konto usunięte

Temat: Poranek był, ale jak single żyją wieczorem?

mój sposób na wieczory to spotkania z przyjaciółmi, dobra książka, wyjście do kina lub teatru...

albo wieczór przed kompem ...zawsze ktoś ciekawy do rozmowy się znajdzie
Nina Ż.

Nina Ż. CEO Świat Eventów,
Event Director
Advanced
Communication,...

Temat: Poranek był, ale jak single żyją wieczorem?

Katarzyna Z.:
Ja preferuję metodę Michała - laptop na kolanach i lampka wina w łapce. Do tego dorzucam kocyk na plecki i jazz'ik w słuchawkach. Samotności się nie zalecza, samotność się celebruje... ;)
Kiedy mam dość tego "celebrowania" - basen, kino, pub. Czasem wszystko na raz w jeden wieczór, o ile tylko znajomi dopiszą:)


Kasiu całkowicie sie z tobą zgadzam w kwesti tego celebrowania samotności.

Oczywiście wspaniale jest mieć kogoś bliskiego i kochanego obok siebie poza psem;) jednak samotne wieczory są jak najbardziej każdemu potrzebne. Wtedy nie ma co się zamartwiać i użalać wypełniajac sobie czas maksymalnie jak sie da tylko własnie celebrować ten błogi spokój przy jazzie i czekoladowym cappuccino.

Należy pamiętać również, że bycie samemu nie oznacza bycia samotnym.

Jak sobie pomyśle, że ktoś ma mi wisiec na słuchawce albo narzekać, że mam mało czasu dla niego to chyba wole jazz i cappuccino z psem ;)

Pozdrowionka i uściski dla wszyskich singli
Magdalena Wisniewska

Magdalena Wisniewska Legal Entity
Controller -
Livingston
International

Temat: Poranek był, ale jak single żyją wieczorem?

[author]Nina
Wojciech D.

Wojciech D. dziennikarz, Trójka

Temat: Poranek był, ale jak single żyją wieczorem?

Powrót z pracy o 21, rum z colą, poczta, której w pracy nie było czasu sprawdzić, pół godzinki w Second Life, TV w tle, parę zaległych rozmów na Skypie, GG - ale Ci którzy napisali wieczorem albo już są na imprezach albo zajmują się rodziną - kilka postów na GL... Spać...

Następna dyskusja:

Single, ale ... do kiedy ...




Wyślij zaproszenie do