konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Tak się ostatnio zastanwim czy Polacy są już gotowi na elektrownie atomową.
Przy polskim deficycie energetyczny, uważam iż jest to konieczność.
W przeciwnym razie pozostanie nam ,,most energetyczny" z Rosją.
A to może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo energetyczny, które już i tak prezentuje się dość nie szczególnie.
Uzależnienie od Rosji jeszcze pod względem prądu może mieć nie przyjemne skutki dla nasz wszystkich.
Zastanawia mnie fakt iż sporo się mówi, mówiło o poszukiwaniach nowych dostawców ropy,gazu w celu uniezależnienia się od Rosji to absurdalnie chcemy jeszcze z nimi zrobić most.
Następne pozytywne aspekty elektrowni atomowe w Polsce to cena energii elektrycznej powinna zmaleć.Aspekt ekologiczny,brak zanieczyszczeń, jeśli już jakieś wystąpi to porządne, to jest właśnie gówna wada.Mimo wszystkich super zabezpieczeń zawsze pozostaje element ludzki, który niesie zagrożenie.
I najważniejsza rzecz. Uniezależnienie się od górnictwa.
Ograniczenie wydobycia, ograniczenie zatrudnienia, mniejsze naciski ze strony górniczych związków zawodowych na rząd, z racji utraty kluczowego argumentu przetargowego.
Co o tym sądzicie?
Andrzej S.

Andrzej S. Project manager

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Panie Sebastianie, jedna uwaga - z tego co wiem to most robimy z Litwą celem uzupełnienia ich niedoboru energetycznego wtedy gdy oni zamkną swoją Ignalinę (chyba tak się nazywa obecna elektrownia atomowa). Natomiast później będzie nam to służyło gdy (mam nadzieję) uruchomi się na Litwie nową elektrownię atomową w ramach współpracy Polski + 3 kraje nadbałtyckie (ostatnio czytałem też że Ukraina chce do tego dołączyć).

W całości się zgadzam z Pana poglądem, jako pracownik sektora energetycznego wiem co jest na rzeczy.

Ja jestem raczej optymistą, za niedługi czas rozpoczniemy budowę w Polsce. I oby się na jednej nie zakończyło. W zasadzie z faktu posiadania elektrowni jądrowej płyną same korzyści.

Andrzej
Jarosław S.

Jarosław S. Deputy Project
Manager, Abener
Energia S.A.

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

za niedługi czas tzn za ile ... 5 ... 10 ... 15 lat?

nie wierzę, że nastąpi to wcześniej niż za lat 15 ...

a szkoda ...

pzdr,
j
Andrzej S.

Andrzej S. Project manager

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Jarosław Sałamacha:
za niedługi czas tzn za ile ... 5 ... 10 ... 15 lat?

nie wierzę, że nastąpi to wcześniej niż za lat 15 ...

a szkoda ...

pzdr,
j

Myślę że za ok 4-5 lat wystartujemy, proces budowy (od fazy koncepcyjnej do ostatecznych rozruchów)to 3-4 lata. Myślę że za 10 lat to będzie się kręciło....
Grzegorz M.

Grzegorz M. STRD - Space faring,
not space fearing

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Ja obstaje ze to bedzie jednak blizej 15 lat niz dzieisieciu :)
Sowja droga na MELu otworzyli magisterskie "Energetyka Jadrowa" wlasnie z mysla o szkoleniu kadr :)
Paweł Kobus

Paweł Kobus Enea Operator Sp. z
o.o.

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Obecnie to już nie jest chyba kwestia typu "czy" ale bardziej "ile". Elektrownia na Litwie sama w sobie nam wiele nie pomoże - potrzebujemy własnych mocy i to znacznie więcej niż marne 1000 MW. Ale inwestycja ta będzie dobry poligonem przed zbudowaniem u nas atomówek - przećwiczy się wszystkie sprawy formalno prawne oraz wyszkoli ludzi. Co do terminu - ocenia się, że od początku do końca trwa do co najmniej 12 lat, więc 2020r. brzmi realnie. :P Co do kosztów energii - wątpię, aby obniżyły koszty produkcji, no ale na pewno w jakiejś części zahamują wzrost tych kosztów. Trzeba pamiętać, iż rozwijane będą OZE (póki co wyższe koszty niż z węglą), dojdzie kwestia braku pozwoleń na emisje CO2 oraz rozbudowy sieci. Kto za to zapłaci - klienci wiadomo :). Co do akceptacji społecznej - budować i się nie pytać, żadne referendum w tej sprawie nie jest wymagane i nie będzie miało mocy wiążącej, więc szkoda czasu na to.
Michal Szczepaniak

Michal Szczepaniak Project manager

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

O tym, że taką elektrownię musimy mieć to wiadome było od dawna. Przy jednoczesnym obniżaniu przyznawanych zezwoleń na emisje i rozwoju gospodarczym jest to przymusem.
Co do brania energii z zagranicy to nie ma o czym mażyć póki co, nie mamy linii przesyłowych do tego celu.
Przemek Sobieszczuk

Przemek Sobieszczuk Dyrektor Sprzedaży /
Pełnomocnik Zarządu
w OPITZ Consulti...

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Są chętni do budowania elektrowni atomowej w Polsce - mowa o naszych połudnuowych sąsiadach.

Mocy nam drastycznie nie przybywa, jeszcze gorzej wygląda sprawa ze staniem sieci przesyłowej. Po prostu nie ma gdzie tego upchnąć! Ale budować trzeba, bo niebawem sporo z tych mocy, które jeszcze zipią trzeba będzie pozamykać. I to wiele w krótkim okresie. No a urządzeń chłodzących i grzewczych raczej nam nie ubędzie, więc sprawa wydaje się przesądzona. Będziemy budować!

Czy faktycznie za 4-5 lat? To by było naprawdę szybko. Uważam, że to jednak perspektywa 10 lat.

W kwestii referendum. Sprawa jest trudna, bo wszyscy pamiętają Czarnobyl. Tylko, że mało kto zdaje sobie sprawę, że przez te 22 lata technologia konstruopwania reaktorów poszła o niebo w górę. Warto by było ludzi uświadamiać w tym względzie przezz porównania szkodliwości elektrowni tradycjnie opalanych w stosunku do elektrowni atomowych. Ludzię nie mają o tym pojęcia!!

P.Przemek Sobieszczuk edytował(a) ten post dnia 19.05.08 o godzinie 08:09

konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Według sondaży przeprowadzonych przez GfK Polonia na zlecenie „Rzeczpospolitej” w sierpniu 2006 r. , aż 57% Polaków było przeciwko wybudowaniu w Polsce pierwszej elektrowni jądrowej w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Z kolei „za” odpowiedziało się 34% ankietowanych, a 9% - nie miało zdania na ten temat. Jako główny powód sprzeciwu dla budowy elektrowni jądrowej podano obawę o bezpieczeństwo jej funkcjonowania.
Inaczej przedstawiają się wyniki sondażu przeprowadzonego przez PENTOR w grudniu 2006 r. na zlecenie Polskiej Agencji Atomistyki . Zgodnie z nimi, aż 61% Polaków byłoby skłonnych zaakceptować budowę w Polsce nowoczesnej i bezpiecznej elektrowni jądrowej, o ile pozwoliłoby to na zmniejszenie uzależnienia od dostaw ropy i gazu oraz ograniczenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Poza tym, 48% ankietowanych zgodziłoby się na budowę reaktora jądrowego w pobliżu swojego miejsca zamieszkania, jeżeli wpłynęłoby to pozytywnie na rozwój regionu, zagwarantowało stworzenie nowych miejsc pracy oraz spowodowało spadek cen energii elektrycznej. Jednak 41% respondentów opowiedziało się przeciw, podając za głównie powody: obawę przed awarią elektrowni, niedoinformowanie oraz problem odpadów radioaktywnych.
Zgodnie z projektem „Polityki energetycznej Polski do 2030 roku”, proces wdrażania energetyki jądrowej potrwałby minimum od 12 do 15 lat i głównie opierałby się na wynikach rzetelnych analiz ekonomicznych, ekologicznych i społecznych uzasadniających konieczność i określających warunki rozwoju tej technologii w Polsce w sposób bezpieczny, czysty ekologicznie i ekonomicznie konkurencyjny wobec innych technologii.
Pierwszym etapem budowy elektrowni jądrowej w Polsce powinien być wybór sprawdzonej konstrukcji jądrowego bloku energetycznego, którego konstrukcja i parametry powinny odpowiadać wymogom European Utilities Requirements . Jak oceniają eksperci Państwowej Agencji Atomistyki najlepszym wyborem byłyby bloki jądrowe z reaktorami lekkowodnymi, czyli PWR lub BWR.
Michal Szczepaniak

Michal Szczepaniak Project manager

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

W kwestii referendum. Sprawa jest trudna, bo wszyscy pamiętają Czarnobyl. Tylko, że mało kto zdaje sobie sprawę, że przez te 22 lata technologia konstruopwania reaktorów poszła o niebo w górę.

Reaktor w Czarnobylu był specyficzną konstrukcją, a samych awarii to z 2 można naliczyć, które były bardzo groźne. Sam reaktor RBMK nie był bezpieczną konstrukcją i w tamtych czasach były bezpieczniejsze typy.
Przemek Sobieszczuk

Przemek Sobieszczuk Dyrektor Sprzedaży /
Pełnomocnik Zarządu
w OPITZ Consulti...

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Michal Szczepaniak:
W kwestii referendum. Sprawa jest trudna, bo wszyscy pamiętają Czarnobyl. Tylko, że mało kto zdaje sobie sprawę, że przez te 22 lata technologia konstruopwania reaktorów poszła o niebo w górę.

Reaktor w Czarnobylu był specyficzną konstrukcją, a samych awarii to z 2 można naliczyć, które były bardzo groźne. Sam reaktor RBMK nie był bezpieczną konstrukcją i w tamtych czasach były bezpieczniejsze typy.

Ależ oczywiście. W zupełności się zgadzam. Tym bardziej należy ten fakt podkreślać. Uważam, że to jest wykonalne:)

P.

konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Należy jednak pamiętać, że awaria w Czarnobylu nie może być uważana za reprezentatywną dla elektrowni jądrowych istniejących obecnie, ponieważ reaktor typu RBMK pracujący w Czarnobylu był zasadniczo inny niż wszystkie typy reaktorów z moderatorem wodnym, wymienione powyżej, które budowane są w Stanach Zjednoczonych oraz w Europie. W wymienionych powyżej typach reaktorów moderowanych wodą, częściowe odparowanie wody powoduje wygaszenie reakcji rozszczepienia i wyłączenie reaktora. Z kolei przyczyną wybuchu reaktora jądrowego w Czarnobylu było przegrzanie się paliwa jądrowego, co spowodowało pożar grafitu w rdzeniu reaktora, czyli wskutek awarii moc reaktora RBMK wzrosła zamiast zmaleć. Dodatkowo, wady konstrukcyjne spowodowały przejściowy wzrost mocy w momencie zrzutu prętów bezpieczeństwa, tak że w chwili awarii zamiast wyłączenia reaktora operatorzy spowodowali gwałtowny wzrost jego mocy do wartości 1000 – krotnie większej od normalnej pełnej mocy projektowej . Trzeba zaznaczyć także, że czarnobylski reaktor, w przeciwieństwie do wykorzystywanych obecnie, był pozbawiony obudowy ochronnej, która w razie awarii reaktora powstrzymywałyby uwolnienie się substancji radioaktywnych na zewnątrz, a wskutek utrzymywania jego technologii w tajemnicy przez władze rosyjskie, brak było wiedzy o możliwym przebiegu i skutkach awarii.
Katastrofa w Czarnobylu była największą w dziejach katastrofą reaktora jądrowego, jednak pod względem ilości substancji promieniotwórczych wprowadzonych do środowiska ustępuje miejsca próbom z bronią jądrową prowadzonym w latach 50. i 60. głównie przez USA i były ZSRR oraz eksploatacji (w przeciągu 40 lat) zakładów przeróbki paliwa jądrowego w byłym ZSRR. W chwili obecnej w Czarnobylu reaktor IV pokryty jest ochronnym budynkiem (tzw. sarkofagiem), pozostałe trzy reaktory pracują.
Paweł Kobus

Paweł Kobus Enea Operator Sp. z
o.o.

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Należałoby chyba trochę wyjaśnić funkcję moderatora - spowalnia on neutrony prędkie, co umożliwia ich wchłonięcie przez substancję rozszczepianą (już jaka neutrony termiczne) a w efekcie reakcje rozszczepienia (w której powstają nowe neutrony prędkie dalej zamieniane na neutrony termiczne i proces się powtarza). Tak więc w reaktorach z moderatorem wodnym odparowanie wody w skutek awarii całkowicie powinno ochronić reaktor. W Czarnobylu odparowanie doprowadziło do wzrostu temp, a następnie po włożeniu prętów moderujących wybuchł pożar (jak wyżej napisano - wadliwa konstrukcja prętów spowodowała tylko podniesienie temperatury wewnątrz reaktora). Nie było więc klasycznego wybuchu jądrowego (takie są niemożliwe w elektrowniach ze względu na niskie 2-3% wzbogacenie uranu), tylko eksplozja pary i różnych gazów. Bywa, ale miejmy nadzieje, że się już nie powtórzy takie coś.

konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Od czasu tej awarii, przemysł jądrowy stale wprowadza nowe udoskonalenia w zakresie bezpieczeństwa jądrowego oraz eksploatacji elektrowni jądrowych.
Według zapewnień naukowców z MAEA, nasze obawy związane awarią reaktora oraz z atakiem terrorystycznym są nieuzasadnione, szczególnie, iż od awarii w Czarnobylu bezpieczeństwo energetyczne stało jednym z priorytetów państw posiadających elektrownie jądrowe. Należy także zauważyć, że od tamtego czasu energetyką jądrowa bardzo się rozwinęła. Nowe rozwiązania techniczne i reaktory nowej generacji wykluczają katastrofę podobną do tej w Czarnobylu, dlatego też prawdopodobieństwo poważnego wypadku w nowo wybudowanej elektrowni jądrowej wynosi jak 1 do 10 000. Obecnie skutki poważniejszej awarii w elektrowni nie powinny rozszerzyć się poza budynek elektrowni, tym bardziej, że od czasu Czarnobylu nie odnotowano żadnej awarii, w której doszłoby do skażenia środowiska. Natomiast według szwajcarskich naukowców energetyka jądrowa jest najbezpieczniejszym źródłem energii, 10 razy bardziej bezpiecznym od znajdującej się na drugim miejscu energetyki gazowej .
Andrzej W.

Andrzej W. area manager, deme

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

No i moze mozemy jescze dodac ze te reaktory typu RBMK jak w Czernobilu byly zrobione zeby byc dwu funkcyjne zbogaczac uranium zeby miec plutonium do bomb atomowych i rozdzielach uranium zeby produkowac energie. I one byly rozrzucone po calej rosji zeby gwarantowac mozliwosc produkcji plutoniumu nawet w przypadku ze jakas czesc terrytorium by byla zmazana z mapy swiata. Ta mozliwosc pracowania w dwa mody byla powodem wypadku jak tlumaczyla Maja. Wszystkie nowe reaktory cywilne maja tylko mozliwosc dzielenia i produkcji energie i jesli reakcja nie jest dopierana reaktor samodzielnie gasnie, i nie ma mozliwosci ze sie rozpeta sam i wybuchnie.

konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Przy budowie nowych elektrowni jądrowych szczególny nacisk kładzie się niezawodne opanowanie hipotetycznych awarii, pomimo że obecne układy bezpieczeństwa i ich elementy są zaprojektowane tak, aby do awarii nie doszło. Na przykład, poza układami bezpieczeństwa, nowe elektrownie wyposażane są w system szybkiego obniżania ciśnienia w obiegu pierwotnym, w system rekombinacji wodoru (aby wykluczyć niebezpieczeństwo wybuchu wodoru wydzielonego do obudowy bezpieczeństwa), we wzmocnioną i chłodzoną płytę fundamentową (zabezpiecza przed jej przetopieniem w razie wypłynięcia stopionego rdzenia ze zbiornika) oraz w system długotrwałego chłodzenia obudowy bezpieczeństwa i usuwania z niej nadmiaru gazów (aby zapewnić, że obudowa pozostanie nienaruszona po awarii, która doprowadzi do stopienia rdzenia reaktora) .

konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Światowy renesans energetyki jądrowej...

http://energetyka.wnp.pl/swiatowy-renesans-energetyki-...
Jakub K.

Jakub K. Dyrektor Techniczny

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Andrzej Sidło:
proces budowy (od fazy koncepcyjnej do ostatecznych rozruchów)to 3-4 lata. Myślę że
za 10 lat to będzie się kręciło....


Czy aby na pewno? Ja słyszałem o okresie conajmniej 7-letnim jeśli chodzi o drogę od koncepcji do rozruchów. Przecież to nie jest supermarket tylko eletrownia jądrowa, budowa musi być poprzedzona wieloma badaniami środowiskowymi, społecznymi, geologicznymi.
Poprawcie mnie, jeśli jestem w błędzie.

konto usunięte

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Ja podejdę do tematu z bardziej pesymistycznej strony.

W mojej ocenie, nie ma na razie mowy o wybudowaniu Elektrowni Jązdrowej na terenie naszego kraju z dwóch głównych względów:

1. Bezpieczeństwa!
Mimo, że jak większość z Was uważa, również ja, Elektrownie Jądrowe są jednymi z najbardziej bezpiecznych zakładów produkujących energię, to wybudowanie tego typu elektrowni wiąże się przede wszystkim z odpowiednio do tego celu przeznaczonym miejscem.
To właśnie z miejscem ewentualnej budowy jest największy problem!
Nie przytoczę teraz dokładnych restrykcji jakimi obwarowana jest lokalizacja zakładów jądrowych, ale jedną z głównych jest odległość od większych aglomeracji. Może okazać się, że będzie trudno znaleźć w Polsce odpowiednie miejsce.

2. Ochrony Środowiska!
Tak, tak!!! Mimo, że jak ktoś wspomniał Elektrownia Jądrowa nie zanieczyszcza Środowiska to produkuje ogromne ilości odpadów radioaktywnych, których składowanie jest również obwarowane bardzo wysokimi restrykcjami. W tym przypadku również pojawia się problem z lokalizacją składowisk. Przede wszystkim, odpady radioaktywne muszą być składowane wieki, aby przestały być zagrożeniem dla środowiska.
Ponad to nie zapominajmy jeszcze o procesach przygotowujących paliwo jądrowe. Tu również pojawia się problem wydobycia uranu, wzbogacania, jego składowania i transportu.

Te dwa główne wątki składają się na jeden równie istotny!
3. Pieniądze!
Oba powyższe aspekty budowy elektrowni wiążą się niestety z dużymi kosztami co wciąż jeszcze odstrasza inwestorów.

Kolejnym problemem to Polskie prawo, które nie lubi zmian i wciąż nie jest do końca jasne w stosunku do energii pochodzącej zarówno z elektrowni jądrowych jak i źródeł odnawialnych.

Tym samym mój pesymizm podpowiada mi, że trochę to jeszcze potrwa, jeśli w ogóle to może za 20 lat, kiedy to paliwa kopalne w skutek ich wciąż malejących zasobów, staną się zbyt drogie i nieopłacalne.
Juliusz Grzegorz Sumorok

Juliusz Grzegorz Sumorok Właściciel, P.P.H.U.
Biolinija

Temat: Elektrownia Atomowa w Polsce.

Marcin Nowakowski:
Ja podejdę do tematu z bardziej pesymistycznej strony.

W mojej ocenie, nie ma na razie mowy o wybudowaniu Elektrowni Jązdrowej na terenie naszego kraju z dwóch głównych względów:

1. Bezpieczeństwa!
Mimo, że jak większość z Was uważa, również ja, Elektrownie Jądrowe są jednymi z najbardziej bezpiecznych zakładów produkujących energię, to wybudowanie tego typu elektrowni wiąże się przede wszystkim z odpowiednio do tego celu przeznaczonym miejscem.
To właśnie z miejscem ewentualnej budowy jest największy problem!
Nie przytoczę teraz dokładnych restrykcji jakimi obwarowana jest lokalizacja zakładów jądrowych, ale jedną z głównych jest odległość od większych aglomeracji. Może okazać się, że będzie trudno znaleźć w Polsce odpowiednie miejsce.

2. Ochrony Środowiska!
Tak, tak!!! Mimo, że jak ktoś wspomniał Elektrownia Jądrowa nie zanieczyszcza Środowiska to produkuje ogromne ilości odpadów radioaktywnych, których składowanie jest również obwarowane bardzo wysokimi restrykcjami. W tym przypadku również pojawia się problem z lokalizacją składowisk. Przede wszystkim, odpady radioaktywne muszą być składowane wieki, aby przestały być zagrożeniem dla środowiska.
Ponad to nie zapominajmy jeszcze o procesach przygotowujących paliwo jądrowe. Tu również pojawia się problem wydobycia uranu, wzbogacania, jego składowania i transportu.

Te dwa główne wątki składają się na jeden równie istotny!
3. Pieniądze!
Oba powyższe aspekty budowy elektrowni wiążą się niestety z dużymi kosztami co wciąż jeszcze odstrasza inwestorów.

Kolejnym problemem to Polskie prawo, które nie lubi zmian i wciąż nie jest do końca jasne w stosunku do energii pochodzącej zarówno z elektrowni jądrowych jak i źródeł odnawialnych.

Tym samym mój pesymizm podpowiada mi, że trochę to jeszcze potrwa, jeśli w ogóle to może za 20 lat, kiedy to paliwa kopalne w skutek ich wciąż malejących zasobów, staną się zbyt drogie i nieopłacalne.


Niestety zgadzam sie z panem co do pesymizmu. Jak zwykle ockniemy sie za późno kiedy będą letnie i zimowe braki mocy, ale Polak zawsze po szkodzie.....



Wyślij zaproszenie do