Ewa D.

Ewa D. od lat doradzam
innym i wciąż są
tacy, którzy chcą
mnie s...

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Czy ktoś może mi polecić jakieś kursy fotografii? W okolicach Katowic najchętniej.
Z góry dziękuję!
Natalia Fąferek-Pajor

Natalia Fąferek-Pajor żyje się tylko raz

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

to ja się dołączę..
w poszukiwaniu literatury jakiejś sensownej apropo fotografii. Może coś polecicie?
Krzysztof G.

Krzysztof G. Fotografia

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

sensownie to tylko w ang. i tylko z amazon.com
wejsc, poszperac (podstawy, swiatlo, kompozycja, foto przedmiotow, ludzi, pozowanie....co sie chce) i tyle.
amherst to np. jedno z dobrych wydawnictw.

kursow, tym bardziej w katowicach nie znam.
moze korespondencyjnie? nyip.com lub eskk.pl?
nie doradze...
:-)
Ewa D.

Ewa D. od lat doradzam
innym i wciąż są
tacy, którzy chcą
mnie s...

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Krzysztof Gapys:
sensownie to tylko w ang. i tylko z amazon.com
wejsc, poszperac (podstawy, swiatlo, kompozycja, foto przedmiotow, ludzi, pozowanie....co sie chce) i tyle.
amherst to np. jedno z dobrych wydawnictw.

kursow, tym bardziej w katowicach nie znam.
moze korespondencyjnie? nyip.com lub eskk.pl?
nie doradze...
:-)

to ja może rzeczywiście od jakiejś mądrzejszej książki zacznę:)
dzięki!
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Może to się przyda?
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=375 i poszperać w archiwum fotopolis.pl

albo to: http://www.szerokikadr.pl/poradnik/
tego jeszcze nie czytałem.
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Fotografować, fotografować, fotografować! To najlepszy kurs. :-)

No i oglądać zdjęcia, UNIKAJĄC serwisów internetowych typu plfoto, onephoto etc.

konto usunięte

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

wystarczy fotografować, podglądać innych, analizować i eksperymentować, a z czasem wzrośnie panowanie nad fotografią...
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Podobnie jak z jezykiem obcym. Jak sie nie nauczymy gramatyki, to niezaleznie od osluchania sie i ilosci znanych slowek, nadal bedzie tylko: "Kali miec krowa". Ogladac. Analizowac. Troche teorii, najlepiej od kogos doswiadczonego i bedzie dobrze.
Ewa D.

Ewa D. od lat doradzam
innym i wciąż są
tacy, którzy chcą
mnie s...

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Fotografuję i oglądam. Ale doszłam do wniosku, że mi nie wychodzi tak jakbym chciała, żeby wychodziło:). Stąd poszukiwanie kogoś, jak napisał Rafał, "doświadczonego". Ale dziękuję wszystkim za uwagi. Własnie wypełniam formularz na 25 godzin kursu w Katowicach.
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

jesli chodzi o Wroclaw to polecam kurs organizowany przez studio 'Formaty' - jedne z najlepszych chwil, jakie pamietam :)

konto usunięte

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Ewa D.:
Fotografuję i oglądam. Ale doszłam do wniosku, że mi nie wychodzi tak jakbym chciała, żeby wychodziło:). Stąd poszukiwanie kogoś, jak napisał Rafał, "doświadczonego". Ale dziękuję wszystkim za uwagi. Własnie wypełniam formularz na 25 godzin kursu w Katowicach.


iiitam. Metoda jest następująca:

1. wywal cyfrówkę, odstaw na półkę. Kup jakis przyzwoity aparat analogowy i ręczny swiatłomierz + sporo filmów (jednego rodzaju, marki). Będzie Cię to kosztowac 1/5 tego co najnowsze cyfrowe zabawki dla nastolatków.

2. kup jakąś 30-letnią ksiązkę o fotografii, taką gdzie piszą o pomiarze swiatła, korekcie pomiaru, ekspozycji prawidłowej, jak zrobic zdjęcie murzyna na tle białej sciany itd. Będzie Cię to kosztować 20 zł mniej więcej.

3. rób zdjęcia, zapisuj notatki i porównuj je z wynikami. Będzie Cię to kosztować duzo samozaparcia i niepoddawania się zniechęceniu.

4. rinse and repeat pkt 3.Hubert S. edytował(a) ten post dnia 27.08.08 o godzinie 21:21
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

A potem zdjęcia będą dokładnie takie jakie chcesz żeby były :-)

Nikt nie wpuszcza Cię w maliny. Tak, jak napisał Hubert, jest najlepiej zaczynać. Dodatkowo nauczysz się szanować kadry, a nie strzelać seriami foty, jak z ckm-u.
Piotr Trybalski

Piotr Trybalski Fotografia - Książki
- Ppodróże

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)


1. wywal cyfrówkę, odstaw na półkę. Kup jakis przyzwoity aparat analogowy i ręczny swiatłomierz + sporo filmów (jednego rodzaju, marki). Będzie Cię to kosztowac 1/5 tego co najnowsze cyfrowe zabawki dla nastolatków.

2. kup jakąś 30-letnią ksiązkę o fotografii, taką gdzie piszą o pomiarze swiatła, korekcie pomiaru, ekspozycji prawidłowej, jak zrobic zdjęcie murzyna na tle białej sciany itd. Będzie Cię to kosztować 20 zł mniej więcej.

3. rób zdjęcia, zapisuj notatki i porównuj je z wynikami. Będzie Cię to kosztować duzo samozaparcia i niepoddawania się zniechęceniu.

No tak, i niby brak cyfrówki nauczy cię patrzeć, widzieć kadry? Przecież fotografowanie to w 20% technika a w 80% wrażliwość, umiejętność patrzenie, interpretowania rzeczywistości zamkniętej w kadr. Nic nie da jeden film i dobry analog. Na cyfrze łatwiej wyłapać błędy i je poprawić. O ile ważniejsza - np. w fotografowaniu ludzi - jest psychologia, metodologia postępowania, zbudowanie odpowiedniego klimatu w rozmowie z ludźmi niż techniczne pierdoły. Każdy głupi zaloży jakieś szkiełko, ustawi przesłonę... Techniki można się nauczyć w kilka dni z byle książki. Patrzenia i ZAUWAŻANIA - to tysiące wykonanych zdjęć, krytyczne podejście i guru - ktoś, kto powie: to zdjęcie jest ok, a to do dupy i powie dlaczego. No i ma odpowiednio dużego ptaszka, nie będzie zazdrosny o twoje, udane kadry. Sorki za dosłowność ale tutaj niestety nagminnie spotyka sie tych z wróbelkami :-)

konto usunięte

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Nieprawda. Analog DAJE tę przewage, ze TRZEBA myslec. Jesli nie myslisz - marnujesz cenny film. Cyfra nie zmusza do myslenia, przynajmniej na początku. Zawsze mozna strzelic 200 fotek i tyle, po co sie martwic o kadr, pozniej mozna strzelic 200 kolejnych, czego z filmem sie zrobic po prostu nie da. Nie twierdzę ze cyfra jest zła (choc osobiscie jakosci filmu nic nie przebije, to jest moje zdanie i tego się bede trzymał, po prostu ja to lubię, a pixelki zostawiam innym, mam cyfre ale lezy na połce). Uwazam po prostu, ze analog zmusza ludzi do ustawiania kadrowania wlasnie tak a nie inaczej, do korekty ekspozycji o tyle a tyle dzialek, BO cos tam chcemy osiagnac. Cyfra 90 % ludzi do tego nie zmusi, patrze po znajomych i widze jak to wygląda.

Aha, co do ptaszka i doslownosci - otóz, uzytownicy starych analogów, tak dzis niemodnych, tez maja swoje fisie i bajki nt sprzetu, ale wsrod fotografujacych to raczej garstka ludzi zafiksowana wyłacznie na sprzecie. Oni raczej, a znam ich sporo, rozmawiają o tonalnosci, kadrze, o tym czy wołanie trixa w xtolu to dobra rzecz czy nie i jak wyciagnac ladne cienie - to chyba ma cos wspolnego z jakoscia zdjec, fotografia itd?? - o tyle uzytownicy cyfry rozmawiaja głownie nt. "mam 1500 zł, musze kupic nowe szkło, mozecie cos polecic"??

nie wierzysz? To przejrzyj wątki na tym forum, tak to wlasnie wyglada :))

Nie zdarzylo mi sie uslyszec w dyskusji (wsrod tych co fotografie znaja dluzej niz ostatnie 3-4 lata nowinek) by ktokolwiek pytał o sklad obudowy mamiyi czy rolleia - to sa BZDURY i kazdy wie z czym to sie je. Wsrod cyfromaniaków dyskusje nt Canon czy nikon to standard, do wyrzygania po prostu, ile to mozna przerabiac, a przerabia sie to codziennie, na kazdym mozliwym forum itd. nie ma to juz nic wspolnego z fotografią.

ja uwazam, ze uczenie sie fotografii od cyfry to bład. To moja opinia, kazdy moze miec inną. Cyfra jest fajna, w podrózy chociazby; ale na początek, jesli serio myslimy o fotografowaniu, polecałbym analoga, i mozolne wgryzanie sie w temat. Ale to moja opinia.Hubert S. edytował(a) ten post dnia 27.08.08 o godzinie 22:26
Ewa D.

Ewa D. od lat doradzam
innym i wciąż są
tacy, którzy chcą
mnie s...

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Hubert S.:
Ewa D.:
Fotografuję i oglądam. Ale doszłam do wniosku, że mi nie wychodzi tak jakbym chciała, żeby wychodziło:). Stąd poszukiwanie kogoś, jak napisał Rafał, "doświadczonego". Ale dziękuję wszystkim za uwagi. Własnie wypełniam formularz na 25 godzin kursu w Katowicach.


iiitam. Metoda jest następująca:

1. wywal cyfrówkę, odstaw na półkę. Kup jakis przyzwoity aparat analogowy i ręczny swiatłomierz + sporo filmów (jednego rodzaju, marki). Będzie Cię to kosztowac 1/5 tego co najnowsze cyfrowe zabawki dla nastolatków.

hmm.. Hubert, rozmawiasz z absolutnym dinozaurem - ja mam analogowy, a małą cyfrówkę ma moja 6letnia córka:), ale... nie mam pojecia jak używać światłomierza (rozumiem, że to mi powie stara książka:) ..albo ktoś doświadczony:). bo ja na początku drogi jestem, a poza tym więcej chłonę, że tak powiem, w interakcji z drugim człowiekiem stąd ten kurs
2. kup jakąś 30-letnią ksiązkę o fotografii, taką gdzie piszą o pomiarze swiatła, korekcie pomiaru, ekspozycji prawidłowej, jak zrobic zdjęcie murzyna na tle białej sciany itd. Będzie Cię to kosztować 20 zł mniej więcej.

3. rób zdjęcia, zapisuj notatki i porównuj je z wynikami. Będzie Cię to kosztować duzo samozaparcia i niepoddawania się zniechęceniu.
:)
4. rinse and repeat pkt 3.Hubert S. edytował(a) ten post dnia 27.08.08 o godzinie 21:21
Ewa D.

Ewa D. od lat doradzam
innym i wciąż są
tacy, którzy chcą
mnie s...

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

... nie spodziewałam się, że moje pytanie do jakiś sporów może prowadzić... sorry! apeluję o pokój :)

konto usunięte

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Ewa D.:
... nie spodziewałam się, że moje pytanie do jakiś sporów może prowadzić... sorry! apeluję o pokój :)

to nie spory, ja nikogo nie atakuję, mam nadzieje, ze nie zostanie tak to odebrane, nie mam takich intencji :)) Uwazam ze cyfra psuje nawyki na początku, i tyle. A jakkolwiek by sie nie uczyc dla jednego nauka podstaw potrwa miesiac, dla innego 5 lat. Z analogiem bedzie moze trudniej, ale na pewno lepiej, bo zrozumiesz proces, esencję fotografii.

dobra, ja sie nie mądrze, co ja tam wiem :)

ciao tutti!
Ewa D.

Ewa D. od lat doradzam
innym i wciąż są
tacy, którzy chcą
mnie s...

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Hubert S.:
Ewa D.:
... nie spodziewałam się, że moje pytanie do jakiś sporów może prowadzić... sorry! apeluję o pokój :)

to nie spory, ja nikogo nie atakuję, mam nadzieje, ze nie zostanie tak to odebrane, nie mam takich intencji :)) Uwazam ze cyfra psuje nawyki na początku, i tyle. A jakkolwiek by sie nie uczyc dla jednego nauka podstaw potrwa miesiac, dla innego 5 lat. Z analogiem bedzie moze trudniej, ale na pewno lepiej, bo zrozumiesz proces, esencję fotografii.

dobra, ja sie nie mądrze, co ja tam wiem :)

ciao tutti!

nie napisałam, że atakujesz:), ale jak widać... uderz w stół... ;-)
dobrej nocy

i dziekuję raz jeszcze wszystkim za rady!
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Proponuje kompromis. Zaczynalem fotografowac w 1978. Zorka4 plus ruski swiatlomierz w skorzanym futerale oraz ciemnia. Fakt, powinno sie zaczac od filmu. Tylko dzisiaj mozna sie do tego szybko zniecierpliwic. Ponadto czy to bedzie ciemnia, czy tez PC, jesli ograniczymy fotografie tylko do zwolnienia migawki w aparacie, to tracimy jakies 50-70% frajdy.

Zeby nie "pieprzyc" bez sensu* proponuje cyfrowke, ale nie malpiatke i do tej cyfrowki mala karte pamieci. Mam takie dwie po 0,5GB. Na kazda wchodza 33 RAWy. To tak podobnie do rolki filmu. Idziesz w plener? Zabierz jedna taka karte, max. dwie i nie ogladaj fotek na dysplay´u zaraz po zrobienu. To do niczego nie prowadzi, bo i tak nic nie widzisz. Zaspokoj Twoja ciekawosc dopiero w domu. Poza tym, jak nie bedziesz ogladac, nie bedziesz prowadzic selekcji juz w plenerze, tylko dopiero zobaczysz Twoje bledy w domu. To uczy - podobnie jak film - myslenia i pokory. Ustaw tak parametry kamery, zebys na kazdym zdjeciu, miala info.
o czasie i przyslonie. EXIF. Przy RAWach jest to jeszcze prostsze.
Ale o czym ja pisze? Moze za wczesnie.

Ide spac, dobranoc.

zapomnialem o gwiazdce :)

* cytat z MleczkiRafal Schanzer edytował(a) ten post dnia 28.08.08 o godzinie 08:50
Marcin Gos

Marcin Gos IT Manager, Change
Communications
(dawniej
DougFaberFamily)

Temat: Czy ja się gdzieś dokształcić mogę? :)

Rafal Schanzer:
[...[proponuje cyfrowke, ale nie malpiatke i do tej cyfrowki mala karte pamieci. Mam takie dwie po 0,5GB. Na kazda wchodza 33 RAWy. To tak podobnie do rolki filmu. Idziesz w plener? Zabierz jedna taka karte, max. dwie i nie ogladaj fotek na dysplay´u zaraz po zrobienu. To do niczego nie prowadzi, bo i tak nic nie widzisz. Zaspokoj Twoja ciekawosc dopiero w domu. Poza tym, jak nie bedziesz ogladac, nie bedziesz prowadzic selekcji juz w plenerze, tylko dopiero zobaczysz Twoje bledy w domu. To uczy - podobnie jak film - myslenia i pokory.

Bardzo dobry pomysl, mozna jeszcze do kompletu zakleic sobie display (czeste u zawodowcow)

Tak juz pozatechnicznie to ogladac dobre zdjecia, sciagac albumy z Amazon, korzystajac z niskiego kursu dolara - sam sciagnelem http://tnij.org/capa i uwazam ze 26$ za prawie 1000 zdjec Capy to jedna z lepszych okazji. Do kompletu mozna dokupic sobie jego biografie, uzupelnic to jeszcze jakims albumem Cartier-Bressona czy Nachtwaya (najlepiej Inferno, ale to juz drozej) i ogladac to regularnie, na spokojnie

BBC zrobila 6cio odcinkowy serial o Geniuszach Fotografii http://tnij.org/geniusze - w PL puszczal to z pol roku temu Planete, mozna sie rozejrzec po otchlaniach internetu za jakims divxem z tego bo warto...

Online to ogladalem szerokikard i calkiem calkiem to wyglada, interaktywne przyklady pokazujace bledy i niebledy sa ok.

No i probowac myslec, zobaczyc ten kadr, zanim sie nacisnie spust migawki...

Moje 2gr ;)



Wyślij zaproszenie do