GoldenLine
Zaloguj się
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Gdy dziecko często choruje

A my mamy przyznane sądownie któreś tam weekendy. Co wtedy? Mija weekend bez dziecka i co dalej?

Ostatnimi czasy matka dziecka zgadzała się nawet, żeby dziecko spędzało ze mną czas w jakiś inny weekend. Ale jej przeszło.

Chyba będzie trzeba sądownie przeforsować jakieś postanowienie w tym zakresie, bo matka syna chyba niedługo skończy medycynę i dziecko będzie ciągle "chore" - przy czym ona sama to zdiagnozuje i sama wystawi zaświadczenie. Ostatnio dziecko non-stop chore niemal (4x - 5x w tym sezonie jesienno-zimowym).

Co Wy na to? Jakieś porady?

Dodam, że mam do czynienia z wyjątkowo paskudnym egzemplarzem "właścicielki".Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 28.12.08 o godzinie 13:48
Link do wypowiedziLink
Katarzyna P.

Katarzyna P. Koordynator sieci
aptek

Temat: Gdy dziecko często choruje

Krzysztof T.:
A my mamy przyznane sądownie któreś tam weekendy. Co wtedy? Mija weekend bez dziecka i co dalej?

Ostatnimi czasy matka dziecka zgadzała się nawet, żeby dziecko spędzało ze mną czas w jakiś inny weekend. Ale jej przeszło.

Chyba będzie trzeba sądownie przeforsować jakieś postanowienie w tym zakresie, bo matka syna chyba niedługo skończy medycynę i dziecko będzie ciągle "chore" - przy czym ona sama to zdiagnozuje i sama wystawi zaświadczenie. Ostatnio dziecko non-stop chore niemal (4x - 5x w tym sezonie jesienno-zimowym).

Co Wy na to? Jakieś porady?

Dodam, że mam do czynienia z wyjątkowo paskudnym egzemplarzem "właścicielki".Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 28.12.08 o godzinie 13:48

Mojemu mężowi była żona mówiła, że dziecko śpi. Wyjatkowo ospałe było;) W końcu powiedział, że on sobie popatrzy jak śpi i poczeka aż się obudzi. Gdzie jest napisane, że ojciec dziecka nie może odwiedzać dziecka jak śpi, albo jak jest chore? Może poprostu powiedziec jej, że przecież Tobie to nie przeszkadza, nie musisz przychodzic do dziecka tylko wtedy gdy jest zdrowe, mozesz być dla niego wsparciem w chorobie również. A może poprostu chcesz zobaczyć w jakim jest stanie, bo martwisz się, że tak często ostatnio choruje. Nie ma w wyroku sądu klauzuli, że odwiedzać można dziecko tylko zdrowe i wypoczęte. A patrzeniem na dziecko raczej go nie zamęczasz.
Powodzenia
Link do wypowiedziLink
Maciej Reczek

Maciej Reczek "Wszystkie drogi
prowadzą do ludzi"

Temat: Gdy dziecko często choruje

Jeśli masz już przyznane kontakty i ex Ci je uniemożliwia możesz złożyć do Sądu Rodzinnego wniosek o ukarania grzywną, ale musisz mieć dowody ( świadkowie, nagrania rozmów, sms-y ).
Niestety praktyka wygląda tak, że sprawa będzie trwała kilka miesięcy, a w tym czasie dziecka już raczej na pewno nie zobaczysz, biorąc pod uwagę typ "właścicielki" :/

Możesz także złożyć wniosek do Sądu Rodzinnego o ustalenie miejsca pobytu dziecka przy Tobie, gdyż podczas sprawowania opieki przez "właścicielkę" dziecko stale cierpi na problemy zdrowotne, co budzi Twoje obawy o sposób sprawowania nad nim opieki.
Szanse na to że uda się to przeforsować są niewielkie, ale "właścicielka" będzie musiała poszukać innych wymówek jeśli nadal będzie chciała utrudniać Ci kontakty, a jeśli się przestraszy może nawet odpuści i przestanie "brudzić".

Pzdr.
Link do wypowiedziLink
Andrzej D.

Andrzej D. Prawy człowiek...
branża IT -
Administracja

Temat: Gdy dziecko często choruje

Co do sprawy o "egzekucję".
Mam w Uzasadnieniu zapis, !!! dłużniczka nad wszelką wątpliwość nie wywiązuje się z nałozonych na nią obowiązków.... ble... ble.... ale nic z tym SĄD NIEZAWISŁY NIE ZROBIŁ.....

Tyle co moge powiedzieć.

Nie poddawajcie się, zbierajcie dowody i skarżcie państwo POLSKIE za ewidentne łamanie praw człowieka.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy dziecko często choruje

HALLO!!!!!!!!!
OBUDZCIE SIE !!!!!!
Krzysiek mowi ze matka nie daje mu dziecka bo to czesto choruje
a wy go do sadu wysylacie od chorob jest lekarz a nie sad
i to ze w tym okresie dziecko bylo chore 5 razy nie jest niczym specjalnym i nie musi byc to zlosliwosc mamy tylko fakt
jezeli Macku nie jestes pewien idz po prostu z dzieckiem do lekarza
bo bardzo czesto sie zdarza ze dzieci lapia dolek odpornosciowy
i choroby sie ciagna moj synek wpadl w taki ze wychodzil z niego przez rok na oddziale immunologi dzieciecej i mial toczone immunoglobuliny a ojciec na poczatku tez myslal tak jak ty ze nie chce mu dawac dziecka co zloscilo mnie jeszcze bardziej nie dosc ze maly chory to jeszcze ojciec sie czepia zamiast pomoc
moja rada zamiast drzec kota z matka i straszc sadami to moze z dzieckiem do lekarza sie wzbrac trzeba i zobaczyc dlaczego choruje a jak nie choruje tylko mama tak mowi to wzmowka tez sie skonczy a tobie MACKU TO FAKTYCZNIE MLOTEK POTRZEBNY ALE NIE DO WBICIA GWOZDZIA SUKCESU TYLKO DO CZEGO INNEGO JAK MOZNA COS TAKIEGO WYMYSLIC NIE BRNIJMY W ZAWISC
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy dziecko często choruje

Agnieszka ma racje. obudzcie sie

co sen i choroba ma do wizyt u dziecka?

czesto sami sobie jestesmy winni, bo odpuszczamy po pierwszym byle pretekscie wlasciciela/ki dziecka. nawet jesli w szpitalu lezy to jesli nie jest na sali operacyjnej nie jest to powod, aby przy nim nie byc zwlaszcza, gdy jest na to papier sadu.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Gdy dziecko często choruje

Dla pseudomatki zwolnienie dziecka z zajęć przedszkolnych równa się zakazowi kontaktowania dziecka z ojcem. Po prostu nie wypuszcza malucha z domu i tyle.

A mnie nie wpuszcza do środka. Przecież nie będę się szarpał z tymi ludźmi (pseudomatka i jej starzy) jak i z policją...

Tak Marku - nie wszędzie jest tak łagodnie - pisząc jak poniżej sprawiasz niektórym przykrość, bo to nie jest tak, że zaraz oznacza "odpuszczanie sobie"

marek M.:
Agnieszka ma racje. obudzcie sie

co sen i choroba ma do wizyt u dziecka?

czesto sami sobie jestesmy winni, bo odpuszczamy po pierwszym byle pretekscie wlasciciela/ki dziecka. nawet jesli w szpitalu lezy to jesli nie jest na sali operacyjnej nie jest to powod, aby przy nim nie byc zwlaszcza, gdy jest na to papier sadu.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Gdy dziecko często choruje

Istnieje nie tylko złośliwość rzeczy martwych, ale i matek, które zawłaszczają dzieci.

Sam byłem z dzieckiem u lekarza, więc wiem co mówię. Mały został przez lekarza uznany za zdrowego, ale dostał zwolnienienie z przedszkola na tydzień, żeby od razu czegoś nie złapał.

Ale to był tylko raz, gdy udało mi się pójść z dzieckiem do lekarza.

A już takich przypadków, gdy "dziecko ma zwolnienie więc nie wychodzi z domu" było kilka lub nawet kilkanaście.
agnieszka babinska:
[...]
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy dziecko często choruje

Krzysztof T.:
Tak Marku - nie wszędzie jest tak łagodnie - pisząc jak poniżej sprawiasz niektórym przykrość, bo to nie jest tak, że zaraz oznacza "odpuszczanie sobie"

wybacz jesli sprawilem Ci przykrosc. jednak czesto slysze, ze ktos zawraca w drodze do dziecka po samym telefonie - dla mnie to odpuszczanie. jade z postanowieniem sadu pod drzwi domagam sie notatki chocby na kolanie papierka podpisanego przez wlasciocielke lub przynajmniej policje. 3-4 takie akcje i pozew. zdaje sobie sprawe, ze latwo mi sie mowi - zwlaszcza mi, ktory mial latwiejsze okolicznosci. ale naprawde czesto widze porazke i brak wiary w jakiekolwiek efekty tego co sie robi u ojcow, ktorym determinacja, stanowczosc i konsekwencja jest najbardziej potrzebna.

nie oceniam Twojej czy jakiejs konkretnej sytuacji. mowie o moich wrazeniach z obserwacji i rozmow w swoim otoczeniu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy dziecko często choruje

Krzystof oczywiscie ze dzieci są chorują tylko ja mam podobny przypadek własćicielki

Mój synek jest chory wtedy kiedy wypada mi spotkanie z nim a już napewno jak wypadają świenta .
Najbardziej chore dzieckow w przedszkolu
Tylko u żadnego lekarza moja ex nie była i oczywiscie nie może powiedziec ,kto go leczy
Link do wypowiedziLink
Małgosia N.

Małgosia N. Sukces nie jest
przedsięwzięciem
solowym- fajnie jest
go ...

Temat: Gdy dziecko często choruje

no nie - czytam i nie wierzę... skąd te panie maja takie pomysły...

Oczywście może być tak że dziecko sporo choruje- jak to bywa w dzieciństwie, ale bez przesady!
Mój syn tez sporo choruje w okresie jesienno- zimowym bo jest alergikiem i wtedy mu się uaktywnia alergia na roztocza i spędzamy wiele czasu na wychodzeniu z tego, ale przecież widzenie z dzieckiem to nie musi być zawsze zabieranie go z domu, tata może przyjechac i się z nimpobawić, poczytać, pograć w gry, podać leki itp.

Hmmmm choć chciałabym żeby tata mojego syna miał na to ochotę - jak jeszcze jako małżeństwo byłam z synem w szpitalu to przez dwa tygodnie nie przyszedł ani razu...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy dziecko często choruje

Chyba jesteś tu nowa Małgosiu albo ja, bo dopiero od maja. dziwisz się i masz rację, ludzie zdolni są do wielkich podłości aby tylko dokuczyć komuś. Właścicielka mając dziecko przy sobie i świadomość, że ojcu zależy na dziecku ma wspaniałe narzędzie. Gdyby nie było dziecka po rozstaniu zapominamy o sobie i koniec, nie robimy sobie świństw, bo nie ma jak. Dziecko jest wspaniałym narzędziem w ręku właścicielki w czynieniu podłości szczególnie w Polsce. Osobiście na razie nie mam z tym problemów ale czas pokaże co będzie dalej. Kobiety czasem są dziwne. Gdy po rozstaniu ojciec jest nadal ojcem, czyli kocha swoje dziecko i chce się z nim widywać, ex mu to utrudnia. Gdy inny ma gdzieś ex i dziecko to jest wielki żal i smutek, że tak się zachowuje. Hmmm, głowa do góry.
Link do wypowiedziLink
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Gdy dziecko często choruje

agnieszka B.:
HALLO!!!!!!!!!
OBUDZCIE SIE !!!!!!
Krzysiek mowi ze matka nie daje mu dziecka bo to czesto choruje
a wy go do sadu wysylacie od chorob jest lekarz a nie sad
i to ze w tym okresie dziecko bylo chore 5 razy nie jest niczym specjalnym i nie musi byc to zlosliwosc mamy tylko fakt
jezeli Macku nie jestes pewien idz po prostu z dzieckiem do lekarza
bo bardzo czesto sie zdarza ze dzieci lapia dolek odpornosciowy
i choroby sie ciagna moj synek wpadl w taki ze wychodzil z niego przez rok na oddziale immunologi dzieciecej i mial toczone immunoglobuliny a ojciec na poczatku tez myslal tak jak ty ze nie chce mu dawac dziecka co zloscilo mnie jeszcze bardziej nie dosc ze maly chory to jeszcze ojciec sie czepia zamiast pomoc
moja rada zamiast drzec kota z matka i straszc sadami to moze z dzieckiem do lekarza sie wzbrac trzeba i zobaczyc dlaczego choruje a jak nie choruje tylko mama tak mowi to wzmowka tez sie skonczy a tobie MACKU TO FAKTYCZNIE MLOTEK POTRZEBNY ALE NIE DO WBICIA GWOZDZIA SUKCESU TYLKO DO CZEGO INNEGO JAK MOZNA COS TAKIEGO WYMYSLIC NIE BRNIJMY W ZAWISC

I racja! nie trzeba od razu podawać się do sądu!Poza tym zanim się odbędzie jakakolwiek sprawa to minie pół roku a dziecko zdąży wyzdrowieć i wtedy co?Wysoki Sądzie uważam, że moje dziecko było zdrowe?Śmieszne. I co Sąd zrobi?Odeśle z powodu braku dowodów wstecz.Jesteśmy dorośli, a dorośli ludzie mają od tego rozum, by znajdywać w miarę jak najbardziej łagodne rozwiązania. Tata idzie odwiedzić dziecko podczas choroby i zabiera je do lekarza-ubiera ciepło, wsadza do auta i jedzie.W drodze wyjątku, jeśli mama nie chce otworzyć drzwi bierze się jednego świadka, najlepiej kogoś bliskiego, by nie angażować obcych ludzi, ale to jedynie w ostateczności.
Link do wypowiedziLink
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Gdy dziecko często choruje

Piotr Nowicki:
Kobiety czasem są dziwne. Gdy po rozstaniu ojciec jest nadal ojcem, czyli kocha swoje dziecko i chce się z nim widywać, ex mu to utrudnia. Gdy inny ma gdzieś ex i dziecko to jest wielki żal i smutek, że tak się zachowuje.

A jak myślisz,czemu tak jest?Bo ja wiem czemu.Nie pochwalam tego, ale tu nie chodzi o dzieci, ale o samotność, poczucie skrzywdzenia, urażenia dumy-zostawił mnie facet, więc coś ze mną nie tak...itp...itd...Kobiety reagują emocjonalnie i niestety kierują się emocjami, jakimi najczęściej są gniew, chęć zemsty (a gdzie najlepiej uderzyć, by zabolało?-w uczucia ojcowskie!).Po prostu myślę, że wiele kobiet jest tak ukształtowanych, że w takich sytuacjach tracą rozsądek, nie potrafią obiektywnie spojrzeć na różne sprawy. To jest tak: Ty odebrałeś mi siebie, przyszłość...-ja ci zabiorę coś cennego i będziemy kwita.Tym czymś, kimś są dzieci.Tak działa ten mechanizm na całym świecie.
Link do wypowiedziLink
Małgosia N.

Małgosia N. Sukces nie jest
przedsięwzięciem
solowym- fajnie jest
go ...

Temat: Gdy dziecko często choruje

Piotr Nowicki:
Chyba jesteś tu nowa Małgosiu albo ja, bo dopiero od maja. dziwisz się i masz rację, ludzie zdolni są do wielkich podłości aby tylko dokuczyć komuś. Właścicielka mając dziecko przy sobie i świadomość, że ojcu zależy na dziecku ma wspaniałe narzędzie. Gdyby nie było dziecka po rozstaniu zapominamy o sobie i koniec, nie robimy sobie świństw, bo nie ma jak. Dziecko jest wspaniałym narzędziem w ręku właścicielki w czynieniu podłości szczególnie w Polsce. Osobiście na razie nie mam z tym problemów ale czas pokaże co będzie dalej. Kobiety czasem są dziwne. Gdy po rozstaniu ojciec jest nadal ojcem, czyli kocha swoje dziecko i chce się z nim widywać, ex mu to utrudnia. Gdy inny ma gdzieś ex i dziecko to jest wielki żal i smutek, że tak się zachowuje. Hmmm, głowa do góry.

Witam ja tu od wczoraj i tak czytam Wasze wątki zeby się zorientować- ehhh i włos się jeży.
Ale mam do czynienia zawodowo z takimi sytuacjami więc nie tak do końca jest to dla mnie nowe- niestety.

Szkoda tylko dzieci.
Link do wypowiedziLink
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Gdy dziecko często choruje

..:
Krzysztof T.:
Tak Marku - nie wszędzie jest tak łagodnie - pisząc jak poniżej sprawiasz niektórym przykrość, bo to nie jest tak, że zaraz oznacza "odpuszczanie sobie"

wybacz jesli sprawilem Ci przykrosc. jednak czesto slysze, ze ktos zawraca w drodze do dziecka po samym telefonie - dla mnie to odpuszczanie. jade z postanowieniem sadu pod drzwi domagam sie notatki chocby na kolanie papierka podpisanego przez wlasciocielke lub przynajmniej policje. 3-4 takie akcje i pozew. zdaje sobie sprawe, ze latwo mi sie mowi - zwlaszcza mi, ktory mial latwiejsze okolicznosci. ale naprawde czesto widze porazke i brak wiary w jakiekolwiek efekty tego co sie robi u ojcow, ktorym determinacja, stanowczosc i konsekwencja jest najbardziej potrzebna.

nie oceniam Twojej czy jakiejs konkretnej sytuacji. mowie o moich wrazeniach z obserwacji i rozmow w swoim otoczeniu

Zgadzam się z tą opinią, że nie należy od razu się poddawać. Tak jak mówisz-pojechać,w obecności świadka sporządzić notatkę:byłem na miejscu u dziecka, lecz nie zostałem wpuszczony z tego powodu...Wiadomo, że dziecko musi w końcu wyzdrowieć-nie ma mocnych.Jeśli sytuacja z chorobą powtarza się za każdym razem, gdy nadchodzi termin wizyty taty to wtedy jak najbardziej można działać sądownie, bo ojciec ma prawo zobaczyć się z dzieckiem, leczyć je, chodzić do lekarza...itd...
Link do wypowiedziLink
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: Gdy dziecko często choruje

Dla mnie to tez dziwne...jeśli dziecko jest chore to co za problem by wpuscic tatę do domu..a niech mu poczyta..
A matka sobie odsapnie chwilę...
Link do wypowiedziLink
Małgosia N.

Małgosia N. Sukces nie jest
przedsięwzięciem
solowym- fajnie jest
go ...

Temat: Gdy dziecko często choruje

Beata Ś.:
Dla mnie to tez dziwne...jeśli dziecko jest chore to co za problem by wpuscic tatę do domu..a niech mu poczyta..
A matka sobie odsapnie chwilę...
ooo no właśnie!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdy dziecko często choruje

A jak myślisz,czemu tak jest?Bo ja wiem czemu.Nie pochwalam tego, ale tu nie chodzi o dzieci, ale o samotność, poczucie skrzywdzenia, urażenia dumy-zostawił mnie facet, więc coś ze mną nie tak...itp...itd...Kobiety reagują emocjonalnie i niestety kierują się emocjami, jakimi najczęściej są gniew, chęć zemsty (a gdzie najlepiej uderzyć, by zabolało?-w uczucia ojcowskie!).
W moim przypadku jest na odwrót, to raczej żona mnie zostawiła, choć teraz odwraca kota ogonem. kazała mi się wyprowadzić, po wyrecytowaniu wiersza moich win, urojonych i prawdziwych, czasem dla mnie niezrozumiałych, bo starałem się jak mogłem w małżeństwie. Teraz twierdzi, że niepotrzebnie pokornie wyszedłem z domu, bo jestem taki honorowy i przez czas gdy byłem poza nim nie zrobiłem nic co by wskazywało, że mi nadal zależy. Skończyło się tak, że po 4 miesiącach mamy rozwód, a zadra tkwi głęboko w sercu i zabiera chęci do życia.
Link do wypowiedziLink
Małgosia N.

Małgosia N. Sukces nie jest
przedsięwzięciem
solowym- fajnie jest
go ...

Temat: Gdy dziecko często choruje

No i Panowie Kochani!
Własnie mój syn zachorował po tygodniu w przedszkolu, a co zrobił tata jego- po tym jak małemu obiecał że będzie w niedzielę, po tym jak mu zadzwoniłam ze na basen to nie moga iść bo mały lezy z gorączką, katarem i kaszlem ale że czekamy na niego u nas- stwierdził że tak to on nie chce, bo nie będzie z nim bezczynnie siedział- no i tak niestety bywa.

Udało mi się małego uspokoic i wytułumaczyć jakoś logicznie czemu taty nie bedzie- ehhhh
szkoda że nie ma waszego podejścia
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

gdy dziecko nie chce kontaktu




Wyślij zaproszenie do
Anuluj