Temat: Dłuuuugie (tropikalne) wyprawy
Dokładnej trasy jeszcze nie określiłem patrząc na mapę, ale to dlatego ze muszę wpierw parę próbnych mniejszych wypraw zrobić żeby przetestować pewne rzeczy. Generalnie będzie to trasa około 1000 kilometrów, przez wyspę Borneo (bo po co gdzieś daleko jeździć ;). Zacznę najprawdopodobniej w części Malezyjskiej a skończę w Indonezyjskiej.
Generalnie jest to 1000 kilometrow na mapie, natomiast w terenie jak sie wybira trase wzdloz grzbietow albo mniejszych rzek to mozna sobie podroz latwo o 50% wydluzyc.
Nie planuje tego robic w porze deszczowej ale na Borneo pora sucha polega na tym ze pada co drugi albo trzeci dzien zamiast codziennie.
Nie przeszkadza mi jeśli buty będą pachnieć grzybkami i brzydko wyglądać natomiast gdyby mechanicznie nie wytrzymały to byłby to duży problem bo ja nie mogę kupić dobrych butów na moje nogi tu w mieście a co dopiero w malej wiosce w górach. Wiem wprawdzie jak zrobić buty z jednego kawałka skory, ale to tez jest tu rzadkim surowcem bo najczyściej skora jest zjadana z reszta zwierzaka ;) Ubrania łatwiej dostać w razie potrzeby wiec to nie aż taki problem. Z reszta ubrania mam trochę lepiej przetestowane w tutejszych warunkach.
Co do relacjonowania wyprawy to bym chciał, dlatego właśnie staram się dowiedzieć teraz co warto wziasc ze sobą żeby to było możliwe.
Ps: z tym ze planuje z dużym wyprzedzeniem bo prawdopodobnie dopiero wiosna 2012 roku się za to zabierzemy, być może w 2011 jeśli przygotowania będą szły sprawniej niż się spodziewam.
Pps: obecnie używam butów Magnum, tutaj w niektórych watkach były wspominane, raczej z reguły w negatywnym świetle. W Malezji jak na razie sprawdziły się doskonale może oprócz tego ze jak je kupowałem w Polsce to o pół numeru za duże żeby zrobić miejsce na grube skarpety... Ale nie odważyłbym się wziasc ich na ta trasę bo już są trochę zużyte i tak czy tak muszę kupić nowe (nawet gdybym zdecydował się na ta sama markę).
Jedrzej Majewski edytował(a) ten post dnia 17.11.09 o godzinie 05:27