Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)
Nieprawda. Analog DAJE tę przewage, ze TRZEBA myslec. Jesli nie myslisz - marnujesz cenny film. Cyfra nie zmusza do myslenia, przynajmniej na początku. Zawsze mozna strzelic 200 fotek i tyle, po co sie martwic o kadr, pozniej mozna strzelic 200 kolejnych, czego z filmem sie zrobic po prostu nie da. Nie twierdzę ze cyfra jest zła (choc osobiscie jakosci filmu nic nie przebije, to jest moje zdanie i tego się bede trzymał, po prostu ja to lubię, a pixelki zostawiam innym, mam cyfre ale lezy na połce). Uwazam po prostu, ze analog zmusza ludzi do ustawiania kadrowania wlasnie tak a nie inaczej, do korekty ekspozycji o tyle a tyle dzialek, BO cos tam chcemy osiagnac. Cyfra 90 % ludzi do tego nie zmusi, patrze po znajomych i widze jak to wygląda.
Aha, co do ptaszka i doslownosci - otóz, uzytownicy starych analogów, tak dzis niemodnych, tez maja swoje fisie i bajki nt sprzetu, ale wsrod fotografujacych to raczej garstka ludzi zafiksowana wyłacznie na sprzecie. Oni raczej, a znam ich sporo, rozmawiają o tonalnosci, kadrze, o tym czy wołanie trixa w xtolu to dobra rzecz czy nie i jak wyciagnac ladne cienie - to chyba ma cos wspolnego z jakoscia zdjec, fotografia itd?? - o tyle uzytownicy cyfry rozmawiaja głownie nt. "mam 1500 zł, musze kupic nowe szkło, mozecie cos polecic"??
nie wierzysz? To przejrzyj wątki na tym forum, tak to wlasnie wyglada :))
Nie zdarzylo mi sie uslyszec w dyskusji (wsrod tych co fotografie znaja dluzej niz ostatnie 3-4 lata nowinek) by ktokolwiek pytał o sklad obudowy mamiyi czy rolleia - to sa BZDURY i kazdy wie z czym to sie je. Wsrod cyfromaniaków dyskusje nt Canon czy nikon to standard, do wyrzygania po prostu, ile to mozna przerabiac, a przerabia sie to codziennie, na kazdym mozliwym forum itd. nie ma to juz nic wspolnego z fotografią.
ja uwazam, ze uczenie sie fotografii od cyfry to bład. To moja opinia, kazdy moze miec inną. Cyfra jest fajna, w podrózy chociazby; ale na początek, jesli serio myslimy o fotografowaniu, polecałbym analoga, i mozolne wgryzanie sie w temat. Ale to moja opinia.
Hubert S. edytował(a) ten post dnia 27.08.08 o godzinie 22:26