konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Pytanie do osób które skończyły wydział odlewnictwa na AGH, jak jest z pracą dla "świeżych" absolwentów, bez doświadczenia zawodowego?

Dydaktycy na naszym wydziale, mówią nam że to nas będzie szukać praca, a nie my jej. Słucha się tego fajnie :) ale trzeba być chyba naiwnym żeby w to wierzyć.
Grzegorz F.

Grzegorz F. Sales Manager
Metallurgy

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Jest w tym ziarnko prawdy, ale wszystko zależy jak pokierujesz swoją karierą. Nie mam tu na myśli włazidupstwa, ale zainteresowanie tematem, pokazanie że naprawdę jesteś coś wart i że masz skilla.
Reszta sama przyjdzie.

Trzeba być dobrym obserwatorem i nie nawalić już na samym początku (praktyka po 3cim roku).

To tak w telegraficznym skrócie.

Pozdrawiam
Łukasz Dziadosz

Łukasz Dziadosz Konstruktor CATIA
V5, Solidworks -
Freelancer DLE.

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Swiezaki maja ciezko;] Nie mysl ze od razu dostaniesz prace za 4000 netto ;] No ale trzeba troche na poczatku sie gdzies zaczepic, pozniej bedzie luz;] Zreszta nie wiem ja to z odlewnictwem nie mialem do czynienia nic od samego poczatku mojej kariery zawodowej.

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Nie :) aż tak wygórowanych wymagań co do zarobków nie mam. Na początek wystarczy jakiś staż a potem jakaś podstawowa pensja "na zachętę" Jak człowiek jest świadom ile jest warty zaraz po studiach bez doświadczenia zawodowego to wie że kokosów od razu nie będzie zarabiał.
Grzegorz F.

Grzegorz F. Sales Manager
Metallurgy

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Marcin Kędra:
jakaś podstawowa pensja "na zachętę" .........


Zatrudniający będą wiedzieć ile Ci zaproponować........
Grzegorz Kowalski

Grzegorz Kowalski Inżynier Produktu
BWI Technologies

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Załatw sobie jakiś staż lub praca choć by na kawałek etatu (nie koniecznie w odlewnictwie)w czasie studiów. Z doświadczeniem zawsze łatwiej. A co do pracy to jest i to sporo. Ja zacząłem 2 miesiące po obronie - tyleż trwał proces rekrutacyjny a wysłałem 1 CV.

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

1 CV !! - malinowo i bez pudła. W moim przypadku tych CV było zdecydowanie więcej.

"Szukajcie a znajdziecie" - tak zwykł mawieć pewien transsek..... z Wrocławia szukający swojej puderniczki :)Marek Szymon Niegardowski edytował(a) ten post dnia 22.10.08 o godzinie 08:09
Grzegorz Kowalski

Grzegorz Kowalski Inżynier Produktu
BWI Technologies

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

1 CV za to potem 2 miesięczny proces rekrutacji. beznadzieja! rozmowy testy i znów rozmowy i nikt ci nie powie do samego końca czy jesteś ok czy nie.

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Pytanie do Pana Grzegorza

Jak jest z pracą w Rzeszowie? interesuje mnie WSK, chciałbym tam przynajmniej staż odrobić. Już tam wydeptuje sobie ścieżki :) tzn. prace dyplomową.

I pytanie w stylu wróżenia z fusów. Jak wygląda sprawa z MTU ? z tego co się orientowałem dużo ludzi z WSK mówiło o przejść do MTU.
To jest tylko takie "gadanie" że chce przejść do MTU czy rzeczywiście ludzie rezygnują z WSK i przenoszą się do MTU.
Grzegorz Kowalski

Grzegorz Kowalski Inżynier Produktu
BWI Technologies

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Żaden pan :)
Odnośnie stażu to myślę że da się coś zrobić.
Do MTU parę osób przeszło głównie z produkcji z biur nie wiele.
Przemyslaw Puka

Przemyslaw Puka Project Leader, PREH
GmbH (external
engineer)

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Ja w sumie też szukałem pracy dwa miesiące - obroniłem się w listopadzie a prace zacząłem w lutym. Co do stażu to zauważyłem ze ludzie często szukają "jakiegoś". Niemniej wydaje mi sie ze taki staż to lipa - wszędzie są to po prostu ludzie od xero (nie ważne czy to bank czy odlewnia) i jedyne czego można się nauczyć to masa różnych ciekawych funkcji firmowego xero. Wydaje mi się ze nie powinieneś pchać się na staż tylko jeśli chcesz w odlewnictwie to odrazy pchaj się do odlewni, wielu moich znajomych ze studiów tak zrobiła i powiem ci ze niemal wszyscy którzy próbowali znaleźli taka właśnie prace w przeciągu kilku miesięcy od obrony- ci którym sie nie udało w odlewni znalazła prace w innej branży pokrewnej ( jakby tak spojrzeć na to czego nas uczą to odlewnictwa w czystej postaci będzie 30-55% w zależności od specjalności - a reszta to rożnego rodzaju dodatki znacznie poszerzają twoje kwalifikacje) . Ja sam zaczynałem w ciśnieniowce od stanowiska konstruktora-technologa a byłem świerzakiem prosto po obronie. Obawiam się tylko ze w tym roku możesz mieć nieco większa konkurencje na rynku pracy - dużo ludzi zostało zmuszonych do zmiany pracodawcy przez kryzysowa redukcje etatów. W normalnej sytuacji miałbyś ok 70-120 absolwentów z bieżącego roku którzy szukali by pracy - z czego pewnie polowa pojechała by za granice, kilka osób znajdzie prace już podczas badań do pracy dyplomowej(dlatego dobrze jest robić tematy w konkretnych odlewniach) - wiec sam widzisz jaka jest sytuacja. Gdybyś kończył informatykę to z samego agh miałbyś konkurencje kilku set osób, a do tego dolicz inne uczelnie z polski. Wykładowcy opowiadając o rynku pracy w naszym zwodzie niewiele się pomylili. Jedynie mogę cie ostrzec przed nieuczciwymi pracodawcami - szczególnie w Krakowie sa przyzwyczajeni przez uczelnie ze co roku dostają zastrzyk w postaci tanich nie wymagających i w miarę dobrze wykwalifikowanych (nie mowie o doświadczeniu) pracowników ( jak teraz przypomnę sobie jakie miałem propozycje zaraz po studiach to naprawdę czuje się ... co najmniej zażenowany)Przemyslaw Puka edytował(a) ten post dnia 10.04.09 o godzinie 08:08

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

..:
Pytanie do osób które skończyły wydział odlewnictwa na AGH, jak jest z pracą dla "świeżych" absolwentów, bez doświadczenia zawodowego?

Dydaktycy na naszym wydziale, mówią nam że to nas będzie szukać praca, a nie my jej. Słucha się tego fajnie :) ale trzeba być chyba naiwnym żeby w to wierzyć.

Pracy jak na całym rynku BRAK. ;-)) BYć moze za granicami Kraju nad wisłą jest lepiej, ale w RP pracy nie ma, a jeśli nawet wystepuje, to jest to raczej oferta praktykancko-stażowa- po której wymienia się delikwenta na kolejnego.
;-)

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

..........Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.06.15 o godzinie 12:16

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Ja obroniłem sie we wrześniu 2011 a teraz jest koniec stycznia 2012 i w zawodzie widziałem 4 oferty przez ostatnie pół roku z mojego regionu z czego z żadnej jeszcze sie nikt nie odezwał...

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Wojciech Musiał:
Ja obroniłem sie we wrześniu 2011 a teraz jest koniec stycznia 2012 i w zawodzie widziałem 4 oferty przez ostatnie pół roku z mojego regionu z czego z żadnej jeszcze sie nikt nie odezwał...

Niestety w tej branży najlepiej startować nie tylko w regionie, ale też poza nim. Zapotrzebowanie na odlewników jest w całej PL, a każdy pracodawca wie, że odlewnika to tylko z AGH :) Dlatego największe szanse mają Ci mobilni.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Magdalena Bastek:
Wojciech Musiał:
Ja obroniłem sie we wrześniu 2011 a teraz jest koniec stycznia 2012 i w zawodzie widziałem 4 oferty przez ostatnie pół roku z mojego regionu z czego z żadnej jeszcze sie nikt nie odezwał...

Niestety w tej branży najlepiej startować nie tylko w regionie, ale też poza nim. Zapotrzebowanie na odlewników jest w całej PL, a każdy pracodawca wie, że odlewnika to tylko z AGH :) Dlatego największe szanse mają Ci mobilni.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Tak, a w ogóle najlepiej szukać na całym świecie i najbliższych planetach w kosmosie :) Tylko , że jak mi przyjdzie na Marsie wynająć mieszkanie to nie wiem czy mi wypłaty wystarczy :)

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Wojciech Musiał:
Magdalena Bastek:
Wojciech Musiał:
Ja obroniłem sie we wrześniu 2011 a teraz jest koniec stycznia 2012 i w zawodzie widziałem 4 oferty przez ostatnie pół roku z mojego regionu z czego z żadnej jeszcze sie nikt nie odezwał...

Niestety w tej branży najlepiej startować nie tylko w regionie, ale też poza nim. Zapotrzebowanie na odlewników jest w całej PL, a każdy pracodawca wie, że odlewnika to tylko z AGH :) Dlatego największe szanse mają Ci mobilni.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Tak, a w ogóle najlepiej szukać na całym świecie i najbliższych planetach w kosmosie :) Tylko , że jak mi przyjdzie na Marsie wynająć mieszkanie to nie wiem czy mi wypłaty wystarczy :)

Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, skąd ta ironia? :) Przecież nikt Panu nie każe się nigdzie przenosić, jeśli Pan nie chce. Zastanawia mnie tylko, ile typowo odlewniczych firm znajdzie Pan w Krakowie i jego najbliższych okolicach? Bo przecież ani Kraków, ani cała Małopolska nie jest jakimś zagłębiem przemysłowym. Nawet, jak Pan znajdzie coś w odległości powiedzmy 50 km od miejsca zamieszkania, to licząc w dwie strony dojazd samochodem będzie Pana kosztował około 800 zł miesięcznie. To może lepiej dołożyć do tego mieszkania? :) Oczywiście wynajem mieszkania w innym mieście może być droższy niż w Krakowie, ale też mediany zarobków są zwykle wyższe. Są też firmy, które na okresie próbnym oferują mieszkanie. Sama ściągałam niedawno pewną osobę z Krakowa do Wrocławia na takich zasadach :) Ale oczywiście rozumiem, że są też domatorzy, którzy nie mają ochoty się nigdzie przenosić. I ok, to nie moja sprawa, ja po prostu mówię, jak jest. A Pan - nawet porównując inne polskie miasta z Marsem - nie sprawi, że będzie łatwiej o pracę na miejscu. I to nie jest ani moja, ani Pana wina.

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Pytanie do absolwentów WO AGH

Ogólnie chodzi mi o to że właśnie każdy wie jak jest i to jest dyskusja "po próżnicy" :) A jeśli chodzi o zagłębia przemysłowe to sie zastanawiam czy w Polsce jest coś takiego i czy np. śląsk można by podciągnąć pod to choć wątpię :)
Co do odlewni w Krakowie i okolicach to ja znam 3 duże i pewnie kilka albo kilkanaście mniejszych także nie ma co robić z Krakowa pustyni przemysłowej :)

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do