Temat: Komplaksowa usługa gatronomiczna gdy zamawiamy również...
Też mi się wydaje, że interpretacje te nie skazują schabowego z frytkami i surówkami, popitego piwem lub wodą na 23% stawkę vat. Chodzi raczej o napoje i trunki rozbijane na dwie pozycje:
- usługę restauracyjną korzystającą z preferencyjnej stawki vat
- i dostawę towaru wg stawki podstawowej.
Przy czym - jak się można domyślić - udział tej drugiej pozycji w całości rachunku jest raczej symboliczny.
Z delegacji ustawowej (art.146d.1.1) wynika, że MF:
może obniżać stawki podatku do wysokości 0%, 5% lub 8% dla dostaw niektórych towarów i świadczenia niektórych usług albo dla części tych dostaw lub części świadczenia usług oraz określać warunki stosowania obniżonych stawek
Z przepisu tego wynika - moim zdaniem - że MF ma prawo do "dłubania" w świadczeniach złożonych w celu uzyskania założonego celu fiskalnego. Pytanie, czy krajowy prawodawca może "dłubać" w świadczeniach złożonych pozostając w zgodzie z dorobkiem ETS/TSUE - kierowałbym raczej do Tenorów. Ja bym zaryzykował tezę, że w przypadku obniżania stawki podstawowej, w pewnym zakresie, może.
Nie da się na gruncie vat odejść od świadczeń złożonych. Należy też mieć świadomość, że nawet (z pozoru) jednolita usługa wchodząca w skład świadczenia złożonego może wymagać wykonania szeregu czynności (zużycia materiałów), może być - de facto - świadczeniem złożonym. Wydaje mi się, że MF będzie w zgodzie z krajową ustawą oraz dorobkiem ETS/TSUE (choć tu pewności nie mam), jeśli do celów określenia targetu obniżonej stawki podatku, wyodrębni ze świadczenia złożonego jego określoną część (pod warunkiem, że z przynależnościami).
Przechodząc do interpretacji i przykładów:
1/ Zamawiam piwo na miejscu. Trudno tu - faktycznie - znaleźć podatkowe uzasadnienie do dzielenia włosa (świadczenia złożonego) na czworo. Oddzielenie towaru (piwa) od usług polegających na podaniu go w określonej temperaturze, w gustownej szklance, z dostawą do stolika, z możliwością napawania się widokiem reprodukcji na ścianie oraz możliwością zrobienia siusiu - wydaje się wyodrębnieniem sztucznym. Wszystkie te - wymienione wyżej - usługi bez piwa w szklance nie maja raczej racji bytu... :-)
2/ Zamawiam schabowego, frytki, surówki i piwo. Piwo z przynależnościami, o których w pkt 1 - jako świadczenie (pod)złożone - wg stawki podstawowej, reszta wg stawki obniżonej. Myślę, ze MF ma prawo to takiego właśnie wyodrębnienia.
Zasadniczo więc towary wymienione w poz.7 załącznika do rozporządzenia (wraz z usługami towarzyszącymi) powinny być opodatkowane wyłącznie wg stawki podstawowej.
Ale przecież....
Skoro trzecia sałatka do solidnego obiadu może być za jeden grosz i nikt raczej się nie przyczepi, to i piwo w podobnych okolicznościach i symbolicznej cenie powinno pójść wyłącznie na zdrowie (tylko czekać na wysyp nowych pomysłów)... :-)