Temat: Jak motywować się do treningu.


Obrazek


Wystarczy zły dzień w pracy, aby energia osiadła. Uczucie, że
dużo jest a twojej głowie, powoduje opadnięcie twoich rąk.
Chcesz zmienić swoje życie, ale nie masz siły. Dzisiaj
postanowiłem, że przedstawię Ci sposoby na motywowanie się do
treningu. Nie zawsze pomagają filmiki motywacyjne. Zazwyczaj są
uzależniające i powodują, że oglądasz ich 10, a i tak nie
działasz, tylko spędziłeś 300 minut nad nimi. Powiem tak, jak
chcesz oglądać takie filmiki, to podczas treningu… nawet ich nie
oglądaj, po prostu słuchaj. Spowoduje to większą chęć do
treningów.

1. Twój mózg mówi jedno, ty robisz drugie.
Pierwszy ze sposobów jest, że twój mózg mówi „nie chce mi
się” , „jestem zmęczony” , „przecież 2 dni temu
trenowałem”… Ty wtedy ubierasz dresy, wychodzisz na spacer i
kończysz w siłowni. Mózg niech sobie mówi, co chcesz, dopóki
nie trenujesz… Kiedy zaczniesz, to myślenie się zmieni… „Ooo
jakie to fajne…” , „A będziemy trenować jeszcze to?”… Po
prostu mózg zawsze, dąży do zmniejszenia wysiłku. Dlatego, gdy
jesteś zmęczony, on się broni i Ciebie zniechęca. Teraz masz na
niego strategie.

2. Muzyka.
Przygotuj swoją ulubioną playlistę. Pójść ją przed ubieraniem
się na siłownie. Potańcz do muzyki, po gibaj się. Poczuj,
jakbyś był na imprezie. Idąc na siłownie śpiewaj, tańcz, niech
muzyka sprawi, że płyniesz. Przecież to twoje ulubiona! Idź z
pozytywnym nastawieniem potrenować.

3. Zawsze wykonujesz trening nawet 5%.
Nie da się ukryć, że są dni, kiedy jesteśmy niezdatni do
treningu. Naprawdę są! Przykładowo, wtedy kiedy całe jelita Cię
bolą i żebra. Po prostu coś złego zjadłeś albo przez wiele
godzin źle siedziałeś. Nie musisz iść w dniu treningu na
siłkę. Poćwicz w domu na 5%. Zrób byle jaki element z treningu.
Nie chodzi o to, że nie zobaczysz progresu… Chodzi o to, że
przyzwyczaisz ciało i umysł, że pomimo wszystkiego trenujesz.
Utworzy się nawyk nie do zdarcia. Kiedy nie możesz, trenuj na 5%.

4. Rywalizacja z samym sobą
Prosta technika, która polega na porównywaniu swoich poprzednich
wyników. „Ostatnio zrobiłem w serii 20 pompek?! Teraz zrobię
25!! PATRZ!”. Wyzwij siebie jak najlepszego przyjaciela. Pobaw
się, stworzy sobie wyzwanie, które wiesz, że osiągniesz. Nawet
jak masz rekord 6 podciągnięć… To 7 podciągnięć, również
jest wyzwaniem. Zastosuj się do tego i ciesz się treningiem.

Jaki chciałbyś, abym poruszył jeszcze jakiś temat albo
zagadnienie, napisz w komentarzu.