konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Wiem,że zaraz zobaczę masę wypowiedzi na temat praw ojca ale i tak przedstawię sytuację.Mój syn ma 8,5 roku.Wychowuję go samotnie z jego ojcem nigdy nie byliśmy małżeństwem.Do pewnego momentu nie interesował się synem(tłumaczy to teraz niedojrzałością),doszło do paru spotkań z mojej inicjatywy.Nie łożył na dziecko,zdarzały się sytuacje kiedy miesiącami nie otrzymywałam żadnych środków z tytułu alimentów.Ojciec zmienił zdanie po tym jak założył własną rodzinę i złożył wniosek o ustalenie kontaktów kiedy syn miał 6 lat.Sąd uznał jego prawa pomimo mojego sprzeciwu,wniosłam wniosek o pozbawienie władzy rodzicielskiej (sama teraz wiem że nie miało to sensu).W rezultacie od marca tego roku widuje się z synem dwa raz w miesiącu w miejscu zamieszkana dziecka.Cały czas starałam się stworzyć dobrą atmosferę podczas wizyt,pomimo że pierwsze 10 wizyt miało odbywać się w mojej obecności szybko uznałam że lepiej będzie jak będą "sam na sam".Niestety w zachowaniu dziecka zauważyłam niepokojące zmiany,pojawiły się tiki nerwowe,po wizytach jest pobudzony powrót do normalności trwa ok. tygodnia.Mam też sygnały ze szkoły że dziecko opuściło się w nauce,źle się zachowuje.Nadmienię że nigdy dotąd takie problemy nie występowały.Okazało się że podczas wyjść z dzieckiem ojciec nakłaniał go nagminnie do wizyt u siebie w domu.Teraz grozi mi że ustali to sądownie.Nie realizuje obowiązku alimentacyjnego,am wobec nas zadłużenie ok.8 tys. zł,mieszka w sąsiedztwie rodziców którzy nigdy nie interesowali się naszym synem (w ciągu tych 8 lat nawet nie zadzwonili),wraz z nim mieszkają dwaj bracia sympatyzujący z neonazistami(mają na koncie wyroki za pobicia,przebywali pod nadzorem kuratorskim).Jakie mam szanse przeciwstawić się takim pomysłom ojca mojego dziecka?

Temat: Weekendy z ojcem

Dorota Szlec:
Wiem,że zaraz zobaczę masę wypowiedzi na temat praw ojca ale i tak przedstawię sytuację.

I bardzo dobrze zrobiłaś, bo dzięki temu prawdziwi Ojcowie może będą mogli Ci coś podpowiedzieć, jakoś poradzić. Im zależy na dobru dzieci :)
Mój syn ma 8,5 roku.Wychowuję go samotnie z jego ojcem nigdy nie byliśmy małżeństwem.Do >pewnego momentu nie interesował się synem(tłumaczy to teraz niedojrzałością),doszło do paru spotkań z mojej inicjatywy.Nie łożył na dziecko,zdarzały się sytuacje kiedy miesiącami nie otrzymywałam żadnych środków z tytułu alimentów.Ojciec zmienił zdanie po tym jak założył własną rodzinę i złożył wniosek o ustalenie kontaktów kiedy syn miał 6 lat.Sąd uznał jego prawa pomimo mojego sprzeciwu,wniosłam wniosek o pozbawienie władzy rodzicielskiej (sama teraz wiem że nie miało to sensu).W rezultacie od marca tego roku widuje się z synem dwa raz w miesiącu w miejscu zamieszkana dziecka.Cały czas starałam się stworzyć dobrą atmosferę podczas wizyt,pomimo że pierwsze 10 wizyt miało odbywać się w mojej obecności szybko uznałam że lepiej będzie jak będą "sam na sam".
Niestety w zachowaniu dziecka zauważyłam niepokojące zmiany,pojawiły się tiki nerwowe,po wizytach jest pobudzony powrót do normalności trwa ok. tygodnia.Mam też sygnały ze szkoły że dziecko opuściło się w nauce,źle się zachowuje.Nadmienię że nigdy dotąd takie problemy nie występowały.Okazało się że podczas wyjść z dzieckiem ojciec nakłaniał go nagminnie do wizyt u siebie w domu.

Dorotko, to przecież ie jest nic złego, że zapraszał Go do siebie. Pytanie tylko, czy synek nie chciał pojechać do taty i dlaczego nie chciał?
Tu właśnie byłoby wskazane poprosić o pomoc psychologa.
Dlaczego występują takie objawy, może dzieje się coś, co nie powinno mieć miejsca. Tak mi się wydaję, że PSYCHOLOG to podstawa.
Czasem i nam dzieci nie chcą powiedzieć tego, co powiedzą obcym.
A może przyczyna tkwi w zupełnie czymś innym. Na pewno dla chłopca to wielkie emocje.
Teraz grozi mi że ustali to sądownie.Nie realizuje obowiązku alimentacyjnego,am wobec nas zadłużenie ok.8 tys. zł

To nie jest w porządku. Korzysta z praw, to dobrze wyjaśnić mu, że są także obowiązki- te bardziej przyziemne...
Spróbuj porozmawiać konstruktywnie. Nie chciałby mieć przecież komornika na głowie, prawda? To nic przyjemnego...
mieszka w sąsiedztwie rodziców którzy nigdy nie interesowali się naszym synem (w ciągu tych 8 lat nawet nie zadzwonili),wraz z nim mieszkają dwaj bracia sympatyzujący z neonazistami(mają na koncie wyroki za pobicia,przebywali pod nadzorem kuratorskim).

To trzeba sprawdzić, czy taki stan rzeczy ma wpływ na sytuację, bo może wcale tam synek nie przebywa :)
Jakie mam szanse przeciwstawić się takim pomysłom ojca mojego dziecka?

Jeżeli opisana sytuacja ma związek bezpośredni z zachowaniem chłopczyka, to pewnie są takie możliwości prawne. Ale zanim podejmiesz kroki prawne, musisz mieć absolutną pewność, by nie skrzywdzić synka... Dlatego PSYCHOLOG niezbędny!

Powodzenia!Agnieszka W. edytował(a) ten post dnia 09.10.09 o godzinie 14:09

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Popieram kolezanke, idź do psychologa z dzieckiem.
Co do alimentów, to idź do komornika, ojciec ma obowiązek łożyć na utrzymanie dziecka.

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Edward B.:
Co do alimentów, to idź do komornika,

patrze i oczom nie wierze :))))

Temat: Weekendy z ojcem

agnieszka B.:
Edward B.:
Co do alimentów, to idź do komornika,

patrze i oczom nie wierze :))))

Agnieszko, tu są prawdziwi Ojcowie, a nie "plemnikodawcy" :)

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Dzięki za Wasze rady :)Byłam u psychologa,dziecko ma niestety problemy i to poważne,syndrom porzucenia przez mężczyzn,zero więzi z ojcem po ponad półrocznych odwiedzinach itp.Czeka nas dużo pracy mam nadzieję że tata będzie chciał współpracować.Komornik niestety nic nie może(istotne są dokumenty czyli ta żałosna umowa na pół etatu z wynagrodzeniem 451 zł netto) liczę na dobrą wolę przeciwnej strony,nie mam chyba innego wyjścia.

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Agnieszka W.:
Agnieszko, tu są prawdziwi Ojcowie, a nie "plemnikodawcy" :)
sledze forum od dawna ale taki wpis pierwszy raz widze:))
pan ktory go wpisal pewnie podpadl juz reszcie tatusiow heheheheheheheh
a pan redaktor drze wlosy z glowy buhahahahahahaha
Klaudiusz Ś.

Klaudiusz Ś. Sales Manager
Animator sprzedaży i
rozwoju biznesu
(to...

Temat: Weekendy z ojcem

Bardzo dziękuję za miłe słowa Agnieszko :-)

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

sledze forum od dawna ale taki wpis pierwszy raz widze:))
pan ktory go wpisal pewnie podpadl juz reszcie tatusiow heheheheheheheh
a pan redaktor drze wlosy z glowy buhahahahahahaha

No cóż, widać śledzisz tematy w tej grupie nieuważnie albo przez jakiś specjalny, osobisty filtr.

Dorota, oczywiście psycholog to podstawa. Ale to już zrobiłaś. Ja miałbym jeszcze jedną sugestię co do psychologa. Nie odbierz tego jako przytyk, napiszę to z własnego doświadczenia. Otóż warto z psychologiem porozmawiać również o sobie. Nie tylko o dziecku i tej drugiej stronie. Ja to kiedyś zrobiłem i naprawdę dużo mi to dało, a jestem pewny, że w rezultacie mojemu synowi jeszcze więcej.

Co do alimentów- trzeba by wystąpić do sądu o nadanie klauzuli natychmiastowej wykonalności wyrokowi orzekającemu o alimentach. I z tym wyrokiem udać się do komornika. Oczywiście on Ci powie, że nic nie może zrobić. Ale skoro ojciec cwaniakuje, to niech czuje na karku oddech komornika ;)

No i ja wiem, że kobieta zraniona jest niebezpieczna, że możesz czuć wściekłość, że możesz myśleć, iż kontakt Twojego- WASZEGO- dziecka z ojcem to najgorsze, co może mu się przytrafiać. Ale, wiesz, uczucia nie zawsze poddają się kalkulacji. Jakkolwiek jest to trudne, trzeba wiedzieć, że i ojciec te uczucia w sobie ma. Niezależnie od Twojej oceny.

Pozdrawiam serdecznieMichał Brzoza edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 21:30

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Michał Brzoza:
No cóż, widać śledzisz tematy w tej grupie nieuważnie albo przez jakiś specjalny, osobisty filtr.
uwaznie uwaznie,widac tatusiowie sie na grupie wymienili na jakis normalniejszych :)albo tym"starym"zajadlosci nie starczylo
jeszcze kilka miesiecy temu dorota za taki watek zostalaby wyzwana od troli,nawiedzonych panius,wlascicielek zerujacych na swoim eks a jedyna rada jaka by padla to:WEZ SIE DO ROBOTY BABO :)))
bardzo sie chwali owa zmiana:)
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Weekendy z ojcem

popieram pomysł z psychologiem.pamiętaj, że dla dziecka po tylu latach to bardzo trudne i stąd być może jego problemy.czy syn chce widywać ojca?

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Mój syn chce się widywać z ojcem,ale widać że ma w sobie głęboki żal.Boli mnie najbardziej to że nie umiem mu pomóc.Wyszliśmy ostatnio wszyscy razem,zależało mi na tym żeby widział moją akceptację dla jego spotkań z tatą.Boję się jednego że pewnego dnia okaże się że ojciec mojego syna wykorzysta moje starania przeciwko mnie (już tak nieraz było)i nie będę miała na to żadnego wpływu no ale cóż dla dobra dziecka trzeba czasem się poświęcić.Powiedziałam dziecku prawie wszystko -że tata ma też inne dzieci tylko nie wspomniałam że wychowuje też syna żony z poprzedniego związku i to już od dawna,Jakoś mi to przez gardło przejść nie może.Co do psychologa to dzieciak zbojkotował badania i niektóre wskaźniki ma na poziomie dziecka upośledzonego ( nie mam pojęcia jakim cudem skoro w szkole twierdzą że jest nie przeciętnie zdolny) nie wiem może się nie znam.

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Wszyscy macie rację nawet po części Agnieszka ale nie w przypadku ojców z tego portalu. Tu piszą ci którym zależy bardzo na swoich dzieciach a tak bardzo często są krzywdzeni przez ex, że czasem się uniosą nieco. Dorota czy jesteś w stanie wspólnie porozmawiać i z ojcem i synem. Jeśli ojcu zależy musicie wspólnie budować relacje ojca z synem od nowa. Moim zdaniem to będzie bardzo trudne i powolne. Podziwiam cię za same chęci z twoje strony, twoje zachowanie jest godne szacunku. Bez psychologa specjalisty dziecięcego chyba się nie obejdzie. Może pomoże psycholog szkolny jeśli masz dziecko w wieku szkolnym. Prawda jest jednak taka, że bardzo dużo zależy od ciebie i chyba jeszcze więcej od ojca. To nie jest łatwe jeśli macie do siebie duży żal. Trudno wtedy zachowywać się dojrzale przy dziecku ale tak trzeba. Czasami i mi się zdarzy coś powiedzieć ale ja jestem świeżo po , może czas zaleczy trochę rany i będzie mi łatwiej. Ojciec nie powinien mówić nic złego o matce dziecku i odwrotnie. Tak trzeba jeśli nie chcecie psychicznie wykańczać dziecka. Ma mieć dobrego ojca i dobrą matkę nawet gdy oni się nawzajem nienawidzą. Co to alimentów to szkoda słów. Facet zachowuje się bardzo nieodpowiedzialnie. Jeśli komornik tu nie pomoże, porozmawiaj z nim spokojnie na temat jego wkładu finansowego w utrzymanie dziecka. Jeśli ma mało pieniędzy to niech da ile może albo niech pomaga ci w jakiś inny sposób. Nie uzależniaj kontaktów od płatności na dziecko. Powodzenia dla syna, nie wiem czy nie jest za mały ale przekaż mu że ojcowie innych synków liczą na niego.Piotr Nowicki edytował(a) ten post dnia 13.10.09 o godzinie 12:21

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Dorota Szlec:
Mój syn chce się widywać z ojcem,ale widać że ma w sobie głęboki żal.Boli mnie najbardziej to że nie umiem mu pomóc.Wyszliśmy ostatnio wszyscy razem,zależało mi na tym żeby widział moją akceptację dla jego spotkań z tatą.Boję się jednego że pewnego dnia okaże się że ojciec mojego syna wykorzysta moje starania przeciwko mnie (już tak nieraz było)i nie będę miała na to żadnego wpływu no ale cóż dla dobra dziecka trzeba czasem się poświęcić.Powiedziałam dziecku prawie wszystko -że tata ma też inne dzieci tylko nie wspomniałam że wychowuje też syna żony z poprzedniego związku i to już od dawna,Jakoś mi to przez gardło przejść nie może.Co do psychologa to dzieciak zbojkotował badania i niektóre wskaźniki ma na poziomie dziecka upośledzonego ( nie mam pojęcia jakim cudem skoro w szkole twierdzą że jest nie przeciętnie zdolny) nie wiem może się nie znam.

Doroto, u jakiego psychologa byłaś?
Może powinnaś zasięgnąć opinii innego, "niezależnego" psychologa? Wiesz, to tak jak z wizytami u lekarza...warto zasięgnąć opinii np. dwóch, by się upewnić co do diagnozy. Piszesz, ze synek zbojkotował "spotkanie"....ja bym zaryzykowała z inną poradnią.

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Dzięki za wsparcie i cenne rady :)Zamierzam gdzieś jeszcze się wybrać ,niepokoją mnie zwłaszcza nerwowe tiki.Mam tylko nadzieję że dojdziemy w końcu do porozumienia,nie chcę żeby sprawa znowu znalazła się w sądzie.Staram się jak mogę (ostatnio wszyscy razem poszliśmy na pizzę :) Wszyscy potrzebujemy czasu ale ojciec chce jak najszybciej nadrobić te 8 lat kiedy go nie było w życiu syna i wtedy dochodzi niestety do "spięć".Co do alimentów to rozkładam ich płatność na raty ,a o tym zadłużeniu to już nawet nie wspominam.Przydałaby się nam wszystkim terapia rodzinna niestety tylko boję się jednego-że tylko ja będę chciała na nią uczęszczać ,nie wspomnę o kosztach.
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Weekendy z ojcem

isia B.:
Michał Brzoza:
No cóż, widać śledzisz tematy w tej grupie nieuważnie albo przez jakiś specjalny, osobisty filtr.
uwaznie uwaznie,widac tatusiowie sie na grupie wymienili na jakis normalniejszych :)albo tym"starym"zajadlosci nie starczylo
jeszcze kilka miesiecy temu dorota za taki watek zostalaby wyzwana od troli,nawiedzonych panius,wlascicielek zerujacych na swoim eks a jedyna rada jaka by padla to:WEZ SIE DO ROBOTY BABO :)))
bardzo sie chwali owa zmiana:)

Poprzesz to jakimś linkiem? :)

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Podgóreczny (ape)

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Andrzej Podgóreczny (ape):

Poprzesz to jakimś linkiem? :)

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Podgóreczny (ape)
ooooooooo nie moge :)
mod bardzo ladnie poczyscil "te"watki
a szkoda
teraz faktycznie mamy tu sielanke:)
pełne zrozumienie wsparcie ,wszyscy sie kochaja i szanuja:))
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Weekendy z ojcem

isia B.:
Andrzej Podgóreczny (ape):

Poprzesz to jakimś linkiem? :)

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Podgóreczny (ape)
ooooooooo nie moge :)
mod bardzo ladnie poczyscil "te"watki
a szkoda
teraz faktycznie mamy tu sielanke:)
pełne zrozumienie wsparcie ,wszyscy sie kochaja i szanuja:))

Ach, akurat te wątki poczyścili!
Powiem jednak w zaufaniu, że nie wszystkie, bo znam niektóre z nich.
Na szczęście nie odgrzebał ich żaden złośliwy troll, więc w końcu możemy czasem mieć tu normalność.
Cieszę się, że i Ty o taki stan zabiegasz, sama nie jątrzysz i nie tęsknisz do dawnego braku kultury niektórych wypowiedzi :)

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Podgóreczny (ape)

konto usunięte

Temat: Weekendy z ojcem

Andrzej Podgóreczny (ape):
Poprzesz to jakimś linkiem? :)
Powiem jednak w zaufaniu, że nie wszystkie, bo znam niektóre z nich.

skoro znasz to po kiego mi ich szukac kazesz?

Serdecznie Pozdrawiam
Isia Babinska(ave)
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Weekendy z ojcem

isia B.:
Andrzej Podgóreczny (ape):
Poprzesz to jakimś linkiem? :)
Powiem jednak w zaufaniu, że nie wszystkie, bo znam niektóre z nich.

skoro znasz to po kiego mi ich szukac kazesz?

Niczego nie kazałem, a jedynie zadałem pytanie.
...a po co? Choćby dlatego, aby się przekonać czy za rzuconymi od niechcenia (bo przypuszczam, że nie celowo) słowami pójdą konkrety :)

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Podgóreczny (ape)

Następna dyskusja:

weekendy u taty - od kiedy?




Wyślij zaproszenie do