konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

a pisać warto.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 19.11.10 o godzinie 16:09

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Beata Ś.:
czy zdajecie sobie sprawę że słyszą wszystkie epitety kierowane na mamę, za chwile przeczytają te posty?
jak mają się odnieść do tej świętej wojny?
po której stronie stanąć?

a o dobro naszych dzieci przecież najbardziej nam chodzi prawda?


Jak przeczytają to na pewno sobie z matkami porozmawiają...z tefonu domowego taty.
Beata Ś.

Beata Ś. doradca
podatkowy/właściciel
, Doradztwo
Podatkowe Beata Ś...

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Sabina Gatti:
Beata Ś.:

piszę że są różne sytuacje i że ojcowie również BYWAJĄ rózni...

a ja o czy piszę? -:)) dokładnie o tym samym
to żeby wyjaśnić raz na zawsze, że nie uważam 100% kobiet za okropne matki a 100% ojców za wspaniałych to powiem może tak, że
50% kobiet jest super matkami i 50% mężczyzn jest super ojcami

ja mówię o tej drugiej połowie.


ale dobrze wiesz że częśc Twoich wypowiedzi nie jest tak jasna
raczej jest bardzo jednostronna
:-)
a to budzi emocje
:-)
Beata Ś.

Beata Ś. doradca
podatkowy/właściciel
, Doradztwo
Podatkowe Beata Ś...

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

robert bolan:
Beata Ś.:
czy zdajecie sobie sprawę że słyszą wszystkie epitety kierowane na mamę, za chwile przeczytają te posty?
jak mają się odnieść do tej świętej wojny?
po której stronie stanąć?

a o dobro naszych dzieci przecież najbardziej nam chodzi prawda?


Jak przeczytają to na pewno sobie z matkami porozmawiają...z tefonu domowego taty.


ej Robert - po co Ci ta agresja i uczszczypliwości?

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Tak jest w wielu przypadkach.U mnie agresja poziom -0-.
Dzieci szybko dorastają.Kiedyś ocenią.Czy przebaczą?Oby.

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna


drogi Panie Piotrze,
o ile mnie pamięć nie myli to większość Panowów tutaj bardzo źle się wyrażają o matkach swoich dzieci...
oraz że wszystkie matki to flądry, miotły, chore psychicznie
Panowie twierdzicie że najgorsze są matki - macie do tego prawo

ale my jako matki mamy prawo przedstawiać sprawę z drugiej strony

nie rozumiem dlaczego Wy macie prawo do czegoś czego zabraniacie nam?

może mi Pan wyjaśnić?

ps. żadnemu panu nic nie wytykam - piszę że są różne sytuacje i że ojcowie również BYWAJĄ rózni...


Proszę Pani my niczego wam nie zabraniamy, tylko wasza interpretacja jest taka,a nie inna , i przeważnie jest taka że najlepiej zrobić z siebie osobę niczemu winną i to praktykować i rozpowszechniać bo to jest najłatwiejsza droga dla takich kobiet z takimi poglądami. Nie zamierzam się także z Panią kłócić, ale proszę swoje negatywne emocje rozpowszechniać ewentualnie w swoim gronie lub na innym forum, na którym będzie się Pani zgadzała w wypowiedziami innych kobiet, bo emanowanie swoimi negatywnymi emocjami na tym forum w tym poście akurat nic nie daje, lecz Pani chyba tego jeszcze nie dostrzegła. Tu nikt nie ma zamiaru się z nikim kłócić, a Pani przeważnie do tego dąży.
Marta Małecka

Marta Małecka Business is fun

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Pani Beato, nikt z nas Pani nie zna. a Pani bierze do siebie coś bardzo ogólnego i znów odnosi to do siebie i swojego ex. nie widzi Pani że to wszystkich męczy? może warto przerobić problem samemu? eksponowanie go wciąż na forum niczego nie zmieni.

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Beata Ś.:
śledzę tę grupę od jakiegoś czasu

niestety poza poza obraźliwymi epitetami i radami jak "dokopać" nienormalnej matce nic więcej tu nie ma...

Wygląda na to, że wmontowałaś sobie jakiś sfiksowany filtr na treści zawarte w tym wątku, skoro nic innego tu nie widzisz.
Ja, natomiast, nie dostrzegam napastliwości w tym, co pisze Sabina.

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

AGNIESZKA R.:

Jak waszym zadniem dziecko czuje się w opiece naprzemiennej ? Mając dwa domy , dwa miejsca do spania, zabawy, nauki, dorastania czy tak naprawde do końca jest to dla niego pozytywne?Czy dziecko nie czuje sie po jakims czasie rozrywane , czy nie jest zmęczone?

widział programy i wypowiedzi dzieci takich rodziców i okazuje się, że były bardzo zadowolone.
Agnieszka R.

Agnieszka R. po prostu ....idę do
swojego celu

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

niestety w życiu nie każde dziecko jest zadowolone a przede wszystkim szczęsliwe z takiego rozwiązania nie zapominajmy , że wiele czynników ma na to wplyw > Sabina Gatti:
AGNIESZKA R.:

Jak waszym zadniem dziecko czuje się w opiece naprzemiennej ? Mając dwa domy , dwa miejsca do spania, zabawy, nauki, dorastania czy tak naprawde do końca jest to dla niego pozytywne?Czy dziecko nie czuje sie po jakims czasie rozrywane , czy nie jest zmęczone?

widział programy i wypowiedzi dzieci takich rodziców i okazuje się, że były bardzo zadowolone.

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

AGNIESZKA R.:
niestety w życiu nie każde dziecko jest zadowolone a przede wszystkim szczęsliwe z takiego rozwiązania nie zapominajmy , że wiele czynników ma na to wplyw

Agnieszko w zyciu nie kazde dziecko jest zawsze zadowolne,szczesliwe...
W zyciu jak to w zyciu...
Niezadowolenie dziecka wystepuje tak samo w pelnych jak i nie pelnych rodzinach.

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

AGNIESZKA R.:

oczywiście, że nie dla wszystkich ale dla tych, które czują się dobrze takie rozwiązanie powinno być dostępne.
Osobiście uważam, że te problemy powinny być rozwiązywane przez zdrowych na umyśle mediatorów a nie przez sądy bo problem jest psychologiczny a nie prawny. To rodzice nie radzą sobie ze swoimi emocjami i za swoje nierozwiązane problemy z dzieciństwa oskarżają partnera.

Jestem pewna, że gdyby rodzice dowiedzieli się jakie nieuświadomione mechanizmy nimi kierują w relacji z "nienawidzonym" partnerem (którego kiedyś kochali!) to rozstania byłyby o wiele mniej traumatyczne i pozwoliłoby to na WYBRANIE najlepszej opcji dla dziecka a nie dla jednego czy drugiego rodzica.
I wtedy dla jednego może byłoby dobre takie rozwiązanie a dla drugiego mieszkanie cały czas u mamy albo u taty ale z "otwartymi drzwiami" nie kiedy chce rodzic ale kiedy chce dziecko widzieć rodzica i nie tylko o wyznaczonych godzinach czy dniach.

Kładzie się cały nacisk na przepisy pomijając zupełnie stronę psychologiczną, najważniejszą która jest przyczyną problemów i jak widać i rzeczywistość potwierdza efektów żadnych nie przynosi. Jedyne co to to, że o problemie głośno się mówi ale chyba wszystkim bardziej zależy na konkretnym rozwiązaniu problemu a nie tylko mówieniu.

Biorę udział na włoskim forum ojców również i tam jest ten sam problem nikt nie chce słyszeć o psychologii wszyscy chcą przepisy.
Ale jak widać prawo to jedno rzeczywistość to drugie, jest kara śmierci a ludzie i tak zabijają.
Agnieszka R.

Agnieszka R. po prostu ....idę do
swojego celu

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Masz stuprocentową rację tylko szkoda że można tylko o tym pisać i wymieniać poglądu zaś bardzo trudno wnieść to do sądu do zmian w zapisie prawnym a najbradziej najtrudniej uświadomić to innym rodzicom. > Sabina Gatti:
AGNIESZKA R.:

oczywiście, że nie dla wszystkich ale dla tych, które czują się dobrze takie rozwiązanie powinno być dostępne.
Osobiście uważam, że te problemy powinny być rozwiązywane przez zdrowych na umyśle mediatorów a nie przez sądy bo problem jest psychologiczny a nie prawny. To rodzice nie radzą sobie ze swoimi emocjami i za swoje nierozwiązane problemy z dzieciństwa oskarżają partnera.

Jestem pewna, że gdyby rodzice dowiedzieli się jakie nieuświadomione mechanizmy nimi kierują w relacji z "nienawidzonym" partnerem (którego kiedyś kochali!) to rozstania byłyby o wiele mniej traumatyczne i pozwoliłoby to na WYBRANIE najlepszej opcji dla dziecka a nie dla jednego czy drugiego rodzica.
I wtedy dla jednego może byłoby dobre takie rozwiązanie a dla drugiego mieszkanie cały czas u mamy albo u taty ale z "otwartymi drzwiami" nie kiedy chce rodzic ale kiedy chce dziecko widzieć rodzica i nie tylko o wyznaczonych godzinach czy dniach.

Kładzie się cały nacisk na przepisy pomijając zupełnie stronę psychologiczną, najważniejszą która jest przyczyną problemów i jak widać i rzeczywistość potwierdza efektów żadnych nie przynosi. Jedyne co to to, że o problemie głośno się mówi ale chyba wszystkim bardziej zależy na konkretnym rozwiązaniu problemu a nie tylko mówieniu.

Biorę udział na włoskim forum ojców również i tam jest ten sam problem nikt nie chce słyszeć o psychologii wszyscy chcą przepisy.
Ale jak widać prawo to jedno rzeczywistość to drugie, jest kara śmierci a ludzie i tak zabijają.

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Należy wspierać rodzinę -nie samotne macierzyństwo .Wspierać oboje rodziców ,nie tylko samotne matki jak ktoś z szanownych respondentów wcześniej napisał --.
,,matkom - emerytury, zusy i takie tam a na dzieci zniżki, bony oświatowe, odpisy od podaktu, etc.''
Należy zakręcić paliwo dla wielkiej maszyny rozwodowej -zobacz artykuł w Rp-walka o dziecko w sadzie rodzinny , to walka o pieniądze dla samotnej matki . Prawo musi się jak najszybciej zmienić. Należy wprowadzić zapis w prawie polskim na wzór prawa włoskiego. Skończyć z jednym dominującym rodzicem i oddzielaniem dziecka od jednego rodzica. dziecko może i powinno spędzać podobną ilość czasu z obojgiem rodziców jeśli .Przewaga jaką dziś zyskuje jeden rodzic nad drugim w przypadku separacji czy rozwodu nie ma najczęściej żadnego merytorycznego uzasadnienia, najczęściej prowadzi. do despotycznego zachowania wobec OJCA - "żebraka o własne dziecko", który jest obowiązany wyłącznie płacić alimenty.
Konsekwencją takich rozwiązań jest wyłącznie nieuzasadniona eskalacja konfliktów pomiędzy rodzicami, fatalne relacje pomiędzy nimi i pozbawianie dziecka jednego rodzica.
Takie rozwiązanie jest sprzeczne z dobrem dziecka i nie ma żadnego uzasadnienia w przypadku rodziców którzy chcą i mogą sprawować opiekę nad swoim dzieckiem.
"współwychowanie zamiast alimentów" gdy oboje rodzice chcą i mogą opiekować się dzieckiem.
Urlopy dla ojców.

Polska krajem wrogim dla rodziny ,dla dziecka ,dla ojca .Ojcowie nie mają szans na spotkania z własnymi dziećmi ,gdy sprawa trafi do sądu rodzinnego .W Polsce rano widząc mężczyzn pchających wózek możesz byś pewny że to są złomiarze .
Hanna S.

Hanna S. ATRAM Zarządzanie i
Administrowanie
Nieruchomościami -
Wł...

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Waldemar Kalinowski:
Należy wspierać rodzinę -nie samotne macierzyństwo .Wspierać oboje rodziców ,nie tylko samotne matki jak ktoś z szanownych respondentów wcześniej napisał --.
,,matkom - emerytury, zusy i takie tam a na dzieci zniżki, bony oświatowe, odpisy od podaktu, etc.''
Należy zakręcić paliwo dla wielkiej maszyny rozwodowej -zobacz artykuł w Rp-walka o dziecko w sadzie rodzinny , to walka o pieniądze dla samotnej matki . Prawo musi się jak najszybciej zmienić. Należy wprowadzić zapis w prawie polskim na wzór prawa włoskiego. Skończyć z jednym dominującym rodzicem i oddzielaniem dziecka od jednego rodzica. dziecko może i powinno spędzać podobną ilość czasu z obojgiem rodziców jeśli .Przewaga jaką dziś zyskuje jeden rodzic nad drugim w przypadku separacji czy rozwodu nie ma najczęściej żadnego merytorycznego uzasadnienia, najczęściej prowadzi. do despotycznego zachowania wobec OJCA - "żebraka o własne dziecko", który jest obowiązany wyłącznie płacić alimenty.
Konsekwencją takich rozwiązań jest wyłącznie nieuzasadniona eskalacja konfliktów pomiędzy rodzicami, fatalne relacje pomiędzy nimi i pozbawianie dziecka jednego rodzica.
Takie rozwiązanie jest sprzeczne z dobrem dziecka i nie ma żadnego uzasadnienia w przypadku rodziców którzy chcą i mogą sprawować opiekę nad swoim dzieckiem.
"współwychowanie zamiast alimentów" gdy oboje rodzice chcą i mogą opiekować się dzieckiem.
Urlopy dla ojców.

Polska krajem wrogim dla rodziny ,dla dziecka ,dla ojca .Ojcowie nie mają szans na spotkania z własnymi dziećmi ,gdy sprawa trafi do sądu rodzinnego .W Polsce rano widząc mężczyzn pchających wózek możesz byś pewny że to są złomiarze .


Zgadzam się w całej rozciągłości. Równe szanse dla obojga rodziców dla dobra dziecka.

konto usunięte

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Waldemar Kalinowski:

Polska krajem wrogim dla rodziny ,dla dziecka ,dla ojca .Ojcowie nie mają szans na spotkania z własnymi dziećmi ,gdy sprawa trafi do sądu rodzinnego .W Polsce rano widząc mężczyzn pchających wózek możesz byś pewny że to są złomiarze .

i pomyśleć, że to taki bardzo katolicki kraj, gdzie kościół ma tyle do powiedzenia, powinien być PIERWSZY w wspieraniu ojców.

Temat: Youtube - do rozpowszechniana - opieka napremienna

Niezdatna do wychowywania dziecka niemiecka matka i JUGENDAMT
Matka w Niemczech próbowała tych samych sztuczek co stosują mamusie w Polsce -fałszywe oskarżenia ,ograniczanie kontaktu dziecka z ojcem ,brak początkowo chęci jakiejkolwiek ugody z byłym partnerem ,przenoszenie konfliktów z relacji między dorosłymi na relacje tata – dziecko .Potraktowanie nieporadnego dziecka jak złotej kury zapewniającej mamie utrzymanie pod warunkiem że ograniczy się widzenia taty .Lekkomyślnie wciągnęła instytucje ( Jugend Amt )w walkę z tatą i ….sąd pozbawił mamę praw rodzicielskich i zabrał dziecko. Naturalnie tak samo jak u nas w Polsce poważną rolę odegrali psycholodzy wątpiący w dobrą wolę ,predyspozycje rodziców i wystawiający fałszywe opinie ,wszystko okraszając dobrem dziecka .. Naturalnie cała tragedia jest dla rozczarowanej wobec sprawiedliwości mamy , niezrozumiała i wcześniej nie do przewidzenia . W międzyczasie jak twierdzi przekonała się że jej przypadek nie jest odosobniony i ( tak jak w Polsce )wiele ludzi z różnych instytucji pseudopomocowych ,mieniących się obrońcami dobra dziecka czy rodziców zainteresowanych jest ograniczaniem autonomii rodziny i eskalacją konfliktów .Jednak sąd inaczej niż w Polsce w ekspresowym czasie , przyznał dziecko tacie , mama do pracy i kontakty co dwa tygodnie z odbieraniem dziecka w neutralnym miejscu .
Sytuacja , kontakty i ich realizacja niemożliwa dla setek tysięcy ojców w Polsce walczących o jakiekolwiek widzenia dzieci a muszących jedynie płacić wygórowane alimenty na matkę i jej rodzinę .Na podstawie tych filmów i tego konkretnego przypadku trudno się doszukać mętnych politycznych celów , czy deptania praw człowieka o jakich gada ta matka .Co ciekawe niemieckie instytucje są bardzo ostrożne i przeciwne ucieczce i uprowadzeniu dziecka za granicę przez jednego rodzica ( matkę ).Mamie trudno zrozumieć że musi się liczyć z dobrem dziecka i powinna zagwarantować w pierwszej kolejności opiekę nad dzieckiem przez ojca .By synek miał stały kontakt z rodziną ,tatą i nie może po prostu sobie wyjechać na drugi koniec Europy czy świata .Naturalnie zna i idealizuje sytuację w Polsce gdzie matka dostaje alimenty i wyłączność decydowania o dziecku .
Z perspektywy polskiego ojca walczącego o kontakty z własnym dzieckiem w polskich sądach rodzinnych , gdzie setki tysięcy dzieci wychowuje się bez kontaktu z ojcami ,gdzie nieskuteczna jest egzekucja nawet minimalnych kontaktów ( 80 godz..w roku ) ,gdzie dzieci są wywożone za granicę i przez co wszelkie więzi są zrywane , -wcale nie potraktowano tej mamy jak to ona określa okrutnie czy skandalicznie. Na koniec ciekawe stwierdzenie aktualne w Polsce - nie ufaj żadnym biegłym psychologom ,nie poddawaj się żadnym badaniom ( w Polsce W RODK ) nie ufaj żadnym prawnikom .Adwokaci są skorumpowani ,kolaborują i niewielu jest chętnych do obrony w sądach rodzinnych gdyż te sprawy nie  mają wiele wspólnego z prawem  bo sędzia zgodnie z własnym widzimisię może pozbawić dzieci fundamentalnego prawa do życia w  rodzinie . 
http://www.youtube.com/watch?v=_Hw5mshWDokWaldemar Kalinowski edytował(a) ten post dnia 06.01.11 o godzinie 23:47

Następna dyskusja:

Opieka naprzemienna




Wyślij zaproszenie do