Temat: co decyduje o wyborze roweru?

Bastet, Katarzyna Gocek:

a może jakieś alarmy na rowery są? co np kopią prądem złodziei? ;]

W razie kradzieży wystarczy ubezpieczenie i świadek, który potwierdzi, że rower był zabezpieczony/przypięty. :)

Ewentualnie owinąć drutem kolczastym ;-)

Temat: co decyduje o wyborze roweru?

patrz na osprzet...a tajwany w stylu kona???? buahahaha nie wiem czy ręce tajwańczyka czy ręce polaka potrafia inaczej przykrecic przerzutke czy zamontowac kamulce)))) sa takie dwie marki: poison i radon - i sa kozacko wypasione i cena odbiega od konkurencji. Mozna tesh poszukac po necie wyprzedazy bo koniec roku blisko. A z doswaidczenia gianta i treka to faktycznie bym unikał) No chyba ze pojdziemy po bandzie to kup rame polska Karpiel'a i zamontuj Xo albo xtr'a

Temat: co decyduje o wyborze roweru?

arkadiusz rojek:

Marcin Lipowski:
a co to za nieznana polska konstrukcja? bo jezeli mbike to bym sie 3 razy zastanowil i chyba jednak nie kupil.

zadna :). zastanawiam sie czy jest miejsce na jeszcze jednego polskiego producenta, ale z troche wyzszej polki niz kross.

wlasnie na poziomie rynkowym scotta, treka, czy gianta, a takze jakie sa wymagane warunki zeby taki producent odniosl spekatkularny sukces ;)

Wydaje mi się, że mimo sporej poprawy, ale jednak wciąż rowerowanie wszelkiej kategorii (XC, DH, AM, etc.) to mało popularne dyscypliny i nadal panuje przeświadczenie, że kupno makrokesza z tarczówkami za 500 zeta to wspaniały interes, a reszta ludzi to idioci, którzy wydają 2-3k na "zwykły" rower. Jest już sporo obszarów, w których polacy wiedzą że jakośc idzie w parze razem z ceną (np. sprzęt AGD, RTV), ale na pewno ta tendecja nie dotarła jeszcze na rynek sporotwy, a zwłaszcza rowerowy. Wobec tego tworzenie topowej marki produkującej rowery to naprawdę karkołomne zadanie, a jeszcze trudniejsze byloby przekonanie luzi, że naprawdę warto to kupić. Za takimi markami jak Spec, Trek czy Giant stoja lata doświadczeń i badań na wytrzymałością materiałów, konstrukcją ram itp. To jednak jest spory kapitał i nie gromadzi się go w ciągu 6 miesięcy, ale poprzez lata badań, doświadczeń i obserwacji. I rozważny konsument to weźmie także pod uwagę, nawet mają do wyboru inny rower, na tym samym osprzęcie ale zupełnie nieznanej marki. Naszemu Kross-owi udało się jednak zyskać uznanie użytkowników i praktycznie regułą jest, że w przedziale 2-3k polecany jest Level A6 jako mający najelpszy stosunek cena/jakość. Co nastapi w klasie wyższej natomiast? Odważnie wchodzą z modelem Level A+ - carbon 8,5 kg, ale w cenie około 15 000 PLN. Ryzykowny manewr, ja bym się chyba nie zdecydował, gdybym miał koniecznośc zakupu roweru w tej klasie. Właśnie przez brak doświadczenia, opinii innych użytkowników.
Reasumując, myślę że mamy sporo do powiedzenia w średniej klasie rowerów MTB (2,3,4 k PLN), ale wyżej może być naprawdę ciężko, bo przy wyborze decydują już inne czynniki, a nie tylko wytrzymała rama i dobrze dobrany osprzęt.

Temat: co decyduje o wyborze roweru?

dla mnie rower ma być lekki i wytrzymały, do tego niedrogi,
i najlepiej niepozorny (mniejsza szansa straty)

i dla tego jak zobaczyłem swoją Gazelkę, to wiedziałem że to ta :0)