GoldenLine
Zaloguj się
Marek F.

Marek F. Doradca
Ubezpieczeniowy

Temat: ASG vs Paintball

coz zadna wojna/walka nie jest humanitarna, pytanie kto jest lepszy w tym rzemiosle :) albo sztuce jak kto woli :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof N.

Krzysztof N.

Temat: ASG vs Paintball

Jan L.:Wlaka NA PEWNO nie jest honorowa,
strzelamy w plecy, wlazimy na dachy i drzewa i dopiero strzelamy do ludzi, wykorzystujemy przewage sily broni i liczebnosci, przesluchujemy i torturujemy jencow, wywolujemy konflikty graniczne, uwielbiamy strzelac do medykow...

...ale jestesmy uczciwi.

:P


a tortury to jakie w ASG? łaskotki? ;)
reszta wszytko to elementy taktyki... grunt to honorowo umierać a nie miotać się że się nie dostało
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Technology Project
Manager, Citi

Temat: ASG vs Paintball

widziałem kilka potyczek Air Softowych i jestem pod wielkim wrażeniem dbałości o szczegóły poszczególnych graczy.

wiecie, cały czas mówicie o paintballu leśnym, a nie wiem ile z osób bawiących się w ASG miało styczność z kwintesencją painta [moja opinia - nie kamienować] a mianowicie speedballem.

to prawda co mówicie, że większości paint kojazy się z bezładną grupą uczestników wyjazdów integracyjnych strzelająca do siebie z za snpoków. na poziomie zorganizowanych teamów taka zabawa wygląda zupełnie inaczej w lesie, a "na balonach" zaczyna się prawdziwa adrenalina i taktyka.

i tu dobiegamy do sedna. o ile paintball zmierza w stronę usportowienia i odejścia od skojazen militarnych [np. zasada "no camo" w speedballu], o tyle ASG pozostaje w obszarze zainteresowań militarnych.

co do kosztu, zwłaszcza amunicji, nie sposób się nie zgodzić, natomiast kwestię trafień i śladów bądź ich braku pozwolę sobie zanegować. nie raz w czasie meczu dostałem kulkę albo i dwie i nie poczułem tego a na ubraniu pojawił się śliczny splat. dla mnie sytuacja klarowna i nie zostawia miejsca na niedopowiedzenia.
Link do wypowiedziLink
Robert Szymański

Robert Szymański Trener

Temat: ASG vs Paintball

Kolego Tomaszu - czyzby paintball lesny zdychal?? cos mi sie nie wydaje.

a co do rozbic w paintcie to tez nie jest najmiodziej! wiele razy kulki sie nie rozbijaja na celu albo rozbijaja sie na krzakach po drodze, albo w turnieju milenium sedziowie pomagaja zetrzec splaty zawodnikom :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ASG vs Paintball

Ja lubię jedno i drugie, ale postawiłam na airsofta z uwagi na niższy koszt zabawy, większy realizm walk, uniwersalność (ciuchy mogę wykorzystać również przy innych okazjach) oraz ... jakby nie było mniejsze siniaki;)

Btw, jak często się strzelacie? Należycie do jakichś klubów?
Link do wypowiedziLink
Mariusz Orliński

Mariusz Orliński Ino Auto Katowice

Temat: ASG vs Paintball

Strzelanie się to nie całość zabawy, bardzo miłym wydarzeniem jest organizowanie pokazów dla ludności. Strzelam się jak jest czas ( niedziela ) choć ostatnio rzadziej, ostatnio poprosiłem o przyjęcie mnie do Formacji Śląsk - więc za niedługo czeka mnie test psychofizyczny w Bieszczadach.
Link do wypowiedziLink
Jakub Aleksander Byliniak

Jakub Aleksander Byliniak IT Manager, Lyreco
Polska S.A.

Temat: ASG vs Paintball

No i tak podsumowując wychodzi że i paintball i ASG niewiele się różnią. ASG ma tę przewagę że jest mniej kosztowne, paintball ma speedball :)
Tak swoją drogą zastanawiam się czy nie spróbować pograć w ASG? jeśli macie jakieś rady to podzielcie się, otwieram nowy wątek na forum. no i sam jestem ciekaw jak często gracie, jak często organizowane są jakieś większe spotkania, można na przykad wziąć 3 kolegów, zapakować się do auta i pojechać się postrzelać do lasu?
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Łesiuk

Grzegorz Łesiuk Urbanista, Designer,
Grafik

Temat: ASG vs Paintball

Faktycznie, ASG jest kuszące pod względem realizmu umundorowania, wyposażenia i replik broni - bardzo kuszące. Natomiast wydaję mi sie, że w PB jest więcej adrenaliny (być może się mylę, bo nie próbowałem jeszcze ASG)
Na szczęście można można to połączyć! ;) Jest coś takiego jak RAM (Real Action Markers). Na razie jeszcze w Polsce mało popularne i dlatego drogie, ale może z czasem...

http://www.rap4.com/cpg/thumbnails.php?album=1

http://rap4.com/paintball/

sprwdźcie video na dole strony
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ASG vs Paintball

Moim zdaniem nie da się określić co jest lepsze ;) Chodzi o to, że mimo głównej zasady, czyli 'ustrzel przeciwnika' obie formy rozrywki są po prostu, wbrew pozorom, różne . Jeden znajdzie więcej 'za' dla siebie w paincie, drugi w asg.

Jedyna analogia, która mi się teraz nasuwa to np. siatkówka halowa vs plażowa. Co jest lepsze? :)Peter Kowalski edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 08:08
Link do wypowiedziLink
Kamila Kielar

Kamila Kielar Kierunek Północ.
dziennikarz,
fotograf, pilot
wycieczek

Temat: ASG vs Paintball

A będę pierwszą kobietą, co się wypowie, a co.

Nie będę powtarzać opinii kolegów, chcę dodać tylko jedną, która jeszcze się nie pojawiła.

Ktoś wspomniał, że trzeba się dzielić terenem. Kto ma lepiej po kim w forcie? PB przy dobrych oczach wypatrzy kuleczki na ziemi. Jaskrawych plam na ścianach choćby się chciało nie da się zignorować.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kukla

Krzysztof Kukla Test Manager

Temat: ASG vs Paintball

Hej,

Dodam coś od siebie...

1) PB - szybki łomot, krótkie imprezy integracyjne

2) ASG - realistyka, większy zasięg, zabawa w wojsko

Jeśli chodzi chodzi o Kraków to ASG skupia się wokół 3 dużych środowisk/grup dyskusyjnych i raczej nie ma "dzikich" grup. Strzelanki uzgadniane są w Policją/nadleśnictwem, etc. lub odbywają się na terenach prywatnych.

Jeśli chodzi o PB to nie wiem jak jest. Wiem natomiast, że pewna grupa/grupy PB spaliły nam jedną z lepszych miejscówek CQB (mowa o forcie Łapianka).

KK
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. www.icon.biz.pl

Temat: ASG vs Paintball

Miałem coś napisać w tym temacie, ale chyba nie ma po co... tu nie ma czego porównywać...
Rozbawił mnie tylko ten tekst, sugerujący wybitnych taktyków w PB. Mam na to przypowieść.

"I spojrzał Pan na pole Milsima, i rzekł:
- Niechaj zmierzą się ASGeje z Paintballowcami, skorom przez lata ich tak ustawiał, by się ze sobą spotkali.
I stanęli naprzeciw siebie jako Dawid i Goliat, jedna z najbardziej szanowanych ekip PB naprzeciw przeciętnej ASG... I rozruch powstał, i zamęt, i zebrali Paintballowcy wpierdol sromotny, aż kurz się podniósł... I rzekł Pan:
- Otom Wam dał dary taktyki i myślenia na polu walki, wasz Talent. I oto ASGeje Talenta zainwestowali i pomnożyli w dwójnasób, a Paintbollowcy nakupili zań markerów.
I wyklął Pan PB i z prawicy swej usunął"
Autentyczne.
Link do wypowiedziLink
Michał S.

Michał S. się kręci...

Temat: ASG vs Paintball

hym...

a co jest lepsze?
Święta Bożego Narodzenia czy Wielkanoc?

Dwie różne zabawy.
Pozornie podobne.
Bo co tu porównać?

Porównać realizm?
w PB facio leżący utytłany w czerwonej farbie jest wszak realistycznym WZW niż facio z czerwoną szmatą na hełmie/bonnie hat`cie
Dynamikę rozgrywek?
Nie każda gra ASG to milsim z 8h patrolem bez kontaktu z przeciwnikiem.
Wydatki?
Niektóre rodzaje replik przed upgrad`m kosztują ponad 2000$
/a jak sie doda: ris/ras, kolimatory, lasery, wodotryski to ile to coś kosztuje??a mundurki kontraktowe po 1500zł za komplcik, te cudne kamizeleczki, pierdółki typu nożyk za 800zł...bo kontraktowy/
proszę mnie nie rozśmieszać, że ASG jest tańsze;-)))
Fair Play w ASG?
oczywiście, to założenie i zdecydowana większość to założenie wypełnia.
Ale skąd znamy określenie:
Terminatorzy?
Albo:
real cup o pojemności 450kulek?

Sam bawię się w ASG.
Ale nie odważę sie zanegować PB.
A jak ktoś neguje...cóż...jego ZDANIE.
Rozumiem, współczuję ale to jest problem tej osoby a nie mój.Michał Sadowski edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 15:36
Link do wypowiedziLink
Tomek S.

Tomek S. www.icon.biz.pl

Temat: ASG vs Paintball

Michał Sadowski:
hym...

a co jest lepsze?
Święta Bożego Narodzenia czy Wielkanoc?

Boże Narodzenie, bo jest Mikołaj. Zajączek ssie.

Dwie różne zabawy.
Pozornie podobne.
Bo co tu porównać?

Porównać realizm?
w PB facio leżący utytłany w czerwonej farbie jest wszak realistycznym WZW niż facio z czerwoną szmatą na hełmie/bonnie hat`cie

Pomarańczową, kochany, pomarańczową... przynajmniej 90% jaką spotykam na zdewastowanych przez PB miejscówkach jest pomarańczowa.
Jest bardzo realistyczna, jeśli bawili się w bitwę o rewolucję na Ukrainie.
Dynamikę rozgrywek?
Nie każda gra ASG to milsim z 8h patrolem bez kontaktu z przeciwnikiem.

to fakt ;) Niestety, zresztą.
Wydatki?
Niektóre rodzaje replik przed upgrad`m kosztują ponad 2000$
/a jak sie doda: ris/ras, kolimatory, lasery, wodotryski to ile to coś kosztuje??a mundurki kontraktowe po 1500zł za komplcik, te cudne kamizeleczki, pierdółki typu nożyk za 800zł...bo kontraktowy/
proszę mnie nie rozśmieszać, że ASG jest tańsze;-)))

Ale MOŻE być tańsze, jesli ktoś kupi mundur za 100, kamizelkę za 100, karabin za 400 i okulary za 20 zł. A znajdź mi w PB możliwość "bycia tańszym"

Sam bawię się w ASG.
Ale nie odważę sie zanegować PB.
A jak ktoś neguje...cóż...jego ZDANIE.
Rozumiem, współczuję ale to jest problem tej osoby > a nie mój.

Czemu od razu "problem"?
Link do wypowiedziLink
Michał S.

Michał S. się kręci...

Temat: ASG vs Paintball

"Czemu od razu "problem"?"

bo negacja czyjegoś wyboru...deprecjonowanie czyjejś pasji jest problemem;-)

wg mnie przynajmniej.
Link do wypowiedziLink
Michał S.

Michał S. się kręci...

Temat: ASG vs Paintball

Fakt, może być tańsze.
Zgadzam sie.
I proszę o zwrócenie uwagi na to ile tak naprawde zaczyna wydawać zaangażowany gracz po okresie wstępnym...nie patrzę po swojej ekipie..patrzę na tych wielu ludzi których znam ze środowiska.
Link do wypowiedziLink
Michał Badziąg

Michał Badziąg Prezes Zarządu,
Hernox Sp. z o.o.

Temat: ASG vs Paintball

Proszę spróbować takiej perspektywy:

ASG czy PB - czy tu chodzi tylko o oddanie strzału?
ASG czy PB jako całość dostarcza różnych wartości, których różni ludzie poszukują.

Co znajduje w ASG?

Realizm sytuacji i działań
Interesuje mnie możliwość podnoszenia umiejętności z zakresu:
- Taktyka bojowa, formacje bojowe, rozpoznanie itp.
- Nawigacja w terenie(często bez mapy i kompasu)
- Elementy szkoły przetrwania
- Zwiększenie praktycznej wiedzy na temat techniki wojskowej
i sporo innych ciekawych rzeczy ograniczonych tylko wyobraźnią
i umiejętnościami graczy.

Imprezy ASG na których bywałem i bywam oparte są o scenariusze, które wprowadzają graczy w świat symylujący akcję militarną, różnego rodzaju a nawet w różnych rejonach świata.

Dobry scenariusz, zaangażowanie i odpowiednia charakteryzacja graczy pozwala znaleźć się np. w arabskiej wiosce gdzie każdy człowiek może być terorystą itp.
Jest możliwość wczuć się w klimat, jest też sporo śmiechu kiedy w czasie gry zaskoczyć nas może grupa niecodziennie ubranych ludzi zachowująca się w sposób jak odgrywane postacie.

Proponuję zobaczyć film z imprezy, kiedy zatrzymana grupa żołnierzy została poddana kontroli radioaktywności - oczywiście było to spontantaniczne działnie poprzedzone akcją bojową.
film ze STALKER jest w połowie artykułu
http://www.cieno.pl/index.php?page_id=12

Jeżeli chodzi o koszty, hmm to może być tanio na początku, ale pamiętajcie że wyposażenie armii mało nie kosztuje, więc jak ktoś się rozpędzi to kompletuje realną fiugrę żołnierza danego kraju + dodatki i akcesoria i wtedy jest na co zbierać:)
Możemy dołożyć jeszcze kilka min itp. i robi się jeszcze lepiej

W ASG, to że nie ma śladu po trafieniu to nie problem. Poprostu ludzie dopuszczeni do środowiska wiedzą że muszą grać honorowo.
Nie jest najważniejsze żeby do kogoś strzelić, każdy może sprawdzić swoje umiejętności i sam przed sobą się rozliczy. Środowisko bardzo pilnuje żeby nie było tzw. terminatorstwa - ludzie z kompleksem Terminatora nie są zapraszani na imprezy.

Mnie osobiście cieszy że coraz częściej gracze ASG stawiają na dobre wyszkolenie i wiedzę taktyczną.
Ma to duży wpływ na świadomość że prawdziwa wojna nie jest zabawą.Michał Badziąg edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 16:40
Link do wypowiedziLink
Michał S.

Michał S. się kręci...

Temat: ASG vs Paintball

.Michał Sadowski edytował(a) ten post dnia 06.01.09 o godzinie 12:35
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: ASG vs Paintball

Zacząłem zabawę od broni ostrej - 7 lat z dłuuugą spluwą :)
Potem 11 lat z mniejszą spluwą - czyli Policja.

Teraz BAWIĘ się w ASG ... podkreślam bawię sie , bo kiedyś miałem to na żywo.

Odwieczna walka ASG vs PB.

Niech każdy robi to co lubi i nie wchodzi w drogę innym.
Ale mam ten komfort , ze w moich lasach ( cały Park Krajobrazowy - 52 tys. ha) mogę ganiać z ASG do oporu.
Kiedy któryś z uczestników moich imprez jest przez przypadek zatrzymany w środku lasu przez leśniczego lub Straż Leśną , to ZAWSZE pada pytanie - : z czego strzelacie ???

Kiedy wyjaśnia się co i jak , to pada hasło - to dobrze że to ASG , a nie Paintball.

O tym , że imprezy zgłaszam gdzie trzeba , to już przypominac nie muszę.
Ale - leśnicy są wręcz uczuleni na PB , natomiast ASG całkowicie tolerują.

Odtworzenie realizmu pola walki , to inna bajka , wyznawcy PB są - wg. mnie rzecz jasna - zbyt leniwi ,aby bawić się np. przez 48 godzin w lesie , błocie i deszczu.
A ASGowcy lubią te mroczne klimaty , kiedy pod mostem w wodzie po pas widzisz jak pijawka wykazuje zainteresowanie Twoimi nogami.

Czyli - PB to strzelanka na szybko , ASG - zabawa w wojsko - ale to moje osobiste zdanie.

PS. W Paintballa bawilem sie wielokrotnie ... fajne , ale strzela sie bez przerwzy , byle tylko odstrzelic przeciwnika - mnie to nie bawi .

Pozdrawiam :)
Link do wypowiedziLink
Michał S.

Michał S. się kręci...

Temat: ASG vs Paintball

"... Ma to duży wpływ na świadomość że prawdziwa wojna nie jest zabawą..."

popieram w 100%.
Czasem w trakcie rozgrywki ciarki przechodzą gdy pomyśli się...że "WZW" zaliczyło właśnie kilku ludzi. W "głupiej" zasadce, w "bzdurnym" ataku na jeden okop..

Pierwsze takie wrażenie "Jak łatwo zginąć" odniosłem z 10 lat temu w trakcie paintball`owej siekanki - podniosłem głowę żeby zobaczyć co tam na przedpolu...oberwałem w głowę.
Od tyłu.
Strzelał kolega z mojej drużyny - moja głowa znalazła sie na linii strzału. Pech? Przypadek?
nieistotne - zaliczyłem trafienie i game over.

"A teraz sam jestem dziadkiem..." i uważam czy nie jestem na lini strzału;-)

w powyższych postach znalazłem dość ciekawe oświadczenie:

"Zaletą PB jest to, że nie zdarza się konieczność wydłubywania kulki z ciała. :)" /orta poprawiłem/

mój jedyny komentarz do powyższej uwagi:
My przeciw piechocie używamy pocisków przeciwpancernych o wysokiej zdolności penetracji...w 100% przechodzą przez całe ciało...nie trzeba ich wydłubywać;-)
/na wszystkich bogów...my się strzelamy z ludźmi z którymi idziemy "po wojnie" na piwo...a nie na OIOM czy chirurgię pourazową/
;-)Michał Sadowski edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 17:03
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj