Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Dawid B.:

[...]

Proszę pana, niech Pan po prostu wskaże kto i gdzie napisał, że nauczyciel nie przekazuje uczniom wzorców osobowych w zakresie orientacji seksualnej. Czyli nie przyczynia sie do zwiększenia odsetka uczniów - homoseksualistów. Do tego sprowadza się nasza rozmowa i jest to temat z zakresu pedagogiki. To chyba nie jest niemożliwe?

Prosze bardzo. Autor opracowania z punktu:
1
2
3
4
5
6
7
Kazde z opracowan, ma wspolna konkluzje w postaci twierdzenia-popartego odpowiednimi dowodami-iz homoseksualizmem nie da sie ''zarazic''.

A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

No i moze jednak odniósłby sie Pan do przytoczonego przykładu adoptowanego syna dwóch zdeklarowanych lesbijek? no bo na tym przykładzie widać że wzorce osobowe działaja takze w tym obszarze.

Tak jak wspomnailem-narazie moge sie odniesc do zdjecia i do Pana slow. A prawdopodobnie chodzi jednak o transseksualizm a nie homoseksualizm, o czym tez wspomnialem wczesniej.

Tu chodzi o wzorce osobowe i jak takie wzorce wpływaja na poddanych im mlodych ludzi.

A wie Pan, czy ten chlopiec przerobion na dziewczynke po zmianie woli nadal dziewczynki czy chlopcow? I jak w takim razie okreslic jego oreintacje po zmianie?

Jak mówię - tu chodzi o wzorce osobowe, nie o orientacje seksualną.

I w druga strone- co z ludzmi transseksualnymi wychowanymi w heteroseksualnych rodzinach? Przeciez automatycznie powinne im byc przekazane hetero wzorce?

No właśnie - stąd utajnieni homoseksualisci, którzy odkrywaja swoja orientację w wieku dorosłym.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 15.01.12 o godzinie 01:21

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Jarek K.:

Dawid B.:

Jarek K.:
czy tolerancja nie jest dobrym wzorcem?

Zapewne nasz Prezio obawia sie, ze jego prezesowski potomek, moglby sie od takiego nauczyciela ''gieja'', zarazic pedalstwem. Nie zdaje sobie natomiast Prezio sprawy, ze jak mu sie urodzi syn-''giej'', to czy bedzie on mial ''wzorce'' hetero czy homoseksualne, to nic to nie zmieni w kwestii jego orientacji.

cos zmieni jednak bo Prezio bedzie cisnął swój model zachowań i związków i syn przez to bedzie miał conajmniej problemy charakterologiczne a nawet umiarkowane zaburzenia - lęki, zakłócenia tozsamości... (tak samo działa w druga strone - zmuszać hetero syna np. do zachowań kobiecych)

Panie Jacku, pan by sie ucieszył, ze mały Kisiołek jest pedałem? I bedze do pana na imieniny przychodził z mężem, na ten przykład?

wisiałoby mi to bardzo,
jego życie, nie moje

a Panu by przeszkadzało? i co by pan z tym zrobił?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Jarek K.:
czy tolerancja nie jest dobrym wzorcem?

A to chyba zależy co się toleruje, prawda?

wszystko to co nie wpływa na drugiego człowieka (zmusza go do czegokolwiek)

tutaj gość fajnie napisał :
"
a ja nazywam zasłużoną złośliwością wobec iryrtującego ignoranctwa, podkreślonego w dodatku przez trzy pytajniki i mentorski ton.

Jakiez można mieć argumenty wobec ignoirancji. Przeciez ignoranta nie interesują setki badan które dowodzą brak róznic w schemacie socjalizacji dzieci w zależności od składu osoboopłciowego rodziców. Ignoranta interesują wyłącznie jego sztywne struktury poznawcze
"
a to jest z tego wątku do którego zapraszam:
http://www.goldenline.pl/forum/588766/homoseksualizm-n...Jarek K. edytował(a) ten post dnia 15.01.12 o godzinie 10:23

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Anna K.:

Och, przepraszam - gdzieś się przyznałem, że ostatnio czytałem "Filary ziemi" i "Świat bez końca"...

Może zatem za bardzo się Pan wczuł w realia średniowieczne?;)
A tak poważnie, to miałam na mysli nie tyle beletrystykę, co prasę (w szerokim rozumieniu).

Hmmmmm... W zasadzie czytuję różne rzeczy (tak - onet też, i to znacznie częściej niż inne "źródła", dodam tylko, że Gazety Polskiej i Naszego Dziennika nie czytuję, tak gwoli potencjalnych przyszłych pytań). A to, że, jak podkreśliłem, nie jestem politycznie poprawny oznacza, że nie daję się pewnym rzeczom zmanipulować. Ani podporządkować narzuconym przez polityczną poprawność kanonom "mądrości" - po prostu już zbyt wiele razy się w historii zdarzało, że były one podporządkowywane doraźnym celom politycznym. Podam Pani przykład - cały czas słyszymy o globalnym ociepleniu, ciągle nas straszą wielkimi przyszłymi tragediami w związku z tym. Tymczasem mój dobry kolega, który był w zespole naukowców kojarzonych z Alem Gore'em, a który to zespół otrzymał kilka lat temu pokojową nagrodę Nobla, na moje pytanie odnośnie globalnego ocieplenia i tego wszystkiego czym nas karmią - zaczął się tylko śmiać. Powinienem mu chyba wierzyć - w końcu jest profesorem...

Wystarczy przeczytac Pana wypowiedź, na którą odpowiedziałam jako na pierwszą.

Udawanie, że moja wypowiedź nie miała kontekstu w nadziei, że nikt nie pamięta ani nie sprawdzi? Oj, nieładnie. I głupio.

I znów założenie - niesłuszne:P Przecież prośba o przykłady zazwyczaj działa tak, że ktoś te przykłady znajduje. I fajnie się cieszy rzucając je adwersarzowi w twarz. Tak więc słowo "głupie" można odnieść do założenia, że w głupi sposób wystawię się na strzał :P. A kontynuując temat - poprosiłem nie tylko o przykłady, ale również o uzasadnienie. Przeoczyła Pani?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

[...]

Proszę pana, niech Pan po prostu wskaże kto i gdzie napisał, że nauczyciel nie przekazuje uczniom wzorców osobowych w zakresie orientacji seksualnej. Czyli nie przyczynia sie do zwiększenia odsetka uczniów - homoseksualistów. Do tego sprowadza się nasza rozmowa i jest to temat z zakresu pedagogiki. To chyba nie jest niemożliwe?

Prosze bardzo. Autor opracowania z punktu:
1
2
3
4
5
6
7
Kazde z opracowan, ma wspolna konkluzje w postaci twierdzenia-popartego odpowiednimi dowodami-iz homoseksualizmem nie da sie ''zarazic''.

A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Trafia cos do Pana w ogole? Podalem Panu liste autorow, z ktorych kazdy porusza rowniez to o co Pan pyta. Przeczyta Pan cos w koncu, czy dalej bedzie nam Pan serwowal przesady i teorie rodem ze sredniowiecza?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Karol Z.:
Ale o czym my tu rozmawiamy...?
Homoseksualizm jest tematem starym jak świat, w cywilizacjach starożytnych zarówno Biblia jak i mitologia traktuje na temat ludów, dla których to norma. Natomiast "chwilę" później, gdy w zakresie zasad było "poluzowanie pasa" te cywilizacje miały swój, mniej lub bardziej spektakularny, zmierzch.

Uważaj, bo zaraz ktoś Ci zacznie tłumaczyć, że to nie przez to "poluzowanie pasa" :) Choć - oczywiście - dziesiątki przykładów pokazują, że było dokładnie tak jak piszesz...:)
Stąd też podam kontrprzykład. Żydzi. Oni z pewnymi rzeczami nie "poluzowali" od setek, nawet tysięcy lat. Efekt? Silna diaspora (wielu Żydów nie chce powrócić ani nawet przyjechać do Izraela, ponieważ nie mogą tego zrobić dopóki się tam Mesjasz nie pojawi), silne państwo, w którym bardzo wiele przepisów prawa opartych jest na nakazach religijnych (niedowiarkom proponuję np. rozkręcenie w Izraelu sprzedaży produktu nie posiadającego papierka, że jest koszerny), tradycyjne, patriotyczne wychowywanie młodzieży. Nie przeszkadza to wszystko Izraelowi w byciu państwem nowoczesnym - i cholernie groźnym dla każdego, kto chciałby go atakować. Tymczasem u nas za przejawy nowoczesności uznaje się niemal bezwarunkową akceptację gejów i ich postulatów (nie nazywam tego tolerancją, bo to już wyszło poza granice jakiejkolwiek tolerancji) oraz plucie na państwo i na tradycyjne wartości, im bardziej jawne i demonstracyjne - tym bardziej cool...

Zatem powodzenia...:)

A z tego co obserwuję, świat zachodni się kończy a arabski dokonuje ekspansji.. Nie chcieliście "konserwy" chrześcijańskiej to przyjmiecie muzułmanizm.

Swego czasu jakaś grupa idiotów z Holandii wytoczyła proces Janowi Pawłowi II o łamanie praw człowieka (właśnie dlatego, że nie mógł akceptować gejostwa).
Jakiś czas później Mahmud Ahmadineżad, pytany o tolerancję wobec homoseksualistów w Iranie powiedział, że w jego kraju problem Homoseksualizmu nie istnieje. Pewnie dlatego, że oskarżono o to ponad 6000 osób w tym kraju - po czym wszystkich albo zamknięto, albo wysłano na szubienicę.
Fajnie się walczy z KK i go opluwa. Ale tu masz rację - zobaczymy co zrobią walczący geje gdy faktycznie w Europie nastanie islam. Ciężkie czasy wówczas dla nich nastaną, jak i dla tych, którzy są teraz takimi obrońcami homoseksualistów, będą publicznie odszczekiwać swoje poparcie albo się go wypierać. Ale cóż, jak to powiedział na początku lat '90 jeden polityk z SLD, dawniej z PZPR: "nie chcieliście mieć socjalizmu z ludzką twarzą - no to macie kapitalizm z nieludzką twarzą..."

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Czy zgodziłby się na to, aby nauczycielem Pańskiego 10-letniego wnuka była heteroseksualna nimfomanka, obnosząca się ze swoim hedonizmem?

Jesli nauczyciele wychowaja pańskie dzieci na homoseksualistów, to wnuków nie bedzie miał Pan wcale. I to jest pocieszające.

Czyli nie umie Pan odpowiedzieć na proste pytanie: czy zgodziłby się na to, aby nauczycielem Pańskiego 10-letniego wnuka była heteroseksualna nimfomanka, obnosząca się ze swoim hedonizmem?

I druga sprawa - skąd wniosek, że homoseksualny nauczyciel ma wpływ na seksualną orientację uczniów?
Skąd to twierdzenie?
Z głowy?
Czyli znikąd?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Marek S.:

http://www.biznesysopla.com/po-le-suski-masz-u-mnie-t2...

Uciekł Pan od odpowiedzi na moje pytanie: gdzie jest miejsce gejów/lesbijek?

Napewno nie w sejmie:)

Dobrze, jeśli nie w sejmie to gdzie?
Odpowie Pan?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Maciej Piechocki:

Krzysztof Kroczyński:

Czy zgodziłby się na to, aby nauczycielem Pańskiego 10-letniego wnuka była heteroseksualna nimfomanka, obnosząca się ze swoim hedonizmem?

Jesli nauczyciele wychowaja pańskie dzieci na homoseksualistów, to wnuków nie bedzie miał Pan wcale. I to jest pocieszające.

Czyli nie umie Pan odpowiedzieć na proste pytanie: czy zgodziłby się na to, aby nauczycielem Pańskiego 10-letniego wnuka była heteroseksualna nimfomanka, obnosząca się ze swoim hedonizmem?

I druga sprawa - skąd wniosek, że homoseksualny nauczyciel ma wpływ na seksualną orientację uczniów?
Skąd to twierdzenie?
Z głowy?
Czyli znikąd?

Nie odpowiadam na pytania postawione w odpowiedzi na moje pytanie. A co do tego wpływu to uważam, ze przykład nauczyciela ma wpływ na uczniów. Czy zgadza sie Pan z tym twierdzeniem?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Dawid B.:

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

[...]

Proszę pana, niech Pan po prostu wskaże kto i gdzie napisał, że nauczyciel nie przekazuje uczniom wzorców osobowych w zakresie orientacji seksualnej. Czyli nie przyczynia sie do zwiększenia odsetka uczniów - homoseksualistów. Do tego sprowadza się nasza rozmowa i jest to temat z zakresu pedagogiki. To chyba nie jest niemożliwe?

Prosze bardzo. Autor opracowania z punktu:
1
2
3
4
5
6
7
Kazde z opracowan, ma wspolna konkluzje w postaci twierdzenia-popartego odpowiednimi dowodami-iz homoseksualizmem nie da sie ''zarazic''.

A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Trafia cos do Pana w ogole? Podalem Panu liste autorow, z ktorych kazdy porusza rowniez to o co Pan pyta. Przeczyta Pan cos w koncu, czy dalej bedzie nam Pan serwowal przesady i teorie rodem ze sredniowiecza?

Biedny człeczyno: żaden z tych autorów nie napisal słowa na omawiany temat. Ale i tak w pańskim nieszczęsnym móżdżku istnieje przekonanie, którego nie potrafi Pan w zaden sposób uzasadnic.
BTW czy słyszał Pan, ze w starozytnej Grecji homoseksualizm (a wlasciwie biseksualizm) był powszechny?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Czyli nie umie Pan odpowiedzieć na proste pytanie: czy zgodziłby się na to, aby nauczycielem Pańskiego 10-letniego wnuka była heteroseksualna nimfomanka, obnosząca się ze swoim hedonizmem?

I druga sprawa - skąd wniosek, że homoseksualny nauczyciel ma wpływ na seksualną orientację uczniów?
Skąd to twierdzenie?
Z głowy?
Czyli znikąd?

Nie odpowiadam na pytania postawione w odpowiedzi na moje pytanie. A co do tego wpływu to uważam, ze przykład nauczyciela ma wpływ na uczniów. Czy zgadza sie Pan z tym twierdzeniem?

Abym mógł się zgodzić musiałby się Pan wysilić i przekonująco uzasadnić twierdzenie. Stawianie twierdzeń na zasadzie "tak, bo tak" i stawienie pytań rozmówcy, czy zgadza się z "tak, bo tak" jest z gruntu niepoważne.

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

[...]

Proszę pana, niech Pan po prostu wskaże kto i gdzie napisał, że nauczyciel nie przekazuje uczniom wzorców osobowych w zakresie orientacji seksualnej. Czyli nie przyczynia sie do zwiększenia odsetka uczniów - homoseksualistów. Do tego sprowadza się nasza rozmowa i jest to temat z zakresu pedagogiki. To chyba nie jest niemożliwe?

Prosze bardzo. Autor opracowania z punktu:
1
2
3
4
5
6
7
Kazde z opracowan, ma wspolna konkluzje w postaci twierdzenia-popartego odpowiednimi dowodami-iz homoseksualizmem nie da sie ''zarazic''.

A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Trafia cos do Pana w ogole? Podalem Panu liste autorow, z ktorych kazdy porusza rowniez to o co Pan pyta. Przeczyta Pan cos w koncu, czy dalej bedzie nam Pan serwowal przesady i teorie rodem ze sredniowiecza?

Biedny człeczyno: żaden z tych autorów nie napisal słowa na omawiany temat. Ale i tak w pańskim nieszczęsnym móżdżku istnieje przekonanie, którego nie potrafi Pan w zaden sposób uzasadnic.
BTW czy słyszał Pan, ze w starozytnej Grecji homoseksualizm (a wlasciwie biseksualizm) był powszechny?

dlatego nie wymyslili tam środków przeciwdepresyjnych HAHAAHAHAH

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:
A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Jeśli twierdzi Pan, że tak właśnie jest to może Pan poprzeć swoje słowa powołaniem się na miarodajne badania jakiegoś instytutu, którego rzetelność jest w miarę powszechnie uznawana?

Czy po raz kolejny stawia Pan tezę na zasadzie "tak, bo tak", ponieważ w przeciwnym razie to możemy sobie długo rozmawiać?

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Maciej Piechocki:

Krzysztof Kroczyński:
A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Jeśli twierdzi Pan, że tak właśnie jest to może Pan poprzeć swoje słowa powołaniem się na miarodajne badania jakiegoś instytutu, którego rzetelność jest w miarę powszechnie uznawana?

Czy po raz kolejny stawia Pan tezę na zasadzie "tak, bo tak", ponieważ w przeciwnym razie to możemy sobie długo rozmawiać?

w tym wątku jest dużo informacji i opracowań
http://www.goldenline.pl/forum/588766/homoseksualizm-n...

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Jarek K.:
w tym wątku jest dużo informacji i opracowań
http://www.goldenline.pl/forum/588766/homoseksualizm-n...

Proszę nie podpowiadać Prezesowi Zarządu.
Prezes jakoś sobie poradzi, a jak nie to za chwilę zacznie tu obrażać dyskutantów, aby dostać bana na trzy dni, uciekając w ten sposób od odpowiedzi, których udzielić nie umie.

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:
Biedny człeczyno: żaden z tych autorów nie napisal słowa na omawiany temat.

gdybym pana nie znał, to mógłbym pomyśleć, że przeczytał pan powyższe pozycje i stąd ten stanwoczy wniosek.

ale przecież obaj wiemy, ze tak nie jest. czy moze chce pan zaprzeczyć

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

[...]

Proszę pana, niech Pan po prostu wskaże kto i gdzie napisał, że nauczyciel nie przekazuje uczniom wzorców osobowych w zakresie orientacji seksualnej. Czyli nie przyczynia sie do zwiększenia odsetka uczniów - homoseksualistów. Do tego sprowadza się nasza rozmowa i jest to temat z zakresu pedagogiki. To chyba nie jest niemożliwe?

Prosze bardzo. Autor opracowania z punktu:
1
2
3
4
5
6
7
Kazde z opracowan, ma wspolna konkluzje w postaci twierdzenia-popartego odpowiednimi dowodami-iz homoseksualizmem nie da sie ''zarazic''.

A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Trafia cos do Pana w ogole? Podalem Panu liste autorow, z ktorych kazdy porusza rowniez to o co Pan pyta. Przeczyta Pan cos w koncu, czy dalej bedzie nam Pan serwowal przesady i teorie rodem ze sredniowiecza?

Biedny człeczyno: żaden z tych autorów nie napisal słowa na omawiany temat. Ale i tak w pańskim nieszczęsnym móżdżku istnieje przekonanie, którego nie potrafi Pan w zaden sposób uzasadnic.
BTW czy słyszał Pan, ze w starozytnej Grecji homoseksualizm (a wlasciwie biseksualizm) był powszechny?

Biednym czleczyna mozna nazwac jedynie tepaka, ktorego poglady odpowiadaja sredniowiecznym wierzeniom i przesadom. Przez kilka stron tego watku dal Pan przyklad kompletnej ignorancji w temacie, nie ma Pan pojecia na temat podstaw a co dopiero zeby moc jakos bardziej zaglebiac sie w zagadnienie. Jest Pan kompletnym ciemniakiem w tej tematyce i to wychodzi z kazda Pana wypowiedzia. Oczywiscie nie rpzeczytal Pan ABSOLUTNIE nic z w/w autorow, bo inaczej nie pisalby Pan nastepnego kompletnie debilnego tekstu. Radze Panu, zeby nastepnym razem kiedy bedzie chcial Pan udawacv ''eksperta" w jakiejs dziedzinie, zajrzal chociaz do Wikipedii. Inaczej wychodzi jak wyzej czyli jak zwykle w Pana przypadku.Dawid B. edytował(a) ten post dnia 15.01.12 o godzinie 13:51

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Dawid B.:

Biednym czleczyna mozna nazwac jedynie tepaka, ktorego poglady odpowiadaja sredniowiecznym wierzeniom i przesadom. Przez kilka stron tego watku dal Pan przyklad kompletnej ignorancji w temacie,

A w jakim temacie, dał Prezes jeden dowód, na jego znajomość ?
Jestem przekonany, że to kolejny fałszywy profil. Przecież nikt normalny, nie robiłby z siebie takiego idioty, pod własnym nazwiskiem :))

Temat: Suski i żenujacy przykład polityk'i'ów PiS

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

Krzysztof Kroczyński:

Dawid B.:

[...]

Proszę pana, niech Pan po prostu wskaże kto i gdzie napisał, że nauczyciel nie przekazuje uczniom wzorców osobowych w zakresie orientacji seksualnej. Czyli nie przyczynia sie do zwiększenia odsetka uczniów - homoseksualistów. Do tego sprowadza się nasza rozmowa i jest to temat z zakresu pedagogiki. To chyba nie jest niemożliwe?

Prosze bardzo. Autor opracowania z punktu:
1
2
3
4
5
6
7
Kazde z opracowan, ma wspolna konkluzje w postaci twierdzenia-popartego odpowiednimi dowodami-iz homoseksualizmem nie da sie ''zarazic''.

A moze Pan powołac sie na konkretne badania? Bo tak, to mozemy sobie dlugo rozmawiać. To chyba nietrudne okreslić, kto je przeprowadzil i stwierdził, ze nauczyciel obnoszący sie ze swoim homoseksualizmem nie przyczynia sie do wzrostu odsetka homoseksualistów wśród uczniów.

Trafia cos do Pana w ogole? Podalem Panu liste autorow, z ktorych kazdy porusza rowniez to o co Pan pyta. Przeczyta Pan cos w koncu, czy dalej bedzie nam Pan serwowal przesady i teorie rodem ze sredniowiecza?

Biedny człeczyno: żaden z tych autorów nie napisal słowa na omawiany temat. Ale i tak w pańskim nieszczęsnym móżdżku istnieje przekonanie, którego nie potrafi Pan w zaden sposób uzasadnic.
BTW czy słyszał Pan, ze w starozytnej Grecji homoseksualizm (a wlasciwie biseksualizm) był powszechny?

Tak, homoseksualizm i biseksualizm były powszechne w starożytności ale nie miało to wpływu (a jesli nawet to NIE negatywny) na rozwój kultury, sztuki i filozofii.