Monika B.

Monika B. Specjalista ds
e-learningu;
Programista
bazodanowych apli...

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

Na połowę stycznia (termin jeszcze nie jest dokładnie ustalony)
planowania jest spotkanie stowarzyszenia "Prawo autorskie w E-learningu".

Członków i sympatyków Stowarzyszenia, prosimy o zgłaszanie pytań i zagadnień do prelegenta na adres spotkania@sel.org.plMonika Bombol edytował(a) ten post dnia 14.12.08 o godzinie 17:34
Monika B.

Monika B. Specjalista ds
e-learningu;
Programista
bazodanowych apli...

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

I.

Mnie osobiście ostatnio intryguje temat jak to jest byc twórcą w cudzej firmie :)
Dokłądnie jak mają się prawa autorskie w odniesieniu do utworu jakim jest program komputerowy oraz grafika. Słyszałam, że programy podlegają nieco innym niż ogólne prawa autorskie.
Rozumiem, że mój pracowdawca ma jakieś uprawnienia do tego co piszę w godzinach pracy lub na zasadach oddzielnej umowy (np. o
działo), jednak dokładnie jakie są to prawa w myśl praw ogłólnych (gdy nic konkretnego w umie o pracę nie ma). Jaki wpływ mogę mieć na to co z moim utworem dzieje się, gdy pracuje
i gdy odejdę z firmy. Co mojemu pracodawcy można zrobić bez mojej wiedzy i pozwolenia (zmieniać kod? grafike? sprzedać produkt dalej?) a co mnie? :D
W myśl prawa autoskirgo nie mogę stworzyć i np. sprzedać nić na
podatawie tego co należy do mojego pracodawcy, jednak to ma trochę mizerne zastosowanie do kodu źródłowego oraz funkcjonalności, gdyż nawet jeśli piszę coś od podstaw po raz 2 będzie to w bardzo dużym stopniu podobne do pierwotnego produktu, a być może
nawet produktu kolegi, który używa np. tych samych skryptów i algorytmów.

II.

Obecnie w szkołach rzecz ma się tak, że przychodzi nauczyciel, sam sobie szybkuje materiały (np. prezentacje czy nawet coś więcej jak ciekawszy kurs e-learningowy). Zazwyczaj nikogo to nie obchodzi jak on naucze, nie otrzymuje dodatkowego wynagrodzenia za przygotowane materiały, natomiast po odejściu z pracy jego utwór jest wykorzystywany dalej. Czy tak powinno być? Czy taki nauczyciel ma prawo zabronić dalszego wykorzystywania jego materiałów?
I w drugą stronę: ja jako twórca kursów, męczę pracownika naszej szkoły o materiały dydaktyczne, tworze z nich kurs e-learningowy, puszczam je w sieć dla naszych studentów, on odchodzi z pracy i przestaje mu się podobać to, że kurs (owoc mojej ciężkiej pracy) opiera się na wiedzy zebranej i opracowanej przez niego. I co teraz? Mam go skasować z platformy? :|

III.

Jeśli pobieram obrazek/fotografie/dźwięk/animacje z sieci, gdzie nie jestem w stanie odneleźć twórcy i nigdzie widocznie nie były do niego prawa zastrzeżone, to czym mam prawo wykorzystywać ilustracje/dźwięk w kursie udostępnianym dla studentów, bądź kursantów odpłatnie, czyli odnotowuje z tego tytułu zyski?Monika Bombol edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 16:39
Piotr Andrzej Majewski

Piotr Andrzej Majewski Ekademia.pl,
CNEB.pl,
przedsiębiorca,
trener, autor i
wyd...

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

Monika Bombol:
III.

Jeśli pobieram obrazek/fotografie/dźwięk/animacje z sieci, gdzie nie jestem w stanie odneleźć twórcy i nigdzie widocznie nie były do niego prawa zastrzeżone, to czym mam prawo wykorzystywać ilustracje/dźwięk w kursie udostępnianym dla studentów, bądź kursantów odpłatnie, czyli odnotowuje z tego tytułu zyski?Monika Bombol edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 16:39

Wedle mojej wiedzy nie ma znaczenia to, że nie możesz znaleźć autora albo informacji o jego zastrzeżeniach. Wszystkie dzieła są automatycznie pod ochroną prawa i tylko właściciel praw majątkowych może nimi rozporządzać. Jeśli więc wyraźnie nie daje prawa do wykorzystania jego dzieła, do w domyśle nie masz takiego prawa, albo inaczej - właściciel spokojnie mógłby potem żądać odszkodowania.
Edyta Floras

Edyta Floras Trener on-line /
Konsultant ds.
marketingu

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

Panie Piotrze - pozostaje jeszcze kwestia w jakim stopniu może zostać wykorzystana dana wiedza. Wydaje mi się, że nie jest to możliwe, aby np napisać coś, co nie zostało już napisane.
W takim wypadku pytaniem jest, gdzie jest granica łamania praw autorskich. Jaki procent czyjejś pracy można wykorzystać, aby nie łamać praw.
Ciekawym przykładem może być kolaż zdjęć, czy sposób w jaki informacje umieszczane są na stronach www (logo w lewym górnym rogu, menu po prawej stronie ... ktoś to wymyślił...)

pozdrawiam
Tadeusz B Mańk

Tadeusz B Mańk jestem freelancerem
e-learningu i jest
mi z tym dobrze :-)

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

Wydaje mi się, że nie jest to możliwe, aby np napisać coś, co nie zostało już napisane.


Czym innym jest napisanie jakiegoś tekstu NA PODSTAWIE dostępnych źródeł a czym innym wykorzystanie Ctrl-C, Ctrl-V ;)

Jest tez prawo cytatu. Zawsze można doprowadzić do tego, żeby tekst był zamieszczony zgodnie jeśli już nie prawem to przynajmniej z zasadami uczciwości - bo PT Autor się napracował i liczy na korzyści lub sławę wieczystą ;-)

Nie wiem tylko jak traktować następującą sytuację (z którą się kiedyś zetknąłem osobiście): trafiłem w Sieci na tekst na licencji CC. Zamieściłem u siebie spełniając warunki dotyczące podania autora, linku etc. Potem dostałem maila od człowieka, który twierdził, że jest autorem a strona z której ściągnąłem tekst jest piracka, ukradli mu pracę etc. etc.

Przecież nie mogę robić za śledczego sprawdzając czy ktoś kto pisze, że jest autorem jest nim faktycznie(?)

pozdrawiam
Bartek Mańk

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

a czy wiadomo coś o zapowiedzianym (na połowe stycznia :)) spotkaniu?
Monika B.

Monika B. Specjalista ds
e-learningu;
Programista
bazodanowych apli...

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

Witam wszystkich,

Wygląda na to, iż nie uda nam się zebrać wystarczającej liczby osób na zapowiadany termin styczniowy. Dlatego też odświeżam wątek i powracamy do tematu szkolenia :)

By organizacja szkolenia miała sens i rozsądny koszt uczestnictwa zakładamy, że potrzebujemy grupę ok. 20 osób. Dlatego, też zwracam się do wszystkich zainteresowanych tematem o przesłanie na adres spotkania@sel.org.pl, niezobowiązującej deklaracji chęci udziału w płatnym szkoleniu, zakończonym uzyskaniem certyfikatu.
Cena zależna jest od ilości zgłoszeń.

Proponowane przez prelegenta zagadnień szkolenia:
- zasady podpisywania umów na przygotowanie scenariuszy e-szkoleń przez ekspertów i trenerów, którzy nie mają tego rodzaju prac w swoich obowiązkach pracowniczych,
- zasady wielokrotnego wykorzystania treści e-learningowych,
- zasady udzielania licencji na wykorzystanie, tekstu, scenariusza, opracowania metodycznego, opracowania informatycznego - oprogramowania,
- zasady wykorzystania treści zagranicznych e-szkoleń przeznaczonych do jednokrotnego wykorzystania,
- przygotowanie e-szkoleń "podobnych" do szkoleń innych producentów e-learningowych.

W dalszym ciągu zapraszamy wszystkich do nadsyłania na adres spotkania@sel.org.pl innych tematów jakie Was interesują.

Gdy zbierze się wystarczająca grupa zainteresowanych, wspólnie postaramy się ustalić najdogodniejszy dla wszystkich termin.

Planowane miejsce szkolenia: Warszawa.Monika Bombol edytował(a) ten post dnia 23.01.09 o godzinie 11:57
Monika B.

Monika B. Specjalista ds
e-learningu;
Programista
bazodanowych apli...

Temat: Prawo autorskie w E-learningu

IV. Prawa autorskie w stosunku do twórców oprogramowania. Wszędzie ciągle słyszę o tym, że są oddzielne przepisy dotyczące tworzonego oprogramowania, czyli np naszych platform cz portali, storny www też są swego rodzaju programami, a może nie? w myśl przepisów? Multimedialny interaktywny kurs traktujemy jako program również? (np. AS w flash jakby nie było są kodem naszego autorstwa).
Chciałabym się dowiedzieć jakie prawa jako twórcy i nabywcy mam w stosunku do używanych programówMonika Bombol edytował(a) ten post dnia 23.01.09 o godzinie 14:27



Wyślij zaproszenie do