posiadanym przez niego zwierzęciem?bo ponoc są jakies szczególne cechy posiadaczy kotów i posiadaczy psów...
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Leszek Dariusz S.:

Hmm. jestem tu jedynym facetem.... Leszek Dariusz Salomon edytował(a) ten post dnia 28.10.06 o godzinie 21:45


Jak widać wcale nie...A zauważyliście jakis związek pomiędzy płcią własciciela a posiadanym przez niego zwierzęciem?bo ponoc są jakies szczególne cechy posiadaczy kotów i posiadaczy psów...
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Jak byłam ostatnio u weterynarza dowiedziałam się mimochodem, że mój kot może drapać i gryźć dlatego, że był za wcześnie zabrany od matki i przez to może byc nieuspołeczniony...Rzeczywiście, właścicielka zaczęła rozdawac swoje kocieta juz w 6 miesiącu ich życia- dopiero potem dowiedziałyśmy się, że co najmniej do 8 go powinny byc przy matce...strasznie boleję, że zrobiłysmy krzywde mojemu kotkowi ale faktycznie to nie miał kto o to zadbać bo te koty rozdawała sąsiadka tej właścicielki bo ona miała strasznie dużo tych kotów i do tego nadużywała alkoholu... ciekawa jestem, jak wpływa na zachowanie kotów, to skąd pochodzą...czy zauważyliście, żeby małe koty wzięte np.ze schroniska były jakoś bardziej dzikie czy agresywne...
Piotr Michalak

Piotr Michalak 15 lat doświadczenia
w reklamie i
budowaniu wizerunku

Temat: mój kot drapie i gryzie

moi znajomi wzięli kota ze schroniska, niestety nie pamietam ile tygodni miał, to najłagodniejszy kocur, jakiego widziałem. Ma zapędy opiekuńcze (rzadko się to zdarza u kocurów), uwielbia inne koty, więc nie wiem, czy fakt, że zwierzak jest ze schroniska wpływa bardzo na jego psychikę, dłuższe przebywanie owszem, ale kociak, czy szczeniak to chyba nie powinno być problemów.
Co do tego, że kociak był oddany za wczesnie, to może coś w tym jest, ale dużo miłości i opieki, które na pewno u Ciebie ma, powinno go uspołecznić.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: mój kot drapie i gryzie

Wiesz, ja zawsze tez zachodze w głowę, czy on powinien byc w domu sam i dlatego szukam mu drugiego kota choc podobno koty w przeciwienstwie do psów dobrze znoszą samotność ale jak sobie teraz tak pomyślę, że on miał 4 rodzeństwa i rodziców i został stamtąd zabrany do mnie po 6 tygodniach życia a mnie czasem nawet cały dzien nie ma w domu, to serce mi się kraje...Ta właścicielka chciała w ogóle wziąc go jeszcze z powrotem na jakis czas ale najpierw mi nagadała, że kot przywiązuje sie do miejsca wiec pomyślałam sobie, że on już kompletnie zgłupieje i zatrzymałam go u siebie.a to jest zupełna nieprawda bo ja np. jeździłam z nim do rodziców i on bardzo lubił te wypady i smyczka tez wcale mu nie przeszkadzała, wbrew temu co mi nagadano jaki to kot będzie nieszczęsliwy z powodu smyczy...Ale ja się zastanawiam, czy komus kto wywiesza ogłoszenie na przystanku, że rozda koty zamiast poszukac wsród znajomych w ogóle chodzi o szczęście kota? A ja tak własnie go dostałam...Ale jednak strasznie się martwię, że był ze swoja mamą za krótko...
Piotr M.:moi znajomi wzięli kota ze schroniska, niestety nie pamietam ile tygodni miał, to najłagodniejszy kocur, jakiego widziałem. Ma zapędy opiekuńcze (rzadko się to zdarza u kocurów), uwielbia inne koty, więc nie wiem, czy fakt, że zwierzak jest ze schroniska wpływa bardzo na jego psychikę, dłuższe przebywanie owszem, ale kociak, czy szczeniak to chyba nie powinno być problemów.
Co do tego, że kociak był oddany za wczesnie, to może coś w tym jest, ale dużo miłości i opieki, które na pewno u Ciebie ma, powinno go uspołecznić.
Piotr Michalak

Piotr Michalak 15 lat doświadczenia
w reklamie i
budowaniu wizerunku

Temat: mój kot drapie i gryzie

drugi kot to jest to. koty to samotniki, ale dobrze się przystosowują. U nas Masza i Behemot to zdecydowani indywidualiści, ale poukładały sobie stosunki z resztą, sa troszke obok, a jak potrzebują towarzysstwa, to po prostu podchodzą do drugiego kota et voila...

Następna dyskusja:

Mój kot mnie gryzie!!! :)




Wyślij zaproszenie do