Temat: "Nie potrafie sobie tego wyobrazić"

Wiele osób ma wątpliwości przed skorzystaniem z metod opartych o wizualizacje, gdyż jest przekonana, że nie mają wystarczająco dobrej wyobraźni.

Tymczasem cała sprawa nie opiera się na wyobraźni, tylko na wytrwałości i skupieniu. Większość osób poddaje się po prostu zdecydowanie za wcześnie i traci na tym. Wiele innych nie tyle się poddaje, co szybko zmienia punkt skupienia "próbowałem sobie wyobrazić siebie, to nie działa, to może wyobrażę sobie jak ostatnio piłem kawę, nie działa, to może..." Próbowanie alternatyw jest dobre, ale tylko jeśli poświęci się na to dość czasu i energii, by ich faktycznie spróbować, a nie tylko lizać przez szkło.

Podstawową kwestią jest natomiast to faktyczne spróbowanie i praca z tym co się uzyska, a nie z idealnym wyobrażeniem, jakiego się oczekuje.

Temat: "Nie potrafie sobie tego wyobrazić"

Artur Król:
Wiele osób ma wątpliwości przed skorzystaniem z metod opartych o wizualizacje, gdyż jest przekonana, że nie mają wystarczająco dobrej wyobraźni.

Tymczasem cała sprawa nie opiera się na wyobraźni, tylko na wytrwałości i skupieniu. Większość osób poddaje się po prostu zdecydowanie za wcześnie i traci na tym. Wiele innych nie tyle się poddaje, co szybko zmienia punkt skupienia "próbowałem sobie wyobrazić siebie, to nie działa, to może wyobrażę sobie jak ostatnio piłem kawę, nie działa, to może..." Próbowanie alternatyw jest dobre, ale tylko jeśli poświęci się na to dość czasu i energii, by ich faktycznie spróbować, a nie tylko lizać przez szkło.

Podstawową kwestią jest natomiast to faktyczne spróbowanie i praca z tym co się uzyska, a nie z idealnym wyobrażeniem, jakiego się oczekuje.

Właściwie nie trzeba widzieć w wyobraźni czegoś wystarczająco dobrze ważne są uczucia jakie się pojawiają.

Jeśli na początku jest trudno warto użyć słów, które mogą przyczynić się do powstawania obrazów mentalnych i uczuć.

Temat: "Nie potrafie sobie tego wyobrazić"

Już kilka razy słyszałem o metodach wizualizacji, ale nie do końca rozumiem jak to funkcjonuje. To znaczy, że mam jakiś cel, który chciałbym osiągnąć i mam sobie wizualizować jak go osiągam? czy moment kiedy już mi się to udało? Ważna jest wizualizacja efektów czy procesu zmierzania do celu?

Temat: "Nie potrafie sobie tego wyobrazić"

Łukasz, wizualizacja niekoniecznie dotyczy celów, ma dużo więcej zastosowań. Natomiast w kontekście celów najskuteczniejsze, wg. badań, jest tzw. dwójmyślenie. Polega ono na tym, że z jednej strony wyobrażasz sobie korzyści, jakie przyniesie Ci osiągnięcie założonego celu (konkretnie korzyści, nie to jak będziesz się czuł w samym momencie osiągnięcia go, itp, tylko korzyści które z tego uzyskasz, czyli patrzysz już z perspektywy "po" osiągnięciu celu), a z drugiej stosujesz negatywne fantazje n.t. tego, co może pójść nie tak i jak możesz temu przeciwdziałać, uniknąć tego, przygotować się na to, itp.

Niezależnie od tego przydaje się rozpisać proces prowadzący do celu, ale to jako oddzielne ćwiczenie.