Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ... a co jeśli wróci?

Beata Tydniarska:
a czym sie różni stare od nowego piekiełka ?? moim zdaniem nowe nie zawsze oznacza piekiełko
Czyżbyś zakładała, ze ludzie jednak się uczą??? Że potrafią wybierać i brać na klatę efekty swoich wyborów?? A co najdziwniejsze: nie bać się żyć??? :)))))))

Temat: ... a co jeśli wróci?

Beata B.:
Beata Tydniarska:
a czym sie różni stare od nowego piekiełka ?? moim zdaniem nowe nie zawsze oznacza piekiełko
Czyżbyś zakładała, ze ludzie jednak się uczą??? Że potrafią wybierać i brać na klatę efekty swoich wyborów?? A co najdziwniejsze: nie bać się żyć??? :)))))))
wież dobra myśl ..... tak powinno być a czy tak jest?? ja moge powiedzieć o sobie tak mam zamiar robic ,nie bać sieżyć iść do przodu i nie ogladać się za siebie :)))))
Jolanta B.

Jolanta B. W uśmiechu jest całe
bogactwo człowieka

Temat: ... a co jeśli wróci?

odchodzi, wraca... a co jesli nie bedzie juz miejsca na Niego? miejsca takiego jakie On by chcial...

Temat: ... a co jeśli wróci?

może niech sie zastanowi czy jest czy go nie ma bo robi sie w tym momęcie bałagan który ciężko posprzątac

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

Właśnie w głowie zakończyłem związek który trwał 7 lat, a rozpadł się 3 miesiące temu. Czy warto wracać? Kiedyś? Mimo, że nadal darzy się uczuciem tą osobę? Nie wiem. Wiem tylko tyle, że naleciałości i błędy popełnione w związku zawsze wracają, więc po cholerę ładować się w coś po raz drugi? Wiem, powiecie, że czasem trzeba czasu, aby odbudować to co było. Ale jeśli będzie znowu porażka z tą samą osobą, czy wtedy nie nabiera się wstrętu nawet do kolejnej znajomości?

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

grzegorz gwozdz:
Właśnie w głowie zakończyłem związek który trwał 7 lat, a rozpadł się 3 miesiące temu. Czy warto wracać? Kiedyś? Mimo, że nadal darzy się uczuciem tą osobę? Nie wiem. Wiem tylko tyle, że naleciałości i błędy popełnione w związku zawsze wracają, więc po cholerę ładować się w coś po raz drugi? Wiem, powiecie, że czasem trzeba czasu, aby odbudować to co było. Ale jeśli będzie znowu porażka z tą samą osobą, czy wtedy nie nabiera się wstrętu nawet do kolejnej znajomości?
bez przesady. ja zaczynalam kilka razy i w koncu stuknelam sie w glowe, ze wiele rzeczy robilam bez sensu.

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

I co Ci z tego wyszło? Jesteś szczęśliwa?

Temat: ... a co jeśli wróci?

Dorota J.:
grzegorz gwozdz:
Właśnie w głowie zakończyłem związek który trwał 7 lat, a rozpadł się 3 miesiące temu. Czy warto wracać? Kiedyś? Mimo, że nadal darzy się uczuciem tą osobę? Nie wiem. Wiem tylko tyle, że naleciałości i błędy popełnione w związku zawsze wracają, więc po cholerę ładować się w coś po raz drugi? Wiem, powiecie, że czasem trzeba czasu, aby odbudować to co było. Ale jeśli będzie znowu porażka z tą samą osobą, czy wtedy nie nabiera się wstrętu nawet do kolejnej znajomości?
bez przesady. ja zaczynalam kilka razy i w koncu stuknelam sie w glowe, ze wiele rzeczy robilam bez sensu.
?... zaczynałaś - z tą samą osobą?... czy inną...
(przepraszam, że pytam ale.... chciałbym dobrze zrozumieć)

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

Leszek N.:
?... zaczynałaś - z tą samą osobą?... czy inną...
(przepraszam, że pytam ale.... chciałbym dobrze zrozumieć)
z ta sama osoba. trwalo to 2 lata.
3 miesiace razem, 4 oddzielnie i tak w kolo:))
az do statusu obierania kartofli na łobiod:)))Dorota J. edytował(a) ten post dnia 13.01.11 o godzinie 14:05

Temat: ... a co jeśli wróci?

Dorota J.:
Leszek N.:
?... zaczynałaś - z tą samą osobą?... czy inną...
(przepraszam, że pytam ale.... chciałbym dobrze zrozumieć)
z ta sama osoba. trwalo to 2 lata.
3 miesiace razem, 4 oddzielnie i tak w kolo:))
az do statusu obierania kartofli na łobiod:)))Dorota J. edytował(a) ten post dnia 13.01.11 o godzinie 14:05
... rozumiem... czyli nie mam szans :(

;)

i życzę Wam 100 lat w szczęściu ! :) (samo zdrowie nie wystarczy - by życ ;) )
Ewelina Świercz

Ewelina Świercz Dziennikarka,
Politolog

Temat: ... a co jeśli wróci?

grzegorz gwozdz:
Właśnie w głowie zakończyłem związek który trwał 7 lat, a rozpadł się 3 miesiące temu. Czy warto wracać? Kiedyś? Mimo, że nadal darzy się uczuciem tą osobę? Nie wiem. Wiem tylko tyle, że naleciałości i błędy popełnione w związku zawsze wracają, więc po cholerę ładować się w coś po raz drugi? Wiem, powiecie, że czasem trzeba czasu, aby odbudować to co było. Ale jeśli będzie znowu porażka z tą samą osobą, czy wtedy nie nabiera się wstrętu nawet do kolejnej znajomości?

Wg mnie wchodzenie 2 razy do tej samej rzeki jest bez sensu, tak samo jak uprzedzanie się do nowych znajomości mając w pamięci tą wcześniejszą. Ludzie są różni i jeśli z jedną osobą nam nie wychodzi to nie znaczy, że z kolejną będzie tak samo. Trzeba jednak najpierw uporać się z emocjami po starej znajomości zanim zacznie się nową :D
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ... a co jeśli wróci?

Dorota J.:
z ta sama osoba. trwalo to 2 lata.
3 miesiace razem, 4 oddzielnie i tak w kolo:))
az do statusu obierania kartofli na łobiod:)))
Nie rozumiem....to dlaczego sie smiałaś z naszego z Olkiem związku kartoflanego????

No i tak poza tym to się pogubiłam w tych Krateczkach, Kafelkach, Uczonych i Mundrych..:((( To cały czas ta sama osoba??? :)

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

Beata B.:
Dorota J.:
z ta sama osoba. trwalo to 2 lata.
3 miesiace razem, 4 oddzielnie i tak w kolo:))
az do statusu obierania kartofli na łobiod:)))
Nie rozumiem....to dlaczego sie smiałaś z naszego z Olkiem związku kartoflanego????

No i tak poza tym to się pogubiłam w tych Krateczkach, Kafelkach, Uczonych i Mundrych..:((( To cały czas ta sama osoba??? :)
Kochana. Te wsyztskie na ka to tylko przerywniki:)))))))
ucz sie:))))Dorota J. edytował(a) ten post dnia 13.01.11 o godzinie 15:23

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

Leszek N.:
... rozumiem... czyli nie mam szans :(

nikt tak naprawde przez te 2 lata nie mial szans:)))
ale nie placz:)))))) chlopaki nie placza:))))

;)

i życzę Wam 100 lat w szczęściu ! :) (samo zdrowie nie wystarczy - by życ ;) )

wystarczy, wystarczy:))))
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ... a co jeśli wróci?

Dorota J.:
Kochana. Te wsyztskie na ka to tylko przerywniki:)))))))
ucz sie:))))
Ja sie boję ostracyzmu grupy chyba..:(((
Kobieta musi być porzundna i czekać aż się jej trafi ślepa kura, czy jakoś tak!:))))
Iwona M.

Iwona M. ,Niektórzy ludzie
mają otwarte głowy
tylko podczas
trepan...

Temat: ... a co jeśli wróci?

Beata B.:
Dorota J.:
Kochana. Te wsyztskie na ka to tylko przerywniki:)))))))
ucz sie:))))
Ja sie boję ostracyzmu grupy chyba..:(((
Kobieta musi być porzundna i czekać aż się jej trafi ślepa kura, czy jakoś tak!:))))
heheheheh
ja jestem dobra w pisaniu uzasadnień ,w razie co obronie Cię:)Iwona P. edytował(a) ten post dnia 13.01.11 o godzinie 16:06
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: ... a co jeśli wróci?

Beata B.:
Dorota J.:
Kochana. Te wsyztskie na ka to tylko przerywniki:)))))))
ucz sie:))))
Ja sie boję ostracyzmu grupy chyba..:(((
Kobieta musi być porzundna i czekać aż się jej trafi ślepa kura, czy jakoś tak!:))))
Z tym czekaniem to moge polemizowac ale porzundna powinna być. Kazdy powinien.

Temat: ... a co jeśli wróci?

Dorota J.:
Leszek N.:
... rozumiem... czyli nie mam szans :(

nikt tak naprawde przez te 2 lata nie mial szans:)))
ale nie placz:)))))) chlopaki nie placza:))))
oj nie zrozumiałaś ;) ... ja szczerze cieszę się - że Tobie/Wam się udało :)

;)

i życzę Wam 100 lat w szczęściu ! :) (samo zdrowie nie wystarczy - by życ ;) )

wystarczy, wystarczy:))))
nooo powiedz to tym matrosom na "Kursku" (oni byli zdrowi jak rybki :P )
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ... a co jeśli wróci?

Iwona P.:
heheheheh
ja jestem dobra w pisaniu uzasadnień ,w razie co obronie Cię:)
Taaa....w moich burzliwych związkach było tak, ze panowie nie uznawali prawa do tłumaczenia pań!:))))

konto usunięte

Temat: ... a co jeśli wróci?

Leszek N.:
nooo powiedz to tym matrosom na "Kursku" (oni byli zdrowi jak rybki :P )
hmmmm, to może być trudne...



Wyślij zaproszenie do