Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Hubert S.:

Katarzyna W.:

>

a gdzie tu partnerstwo jak taki chłop na wszystko "nie wiem" albo "jak chcesz" ? :)

Przeciez to jest IDEA partnerstwa - nie ma osrodka decyzyjnego, smok z 2 glowami - nikt nie potrafi podjac decyzji lub nie umie ciągnąć wózka w odpowiednią stronę. Wiec co się dziwicie, checie partnerów, to sie nie dziwcie, ze on nie umie podjąc prostej decyzji. Tylko bez pisania mi tu o ciągnięciu wózka w dówjkę, ze tak łatwiej i nowoczesniej, bo mnie zaraz cos... :)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Hubert S.:

Katarzyna W.:

>

a gdzie tu partnerstwo jak taki chłop na wszystko "nie wiem" albo "jak chcesz" ? :)

Przeciez to jest IDEA partnerstwa - nie ma osrodka decyzyjnego, smok z 2 glowami - nikt nie potrafi podjac decyzji lub nie umie ciągnąć wózka w odpowiednią stronę. Wiec co się dziwicie, checie partnerów, to sie nie dziwcie, ze on nie umie podjąc prostej decyzji. Tylko bez pisania mi tu o ciągnięciu wózka w dówjkę, ze tak łatwiej i nowoczesniej, bo mnie zaraz cos... :)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Nie nie idea partnerstwa sama w sobie nie jest zla, tylko kobiety baranieja przy typowo partnerskich zachowaniach jak wlasnie to podejmowaniu decyzji ("gdy mi - w grupie facetow jest to zrozumiale i naturalne, ze wybiera sie wariant optymalny a nie wariant "wybrany, by byl wybrany")

:-)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Hubert S.:

Katarzyna W.:

>

a gdzie tu partnerstwo jak taki chłop na wszystko "nie wiem" albo "jak chcesz" ? :)

Przeciez to jest IDEA partnerstwa - nie ma osrodka decyzyjnego, smok z 2 glowami - nikt nie potrafi podjac decyzji lub nie umie ciągnąć wózka w odpowiednią stronę. Wiec co się dziwicie, checie partnerów, to sie nie dziwcie, ze on nie umie podjąc prostej decyzji. Tylko bez pisania mi tu o ciągnięciu wózka w dówjkę, ze tak łatwiej i nowoczesniej, bo mnie zaraz cos... :)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Anna Kalinowska:
ja nie lubię słowa pieniążki, fuj!

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Maria Noll:

Własnie, ale rozmawiamy tu o zwrotach, które nas irytują..
Wiec chyba przyznacie że lepiej brzmi stwierdzenie "jest mi wszystko jedno, to Ty zrob tak jak Ci wygodniej" niż " nie wiem, rób jak chcesz"..?

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Katarzyna W.:

ale jak nie potrafi podjąc decyzji na większośc zadawanych pytań...
To tak samo jakbym zapytała, co chcesz na obiad.. pysznego kurczaczka itp, czy może zupe pomidorowa- a on by mi powiedział- nie wiem... grrrrr

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Paweł N.:

Maria Noll:

Własnie, ale rozmawiamy tu o zwrotach, które nas irytują..
Wiec chyba przyznacie że lepiej brzmi stwierdzenie "jest mi wszystko jedno, to Ty zrob tak jak Ci wygodniej" niż " nie wiem, rób jak chcesz"..?

Owszem, pod warunkiem ze pytanie nie bedzie brzmialo "Co chcesz na obiad?"
Tylko:

"czy jest ci wszystko jedno co bedzie na obiad dnia dzisiejszego, czy moze wolisz, zebym zrobila obiad jak mi jest wygodniej?"

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Paweł N.:
Nie nie idea partnerstwa sama w sobie nie jest zla, tylko kobiety baranieja przy typowo partnerskich zachowaniach jak wlasnie to podejmowaniu decyzji ("gdy mi jest wszystko jedno to Ty zrob tak jak Ci wygodniej" - w grupie facetow jest to zrozumiale i naturalne, ze wybiera sie wariant optymalny a nie wariant "wybrany, by byl wybrany")

:-)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Paweł N.:

Katarzyna W.:
ale jak nie potrafi podjąc decyzji na większośc zadawanych pytań...
To tak samo jakbym zapytała, co chcesz na obiad.. pysznego kurczaczka itp, czy może zupe pomidorowa- a on by mi powiedział- nie wiem... grrrrr

jw!

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Katarzyna W.:

hmm.. ale nie koniecznie kobieta musi wybrać cos by wybrać- myśle, ze większość z nas wybierze takze tą optymalną opcje, która nam bardziej odpowiada, bo jezeli partner mowi nie wiem, jak chcesz- to właśnie tak robie- jak chce i jak mi pasuje

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Maria Noll:

Paweł N.:

Katarzyna W.:
ale jak nie potrafi podjąc decyzji na większośc zadawanych pytań...
To tak samo jakbym zapytała, co chcesz na obiad.. pysznego kurczaczka itp, czy może zupe pomidorowa- a on by mi powiedział- nie wiem... grrrrr

jw!

No bo może faktycznie nie wie!!??

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Maria Noll:

Paweł N.:

Katarzyna W.:
ale jak nie potrafi podjąc decyzji na większośc zadawanych pytań...
To tak samo jakbym zapytała, co chcesz na obiad.. pysznego kurczaczka itp, czy może zupe pomidorowa- a on by mi powiedział- nie wiem... grrrrr

jw!

No bo może faktycznie nie wie!!??

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Paweł N.:
no to chwala Tobie, bo tu chodzi o to ze na ogol kobieta chce by facet wybral cos "by cos wybrac" :-)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Katarzyna W.:

Maria Noll:

Paweł N.:

Katarzyna W.:
ale jak nie potrafi podjąc decyzji na większośc zadawanych pytań...
To tak samo jakbym zapytała, co chcesz na obiad.. pysznego kurczaczka itp, czy może zupe pomidorowa- a on by mi powiedział- nie wiem... grrrrr

jw!

No bo może faktycznie nie wie!!??

to biedny żywot takiego i takiej pani która z nim będzie :)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Paweł N.:

Maria Noll:

Paweł N.:

Katarzyna W.:
ale jak nie potrafi podjąc decyzji na większośc zadawanych pytań...
To tak samo jakbym zapytała, co chcesz na obiad.. pysznego kurczaczka itp, czy może zupe pomidorowa- a on by mi powiedział- nie wiem... grrrrr

jw!

No bo może faktycznie nie wie!!??

Czasem jest tak ze mysli sie o czyms innym, np rano uklada sie w glowie plan dnia, sprawy do rozwiazania, lub rozwiazanie tych spraw.

Ostatnia rzecza o ktorej sie mysli wtedy jest to co bedzie na obiad.
Zmartwieniom trzeba nadawac priorytety badz co badz :-)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Maria Noll:

hę?
Męzczyzna nie ma prawa nie wiedziec co chce na obiad???
No zlituj sie..;)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Katarzyna W.:

Maria Noll:
hę?
Męzczyzna nie ma prawa nie wiedziec co chce na obiad???
No zlituj sie..;)

ma prawo, ma prawo..
Ale jak grzecznie pytam na co by miał ochotę a mówi mi "nie wiem", "zrób co chcesz" to robie... a potem może mieć pretensje sam do siebie, ze nie ma na to ochoty- bo ja pytałam

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie słowa najbardziej irytują u partnera/partnerki ?

Link do wypowiedzi