Ewa
Piórko
Copywriterka,
redaktorka i
tłumaczka
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
kurcze no nie jest łatwo bo jak 4 to czemu nie 10 w końcu każdy jest kochany, piękny itp. Dopiero wzięliśmy tego rudego paskudka tu z forum i jesteśmy na etapie szczepień i planowania zabiegu na przepuklinę. I jeszcze nie ma porozumienia z 2 starszymi kotami. Ponoć 3 koty to już stado więc od strony chorób jest niebezpiecznie bo ja nie wiem co ten kot ma. Oby tylko robaki i pchły.Oczywiście dopóki nie ma chętnego to będzie miał tu opiekę bez problemu.
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Katarzyna C.:
kurcze no nie jest łatwo bo jak 4 to czemu nie 10 w końcu każdy jest kochany, piękny itp. Dopiero wzięliśmy tego rudego paskudka tu z forum i jesteśmy na etapie szczepień i planowania zabiegu na przepuklinę. I jeszcze nie ma porozumienia z 2 starszymi kotami. Ponoć 3 koty to już stado więc od strony chorób jest niebezpiecznie bo ja nie wiem co ten kot ma. Oby tylko robaki i pchły.
Oczywiście dopóki nie ma chętnego to będzie miał tu opiekę bez problemu.
ach, Kasiu, nie rozpoznalam inicjalu :) i zdjecie zmienilas :)
no tak, jak rudy paskudek? on ma przepukline?
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
no jak go brałam to ze świadomością, że ją ma i nie jest to problem tylko po prostu trzeba ogarnąć ten zabieg :) No i przy szczepieniach musimy uważać na zarazki i wirusy a wiadomo znajdki mają zawsze masę tego na sobiekonto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Katarzyna C.:
no jak go brałam to ze świadomością, że ją ma i nie jest to problem tylko po prostu trzeba ogarnąć ten zabieg :) No i przy szczepieniach musimy uważać na zarazki i wirusy a wiadomo znajdki mają zawsze masę tego na sobie
no wiadomo, ale chociaz mu te budke zrob, zeby mu rudy tylek nie zmarzł za bardzo :)
ale patrz jak wyczul, ze tu dobry czlowiek mieszka, nono
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
:)) jasne zadbam ile się da no i jeśli się nikt nie znajdzie to oczywiście trzeba będzie poważnie przemyśleć bo do schroniska ja go nie zawiozę bo niekonto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Katarzyna C.:
:)) jasne zadbam ile się da no i jeśli się nikt nie znajdzie to oczywiście trzeba będzie poważnie przemyśleć bo do schroniska ja go nie zawiozę bo nie
mysle ze znajdzie sie chetny, poszukasz i na rudzielca sie znajdzie. Do schroniska nie ma opcji bo to juz lepiej zeby biegal na wolnosci...;/
najwazniejszy teraz domek ocieplany- u mnie na osiedlu kotka juz 3. rok tak siedzi.
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
dzisiaj się odbywają pertraktacje - kot siedzi na tarasie przy drzwiach - drzwi są otwarte a tata siedzi na przeciwko kota i kicia na niego. Kot robi ósemki, udeptuje wycieraczkę, miauczy i mruczy ale nie może się zdecydować na wejście. Pozaziębiamy się wszyscy do kompletu :)konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Chciałabym przypomnieć wątek o Rudym - jest już wykastrowany i mieszka u mnie ale.... problem się robi poważny o tyle, że leje wszystkie moje koty. Po prostu terror non stop. Do ludzi jest miziasty do obrzydliwości.Może jednak ktoś się skusi?
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Dodaj ogloszenie np. na miau.pl, albo kociezycie.pl. Moze tam ktos adoptuje koteczka. Swoja droga to niezly spryciarz z tego rudego. :)konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
spryciarz to mało powiedziane - żeby sobie tak wymusić zamieszkanie w domu a teraz jeszcze tłuc miejscowe towarzystwo ;) Kocisko oczywiście udaje niewiniątko w 100% jakby co to on nic w ogóle nie robił. Jedyny sposób to napaść go karmą bo wtedy pada na kanapę i śpi.Katarzyna C. edytował(a) ten post dnia 11.01.10 o godzinie 20:53konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Mowi sie, ze w kocie sprawy nie powinno sie wtracac, ale czy kocich terrorystow tez to dotyczy? :) Przeciez kociaka tez mozna wychowac, nauczyc go czego nie wolno robic.konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Marta Kubera:e tam, tutaj on walczy o terytorium. Widac, ze chcialby nalezec do tego domu ale nie nalezy do konca wiec chociaz rzadzi w tym co moze.
Mowi sie, ze w kocie sprawy nie powinno sie wtracac, ale czy kocich terrorystow tez to dotyczy? :) Przeciez kociaka tez mozna wychowac, nauczyc go czego nie wolno robic.
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
e tam, tutaj on walczy o terytorium. Widac, ze chcialby nalezec do tego domu ale nie nalezy do konca wiec chociaz rzadzi w tym co moze.Tez mi to wlasnie przyszlo do glowy. Liczy na to, ze jak bedzie najsilniejszy, to zostanie. Trzeba go bardzo duzo przytulac, to moze poczuje sie pewniej i troche odpusci innym kotom.
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Marta Kubera:wiesz,gdyby one mieszkaly wszystkie razem,to by sie dogadały. A tak Rudy pokazuje ze nie daje sobie w kasze dmuchac.
e tam, tutaj on walczy o terytorium. Widac, ze chcialby nalezec do tego domu ale nie nalezy do konca wiec chociaz rzadzi w tym co moze.Tez mi to wlasnie przyszlo do glowy. Liczy na to, ze jak bedzie najsilniejszy, to zostanie. Trzeba go bardzo duzo przytulac, to moze poczuje sie pewniej i troche odpusci innym kotom.
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Karolina Ł.:Najwazniejsze, ze ma cieply dom i pelny brzuch. Nawet jesli to dom tymczasowy. A wesole trio Kasi musi jakos przezyc pobyt rudego.
Marta Kubera:wiesz,gdyby one mieszkaly wszystkie razem,to by sie dogadały. A tak Rudy pokazuje ze nie daje sobie w kasze dmuchac.
e tam, tutaj on walczy o terytorium. Widac, ze chcialby nalezec do tego domu ale nie nalezy do konca wiec chociaz rzadzi w tym co moze.Tez mi to wlasnie przyszlo do glowy. Liczy na to, ze jak bedzie najsilniejszy, to zostanie. Trzeba go bardzo duzo przytulac, to moze poczuje sie pewniej i troche odpusci innym kotom.
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Katarzyna C.:
Od kliku dni nachodzi nas kocio. Jest niezwykle ufny i stale głodny. Wygląda na jakieś 2-3 lata. Siada przy drzwiach na taras przykleja nos do szyby i prowadzi manipulację emocjonalną ;)
Dajemy mu jeść i ma już poduchę na tarasie ale nie mogę go przygarnąć na stałe bo mam już 3 przygarnięte i po prostu rodzina odmawia czwartego. Ale nie mogę spokojnie patrzeć na tą jego minę za szybą. Domyślam się, że ktoś musiał się go pozbyć bo w ogóle się nie boi i jest baaaardzo miziasty.
Nie wiem co z nim zrobić. Szukać mu domu czy najpierw próbować szukać właściciela bo może uciekł komuś?
A może ktoś z Was chciałby takiego rudego wielkiego kota :)
1. Poka kota, poka!
2. Poszukaj wlasciciela - z opisu wynika, ze to nie dzikus
3. Poniewaz go nie znajdziesz - zrob serie duszoszczipatielnych zdjęć i zamieść na odpowiednich forach :)
4. Fajnie, ze sa takie osoby jak Ty
:))))))))))))))))))))))))
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Jerzy fotki są troszkę wyżej :)Zamieściłam na miau i zobaczę. Szkoda mi go bo przez to swoje zachowanie też z trudem zyskuje nasze uczucia. Bo jak mi mojego kochanego Łysusia kotłuje po kątach to ja nie mogę jakoś go lubić tak w pełni :/
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Katarzyna C.:
Jerzy fotki są troszkę wyżej :)
Zamieściłam na miau i zobaczę. Szkoda mi go bo przez to swoje zachowanie też z trudem zyskuje nasze uczucia. Bo jak mi mojego kochanego Łysusia kotłuje po kątach to ja nie mogę jakoś go lubić tak w pełni :/
Siedze na drugim komie, pierwszy ssie, wiec mi sie od razu fotki nie odpalily - sorry :)
Aleź pieknie wredna ruda morda!!!
:)
A ze kotluje? Tym bardziej do pokochania :)
W sensie - samiec alfa ;)
konto usunięte
Temat: bezdomny kocio - co dalej?
Kasiu, moge jeszcze doradzić co byś na Allegro i na Gumtree spróbowała wrzucić. Rudy szybko powinien znaleźć domek (sama rudego kieyds chciałam - a mam czarnego heheh).Podobne tematy
-
Właściciele Kotów » Znalazłem kota - co dalej? -
-
Właściciele Kotów » Kiedy kocio gryzie i drapie?...;);( -
-
Właściciele Kotów » Bardzo nietypowa kocio-ludzka przyjaźń.. -
-
Właściciele Kotów » kocio ssący uszy -
-
Właściciele Kotów » Kocio wymiotuje :( -
-
Właściciele Kotów » bezdomny chory kot -
-
Właściciele Kotów » bezdomny kot i mrozy - prosze pilnie o wypowiedzi -
-
Właściciele Kotów » chory bezdomny kotek - jak można pomóc? -
Następna dyskusja: