Temat: jak pomóc osobie dorosłej, która w dzieciństwie...
Pani Malino, jeśli dobrze zrozumiałam osoba o której pani pisze doznała przejawów patologii rodzinnej: przemocy (seksualnej, psychicznej,fizycznej). Pan Maciej słusznie zauważył, że za mało wiemy o tej osobie by móc jej pomóc. Myślę że pani rolą i wszystkich bliskich osoby pokrzywdzonej jest dotrzeć do niej by ona chciała zwrócić się o pomoc fachowa tj. psychologa psychiatry.
Przed Panią trudna droga ale nie niemożliwa. Osoba ta, już raz zrezygnowała z psychoterapii, podejrzewam ze albo się zniechęciła co do osoby prowadzącej a być może miała za mało wsparcia i wzmocnień od osób bliskich. I jedno i drugie jest bardzo istotne.
Warto wiedzieć (być może pani wie) że istnieje POLSKI SYSTEM OFIAROM PRZEMOCY W RODZINIE (ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie z dnia 29 lipca 2005 r), instytucje rządowe, pozarządowe,Ośrodki Interwencji Kryzysowej, fundacje, stowarzyszenia,punkty konsultacyjne. Może warto zacząć od telefonu na OGÓLNOPOLSKIE POGOTOWIE DLA OFIAR PRZEMOCY W RODZINIE "NIEBIESKA LINIA" -22-823-96-64 LUB 22-824-25-01 tam otrzyma pani aktualne adresy instytucji pomagającym ofiarom przemocy w pobliżu miejsca zamieszkania. Natomiast pod nr 0801-12-00-02 OGÓLNOPOLSKI TELEFON DLA OFIAR PRZEMOCY W RODZINIE NIEBIESKA LINIA- można min uzyskać konsultacje psychologiczne, prawne dla dorosłych ofiar przemocy.
Jeszcze jedna ważna sprawa. Pisze Pani że osoba reaguje agresją na wszelką pomoc. Proszę jednak pamiętać że agresja to nie to co ta osoba czuje i myśli ale to jak się zachowuje. Agresja może być podyktowana min złością na własną bezsilność i strachem o to, że już nic nie może jej pomóc. By dotrzeć do osoby, powinna spróbować Pani zatrzymać tę agresję, wzmocnić pozytywnie a następnie nawiązać "prawdziwe porozumienie"- komunikacje. Jak wzmocnić pozytywnie taka osobę? Nie wytykać błędów, nie krytykować, zapewnić że to nie jej wina nie reagować też agresja na agresje. (trzeba pamiętać że takie osoby często były ignorowane w dzieciństwie, krytykowane). Trzeba zastopować falę agresji np krzyku czy ignorancji prostym stwierdzeniem: STOP, DOŚĆ NIE ZGADZAM SIĘ NA TAKIE ZACHOWANIE, (proponuje zrobić to z miłością i stanowczo). Następnie nazwać problem: to co przeżyła, a co tak wpływa na teraźniejszość to PRZEMOC! Zapewnić że widzi Pani jak cierpi, martwi się pani i chce pomóc lecz bez jej zgody nie da rady.
Proszę pamiętać by najpierw podnieść poczucie wartości u osoby która jest bądź była ofiara przemocy rodziców, i spróbować kolejny raz namówić ją na skorzystanie z fachowej pomocy. Wtedy jest szansa że zrozumie że to iż była krzywdzona nie jest jej wina, na to tez nie miała wpływu ale ma wpływ na swoje dorosłe życie i może być jeszcze szczęśliwa.
pozdrawiam