Michał Jankowiak

Michał Jankowiak Trener, coach,
diagnosta
inteligencji
emocjonalnej,
stree...

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Witaj :).

Dziś chciałbym podzielić się artykułem mojego przyjaciela - Artura Króla. Mam nadzieję, że będzie on dla Ciebie interesujący i pokaże inny punkt widzenia :).

"To jest Pietr, jego matka jest prostytutka. On pracuje w knajpie, ona pracuje na ulicy.”

Słysząc te słowa, odruchowo przygotowałem się do działania. W moim doświadczeniu taki komentarz zawsze prowadził do burdy, a nie chciałem znaleźć się w jej środku.

W moim polskim doświadczeniu...

Tymczasem w niewielkim Czarnogórskim miasteczku wywołał jedynie salwę śmiechu wśród zebranych Albańczyków.

Nie było żadnych negatywnych uczuć, żadnej urażonej dumy, żadnych krzywych spojrzeń. Po prostu śmiech i dobra zabawa, z okazyjnymi docinkami wśród znajomych.

Wracam do tej historii myślami zawsze ilekroć opowiadam o sposobach osiągnięcia wolności emocjonalnej. Zawsze znajdzie się wtedy ktoś, kto powie coś w rodzaju „Nie chce udawać, że pada deszcz gdy na mnie plują” - i widać po nim, że szczerze w to wierzy.

Moi albańscy przyjaciele nie musieli niczego udawać. Na nich takie docinki po prostu nie robiły wrażenia. Tam, gdzie wśród moich polskich przyjaciół już dawno polałaby się krew, oni radośnie wychylali kolejną kolejkę rakiji i bawili się dalej bez najmniejszych oporów. Nie bali się, nie udawali, nie hamowali swoich nerwów.

Po prostu – nigdy nie nauczyli się, że można się denerwować w reakcji na takie docinki. Nigdy nie nauczyli się wiązać takiej sytuacji z reakcją p.t. 'wkurzenie'. Skoro zaś oni mogli się tego nigdy nie nauczyć, to znaczy, że same słowa nie mają tak naprawdę znaczenia – nie ma ani deszczu ani plucia. Jest po prostu woda.

Zarówno deszcz jak i plucie stanowią interpretację, którą Ty zdecydowałeś się przypisać do obojętnego zjawiska jakim jest woda. Być może przypisałeś ją nieświadomie, nie mając pojęcia o tym, że da się wybrać inaczej – tak jak moi albańscy przyjaciele umieli jedynie przypisać interpretacje 'żart', podczas gdy wielu moich polskich rozmówców, gry rozmawiałem z nimi na ten temat, mogło jedynie przypisać interpretacje 'obelga' i nie było w stanie zrozumieć reakcji Albańczyków. Nie zmienia to jednak faktu, że zawsze miałeś możliwość wyboru – po prostu dotychczas nie wiedziałeś jak z niej skorzystać. Bo skoro można nigdy nie nauczyć się traktowania pewnych słów czy zachowań jako powodów do złości – to równie dobrze można się tego oduczyć.

Możesz teraz zapytać – po co miałbym się tego oduczać? Co mi to da?

Przede wszystkim, da Ci to jedną, bardzo ważną rzecz.

Wolność

Możesz uważać taki sposób reagowania, jaki masz teraz, za słuszny. W rozmowach, które prowadziłem często padały takie słowa jak „prawdziwy”, „naturalny”, czy nawet „honorowy.” Zawsze zadawałem wtedy jedno pytanie - „Jak to jest być czyimś niewolnikiem?” Tak długo, jak wystarczy aby ktoś powiedział jakieś słowa, aby wywołać w Tobie określoną reakcje, określony stan emocjonalny – mówiąc wprost, aby Cię wkurzyć – tak długo oddajesz swój umysł – i potencjalnie swoje życie – w ręce takiej osoby. Jeśli uważasz, że dramatyzuje – zwróć po prostu uwagę na statystyki odnośnie przyczyn bójek, pobić prowadzących do okaleczenia lub śmierci oraz morderstw w afekcie. Ogromna ich część miała miejsce właśnie z jednego prostego powodu – ponieważ ludzie w nie uwikłani nie potrafili wybrać innej reakcji, niż ta której się kiedyś nauczyli – gniew.

Czy 'naturalność' reakcji jest warta spędzenia reszty życia na wózku – lub w więzieniu?

Dla mnie nie – i dlatego oduczyłem się reakcji, które kiedyś poznałem. Teraz zaś proponuje Ci narzędzia, dzięki którym sam możesz się tego oduczyć. Możesz je wykorzystać dla siebie, dla swojej wolności, dla lepszego życia – a być może wręcz jako coś, co kiedyś ocali życie Tobie albo któremuś z Twoich bliskich.

1. Weź odpowiedzialność za swoje emocje.

Jak często zdarzyło Ci się słyszeć stwierdzenia takie jak „Strasznie mnie wkurzył ten korek”, „Szef mnie zdenerował” czy „Denerwuje mnie to okno.”

Na pierwszy rzut oka jest to po prostu uczciwe opisanie swoich emocji, czyż nie? Zwróć jednak uwagę na jeden drobiazg – na to kto w powyższych zdaniach ma kontrole. Czy ma ją osoba która odczuwa złość – czy zdarzenie, osoba czy wręcz nieożywiony przedmiot?

Pierwszym krokiem do wolności emocjonalnej jest zrozumienie jednej prostej rzeczy – to Ty i tylko Ty masz odpowiedzialność za swoje uczucia. Twój szef nie może Cię zmusić do wkurzenia sie jeśli Ty nie wykonasz w swojej głowie procesu zwanego denerwowaniem się. Jeśli zaś chodzi o korek drogowy czy okno – przecież one nie są one nawet żywe, w jaki sposób miałyby kontrolować Twoje zachowanie?

Weź odpowiedzialność za swoją głowę w swoje własne ręce. Gdy już to zrobisz i zaczniesz postrzegać swoje reakcje jako coś, czego się wyuczyłeś, możesz się zacząć oduczać tych, które są dla Ciebie nieprzydatne.

2. Bullshit Detector

To niezwykłe przydatne narzędzie opiera się o prostą zasadę – jeśli wyrobisz sobie określony nawyk, będzie on Twoja automatyczną reakcją na daną sytuacje. Jeśli nawyk będzie dostatecznie silny, zajmie miejsce wcześniejszych nawykowych reakcji – w tym wypadku, nawyk rozbawionej obojętności ma zająć miejsce nawyków denerwowania się i smucenia się.

Jak zrobić Bullshit Detector?

a) Przypomnij sobie jak reagujesz kiedy ktoś powie jakąś głupotę, która co najwyżej może Cię śmieszyć. Przypomnij sobie charakterystyczny gest, wyraz twarzy, komentarz lub parsknięcie, które pojawiają się u Ciebie w takiej sytuacji.

b) Poproś kogoś żeby stanął za Tobą i zaczął mówić kolejne krytyczne uwagi, obelgi, ograniczające sugestie. Za każdym razem od razu reaguj poprzez gest, wyraz twarzy i komentarz, który przywołałeś w punkcie a). Jeśli Twój pomocnik zauważy u Ciebie ociąganie, wahanie, etc. Przy dowolnym z komentarzy – niech powtórzy go kilka razy aż będziesz w stanie skutecznie zareagować na niego z obojętnością.

c) Zaczynajcie od drobnych docinków i komentarzy w rodzaju „w życiu jest trudno” i stopniowo zwiększajcie poziom wyzwania po 'ostre' obelgi, Ty zaś cały czas utrzymuj luźne, obojętne podejście.

Brawo!

Jeśli dobrze zrobiłeś powyższe ćwiczenie, twój mózg nauczył się już utrzymywania spokoju w większości sytuacji, uogólniając przykładowe docinki i obelgi na inne sytuacje życiowe.

3. Polerowanie diamentu.

Powyższe narzędzie jest bardzo skuteczne i jednocześnie zawsze może być jeszcze skuteczniejsze. Ilekroć trafisz na jakąś rzecz, zachowanie czy słowo, które wciąż wyprowadza Cię z równowagi, wykorzystaj Bullshit Detector i spraw, żeby był to ostatni raz, gdy dana kwestia sprawiała Ci problem. Po pewnym czasie może się okazać, że coraz trudniej jest Ci znaleźć takie rzeczy – aż w końcu nie będzie żadnej sytuacji, która stanowiłaby dla Ciebie wyzwanie.

Wtedy będziesz po prostu żył i bawił się, wolny od sznurków za które inni mogliby pociągnąć by podporządkować Cię swojej woli – i w każdej sytuacji będziesz się bawił równie dobrze jak moi Albańscy towarzysze, z historii która rozpoczęła całą tą opowieść. Czego Ci serdecznie życzę.

„A to Alieksandr. Jego matka jest miss Prisztiny.”
„Nie, moja matka jest miss Kosova, to twoja matka jest miss Prisztiny!

Pozdrawiam,
Artur Król"

Zapraszam do dyskusji i na stronę Artura:

ChangeMakers
http://www.krolartur.com
Karolina Matuszewska

Karolina Matuszewska właściciel, Bajart
-artystyczne
malowanie wnętrz

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Świętny artykuł !!!!!!!!!!!!
Koniecznie wypróbuje tą metode ponieważ bardzo nie lubie się denerwować, ale czasem nie jest to łatwe.Teraz mam nadzieje ze bedzie proste i bede WOLNA!!!!!!!!!!!!!

konto usunięte

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Genialnie proste rozwiązanie!
Świetny artykuł!
Z niecierpliwością czekam na następne biuletyny!

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Super. Uporządkowało moją wiedzę na ten temat. Dość powiedzieć, ze dawno uruchomiłam w sobie takie mechanizmy, ale nie umiałam tego tak nazwać i opisać. Po pierwsze zastosowałam "brak nerwów" w roli kierowcy i naprawdę trudno mnie wyprowadzić z równowagi. Dodatkowo przeniosłam to na pole zawodowe, uchodzę za osobę opanowaną i z tak zwaną klasą - a co za tym idzie godną zaufania i stabilną. Nie bez znaczenia jest tutaj barwa głosu którą nauczyłam się kontrolować-może coś na ten temat następnym razem? :) pozdrawiam...
Michał Jankowiak

Michał Jankowiak Trener, coach,
diagnosta
inteligencji
emocjonalnej,
stree...

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Cieszę się, że jest takie zainteresowanie :). Jak tylko znajdę chwilę wolnego - napiszę o emocjach i głosie :).

Pozdrawiam,
MJ

konto usunięte

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Hym, ciekawe, ciekawe... Szczególnie ta metoda zastępowania jednego nawyku drugim. Szybkość tu ma z pewnością ogromne znaczenie. Mam już parę pomysłów jak załatwiać tym inne nawyki, reakcje.
Katarzyna Stachurska-Rexha

Katarzyna Stachurska-Rexha Poszukuję ludzi do
pracy w biurze
nieruchomości

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Albańczycy sa świetni! :) W tym masz rację..

A co do Bullshit Detectora nie jest przypadkiem tak, że jeśli ktoś będzie mówił (w ramach ćwiczenia) jakąć krytyczną uwagę, która ma nas zaboleć, to mimo iż nasza mimika będzie po pewnym czasie wykazywała obojętność, to czy przypadkiem nasza podświadomość nie zacznie wierzyć w te słowa i utwierdzać się w przekonaniu, że tak jest? Nawet jeśli nasza mimika będzie wskazywała na zadowolenie? :>

Ciężko jest "oszukać" własną podświadomość. Łatwiej kontrolowac gesty, a nawet mimikę.

Co o tym sądzicie?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Cala zabawa w tym, ze w momencie gdy dobrze robisz 'olewczy' gest/wyraz/etc, Twoj umysl jednoczesnie wlacza uczucie 'olewania' z tym zwiazane :) Wiec (notabene - zwykle od razu lub bardzo szybko, a nie 'po pewnym czasie' ;) ) gdy bedziesz tak reagowala fizycznie, bedziesz tez tak reagowala umyslowo/emocjonalnie - a co wiecej, Twoja podswiadomosc uogolni ten stan olewania zwiazany z negatywnymi sugestiami na wszystkie teksty tego typu.

Btw. podswiadomosci nie trzeba oszukiwac - wystarczy z nia odpowiednio porozmawiac i zrobi dla Ciebie wszystko co tylko chcesz - a nawet wiecej. Nie przez 'kontrole' - a przez uzywanie swojej glowy dla odmiany ;)
Katarzyna Stachurska-Rexha

Katarzyna Stachurska-Rexha Poszukuję ludzi do
pracy w biurze
nieruchomości

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Artur Krol:
Cala zabawa w tym, ze w momencie gdy dobrze robisz 'olewczy' gest/wyraz/etc, Twoj umysl jednoczesnie wlacza uczucie 'olewania' z tym zwiazane :) Wiec (notabene - zwykle od razu lub bardzo szybko, a nie 'po pewnym czasie' ;) ) gdy bedziesz tak reagowala fizycznie, bedziesz tez tak reagowala umyslowo/emocjonalnie - a co wiecej, Twoja podswiadomosc uogolni ten stan olewania zwiazany z negatywnymi sugestiami na wszystkie teksty tego typu.

Btw. podswiadomosci nie trzeba oszukiwac - wystarczy z nia odpowiednio porozmawiac i zrobi dla Ciebie wszystko co tylko chcesz - a nawet wiecej. Nie przez 'kontrole' - a przez uzywanie swojej glowy dla odmiany ;)

Dobre :)

konto usunięte

Temat: Wolność Emocjonalna, czyli „Jak mogę być spokojny gdy on...

Przemyślałem całą sprawę, narzędzie to tak naprawdę polega na kasowaniu kotwic. Ktoś do nas mówi coś co ma odpalić negatywną reakcję, a my jednocześnie odpalamy gest kotwicę innej.

A czy tam przypadkiem nie można uszkodzić kotwicy olewania? Bo hehe, taka mi jest potrzebna, inaczej zwariuje na studiach.

Całość zainspirowała mnie do użycia tego w czasie treningu w siłowni i przekotwiczenia sobie wysiłku przy podnoszeniu lub podciąganiu czegoś na pozytywne odczucie. Ciekawie to działa.



Wyślij zaproszenie do