![](https://static.goldenline.pl/user_photo_basic.jpg)
konto usunięte
Temat: Wewnętrzny PR w firmie
Dorota S.:
http://mfiles.pl/pl/index.php/Marketing_wewn%C4%99trzny
Jak dla mnie tematy bliskie sobie, jak nóż i widelec. Jedno drugim z definicji nie jest, ale oba przedmioty to sztućce i z reguły występują w parach. Nie widzę problemu, żeby na grupie o marketingu, nie wspominać też i o tym zjawisku...
Jak już ktoś nie wie co ze sobą zrobić (w korpo najczęściej), to wymyśla "marketing wewnętrzny" żeby mieć zajęcie.
Wytłumaczę prosto. Idę do controlingu i proszę o analizę tego i tego, czy o raport taki i taki. MA BYĆ. KROPKA. I mało mnie interesuje czy mają jakiś marketing, czy nie mają. Podobnie z innymi jednostkami organizmu symbiotycznego jakim jest firma. Albo to działa jako spójna całość albo zaczyna się rozłazić w szwach.
JEDYNA rzecz jaką mogę uznać za quasi "marketing wewnętrzny" to wewnętrzne wydawnictwa, biuletyny i inne podobne, które w wielkich firmach uświadamiają pracowników, co inni robią i na czym ich praca polega. Czyli bardziej tytułowy PR. Ale marketing świadczonych wewnętrznie usług? Bzdura do kwadratu i bujda na resorach.