Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Roboty torowe. Zdjęcia

trzeba mieć bogatych rodziców by pracować za darmo ....

konto usunięte

Temat: Roboty torowe. Zdjęcia

Dorota K.:
To ja proponuję Panu Rafałowi oraz jego zwolennikom, rezygnację z pracy i życie z satysfakcji. Ciekawe na ile sposobów można przyrządzić satysfakcję i czy trzeba ją czymś przyprawiać oraz jak najlepiej podać na talerzu?

Dziekuję za poradę i darmowy konsulting na życie. Nie skorzystam, ponadto uważam, że minęła się Pani z sednem sprawy.

Moja kuchnia czasem serwuje po prostu bezinteresowną życzliwość, za inne propozycje na talerzu wystawiam wysoki rachunek. Darmowego życia nie potrzebuje organizować.

Serdecznie pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Roboty torowe. Zdjęcia

Dorota K.:
Może, będąc studentem jesteś w stanie odbyć praktyki w firmie, za które nie weźmiesz wynagrodzenia. Jednak nie będę one za darmo w 100%. Dostaniesz odpowiedni wpis w indeksie czy inny papier, wpiszesz sobie w CV praktyki w znanej firmie, zdobędziesz też jakąś wiedzę i doświadczenie. Dostaniesz coś, co przyniesie Ci zyski.

Zgadzam się, ponadto uważam, że szanująca firma powinna zaproponować minimalne wynagrodzenie - chociażby na pokrycie kosztów odbywania takiej prakyki (transport, nocleg, wyżywienie)
Dla dużej firmy to nieznaczący koszt, dla wiekszości studentów ogromny.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Roboty torowe. Zdjęcia

Rafał Wajer:
Dziekuję za poradę i darmowy konsulting na życie. Nie skorzystam,
No pewnie, jak się ma ciepłą posadkę za sporą kasę - takie propozycje wydają się abstrakcyjne.
ponadto uważam, że minęła się Pani z sednem sprawy.
Uważam po prostu, że nie można być "trochę" uczciwym.
Moja kuchnia czasem serwuje po prostu bezinteresowną życzliwość, za inne propozycje na talerzu wystawiam wysoki rachunek. Darmowego życia nie potrzebuje organizować.
Życzę serdecznie i szczerze, żeby dzięki bezinteresownej życzliwości innej osoby (która podejmie się wykonywać Pana pracę tak samo dobrze za mniejsze pieniądze), utracił Pan możliwość wystawiania tych wysokich rachunków.
Wtedy Pan zrozumie o czym tu cały czas mówię.

Myślę, że na tym można zakończyć temat.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Roboty torowe. Zdjęcia

Rafał Wajer:
Dorota K.:
Może, będąc studentem jesteś w stanie odbyć praktyki w firmie, za które nie weźmiesz wynagrodzenia. Jednak nie będę one za darmo w 100%. Dostaniesz odpowiedni wpis w indeksie czy inny papier, wpiszesz sobie w CV praktyki w znanej firmie, zdobędziesz też jakąś wiedzę i doświadczenie. Dostaniesz coś, co przyniesie Ci zyski.

Zgadzam się, ponadto uważam, że szanująca firma powinna zaproponować minimalne wynagrodzenie - chociażby na pokrycie kosztów odbywania takiej prakyki (transport, nocleg, wyżywienie)
Dla dużej firmy to nieznaczący koszt, dla wiekszości studentów ogromny.
Ach tak...? więc jednak powinna coś zapłacić... naprawdę?
Przecież sama satysfakcja powinna studentowi wystarczyć, czyż nie? To już sam fakt, że dostąpił zaszczytu pracy dla znanej firmy, nie jest wystarczającym wynagrodzeniem?

Wobec tego, dlaczego gazeta czy firma nie powinna płacić za zdjęcia fotografowi? Przecież dla firmy lub gazety "to nieznaczący koszt, dla większości studentów [fotografów] ogromny."

Czyli jednak punkt widzenia zależny od punktu siedzenia?

EOTDorota K. edytował(a) ten post dnia 02.06.12 o godzinie 11:44

konto usunięte

Temat: Roboty torowe. Zdjęcia

Dorota K.:
Życzę serdecznie i szczerze, żeby dzięki bezinteresownej życzliwości innej osoby (która podejmie się wykonywać Pana pracę tak samo dobrze za mniejsze pieniądze), utracił Pan możliwość wystawiania tych wysokich rachunków.
Wtedy Pan zrozumie o czym tu cały czas mówię.

Myślę, że na tym można zakończyć temat.

Pani Doroto - nareszcie! Nie wiem czy Pani zauważyła, ale podziękowałem za dyskusje w tym szalenie interesującym temacie kilka postów wcześniej. Niestety po jakże błyskotliwej i kąśliwej uwadze w stosunku do mnie byłem zmuszony powrócić do dyskusji.

Nie wiem na ile zna się Pani na tym co pisze, ale doprawdy nie rozumiem tej zażatrości w obronie fotografow i agencji sprzedajacej zdjęcia do gazet i na produkty. Osobiście nie uważam żeby był to duży problem oraz maskowa skala nadużyć. Jeśli jest proszę o podanie obiektywnego źródła takich informacji.

Koleżanka zaczynająca temat poprosiła o zdjęcia, po bezpośredniej wymianie maili okazało się że zdjęcia potrzebuje małe czasopismo, do jednego z artykułów. Zdjęcia są podpisane, jedno ze zdjęć pochodzi od producenta podkładów Track Tec - wątpię żeby i oni żądali zapłaty za swoją fotografię!

Czy naprawde wieży Pani w swoje słowa? - uważając że duży producent, czy gazeta nie jest w stanie zapłacić za profesjonalną fotografię, tylko będzie próbować ją WYŁUDZIĆ od amatora, narażając się na ewentualne, późniejsze roszczenie praw oraz sprawę sądową?

Jestem ciekaw czy np. Rynek Kolejowy płaci za każdą jedną fotografie publikowaną w swoim czasopiśmie - wątpię! Bo nie ma NIC, absolutnie NIC w tym złego jeśli ktoś zgodzi się na opublikowanie swojego amatorskiego zdjęcia w czasopiśmie o stosunkowo małym nakładzie. TAK - wystarczy mu satysfakcja, że jego zdjęcie zostało docenione, a podpis widnieje pod jego fotografią.

Wiem, że nie przekonam Pani tym wpisem, bo na każdy argument znajdzie się kontrargument.. Ja licze jednak na sensowną deskusję, a nie "serdeczne i szczere" życzenia utraty pracy, czy innych źródeł dochodów.

Pozdrawiam - serdecznie i szczerze - życząc żebyśmy mieli więcej okazji do pasjonujących dyskusji, tylko proszę bez osobistych docinków - bo to jest po prostu nie fair.Rafał Wajer edytował(a) ten post dnia 02.06.12 o godzinie 16:09

Następna dyskusja:

Praca vs odwalanie roboty..




Wyślij zaproszenie do