konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Historycy akademiccy przestali panować nad treściami historycznymi funkcjonującymi w społeczeństwie - alarmował na Kongresie Kultury Polskiej 2009 w Krakowie Marcin Kula, historyk, socjolog, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. W jego opinii, historia służy niekiedy w Polsce do leczenia narodowych kompleksów, dowartościowywania się i niszczenia przeciwników.

http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html.run?_Instanc...

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Profesor ma rację
Luděk V.

Luděk V. tłumacz
polsko-czeski

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

A czy w ogóle kiedyś panowali? Historycy może pisali jedno, a pisarze drugie. Chociaż... może kiedyś panowali - kiedy historycy pisali prace na zamówienie społeczne, prace leczące kompleksy narodowe. Pytanie jednak brzmi, czy wtedy stosowali naukowe podejście, a może kierowali się czymś innym (a nauka płakała)? No i jeszcze jedno pytanie: czy kłamanie sobie samym można naprawdę nazywać *leczeniem* kompleksów narodowych. Moim zdaniem chodzi tylko o zagłuszanie, a nie leczenie.

Szczególnie w niezbyt odległej przeszłości historia służyła do tzw. "leczenia" kompleksów narodowych. Uważam, że teraz generalnie trend jest odwrotny, coraz więcej piszę się o sprawach, które są z punktu widzenia nacjonalnego niewygodne. Ponieważ coraz więcej historyków patrzy na sprawę przez źródła, znaleziska, nowoczesne metody badawcze (np. DNA), a nie przez ideologię. Naród prawdę wytrzyma, nacjonalizm i inne ideologie nie. Ideologie prawdę zwalczają.

To, o czym profesor pisze, jest upolitycznianie i ideologizacja historii (i sporej części społeczeństwa). Przez niego podane przykłady nie są niczym nowym za ostatnie 100 lat: "[...]obserwujemy ją wszędzie - poczynając od zmian nazw ulic, poprzez stawianie i obalanie pomników[...]" -

Zmienianie nazw ulic na inną polityczną opcję robili kolejno: naziści, komuniści, ale niestety miało to miejsce również po 1990 r. Radni zbyt często po prostu "nie mogli" zmienić np. ulicy "Lenina" na powiedzmy "Świerkowa". Koniecznie "musieli" nadać nazwę znowu ideologiczną. Tak naprawdę robią to samo, co robili komuniści i naziści, różnią się tylko ideologią. Zamiast ulic politycznie neutralnych niektóre polityczne organizacje lansują ściśle ideologiczny klucz, nawet wbrew sporej części społeczeństwa. Poprzedni ustrój wciskał na sile Lenina, a teraz wciskają na sile dajmy na to rondo Dmowskiego. Słyszałem, ale nie wiem, czy to prawda, czy urban legend, że w jednym mieście zmienili nazwę ulicy "Czerwonych wierchów" w sąsiedztwie ulic z innymi nazwami geograficznymi na "Generała Andersa".

Nawet jak mają dobre intencje, to czasami rezultaty są głupie: np. długaśne nazwy ulic. Czy różne urzędowe formularze są przygotowane na ulice rodzaju: "ul. Bojowników o wolność i demokrację" (Chorzów) lub "ul. 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej" (Opole), "ul. 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej" (Warszawa)? W Łodzi miał zostać przemianowany jeden park na "Park Rozrywkowy Imienia Generała Badena-Powella Lorda of Giwella".

Stawianie i obalanie pomników to samo: naziści jedne usuwali, inne stawiali. Komuniści po nich robili to samo. A teraz również czytamy o różnych sprawach rodzaju: zburzyć żelazne organy, ściąć dąb rzekomo posadzony na cześć Hitlera (czy w ogóle jest informacja o intencji posadzenia dębu sprawdzona? Są jakieś inne źródła niż jeden świadek?).

Gwałcenie historii przez polityków i ideologów nie jest rzeczą nową, ale wbrew temu, co jest napisane na powyższej stronie internetowej, mam wrażenie, że jednak sprawy idą w dobrym kierunku. Może niezbyt szybko, ale jednak.

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Internet troche zmienił sytuacje. Kiedyś amatorzy nic nie pisali ublicznie, bo nie stać było ich na druk swoich poglądów. Dziś każdy może się wypowiedzieć w necie. żyjemy w epoce net 2.0

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Robert Suski:
Internet troche zmienił sytuacje. Kiedyś amatorzy nic nie pisali ublicznie, bo nie stać było ich na druk swoich poglądów. Dziś każdy może się wypowiedzieć w necie. żyjemy w epoce net 2.0

Myślę, ze nie tyle zmienił sytuację, co wyjaskrawił.

Myślę, ze stan rzeczy, który przedstawił Kula jest w duzej mierze wynikiem działań a raczej zaniechań środowisk akademickich.

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Nie sądzę. Polityka historyczna której hołdują kolejne rządy sprowadza się do heroizacji przeszłości - ścisłe badania historyczne prowadzą do tworzenia innego obrazu. Do tego jakoś mi trudno wyobrazić aby ludzie łatwo odrzucili mity historyczne do których się przyzwyczaili. Nie wystarczy praca historyków, ludzie jeszcze muszą zaakceptować tą wizję. Kto przekona mieszkańców Kalisza że Ptolemaiosowa Calisia leżała gdzieś na Słowacji...
Rafał D.

Rafał D. historyk

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Luděk V.:
>Poprzedni ustrój wciskał na
sile Lenina, a teraz wciskają na sile dajmy na to rondo Dmowskiego.


nie porównuj swołoczy do bohatera. A tym bardziej nie zmyślaj, gdziekolwiek powstawała ulica czy rondo Dmowskiego nie obyło się bez przypominania faktów, któe powinno sie znac w podstawówce. Nie słyszałem też o przypadku zmiany Lenina na Dmowskiego.
trzeba się tylko cieszyć ze ci własciwi wracają na swoje miejsce.

A co do Kuli, sam ma swój wkład w takie a nie inne pojmowanie historii.

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Robert Suski:
Nie sądzę. Polityka historyczna której hołdują kolejne rządy sprowadza się do heroizacji przeszłości

tylko taka propagandowa (mniej lub bardziej) "polityka historyczna" nie ma nic wspolnego z historia. co wiecej mysle, ze tak naprawde dzis _niewielu_ ona obchodzi.
Kto przekona mieszkańców Kalisza że Ptolemaiosowa Calisia leżała gdzieś na Słowacji...

No wlasnie, z pewnoscia nie "panstwo" i jego "polityka".
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Michał M.:
Robert Suski:
Internet troche zmienił sytuacje. Kiedyś amatorzy nic nie pisali ublicznie, bo nie stać było ich na druk swoich poglądów. Dziś każdy może się wypowiedzieć w necie. żyjemy w epoce net 2.0

Myślę, ze nie tyle zmienił sytuację, co wyjaskrawił.

Myślę, ze stan rzeczy, który przedstawił Kula jest w duzej mierze wynikiem działań a raczej zaniechań środowisk akademickich.

Ale pewne środowiska historyczne sprzyjały temu, aby historię traktować instrumentalnie, nie zważając na rzetelność badań naukowych.

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Monika S.:
Ale pewne środowiska historyczne sprzyjały temu, aby historię traktować instrumentalnie, nie zważając na rzetelność badań naukowych.

Czy osiągnięto zakładane efekty? Wątpię.

Z drugiej strony, zgodnie z kanonami rzemiosła historycznego i oparciu o źródła każdy przeciętny absolwent historii może obsmarować każdego. Tylko nie na tym rzecz polega.
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Michał M.:
Monika S.:
Ale pewne środowiska historyczne sprzyjały temu, aby historię traktować instrumentalnie, nie zważając na rzetelność badań naukowych.

Czy osiągnięto zakładane efekty? Wątpię.

Po prostu chciałam zauważyć, że to nie tak iż środowisko naukowe nie ponosi za tą sytuację odpowiedzialności ponieważ niektórzy z ich przedstawicieli pozwalali na manipulację i instrumentalne wyciąganie hipotez. Czy to się udało nie wiem, ale są w Polsce środowiska nadal wierzące w te słowa...
Z drugiej strony, zgodnie z kanonami rzemiosła historycznego i oparciu o źródła każdy przeciętny absolwent historii może obsmarować każdego. Tylko nie na tym rzecz polega. Jeślli zrobi to rzetelnie, to w czym rzecz?

A tak w ogóle to co z winem? ;)
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Michał M.:
Historycy akademiccy przestali panować nad treściami historycznymi funkcjonującymi w społeczeństwie - alarmował na Kongresie Kultury Polskiej 2009 w Krakowie Marcin Kula, historyk, socjolog, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.
To że ma tytuł prof. nic nie znaczy. Prawda jest taka że to on przestał panować nad swoją zakłamaną historią. Ponoć kłamstwo powtórzone 100 razy staje sie prawdą, gorzej jeśli później ktoś na podstawie faktów i rzeczywistych badań pozbawionych ideologii wysnuwa inne wnioski. Dla takich typków jak Kula to Dzerżyński i Lenin sa bohaterami a nie jakiś tam Zygmunt Szendzielarz czy Roman Dmowski. Ludzi jego pokroju uważam za straconych a ich badania kompletnie nieprzydatne i zatrute ideologiami.
Doskonale rozumiem jak im ciężko odnaleźć się w nowej rzeczywistości pozbawionej fałszu, zwłaszcza jeśli ktoś pisał doktorat z historii współczesnej :)
W jego opinii,
historia służy niekiedy w Polsce do leczenia narodowych kompleksów, dowartościowywania się i niszczenia przeciwników.
A przepraszam bardzo, w jego opini kiedy było inaczej? :)

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Monika S.:
A tak w ogóle to co z winem? ;)
Pamiętam :)

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Sławomir Kuziak:
To że ma tytuł prof. nic nie znaczy. Prawda jest taka że to on przestał panować nad swoją zakłamaną historią.

Zakłamaną?
typków
jak Kula to Dzerżyński i Lenin sa bohaterami a nie jakiś tam
Typków?
za straconych a ich badania kompletnie nieprzydatne i zatrute ideologiami.

Co czytałeś Kuli i w których miejscach się z nim nie zgadzasz?
Doskonale rozumiem jak im ciężko odnaleźć się w nowej rzeczywistości pozbawionej fałszu, zwłaszcza jeśli ktoś pisał doktorat z historii współczesnej :)

Na jakiej podstawie? Własnych doświadczeń?
Rafał D.

Rafał D. historyk

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Historia była jest i bedzie roznie tlumaczona podobnie z interpretacjami i poglądami. tak jest na calym swiecie. ponadto historia ma być nauczyielką życia wiec to chyba logiczne, ze zawsze bedzie miala jakies skrzywienie. Nie wyobrażam sobie aby dzieci uczyły sie o średniowieczu jako epoce gdzie były stosy, Luter chciał dobrze, i byli żądni krwi i dziewic szlachcice:)
Po prostu historia ma uczyć ale nie koniecznie na zlych przykladach.
Od obalania mitów są historycy. i niech to robią nie patrząc na polityków.
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Michał M.:
Sławomir Kuziak:
To że ma tytuł prof. nic nie znaczy. Prawda jest taka że to on przestał panować nad swoją zakłamaną historią.

Zakłamaną?
Tak, po jego wypocinach mam prawo tak powiedzieć.
typków jak Kula to Dzerżyński i Lenin sa bohaterami a nie jakiś tam
Typków?
Widać wyraźnie jego lewacki sentyment
za straconych a ich badania kompletnie nieprzydatne i zatrute ideologiami.

Co czytałeś Kuli i w których miejscach się z nim nie zgadzasz?
Kula jest nic nie znaczącym profesorkiem jakich wielu, nic nie czytałem poza przytoczonym artykułem.
Doskonale rozumiem jak im ciężko odnaleźć się w nowej rzeczywistości pozbawionej fałszu, zwłaszcza jeśli ktoś pisał doktorat z historii współczesnej :)

Na jakiej podstawie? Własnych doświadczeń?
Na podstawie słów tego przygłupa z tytułem.
Popiera grube kreski i UBeków. Stąd może wniosek że też ma zafajdaną przeszłość, tak jak Bolek i tatuś Borodzieja.
Może dla Kuli nie ma znaczenia kim był ojciec przyszłęgo premierea, prezydenta czy ministra obrony. To tak jakby premierem Izraela miał zostać syn Taliba który wysadził się w powietrze zabijając wielu Żydów a jego przeszłość miała być owiana mgła tajemnicy, "by nie leczyć kompleksów w Izraelu" i aby historia nie służyła do "bezpośredniego niszczenia przeciwnika".
Prawdziwego historyka powinna cechować rzetelnośc i chęć odkrywania prawdy a nie ustosunkowywanie się do zachowań ludzkich oraz gierki polityczne.
Tak, Kula jest zakłamanym typkiem niegodnym tytułu historyka.

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Sławomir Kuziak:
Kula jest nic nie znaczącym profesorkiem jakich wielu, nic nie czytałem poza przytoczonym artykułem.

W takim razie dyskusje uważam za zakończoną.

I bardzo proszę zapoznać się z regulaminem grupy.

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Michał M.:
tylko taka propagandowa (mniej lub bardziej) "polityka historyczna" nie ma nic wspolnego z historia. co wiecej mysle, ze tak naprawde dzis _niewielu_ ona obchodzi.

Niestety w mediach najczęściej obecni są zwolennicy polityki historycznej...

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Rafał Drabik:
Historia była jest i bedzie roznie tlumaczona podobnie z interpretacjami i poglądami. tak jest na calym swiecie. ponadto historia ma być nauczyielką życia wiec to chyba logiczne, ze zawsze bedzie miala jakies skrzywienie. Nie wyobrażam sobie aby dzieci uczyły sie o średniowieczu jako epoce gdzie były stosy, Luter chciał dobrze, i byli żądni krwi i dziewic szlachcice:)
Po prostu historia ma uczyć ale nie koniecznie na zlych przykladach.
Od obalania mitów są historycy. i niech to robią nie patrząc na polityków.

Historia ma nie uczyć moralności!!!!!!!!!!!!!!!!

konto usunięte

Temat: Historycy nie panują nad treściami historycznymi

Monika S.:

Ale pewne środowiska historyczne sprzyjały temu, aby historię traktować instrumentalnie, nie zważając na rzetelność badań naukowych.

I nadal takowe są...

Następna dyskusja:

Stan wojenny- Sowieci jedna...




Wyślij zaproszenie do