Kasia G. Shh ... chiLLi ...
Temat: szczęście:)
Masz dziwne poczucie szczescia.. nie wszystko co "naukowe" w kazdym czlowieku sie odzwierciedla..nie wszystko wbrew pozorom...Masz rowniez zaburzone pojecie szczescia poprzez rozumowanie milosci jako szczesliwa a nieszcz. co jest tematm juz na inna rozmowe..
Jesli dla Ciebie szczęściem jest zjedzenie kebaba, wypiciu wina.. ( to mozna robic czesto i owszem jest to ulotne... a nawet przelotne przez czlowieka..) i Ci to szybko zniknie... i z pola widzenia,czucia i zapomnisz o tym...
Nie znasz mojego rozumowania szczęscia a raczej nie rozumiesz... (po 1 wypowiedzi w tym temacie..)
Szczescie...to cos co trwa dlugo... co jest trwale..co nie znika ot tak.. jak Twoj kebab czy wino... jakze ulotne rozumowanie..
Ale nie dyskutuje sie o gustach dla Ciebie to wystarczy do szczescia ja wole bardziej konstruktywne i trwale fudnamenty by to szczescie budowac, by trwalo......... i dbac o nie :)
O kebaba łatwo sie postarasz ale już tak nie zadbasz;]
Szczęscie... otKasia Gozdalik edytował(a) ten post dnia 28.05.11 o godzinie 00:11