GoldenLine
Zaloguj się
Anna Z.

Anna Z. adiunkt, Uniwersytet

Technologiczno-Przyr
odniczy

Temat: Doktorat i co dalej :(

Witam wszystkich,
zrobiłam doktorat w branży farb wodorozcieńczalnych. Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś również robił doktorat z chemii o podobnej specjalizacji.Jakie są szanse na to by znaleźć po doktoracie prace w przemyśle....może wiecie coś na ten temat?Anna Zalewska edytował(a) ten post dnia 16.09.07 o godzinie 20:59
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

Hmmm, akurat tu nie powinno być żadnych problemów. Pewnie nie zaczniesz od kierowniczego stanowiska, ale podobno fachowców szukają...
Link do wypowiedziLink
Sebastian R Krajewski

Sebastian R Krajewski :)

Temat: Doktorat i co dalej :(

Życzę powodzenia, jednak wątpię czy przemysł doceni w jakikolwiek sposób Twoje dokonania naukowe. W Polsce widziane jest to raczej jako coś pomiędzy ciekawostką i wiecznym studentem. Proponuję położyć uszy po sobie i wejść z pozycji świeżego mgr. Mimo wszystko jest to możliwe a i ciekawe. Powodzenia:)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Stanisław W.

Arkadiusz Stanisław W. Doktorant SGGW,
wykładowca SGGW i
WSTiJO w Warszawie

Temat: Doktorat i co dalej :(

Proponuję szukać najlepiej zagranicą. Nasz kraj niedocenia wiedzy ani osiągnieć. W krajach cywilizowanych na pewno cos Pani zaproponuja. Zycze powdzenia i pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

Dlaczego tak pesymistycznie????
Doprawdy zgadzam się z przedmówcami, jednak wyjazd za granicę to w moim odczuciu ostateczność.
Istnieje możliwość pozostania na uczelni, w różnych instytucjach, a to, że osoba ze stopniem naukowym doktora musi się martwić o przyszlość jest niestety symptomatycznym zjawiskiem dla naszego kraju....
Link do wypowiedziLink
Iwona O.

Iwona O. nauka to potęgi
klucz :)

Temat: Doktorat i co dalej :(

Pawel W.:
Dlaczego tak pesymistycznie????
Doprawdy zgadzam się z przedmówcami, jednak wyjazd za granicę to w moim odczuciu ostateczność.
Istnieje możliwość pozostania na uczelni, w różnych instytucjach, a to, że osoba ze stopniem naukowym doktora musi się martwić o przyszlość jest niestety symptomatycznym zjawiskiem dla naszego kraju....


Właśnie, czy to nie smutne, że sami nie wierzymy w to, że w Polsce ceni się osoby wykształcone. Jedynym pomysłem na realizację i godne życie ma być wyjazd za granicę?
Ostatnio znajomy doradził mi, abym usunęła z CV informację o studiach doktoranckich, bo nieprzychylnie się na to patrzy. Dusza niepokorna nie zgodziła się na taki ruch. Nadal chcę pracować w biznesie, zgodnie ze swoim dotychczasowym doświadczeniem. Paranoja... rzeczywiście charakterystyczna dla Polski...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

Do pracy Aniu jeśli wolno zażartować
A tak serio to nie patrz pesymistycznie jak reszta ekipy.
W końcu publikacje to nie tylko to co masz.
Masz warsztat i jakieś mimo wszystko doświadczenie.
W moim przypadku (chemia analityczna) pracodawca wziął pod uwagę 4 letnie doświadczenie w pracy w laboratorium.
Oczywiście gdy się obronię to będzie tylko lepiej
Skończyłem studia i pracuję wieczorami pisząc doktorat

Poszukaj firm swojej branży i zaproponuj swoją kandydaturę.

Będzie dobrze. PRACA JEST i nie wierz innym
Trzeba cierpliwości i szukania.

Jest jeszcze jedna opcja - zostanie na uczelni ale nie wiem czy CIę stać na to.
To hobby bardziej bo kasy z tego ni ma
Maciek
Link do wypowiedziLink
Anna Z.

Anna Z. adiunkt, Uniwersytet

Technologiczno-Przyr
odniczy

Temat: Doktorat i co dalej :(

Dzięki za słowa otuchy. Faktycznie startować z pozycji świeżego mgr to całkiem prawdopodobne, ale raczej ostateczność. Rozważam raczej wyjazd za granicę. No chyba,że poszukam ciekawej propozycji tu w kraju...Hobby to raczej zostawię sobie na emeryturę, jeżeli będzie mnie na nie stać.
Dzięki Maciek, że chociaż Ty widzisz światełko w tunelu. Ja jak na razie uczę sie cierpliwości i cierpliwie poszukuje :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

http://nauka-polska.pl/cdh i już jest zabawnie...
Link do wypowiedziLink
Anita Ciesielska

Anita Ciesielska adiunkt, Uniwersytet
Łódzki

Temat: Doktorat i co dalej :(

Niestety tak to już jest, Polska produkuje wielu zdolnych mlodych ludzi, którzy po doktoracie często mają jeszcze więcej problemow ze znalezieniem pracy. Trochę to smutne, ale jakże prawdziwe. Miejmy nadzieje, że to się zmieni.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

Właśnie też się zastanawiam co będzie dalej, choc dopiero rozpoczęłam Studium Doktoranckie.. ale chciałabym zrobic ten doktorat przede wszystkim dla siebie samej. Postawic sobie poprzeczkę wyżej, sprawdzic się. To mnie w zupełności zadowala i mobilizuje zarazem ;-) Faktycznie doktorat może czasem w pracy zawodowej nawet przeszkadzac.. np. strach przełożonego o swoją posadę ;-) lub po prostu zbyt wysokie kwalifikacje na dane stanowisko. Tak czy inaczej życzę wszystkim doktorom i doktorantom wszystkiego dobrego ;-)
Link do wypowiedziLink
Anna Z.

Anna Z. adiunkt, Uniwersytet

Technologiczno-Przyr
odniczy

Temat: Doktorat i co dalej :(

Ja również zastanawiałam się co będzie dalej...no i przyszła szara rzeczywistość. Faktycznie możliwość sprawdzenia się jest fajna, no i niesamowite uczucie zaraz po obronie. No ale w życiu piękne są tylko chwile...Więc przed nami kolejne :)
Trzymam kciuki za wszystkich doktorantów
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

dalej oczywiście postdoc
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: Doktorat i co dalej :(

właśnie - masz jakieś rady nt. poszukiwanie postdoc'a? Będę bronić sie w styczniu i czas chyba się za to zabrać.
Link do wypowiedziLink
Sylwia Anna Makulska

Sylwia Anna Makulska Robię to, co lubię;
lubię to, co robię.

Temat: Doktorat i co dalej :(

akurat z postdoc'ami to najmniejszy problem. no bo wracasz do kraju i co potem? egzystencja na posadce naukowej?
Link do wypowiedziLink
Daria B.

Daria B. prawnik

Temat: Doktorat i co dalej :(

Kolega ktory jest juz od kilku lat doktorem powiedzial ze jesli sie nie chce pracowac na uczelni to nie ma co sobie glowy doktoratem zawracac bo to wiecej klopotow niz przyjemnosci sie potem ma:/
Link do wypowiedziLink
Sylwia Anna Makulska

Sylwia Anna Makulska Robię to, co lubię;
lubię to, co robię.

Temat: Doktorat i co dalej :(

no tak, ale to chyba zależy od dziedziny, którą się ktoś zajmuje. u mnie w Instytucie jest fajnie, są świetni ludzie, miła atmosfera, i myślę, że mogłabym tu zostać po doktoracie. oczywiście po postdocu pewnie przeżyję szok finansowy wracając do Polski;] ale cóż, w tym kraju nie ma co liczyć na dobre pensje w branży naukowej:/
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

cały system polega na tym żeby pojechać na uczelnie zagraniczne w ramach postdoc, nauczyć się czegoś nowego, zrobic masę badań na tamtym sprzęcie i wrócić do polski z pomysłami na własne projekty badawcze. Wtedy składa się wniosek o grant w polsce i pieniądze są.
Link do wypowiedziLink
Sylwia Anna Makulska

Sylwia Anna Makulska Robię to, co lubię;
lubię to, co robię.

Temat: Doktorat i co dalej :(

jak najbardziej się zgadzam. zawsze można zostać "zwykłym" pracownikiem naukowym. bo szczerze wątpię, czy po powrocie z postdoca znalazłabym "normalne" zatrudnienie, np w firmie farmaceutycznej
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doktorat i co dalej :(

inż i mgr to stopnie zawodowe, zdobywa się je po to by być fachowcem w przemyśle/usługach. Jeśli ktoś chce pójść dalej, może pójść na odpowiednie studia podyplomowe.

doktor to stopień naukowy. robi się go po to by być naukowcem. Więc nie ma się co dziwić że przemysł nie chce zatrudniać doktorów. Oni potrzebują fachowych inżynierów, a nie naukowców.

są bardzo duże możliwośći pracy naukowej i to za duże pieniądze. Z tym że trzeba o tym myśleć od początku. tzn. trzeba zrobić doktorat w dobrej tematyce, w odpowiednim gronie itd.
dalszą drogą jest zazwyczaj postdoc, a dalej własne projekty badawcze, habilitacja itd.

tak więc jesli ktoś mysli o doktoracie tylko i wyłacznie jako o poprawieniu swojej pozycji w firmie usługowo/przemysłowej niech sobie od razu odpusci. Szkoda czasu. Wręcz sie pogorszy swoją pozycję niż polepszy.

sylwia -> pewnie i znajdziesz pracę w firmie farmaceutycznej po postdoc'u czy po doktoracie, tylko że w dziale R&D, a nie na produkcji.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

doktorat i co dalej?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj