Anna Dynak

Anna Dynak Area (EMEA) HSE
Manager

Temat: praca na wysokości czy nie

Pomóżcie proszę:
Mam taką sytuację: na podeście wyposażonym w barierkę 1,1m z poprzeczką w połowie oraz bortnicę 0,15 m wykonywana jest czynność przez 5 min każdego dnia. Pracownik ma wystarczająco dużo miejsca i nie musi się wychylać poza obrys podestu. Do podestu prowadzi drabina z kabłąkami (obręczami ochronnymi) w przepisowych odległościach między sobą. Dodatkowo wyposażona w tzw. bramkę bezpieczeństwa. Podest znajduje się na wysokości 4m nad powierzchnią podłogi.

Pytania:
1. Czy przebywanie na tym podeście lub wchodzenie po drabinie może nie być zaliczone do pracy na wysokości w rozumieniu § 105.2 Dz.U 2003 Nr 169 poz. 1650 (przywołałam zapis poniżej). Inaczej mówiąc czy warunek 1) i 2) tego przepisu musi być spełniony równocześnie, aby móc nie zaliczać tej pracy do prac na wysokości?
2. Czy kabłąki, bortnica, barierki i bramka bezpieczeństwa są zaliczane do "stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem z wysokości"?

§ 105.2. Do pracy na wysokości nie zalicza się pracy na powierzchni, niezależnie od wysokości, na jakiej się znajduje, jeżeli powierzchnia ta:
1) osłonięta jest ze wszystkich stron do wysokości co najmniej 1,5 m pełnymi ścianami lub ścianami z oknami oszklonymi,
2) wyposażona jest w inne stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem z wysokości.

Temat: praca na wysokości czy nie

po mojemu nie zalicza się, ale w czym problem oprócz oszczędności na badaniach ?
p.s. czas wykonywania pracy nie ma znaczenia, najczęściej do wypadków dochodzi bo" ja tylko na chwilę" " tylko chciałem dokręcić wichajster"
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: praca na wysokości czy nie

Paweł B.:
po mojemu nie zalicza się, ale w czym problem oprócz oszczędności na badaniach ?
p.s. czas wykonywania pracy nie ma znaczenia, najczęściej do wypadków dochodzi bo" ja tylko na chwilę" " tylko chciałem dokręcić wichajster"

Pawle, badania to najmniejszy problem.

chodzi o np. pracę dwuosobową, albo restrykcje dokumentacyjne przy pracach szczególnie niebezpiecznych i czas poświęcony na ich tworzenie. Dozór tych prac.

To dopiero są koszty a nie badanie lekarskie...

@Anna
u mnie - nie są to prace szczególnie niebezpieczne.

pozdrawiam
IKAR
Łukasz Wenderski

Łukasz Wenderski Kierownik Operacyjny
BHP / 3M

Temat: praca na wysokości czy nie

Hej,

moim zdaniem jest to praca na wysokości. A powierzchnia na której pracownik wykonuje pracę została zabezpieczona zgodnie z wymaganiami rozp. a drabina z tego co się domyślam normą na drabiny stałe.

Uważam, że jeśli mamy powierzchnię powyżej metra, ale jest ona zabezpieczona barierką 1,1m w połowie przedzieloną i krawężnik 15cm, to tylko spełniliśmy wymagania i zabezpieczylismy przestrzeń, aby pracownik nie spadł, ale dalej jest to praca na wysokości.

Nie bardzo rozumiem ten argument z 5 minutami. Co za różnica ile wykonuje niebezpieczną czynność? Wykonuje pracę niebezpieczną, a w przepisach nie ma limitów czasowych.
Anna Dynak

Anna Dynak Area (EMEA) HSE
Manager

Temat: praca na wysokości czy nie

Widzę, że zdania podzielone - dla jednych jest praca na wysokości, a dla innych nie. Liczę, że może ktoś jeszcze się wypowie.

Tak oczywiście jest to drabina stała, a nie przystawna.

Informacje o czasie podałam z tego powodu, iż w przepisach (ogólne wymagania BHP) istnieje rozróżnienie na pomieszczenia stałej pracy i pomieszczenia czasowej pracy. Poza tym istnieje także rozróżnienie na pracę stała i dorywczą (ręczne prace transportowe). Myślałam, ze może da się jakoś z tego w ogóle wybrnąć w oparciu o czas.

Pan Ireneusz ma rację - nie chodzi o koszt badań, tylko właśnie o asekurację i o fakt, że po badaniach jakiś odsetek ludzi nie będzie mógł pracować przy tej pracy, gdyż lekarz nie zezwoli.

konto usunięte

Temat: praca na wysokości czy nie

Jeżeli jest to podest na takiej zasadzie jak robi się w fabrykach aby dostać się do wyżej ułożonych części maszyny to moim zdaniem nie jest to praca na wysokości. Chodzi mi o przypadki, kiedy masz normalne schody/drabinę na poziom wyżej gdzie technicy mogą maszynę obsługiwać...a jest ona z każdej strony osłonięta.
Barbara M.

Barbara M. Menedżer ds. ochrony
środowiska,
bezpieczeństwa i
higieny...

Temat: praca na wysokości czy nie

Anna Dynak:
Pomóżcie proszę:
Mam taką sytuację: na podeście wyposażonym w barierkę 1,1m z poprzeczką w połowie oraz bortnicę 0,15 m wykonywana jest czynność przez 5 min każdego dnia. Pracownik ma wystarczająco dużo miejsca i nie musi się wychylać poza obrys podestu. Do podestu prowadzi drabina z kabłąkami (obręczami ochronnymi) w przepisowych odległościach między sobą. Dodatkowo wyposażona w tzw. bramkę bezpieczeństwa. Podest znajduje się na wysokości 4m nad powierzchnią podłogi.

Pytania:
1. Czy przebywanie na tym podeście lub wchodzenie po drabinie może nie być zaliczone do pracy na wysokości w rozumieniu § 105.2 Dz.U 2003 Nr 169 poz. 1650 (przywołałam zapis poniżej). Inaczej mówiąc czy warunek 1) i 2) tego przepisu musi być spełniony równocześnie, aby móc nie zaliczać tej pracy do prac na wysokości?
2. Czy kabłąki, bortnica, barierki i bramka bezpieczeństwa są zaliczane do "stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem z wysokości"?

§ 105.2. Do pracy na wysokości nie zalicza się pracy na powierzchni, niezależnie od wysokości, na jakiej się znajduje, jeżeli powierzchnia ta:
1) osłonięta jest ze wszystkich stron do wysokości co najmniej 1,5 m pełnymi ścianami lub ścianami z oknami oszklonymi,
2) wyposażona jest w inne stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem z wysokości.

Z ciekawością czytam odpowiedzi, niestety niejednoznaczne, bo sama zmagam się z podobnym problemem.
U mnie są to:
- podesty wokół maszyny, zabezpieczone jak u Anny;
- dojścia na dachy;
- dojścia na instalację zewnętrzną, również zabezpieczone, ale siegają do 40m...
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: praca na wysokości czy nie

Z ciekawością czytam odpowiedzi, niestety niejednoznaczne, bo sama zmagam się z podobnym problemem.
U mnie są to:
- podesty wokół maszyny, zabezpieczone jak u Anny;
moim zdaniem nie jest to praca na wysokości
- dojścia na dachy;
to zależy jakie jest to dojście. Jeśli na dach nie prowadzi klatka schodowa to praca na wysokości. Jeśli jest klatka schodowa to nie. Ale... sama już praca na dachu jest pracą niebezpieczną i wymaga asekuracji drugiej osoby
- dojścia na instalację zewnętrzną, również zabezpieczone,
pewnie chodzi o jakieś przepusty z rurami nad drogą. To jest praca na wysokości
ale siegają do 40m...

Moim zdaniem wszystko zależy od oceny ryzyka.
Jeśli bowiem zabezpieczenia polegają głównie na zachowaniu ostrożności pracownika i przestrzeganiu przez niego ustalonych procedur bezpieczeństwa to jest praca na wysokości i jest pracą szczególnie niebezpieczną.
Ale jeśli na podeście są trwałe bariery o odpowiedniej wysokości, klatki schodowe (dojście) są odpowiednio zabezpieczone to nie traktuję tego jako praca na wysokości.
Zakładam, że jeśli pracownik dostanie zawrotów głowy w wyniku pracy na wysokości czy dostanie jakiegoś ataku z powodu lęku wysokości a są trwałe zabezpieczenia, niezależne od pracownika, które spowodują uniemożliwienie jego upadku to nie należy tego traktować jako pracy na wysokości. Chodzi też o możliwość bezpiecznej ewakuacji człowieka z takiego miejsca (po schodach).
Oczywiście jest wiele zmiennych, wiele okoliczności które trzeba uwzględnić by uznać czynność za pracę na wysokości. Czas wykonywania czynności na wysokości nie ma znaczenia.
Barbara M.

Barbara M. Menedżer ds. ochrony
środowiska,
bezpieczeństwa i
higieny...

Temat: praca na wysokości czy nie

Marcin, "na logikę" jest ok, tylko jak to odnieść do cytowanych wyżej przepisów?

Wg mnie bez sensu wysyłać dwóch pracowników z badaniami jak dla astronautów na podest wokół maszyny (też klilkadziesiąt metrów w górę), z dojściem po schodach i przepisowym obarierowaniem.

Z drugiej strony, wejście na instalację 40m po drabinach, jakkolwiek z obręczami i podzielonych na kilkumentrowe odcinki z podesatmi to juz owszem, mimo, że w końcu pracownicy pracują na górnym podeście, z takimi samymi zabezpieczeniami...

I tu trochę zgrzyt, bo niby zabezpieczenia takie same, okoliczności inne, a te same przepisy....

konto usunięte

Temat: praca na wysokości czy nie

Barbara M.:
I tu trochę zgrzyt, bo niby zabezpieczenia takie same, okoliczności inne, a te same przepisy....

Dlatego w Twoim wypadku uznałbym pracę na wysokości. Dlaczego? Bo muszą wchodzić na ten podest po drabinie, jak rozumiem, 40m. Aczkolwiek to też rodzi pytanie co w sytuacji jak drabina ma np. 2m ;)
Anna Dynak

Anna Dynak Area (EMEA) HSE
Manager

Temat: praca na wysokości czy nie

samo życie kochani... a niby jest przepis

też mamy takie wejścia na zewnątrz zbiorników 35 m po drabinie z obręczami i co jakiś czas podestami - to jak najbardziej praca na wysokości (osłonięcie tylko od strony zbiornika, bo obręcze to już się nie liczą jako pełne ściany.

I tu mi się nasuwa kolejny wątek: czy macie jakiś pomysł w czym mechanik ma zabrać narzędzia (śruby, śrubokręty itp) wchodząc na te 35 m? Obie ręce musi mieć wolne. Próbowaliśmy ze zwykłymi plecakami ale niektórzy nie mieszczą się z plecakiem w okręgu wyznaczonym obręczą i istnieje ryzyko utknięcia.
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: praca na wysokości czy nie

Barbara M.:
Marcin, "na logikę" jest ok, tylko jak to odnieść do cytowanych wyżej przepisów?
Moją interpretację opieram na zapisach art 105.2 punkt 2 "wyposażona jest w inne stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem z wysokości"
Dlatego uważam, że jeśli są stałe bariery, są klatki schodowe/schody wykonane zgodnie z innymi przepisami ze strefy budowlanej to pracy na wysokości nie ma jako takiej.
Wg mnie bez sensu wysyłać dwóch pracowników z badaniami jak dla astronautów na podest wokół maszyny (też klilkadziesiąt metrów w górę), z dojściem po schodach i przepisowym obarierowaniem.
Zupełnie się z Tobą zgadzam. Nie pisałem, że mimo wszystko dwie osoby muszą być. To zależy od oceny ryzyka. Pamiętaj, że musisz zapewnić nadzór nad pracownikiem. Jeśli ktoś wchodzi na dach by naprawić centralę wentylacyjną to moim zdaniem nie może tam wejść sam. Musi być jakaś inna osoba która zapewni pomoc.
Jeśli ktoś wchodzi na podest maszyny by wymienić jakiś filtr czy narzędzie to wiadomo, że znika na chwilę i wiadomo gdzie jest. Jeśli więc nie pojawia się w określonym czasie lub maszyna nie startuje to trzeba tam wejść i zobaczyć gdzie jest pracownik.
Tak więc ciągle będę przy zdaniu, że ostatecznie wszystko zależy od wyników oceny ryzyka i instrukcji pracy napisanych na podstawie wyników oceny.
Z drugiej strony, wejście na instalację 40m po drabinach, jakkolwiek z obręczami i podzielonych na kilkumentrowe odcinki z podesatmi to juz owszem, mimo, że w końcu pracownicy pracują na górnym podeście, z takimi samymi zabezpieczeniami...
Zgadzam się. Tu masz już wejście po drabinie na wysokość 40m - nie bezpieczną klatką schodową (jeśli schody można uznać za bezpieczne). Badania i asekuracja potrzebna. Trzeba też opracować plan jak takiego pracownika później ściągnąć jeśli zemdleje lub spadnie i będzie zwisał na szelkach.
I tu trochę zgrzyt, bo niby zabezpieczenia takie same, okoliczności inne, a te same przepisy....
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: praca na wysokości czy nie

I tu mi się nasuwa kolejny wątek: czy macie jakiś pomysł w czym mechanik ma zabrać narzędzia (śruby, śrubokręty itp) wchodząc na te 35 m? Obie ręce musi mieć wolne. Próbowaliśmy ze zwykłymi plecakami ale niektórzy nie mieszczą się z plecakiem w okręgu wyznaczonym obręczą i istnieje ryzyko utknięcia.

- spodnie ogrodniczki
- normalne spodnie z kieszeniami bocznymi
- sakiewka przywiązana do pasa na linie - zwisa pod pracownikiem gdy ten wchodzi po drabinie.

Ostatnie rozwiązanie niesie za sobą pewne ryzyko, że sakiewka o coś zahaczy i pracownik będzie musiał schodzić kilka szczebli w dół by worek odblokować. Zależy też ile kg będzie musiał wnosić.

Jeśli to częsta sytuacja proponuję na górze ustawić szafkę z najczęściej używanymi narzędziami.
Jeśli to nie możliwe na górze można zamontować jakieś zblocze i pracownik będzie sobie wciągał worek z narzędziami.

Ewentualnie pracownik może ciągnąć za sobą linę. Jeden koniec przywiązany do pasa, drugi do worka z narzędziami. Kiedy wejdzie na górę wciąga worek.
Anna Dynak

Anna Dynak Area (EMEA) HSE
Manager

Temat: praca na wysokości czy nie

Dzięki Marcinie
To ostatnie rozwiązanie z długą liną do wciągnięcia woreczka z narzędziami najbardziej mi się podoba
Zbigniew Maciej Matyszczak

Zbigniew Maciej Matyszczak konsultant
niezależny,edukacja
nieformalna w ramach
bizne...

Temat: praca na wysokości czy nie

Anna Dynak:
samo życie kochani... a niby jest przepis

też mamy takie wejścia na zewnątrz zbiorników 35 m po drabinie z obręczami i co jakiś czas podestami - to jak najbardziej praca na wysokości (osłonięcie tylko od strony zbiornika, bo obręcze to już się nie liczą jako pełne ściany.

I tu mi się nasuwa kolejny wątek: czy macie jakiś pomysł w czym mechanik ma zabrać narzędzia (śruby, śrubokręty itp) wchodząc na te 35 m? Obie ręce musi mieć wolne. Próbowaliśmy ze zwykłymi plecakami ale niektórzy nie mieszczą się z plecakiem w okręgu wyznaczonym obręczą i istnieje ryzyko utknięcia.
Praktykowana jest lina

Temat: praca na wysokości czy nie

mówi się, że do pracy na wysokości powinny zostać oddelegowane min 2 osoby, czy może podać ktoś podstawe prawną?
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: praca na wysokości czy nie

minimum dwie.

Rozdział 6
Prace szczególnie niebezpieczne

§ 81. [Obowiązki pracodawcy] 1. Pracodawca określa szczegółowe wymagania bezpieczeństwa i higieny pracy przy wykonywaniu prac szczególnie niebezpiecznych, w szczególności zapewnia:

1) bezpośredni nadzór nad tymi pracami wyznaczonych w tym celu osób;
2) odpowiednie środki zabezpieczające;
3) instruktaż pracowników obejmujący w szczególności:
a) imienny podział pracy,
b) kolejność wykonywania zadań,

IKAR

Temat: praca na wysokości czy nie

dziękuje,
pozdrawiam
Tomasz Tarnawski

Tomasz Tarnawski Market SHE Manager,
Market SHE Pillar
Leader

Temat: praca na wysokości czy nie

Witam
Jest to praca na wyskości, sam podest wyposazony w barierki przepisowe powoduje że przebywanie na nim nie jest pracą na wyskości ale drabinka to już praca na wyskości jedyne rozwiązanie to schody oczywiście wymiarowe i wtedy dojście jak i stanowisko z barierkami będzie spełniać wymogi przytoczonego przez Ciebie art. czyli będzie ono wyposażone w inne stałe elementy chroniące pracownika przed upadkiem
Mariusz Gar

Mariusz Gar gajowy, Lasy
Państwowe

Temat: praca na wysokości czy nie

No tak niby to takie proste... wg przepisów, które znamy i obowiązują to... kluczowe znaczenia ma tutaj fakt stałej konstrukcji, a więc takiej, która np. balustrady na wysokości 1,1m progi o wym 0,15 m., drabiny stałe... stałe czyli na stałe, trwale związane z konstrukcją np. zbiornika, komina czy jakieś maszyny, lub urządzenia. Trwale, na stałe np. za pomocą spawania... oczywiście ten fakt musi w stosownych dokumentach być potwierdzony odbiorem technicznym- odbiór techniczny np. podczas oddawania zakładu do ruchu, zakup odpowiedniego sprzętu itd. itp. ... Jeszcze jedno pamiętajmy zawsze o jednym to co nakazują obowiązujące przepisy to zawsze jest minimum....więc możemy zawsze pójść dalej aby pracownik był bezpieczny a więc bardziej zadowolony ze swej pracy, a więc bardziej wydajny... wiem, że to kosztuje ale cóż właśnie bezpieczeństwo kosztuje najwięcej.... ale potem może się okazać, że w konsekwencji jakiegoś zdarzenia, właśnie to był koszt najmniejszy, bo gdybyśmy nie zastosowali tych zabezpieczeń to mogło to jeszcze więcej kosztować..... zdrowie i życie ludzkie jest bezcenne.
Mariusz

Następna dyskusja:

Napiętnować czy nie?




Wyślij zaproszenie do