Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Oliwia K.:
No tak, alimenty są dla dziecka, nie dla matki. Ale pomijając kwestię pieniędzy.
Dziecko nie jst "własnością" matki. Ma dwoje rodziców i ojciec ma prawo wiedzieć, że jest ojcem. Poza tym to, że nie sprawdził się jako mąż nie oznacza, że nie będzie dobrym rodzicem.
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Oliwia K.:
Karina W.:
to zależy czy facet jest w miarę normalny czy świr,ciąże lepiej zapewne przejść jak najmniej stresowo,o alimenty należy powalczyć,mimo wszystko może lepiej powiedzieć,wazne aby potem był dobrym ojcem :)
zakładając że facet jest normalny to powiedzieć bez dwóch zdań, ale jeśli to agresywny i chamski typ

to się nazywa zdolność do doboru partnera...

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Elżbieta J.:
Dziecko nie jst "własnością" matki. Ma dwoje rodziców i ojciec ma prawo wiedzieć, że jest ojcem. Poza tym to, że nie sprawdził się jako mąż nie oznacza, że nie będzie dobrym rodzicem.
Nie oznacza. Dopóki się tego nie sprawdzi.

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Witold W.:
to się nazywa zdolność do doboru partnera...
ludzie się zmieniają...
Agnieszka Piasecka

Agnieszka Piasecka Ukraina, jeśli
krótko.

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Czemu tworzycie sztuczne dyskusje wokół nieistniejących sytuacji.

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Witold W.:
Oliwia K.:
Karina W.:
to zależy czy facet jest w miarę normalny czy świr,ciąże lepiej zapewne przejść jak najmniej stresowo,o alimenty należy powalczyć,mimo wszystko może lepiej powiedzieć,wazne aby potem był dobrym ojcem :)
zakładając że facet jest normalny to powiedzieć bez dwóch zdań, ale jeśli to agresywny i chamski typ

to się nazywa zdolność do doboru partnera...
niekoniecznie,jest wiele takich historii,w których potencjalni partnerzy ukrywali przez wiele lat swoje prawdziwe "ja",problemy psychiczne,dewiacje,więc trudno jak jednoznacznie oceniać.Fakt często sa pewne symptomy,nie zawsze chce się je jednak dostrzec....
Dariusz K.

Dariusz K. Praca i pasja -
Takie dwa w jednym
;-) ;-)

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Elżbieta J.:
Dariusz K.:
Skoro kobieta nie chce miec nic wspolnego z bylym mezem, to dlaczego ma miec alimenty??
Alimenty nie są dla matki tylko dla dziecka.

To skoro matka jest na tyle niezalezna ze chce byc bez faceta to niech zapewni dziecku zycie na odpowiednim poziomie, a nie bedzie "doila" mezaDariusz K. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 13:22
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Agnieszka Piasecka:
Czemu tworzycie sztuczne dyskusje wokół nieistniejących sytuacji.
Bo sytuacje istnieją, tylko nie każdy chce się "ujawniac" w internecie.

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Znam jedna sytuacje, kiedy mamusia nie powiadomila taty ze bedzie tata w momencie rozstania. Spotkali sie przypadkiem kiedy dziewczynka byla w podstawowce - tez nie chcieli miec ze soba nic wspolnego. Przemilcze szczegoly jak wielkim dramatem bylo to spotkanie zarowno dla ojca, jak i dla dziecka. A winna byla w tym momencie matka. Faceci nie sa glupi i liczyc zazwyczaj umieja - 9 miesiecy nie trudno wyliczyc od porodu wstecz. Zreszta jak dzieciak sie rodzi mega podobny do taty to raczej ciezko ukryc ten fakt.
Matka zakladala ze tata bedzie beeee i ze mu nie powie. A pomylila sie jak nigdy w zyciu.
Ojciec nie jest gorszym rodzicem. Dzieci powstaja z dwojki ludzi - kobiety i mezczyzny. I nikt, zadna "madra" mamusia unoszaca sie zazwyczaj w takim przypadku duma, nie powinna ojcu odbierac swiadomosci bycia ojcem. Bez wzgledu na to czy to dziecko bedzie wspolnie z nia wychowywal czy nie.
Czesto w takich sytuacjach pary/expary jesli sa na tyle dorosle i rozsadne to decyzje o "nie znaniu sie" zmieniaja na wspolprace.

Dlaczego chcecie w wiekszosci zakladac ze facet to kretyn i nie bedzie sie do dziecka odzywal?
Pawel H.

Pawel H. SRS/student

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Oliwia K.:
No tak, alimenty są dla dziecka, nie dla matki. Ale pomijając
kwestię pieniędzy.
Skoro istnieje taka możliwość...Więc nie powiedzieć, zapomnieć, a tamta osoba niech zajmnie się swoim życiem i niech nie rości prawa do odwiedzin skoro nie płaci.

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Oliwia K.:
Witold W.:
to się nazywa zdolność do doboru partnera...
ludzie się zmieniają...
mnie się wydaje,ze ludzie się jednak nie zmieniają tak do końca....czasami trochę udawają,grają pod potrzebę chwili-być może są wyjątki-ja jednak takowych nie znam :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Dariusz K.:

To skoro matka jest na tyle niezalezna ze chce byc bez faceta to niech zapewni dziecku zycie na odpowiednim poziomie, a nie bedzie "doila" mezaDariusz K. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 13:22
A jaki to ma związek z tematem i moją opinią ?

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Agnieszka Piasecka:
Czemu tworzycie sztuczne dyskusje wokół nieistniejących sytuacji.
Bo warto rozmawiać, bo lubimy rozmawiać...

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Agnieszka Piasecka:
Czemu tworzycie sztuczne dyskusje wokół nieistniejących sytuacji.
aby sobie porozmawiać.....:)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Pawel H.:
Oliwia K.:
No tak, alimenty są dla dziecka, nie dla matki. Ale pomijając
kwestię pieniędzy.
Skoro istnieje taka możliwość...Więc nie powiedzieć, zapomnieć, a tamta osoba niech zajmnie się swoim życiem i niech nie rości prawa do odwiedzin skoro nie płaci.
A jak ma płacić jeśli nie wie ?

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Beata Dyczewska:
Znam jedna sytuacje, kiedy mamusia nie powiadomila taty ze bedzie tata w momencie rozstania. Spotkali sie przypadkiem kiedy dziewczynka byla w podstawowce - tez nie chcieli miec ze soba nic wspolnego. Przemilcze szczegoly jak wielkim dramatem bylo to spotkanie zarowno dla ojca, jak i dla dziecka. A winna byla w tym momencie matka. Faceci nie sa glupi i liczyc zazwyczaj umieja - 9 miesiecy nie trudno wyliczyc od porodu wstecz. Zreszta jak dzieciak sie rodzi mega podobny do taty to raczej ciezko ukryc ten fakt.
Matka zakladala ze tata bedzie beeee i ze mu nie powie. A pomylila sie jak nigdy w zyciu.
Ojciec nie jest gorszym rodzicem. Dzieci powstaja z dwojki ludzi - kobiety i mezczyzny. I nikt, zadna "madra" mamusia unoszaca sie zazwyczaj w takim przypadku duma, nie powinna ojcu odbierac swiadomosci bycia ojcem. Bez wzgledu na to czy to dziecko bedzie wspolnie z nia wychowywal czy nie.
Czesto w takich sytuacjach pary/expary jesli sa na tyle dorosle i rozsadne to decyzje o "nie znaniu sie" zmieniaja na wspolprace.

Dlaczego chcecie w wiekszosci zakladac ze facet to kretyn i nie bedzie sie do dziecka odzywal?


ooooo baaardzo mądre zdanie:))))))

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Beata Dyczewska:
Dlaczego chcecie w wiekszosci zakladac ze facet to kretyn i nie bedzie sie do dziecka odzywal?
W sumie nawet jak był niefajnym mężem, nie oznacza, że będzie też niefajnym ojcem, bo może być wspaniałym, czułym i kochającym tatą.
Pawel H.

Pawel H. SRS/student

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Elżbieta J.:
A jak ma płacić jeśli nie wie ?
To już zależy od matki.

konto usunięte

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Pawel H.:
Elżbieta J.:
A jak ma płacić jeśli nie wie ?
To już zależy od matki.
Ale do poczęcia dziecka potrzeba dwojga. i dziecko nie jest własnościa matki.Oliwia K. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 13:28
Dariusz K.

Dariusz K. Praca i pasja -
Takie dwa w jednym
;-) ;-)

Temat: powiedzieć o dziecku czy nie?

Elżbieta J.:
Dariusz K.:

To skoro matka jest na tyle niezalezna ze chce byc bez faceta to niech zapewni dziecku zycie na odpowiednim poziomie, a nie bedzie "doila" mezaDariusz K. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 13:22
A jaki to ma związek z tematem i moją opinią ?

Nie udawaj glu... doskonale wiesz co mam na mysli. I to ma duzo wspolnego z tematem. Tak jak juz wczesniej napisalem facet do placenia kasy jest cacy, a do tego zeby wiedziec o dziecku i brac czynny udzial w jego wychowaniu to jest bleee. Nie wazne dla kogo sa alimenty, tylko kto podejmuje decyzje odnosnie przedstawionego tematu



Wyślij zaproszenie do