Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Witam

Mam mały problem i nie wiem jak go ugryźć. Problem dotyczy stanu osobowego podczas ewakuacji. Jak w szybki i ze 100% skutecznością zrobić spis osób które się ewakuowały na wyznaczone miejsce. Na początku miałem wydrukowane listy, które czekały na drzwiach o ile dla biur i działów gdzie jest kilku pracowników nie było problemu tak dla działów produkcji już tak. Ręczyzna nie zdawała egzaminu czasochłonna i nie pewna. Wdrożono RCP każdy ma się odbijać nawet goście, drukuje się piękna lista wszystkich obecnych w zakładzie, wydawałoby się że problem zniknął. Ale niestety ? otóż kto i skąd ma drukować taką listę ?? co w przypadku pożaru w serwerowni brak dostępu do softu ? co w przypadku kiedy ktoś się nie odbije na wyjściu lub wejściu ? Co w przypadku kiedy padnie zasilanie ? Zupełnie nie mam racjonalnego pomysłu na rozwiązanie moich wątpliwości.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Jak w szybki i ze 100% skutecznością zrobić spis osób które się ewakuowały na wyznaczone miejsce.

Zupełnie nie mam racjonalnego pomysłu na rozwiązanie moich wątpliwości.

Nie ma 100%. Jest lista i ręczne "odhaczenie". Ćwiczyłem na bankach korporacyjnych, hotelach i szkołach. Zawsze był "ktoś" kto zapomniał podpisać/odbić/przyłozyć. Dlatego PSP nie wierzy nikomu i sprawdza każde pomieszczenie.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Piotr D.:
Jak w szybki i ze 100% skutecznością zrobić spis osób które się ewakuowały na wyznaczone miejsce.

Zupełnie nie mam racjonalnego pomysłu na rozwiązanie moich wątpliwości.

Nie ma 100%. Jest lista i ręczne "odhaczenie". Ćwiczyłem na bankach korporacyjnych, hotelach i szkołach. Zawsze był "ktoś" kto zapomniał podpisać/odbić/przyłozyć. Dlatego PSP nie wierzy nikomu i sprawdza każde pomieszczenie.

kurcze no nie takiej odpowiedzi się spodziewałem :) Piotrze a czy spotkałeś się z czymś innym niż ręczyzna ?? coś z automatu nawet jak nie daje 100% pewności.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Sebastian, "automatu" raczej nie znajdziesz. Jak znajdziesz to opisz tutaj ze szczegółami.
Podejrzewam, ze w takich sytuacjach nawet najlepszy system może się nie sprawdzić.
Chyba że wszyjesz w odzież każdego pracownika chip albo nadajnik GPS a system kontrolny postawisz jak jakimś UPS w niepalnej kasie pancernej.
Możesz też każdemu dać chip z instrukcją aby przywiązał do np buta - jak na maratonach. Na każdych drzwiach czytnik.

W moim zakładzie wygląda to tak:
Przed rozpoczęciem zmiany jest spotkanie wszystkich pracowników danego działu czy linii. Brygadzista (pomimo funkcjonującego RCPa) sprawdza obecność. Każdy pracownik na specjalnym formularzu zaznacza swoje samopoczucie. W przypadku ogłoszenia ewakuacji Brygadzista zabiera ten arkusz do punktu zbornego. Każdy dział ma oddzielny punkt zborny. Tak samo jest w biurze. Dzięki arkuszowi może sprawdzić ponownie obecność. W najgorszym wypadku na jednego brygadzistę przypada 38 pracowników. Ewakuację ćwiczymy co roku i wiem, że to się sprawdza. Poza tym, że jest lista Brygadzista tak dobrze zna swój zespół, że listy nie potrzebuje ;)
Każdy, w którego zespole brakuje pracownika musi zameldować telefonem lub radiotelefonem nieobecność, podać nazwisko i gdzie mógł się znajdować pracownik w czasie ogłoszenia ewakuacji.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

No to sobie wyobraźcie teraz, jak sprawdzić listę obecności w razie ewakuacji takiej instytucji jak szkoła wyższa ;-)

Nie mówiąc o centrach zakupowych, supermarketach...

Na kopalniach zdaje się odwiesza się numerki - pobierane przy zjeździe pod ziemię... ale założę się, że 99% systemów komputerowych w firmach nie umożliwia szybkiego pozyskania list pracowników w razie pożaru, a być może nawet pali się razem z pożarem ;-)

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Marcin R.:

W moim zakładzie wygląda to tak:
Przed rozpoczęciem zmiany jest spotkanie wszystkich pracowników danego działu czy linii. Brygadzista (pomimo funkcjonującego RCPa) sprawdza obecność. Każdy pracownik na specjalnym formularzu zaznacza swoje samopoczucie. W przypadku ogłoszenia ewakuacji Brygadzista zabiera ten arkusz do punktu zbornego. Każdy dział ma oddzielny punkt zborny. Tak samo jest w biurze. Dzięki arkuszowi może sprawdzić ponownie obecność. W najgorszym wypadku na jednego brygadzistę przypada 38 pracowników. Ewakuację ćwiczymy co roku i wiem, że to się sprawdza. Poza tym, że jest lista Brygadzista tak dobrze zna swój zespół, że listy nie potrzebuje ;)
Każdy, w którego zespole brakuje pracownika musi zameldować telefonem lub radiotelefonem nieobecność, podać nazwisko i gdzie mógł się znajdować pracownik w czasie ogłoszenia ewakuacji.

Marcin i tu jest pies pogrzebany. Na domiar złego w mojej firmie nie ma funkcji brygadzisty, nadzorcy, kierownika zmiany itp. Na rannej zmianie jest szef działu ale on o 17:00 idzie do domku a jest jeszcze popołudniówka i nocka. W zasadzie po wdrożeniu RCP pomyślałem że jestem w domu, lista pracowników drukuje się w 10 sek. ale przy rozbijaniu procesu na czynniki pierwsze pojawił sie taki prozaiczny kłopot kto tą listę wydrukuje podczas pożaru ? skąd ? itp pracuję nad tym intensywnie jak coś znajdę dam znać.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

W takim razie macie niezgodność prawną - moim zdaniem.
Jeszcze nie słyszałem o firmie gdzie po określonej godzinie nie ma nikogo z nadzoru. Moim zdaniem to nienormalna sytuacja.
Ktoś musi pełnić funkcję osoby kierującej pracownikami.

Ale skoro masz taki a nie inny system pracy to może coś w rodzaju koordynatora ppoż. Wyznaczasz na każdej zmianie jednego takiego i z jednego zastępce. Ten po rozpoczęciu zmiany spisuje/sprawdza stan załogi i listę wywiesza gdzieś, nosi ze sobą lub wiesza przy wyjściu ewakuacyjnym.
System może się nie sprawdzić. Nawet jeśli wydruk zajmuje 10s to zanim znajdziesz PC, drukarkę (a nóż zabraknie papieru i będzie trzeba uzupełnić, a nóż zabraknie tonera...), pobiegniesz do punktu zbornego i odczytasz listę. To w tym czasie spali lub zaczadzi się każdy kto utknął w zagrożonym miejscu.
W takiej sytuacji najprostsze jest najskuteczniejsze. Nie brnij w systemy, komputery, wydruki itp.

EDIT: zjadłem jedno słowo w zdaniu, poprawiam więcMarcin R. edytował(a) ten post dnia 09.09.10 o godzinie 18:57

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Sebastian M.:
Witam

Mam mały problem i nie wiem jak go ugryźć. Problem dotyczy stanu osobowego podczas ewakuacji. Jak w szybki i ze 100% skutecznością zrobić spis osób które się ewakuowały na wyznaczone miejsce. Na początku miałem wydrukowane listy, które czekały na drzwiach o ile dla biur i działów gdzie jest kilku pracowników nie było problemu tak dla działów produkcji już tak. Ręczyzna nie zdawała egzaminu czasochłonna i nie pewna. Wdrożono RCP każdy ma się odbijać nawet goście, drukuje się piękna lista wszystkich obecnych w zakładzie, wydawałoby się że problem zniknął. Ale niestety ? otóż kto i skąd ma drukować taką listę ?? co w przypadku pożaru w serwerowni brak dostępu do softu ? co w przypadku kiedy ktoś się nie odbije na wyjściu lub wejściu ? Co w przypadku kiedy padnie zasilanie ? Zupełnie nie mam racjonalnego pomysłu na rozwiązanie moich wątpliwości.

Seba,

powiem szczerze ze temat trudny, aczkolwiek w firmie dla ktorej swiadcze uslugi znalezlismy prawie "bardzo" dobre rozwiazanie, otóż stworzylismy grupy interwencyjne (kazdy członek grupy posiada mobilna apteczke, krotkofalówke, czapke w odznaczajacym sie kolorze). Kazda z tych osob jest szkolona z pierwszej pomocy raz do roku, kwartalnie spotykamy sie miedzy soba rozmawiajac o wydarzeniach w firmie, o rotacjach ludzi, generalnie o wszystkim co ma zwiazek z bezpieczenstwem pracownikow. Jezeli chodzi o liste... Cóż... nawet jak masz system Anti-passback (jezeli nie odbijesz sie na wejscie to nie wyjdziesz z biura i tak samo w druga strone), nigdy nie bedziesz pewien czy ktos zostal czy nie. U nas osoby z grup interwencyjnych maja wszystkie dostepy wlacznie z Serwerowniami, wiec zawsze jest ktos na miejscu kto moze sprawdzic pomieszczenia techniczne. Osoby te na koncu zdaja raport w punkcie zbornym, jaki stan danego pietra/sektora byl po jego opuszczeniu. Lista ci nic nie da, w moim przypadku z zakladu wyjdzie 1400 osob, i sprawdzaj cala ta zgraje z listy... nie ma sensu...

Co do pozaru w serwerowni i odciecia softu odpowiedzialnego za kontrole w pomieszczeniu. Rozwiazan jest kilka... najprostrze to przycisk odcinajacy zasilanie na elektromagnesie lub elektrozaczepie (na zewnatrz pomieszczenia), gorzej przy zamkach przykladowo typu Abloy EL460/560. To samo, klucz, przycisk lub rozwiercenie wkladki.

Co w przypadku gdy padnie zasilanie? - Zalezy co tak naprawde jest podpiete pod to :) oswietlenie awaryjne powinnobyc 1h czynne po odcieciu zasilania, kontrola dostepu dobrze zaprojektowana takze godzine nawet po odcieciu zasilania powinna dzialac (dodatkowo radze podpiac calosc pod zwory pozarowe, wtedy podczas alarmu pozarowego zwalniaja sie rygle, zamki wszystkich drzwi)

Coz moge powiedziec wiecej... Jestem koordynatorem glownym grupy interwencyjnej, bralem udzial w gaszeniu pozaru isntalacji elektrycznej, mialem szkolenia z fire fightingu z kontrolowanymi pozarami. Przydaje sie :)

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Paweł częściowo nawiązałeś do tematu, który omawialiśmy tutaj: http://www.goldenline.pl/forum/1791594/kto-zostaje-pod...

Rozumiem, że u Ciebie są również przeszkolone osoby, które pozostają w budynku jeśli ogłoszona jest ewakuacja, potwierdzają co się pali i ewentualnie gaszą lub udzielają pomocy poszkodowanym.

Jeszcze z ciekawości
- czy ci koordynatorzy mają zastępców (bywają urlopy, zwolnienia lekarskie, delegacje itp) ?
- czy wszyscy wiedzą kto jest koordynatorem w jego obszarze/piętrze ?
- czy koordynator chodzi cały czas z tą mobilną apteczką, krótkofalówką i czapką ?
- jak sprawdzają stan osobowy w punkcie zbornym skoro piszesz, że listy nie mają sensu, skąd wiedzą ile było (mogło być osób) ? rozumiem, że nawet jeśli meldują stan osobowy głównemu koordynatorowi (Tobie) to skąd Ty wiesz ile osób miało być ?

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Marcin,

- tak, mamy (po kolei czlonkowie wg. doswiadczenia)
- kuchnie, tablice ogloszeniowe, listy wywieszone przy tablicach ewakuacyjnych przy kazdych drzwiach.
- wszyscy członkowie grupy interwencyjnej posiadaja to na wyposazeniu przy biurku (praca biurowa), jezeli ktos jest za daleko, nie wraca sie, upewnia sie ze sektor w ktorym jest zostal opuszczony i wychodzi z niego jako ostatni
- jedyne zapewnienie dla nas to to, ze mamy potwierdzenie od kazdego z grupy interwencyjnej, ze pietro puste, lub sektor opuszczony.

jak juz pisalem, w zakladzie mam 1400 osob, nawet jesli bys mial liste, zanim ich wszystkich bys sprawdzil, budynek bylby spłonął albo juz byłby po gaszeniu... :)

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Zrobiłem pewną symulację z której zrodził się pomysł. Nie wiem czy wystarczający ? Pierwszy podstawowy to system elektroniczny na recepcji z pomocą informatyków osoba ma na pulpicie skrót za pomocą którego drukuje się lista osób zgodna z wejściami i wyjściami. Oczywiście zakładam że każdy z pracowników będzie się odbijał bo od tego będzie zależała jego kasa. Jeśli system elektroniczny nie wypali. W miejscu zbiórki znajduje się skrzynka z listami i czymś do pisania tak aby można było zrobić ręczyzne i nikt nie musiał pamiętać o listach, załącznikach itp. Na dzień dzisiejszy nic innego nie wpadło mi do głowy. Widzicie jakieś rażące niedociągnięcia ?

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Sebastian M.:
Zrobiłem pewną symulację z której zrodził się pomysł. Nie wiem czy wystarczający ? Pierwszy podstawowy to system elektroniczny na recepcji z pomocą informatyków osoba ma na pulpicie skrót za pomocą którego drukuje się lista osób zgodna z wejściami i wyjściami. Oczywiście zakładam że każdy z pracowników będzie się odbijał bo od tego będzie zależała jego kasa. Jeśli system elektroniczny nie wypali. W miejscu zbiórki znajduje się skrzynka z listami i czymś do pisania tak aby można było zrobić ręczyzne i nikt nie musiał pamiętać o listach, załącznikach itp. Na dzień dzisiejszy nic innego nie wpadło mi do głowy. Widzicie jakieś rażące niedociągnięcia ?

Oczywiście!
1. Kto sprawdza, czy są czyste kartki w wystarczającej ilości? Czy jest na to instrukcja/procedura?
2. Kto sprawdza, czy są PISZĄCE "czymsie do pisania"? Czy jest na to jw
3. System elektr.= lista obecności?
4. A co jeśli pali się na recepcji? To gdzie jest inny "skrót"?

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

kazdemu gps na reke i piszczyk kiedy nie ma go w promieniu 10m od wyznaczonego miejsca. wiadomo zaraz ktory i gdzie utknal.

Tak wiem, jeszcze daleko do tego, ale Lem tez kiedys takie bajki pisal ;)

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

I wtedy drukuje się "raport mniejszości"...

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Piotr D.:
I wtedy drukuje się "raport mniejszości"...

Temat nie jest prosty. Jak kolega wcześniej spostrzegł dyskutowaliśmy o nim wcześniej.
Pawle.
Czy naprawdę w przypadku pożaru pracownicy mają sprawdzić pomieszczenia techniczne i sprawdzać czy nikogo nie ma?? Na jakiej podstawie?? Kto wydał takie dyspozycjie i podpisał procedury? Przecież strażacy i tak nie zwracają na tego typu informacje uwagi ( czy ktoś może być w budynku )i sprawczają wszystko po kolei sami.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Piotr D.:

Sebastian M.:
Zrobiłem pewną symulację z której zrodził się pomysł. Nie wiem czy wystarczający ? Pierwszy podstawowy to system elektroniczny na recepcji z pomocą informatyków osoba ma na pulpicie skrót za pomocą którego drukuje się lista osób zgodna z wejściami i wyjściami. Oczywiście zakładam że każdy z pracowników będzie się odbijał bo od tego będzie zależała jego kasa. Jeśli system elektroniczny nie wypali. W miejscu zbiórki znajduje się skrzynka z listami i czymś do pisania tak aby można było zrobić ręczyzne i nikt nie musiał pamiętać o listach, załącznikach itp. Na dzień dzisiejszy nic innego nie wpadło mi do głowy. Widzicie jakieś rażące niedociągnięcia ?

Oczywiście!
1. Kto sprawdza, czy są czyste kartki w wystarczającej ilości? Czy jest na to instrukcja/procedura?
2. Kto sprawdza, czy są PISZĄCE "czymsie do pisania"? Czy jest na to jw
3. System elektr.= lista obecności?
4. A co jeśli pali się na recepcji? To gdzie jest inny "skrót"?

kartek będzie tyle że wystarczy na kilka lat. Wszystkie działania opisane będą szczegółową instrukcja umieszczoną poza systemem elektronicznym. O pisiadłach nie pomyślałem ?. A rozwiązanie z ręczyzną wykorzystywane będzie właśnie jak coś nie zabangla na recepcji nie ważne czy drukarka siądzie czy będzie się palić. Układam to do kupy i testuje na żywym organizmie póki pogoda jeszcze względna.

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Sebastian M.:

Piotr D.:

Sebastian M.:
Zrobiłem pewną symulację z której zrodził się pomysł. Nie wiem czy wystarczający ? Pierwszy podstawowy to system elektroniczny na recepcji z pomocą informatyków osoba ma na pulpicie skrót za pomocą którego drukuje się lista osób zgodna z wejściami i wyjściami. Oczywiście zakładam że każdy z pracowników będzie się odbijał bo od tego będzie zależała jego kasa. Jeśli system elektroniczny nie wypali. W miejscu zbiórki znajduje się skrzynka z listami i czymś do pisania tak aby można było zrobić ręczyzne i nikt nie musiał pamiętać o listach, załącznikach itp. Na dzień dzisiejszy nic innego nie wpadło mi do głowy. Widzicie jakieś rażące niedociągnięcia ?

Oczywiście!
1. Kto sprawdza, czy są czyste kartki w wystarczającej ilości? Czy jest na to instrukcja/procedura?
2. Kto sprawdza, czy są PISZĄCE "czymsie do pisania"? Czy jest na to jw
3. System elektr.= lista obecności?
4. A co jeśli pali się na recepcji? To gdzie jest inny "skrót"?

kartek będzie tyle że wystarczy na kilka lat. Wszystkie działania opisane będą szczegółową instrukcja umieszczoną poza systemem elektronicznym. O pisiadłach nie pomyślałem ?. A rozwiązanie z ręczyzną wykorzystywane będzie właśnie jak coś nie zabangla na recepcji nie ważne czy drukarka siądzie czy będzie się palić. Układam to do kupy i testuje na żywym organizmie póki pogoda jeszcze względna.

Widze, że doszedłeś do takiego stanu jak ja - zaczynamy gonić własny ogon i rozwalać g...o na atomy. Nastepny etap - PZP

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Sebastian M.:

Układam to do kupy i testuje na żywym organizmie póki pogoda jeszcze względna.

chcesz powiedzieć, że urządzasz sobie ewakuację co kilka dni czy tygodni ?

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Sebastian M.:
Oczywiście zakładam że każdy z pracowników będzie się odbijał bo od tego będzie zależała jego kasa. Jeśli system elektroniczny nie wypali. W miejscu zbiórki znajduje się skrzynka z listami i czymś do pisania tak aby można było zrobić ręczyzne i nikt nie musiał pamiętać o listach, załącznikach itp. Na dzień dzisiejszy nic innego nie wpadło mi do głowy. Widzicie jakieś rażące niedociągnięcia ?

Nie wiem jak bardzo awaryjny jest Twój RCP. Ale u nas zdarza się, że system czasami nie rejestruje wejść. Albo się zawiesza i nie pokazuje wejścia. Dopiero kiedy wychodzisz w komputerze pojawia się godzina we/wy.
A nie zdarzyło Ci się zapomnieć identyfikatora, a nie zniszczył się komuś identyfikator i wchodzi na gościa albo wpis do ksiązki we/wy (zależy jakie macie procedury w takich przypadkach)

Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji

Marcin R.:

Sebastian M.:

Układam to do kupy i testuje na żywym organizmie póki pogoda jeszcze względna.

chcesz powiedzieć, że urządzasz sobie ewakuację co kilka dni czy tygodni ?

Co kilka tygodni nie ale mam trzy zmiany plus pracownicy weekendowi więc sporo kombinacji aby wszyscy min 2 razy do roku brali udział w akcji.

Odpowiadając na drugi post w zasadzie to nie wiem bo RCP funkcjonuje od niedawna dlatego założyłem sobie coś co teraz chce przetestować. Sam audyt systemu da mi info o jego niezawodności. Dążymy do tego aby wyeliminować w maksymalnym stopniu zapominanie, nieodbijanie itp itd. w końcu ładne parę tysiączków kosztował nas ten system.