Krzysztof Borkowski

Krzysztof Borkowski Biznesowe Bazy
Danych

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Witam,

jak oceniacie skuteczności reklamy mailowej teraz kiedy dociera co raz więcej SPAMu. Kiedyś okolo 5 lat temu e-marketing był skutecznym narzędziem natomiast
teraz pojawiły się sieci reklamowe adwords i inne.

Mam na mysli punkt widzenia marketingowca.

Pozdrawiam

K.Krzysztof Borkowski edytował(a) ten post dnia 28.11.11 o godzinie 17:33

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

E-mail marketing nadal może być bardzo skutecznym narzędziem jeśli robi się go dobrze i z głową. Jeśli budujemy własną listę adresową i utrzymujemy z nią dobrą relację (tzn. nie wysyłamy samych ofert, ale dajemy też wartość), to później mailingi sprzedażowe wysłane do takiej listy mogą być bardzo skuteczne.

Natomiast zlecanie mailingów sprzedażowych do zewnętrznych baz (zwłaszcza baz różnych portali, które wysyłają same reklamy) zwykle się po prostu nie opłaca. Obce bazy można wykorzystać ewentualnie do budowy własnej listy adresowej, następnie do budowy relacji z tą listą i dopiero na końcu do sprzedaży.
Piotr W.

Piotr W. Sales & Marketing
Director

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

W zasadzie Jacek wyczerpał temat :)

Osobiście (i zawodowo) nie wyobrażam sobie funkcjonowania biznesu bez profesjonalnych kampanii e-mailingowych.

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Poważnie?
To pytanie zadaje człowiek, który połowę GL zarzucił wątkami o tym, że sprzeda bazy adresów email?

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

a czym rózni się bezczelny spam od profesjonalnej kampanii mailingowej ?
tym pewnie czym rózni sie pijany sikający w metrze obszczymór od pijanego i sikajacego w metrze aktora ( Borysa S.)

-:)

ja nie mam nic przeciwko spamowi ale nie lubie dorabiac do tego filozofii
Krzysztof Borkowski

Krzysztof Borkowski Biznesowe Bazy
Danych

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

oważnie?
To pytanie zadaje człowiek, który połowę GL zarzucił wątkami o tym, że sprzeda bazy adresów email?

I co z tego? Co ma piernik do wiatraka?
Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski Strategic Planning
Director

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Jacek Pietrasiuk:
(...)
Natomiast zlecanie mailingów sprzedażowych do zewnętrznych baz (zwłaszcza baz różnych portali, które wysyłają same reklamy) zwykle się po prostu nie opłaca. (...)

Nie opłaca do czego? Nie opłaca vs co?
Ostatnio np widziałem post buy kampanii, w której taki mailing miał znacznie niższy koszt kliku od kampanii display. Czy to znaczy że się nie opłaca?

I dlaczego utrzymywanie relacji ze stałą grupą odbiorców ma być a priori lepsze?
Być może jest lepsze jeśli źródłem Wzrostu są obecni Klienci (i chcemy by kupili więcej lub częściej). A co jeśli źródłem wzrostu muszą być nowi Klienci?

Proszę wybaczyć kontrę Panie Jacku - to nic osobistego.
Uważam po prostu, że jedyną stuprocentowo pewną, zawsze prawdziwą odpowiedzią na dowolne pytanie z dziedziny marketingu jest "to zależy". Nawet "święte" 22 prawa marketingu można by czasem podważyć... :)

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Stanisław Grabowski:
Jacek Pietrasiuk:
(...)
Natomiast zlecanie mailingów sprzedażowych do zewnętrznych baz (zwłaszcza baz różnych portali, które wysyłają same reklamy) zwykle się po prostu nie opłaca. (...)

Nie opłaca do czego? Nie opłaca vs co?
Ostatnio np widziałem post buy kampanii, w której taki mailing miał znacznie niższy koszt kliku od kampanii display. Czy to znaczy że się nie opłaca?

I dlaczego utrzymywanie relacji ze stałą grupą odbiorców ma być a priori lepsze?
Być może jest lepsze jeśli źródłem Wzrostu są obecni Klienci (i chcemy by kupili więcej lub częściej). A co jeśli źródłem wzrostu muszą być nowi Klienci?

Proszę wybaczyć kontrę Panie Jacku - to nic osobistego.
Uważam po prostu, że jedyną stuprocentowo pewną, zawsze prawdziwą odpowiedzią na dowolne pytanie z dziedziny marketingu jest "to zależy". Nawet "święte" 22 prawa marketingu można by czasem podważyć... :)


Dlatego, że trafność takiego mailingu... jest podobna do strzelania w zapałkę z zawiązanymi oczami... a większość tych maili z "gotowych baz" ląduje w koszu albo z automatu trafia do spamu. Dlatego, że w lwiej większości są to bazy z darmowymi mailami jakiegoś tam portalu/portali.

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Stanisław Grabowski:
Jacek Pietrasiuk:
(...)
Natomiast zlecanie mailingów sprzedażowych do zewnętrznych baz (zwłaszcza baz różnych portali, które wysyłają same reklamy) zwykle się po prostu nie opłaca. (...)

Nie opłaca do czego? Nie opłaca vs co?
Ostatnio np widziałem post buy kampanii, w której taki mailing miał znacznie niższy koszt kliku od kampanii display. Czy to znaczy że się nie opłaca?

Koszt kliku nie jest wyznacznikiem skuteczności. Jedynym miernikiem skuteczności jest wskaźnik ROI (zwrot z inwestycji). Każda zainwestowana złotówka musi przynieść więcej niż złotówkę (niekoniecznie z pierwszej sprzedaży, ale w długim terminie - jeśli działamy w oparciu o CLV). Chętnie poznam studium przypadku, w którym mailing sprzedażowy wysłany do bazy portalu, który wysyła same reklamy wygenerował dodatni zwrot z inwestycji.

I dlaczego utrzymywanie relacji ze stałą grupą odbiorców ma być a priori lepsze?
Być może jest lepsze jeśli źródłem Wzrostu są obecni Klienci (i chcemy by kupili więcej lub częściej). A co jeśli źródłem wzrostu muszą być nowi Klienci?

Każda firma powinna się skupiać właśnie na tym, aby pozyskany klient kupował więcej i częściej. Sprzedaż takiemu klientowi jest łatwiejsza (już nam zaufał) i tańsza (nie musimy wydać na reklamę, aby go pozyskać). Jeśli jednak firma sprzedaje tzw. produkt jednorazowy i z założenia musi skupiać się na nowych klientach, to wtedy może wykorzystać relację z osobami, które kupiły ten produkt jednorazowy do sprzedaży im produktów np. komplementarnych innych firm (oczywiście za prowizję). Dlatego warto utrzymywać relację, nawet przy sprzedaży produktów jednorazowych i skupianiu się na nowych klientach.

Proszę wybaczyć kontrę Panie Jacku - to nic osobistego.
Uważam po prostu, że jedyną stuprocentowo pewną, zawsze prawdziwą odpowiedzią na dowolne pytanie z dziedziny marketingu jest "to zależy". Nawet "święte" 22 prawa marketingu można by czasem podważyć... :)

Oczywiście, dlatego napisałem: "zwykle się po prostu nie opłaca".
Adam Krajewski

Adam Krajewski Manager Działu
Reklamy i
Sponsoringu

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

z bieżących akcji: aktualnie prowadzę kampanię, w której jednym z elementów są mailingi i wygląda to bardzo dobrze. efekty mailingu są w tym przypadku co najmniej zadowalające..stąd zgadzam się ze Staszkiem, że "to zależy" :)
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Jeśli chodzi o moją firmę, to 3-4 lata temu większość moich klientów pochodziło w e-mailingu. Teraz jest to idealne ZERO. Strata czasu. Ludzie często reagują ze wściekłością nawet na zwykłe, krótkie zapytanie o zgodę na przesłanie oferty.

Nie polecam.

A.Arkadiusz Nowiński edytował(a) ten post dnia 30.11.11 o godzinie 10:21
Paweł Budrewicz

Paweł Budrewicz wizja + działanie

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Nic dodać, nic ująć. Mój filtr mailowy działa bardzo prosto - jeśli otrzymuję maila, który (a) nie pochodzi od klienta/dostawcy, (b) nie stanowi pytania o moją ofertę, to mail ląduje w koszu. Decyzje podejmuję na podstawie nagłówka i pierwszych trzech słów. Najpierw klikam "usuń", a jeśli zapali mi się w głowie lampka, że może akurat ten mail nie powinien być usunięty, to zaglądam do kosza. W ten sposób zapoznałem się z treścią (pierwszym zdaniem albo dwoma) z ok. 0,5% mailów. Skorzystałem... chyba z jednego. Akurat kiedy szukałem usługi, zjawił się mail od potencjalnego dostawcy.

Na marginesie - podobnie jest z pozycjonowaniem, przynajmniej w mojej branży. Jeszcze poczekam do wiosny, bo zrobiłem trochę zmian na stronie, ale najprawdopodobniej wycofam się z tego kanału. Chyba że będzie dużo wejść i wysoki wskaźnik porzuceń - to będzie sygnał, że zawartość strony jest słaba.

Wracając do tematu - podziwiam każdego, kto potrafi zwiększyć sprzedaż dzięki mailingowi. Chyba tylko wyłącznie w branży produktów impulsywnych.

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Stanisław Grabowski:
Jacek Pietrasiuk:
(...)
Natomiast zlecanie mailingów sprzedażowych do zewnętrznych baz (zwłaszcza baz różnych portali, które wysyłają same reklamy) zwykle się po prostu nie opłaca. (...)

Nie opłaca do czego? Nie opłaca vs co?
Ostatnio np widziałem post buy kampanii, w której taki mailing miał znacznie niższy koszt kliku od kampanii display. Czy to znaczy że się nie opłaca?

A jakbyś ocenił skuteczność e-marketingu w segmencie produktów mobilnych? Chodzi mi o sprzedaż rozwiązań dedykowanych na platformy mobilne, aplikacji rozrywki, etc.

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Michał Pijet:
Stanisław Grabowski:
Jacek Pietrasiuk:
(...)
Natomiast zlecanie mailingów sprzedażowych do zewnętrznych baz (zwłaszcza baz różnych portali, które wysyłają same reklamy) zwykle się po prostu nie opłaca. (...)

Nie opłaca do czego? Nie opłaca vs co?
Ostatnio np widziałem post buy kampanii, w której taki mailing miał znacznie niższy koszt kliku od kampanii display. Czy to znaczy że się nie opłaca?

A jakbyś ocenił skuteczność e-marketingu w segmencie produktów mobilnych? Chodzi mi o sprzedaż rozwiązań dedykowanych na platformy mobilne, aplikacji rozrywki, etc.

Nie wiem kto jest klientem i w jaki sposób klient podejmuje decyzję o zakupie produktu lub skorzystaniu z usługi akurat w tej branży. Druga sprawa, czy mamy już własną bazę i zastanawiamy się, czy wydać więcej, aby ją powiększyć (chcemy wiedzieć czy nam się to opłaci), czy myślimy o mailingu do obcej bazy. Trzeba by mieć więcej danych, aby spróbować odpowiedzieć na to pytanie.

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Arkadiusz Nowiński:
Jeśli chodzi o moją firmę, to 3-4 lata temu większość moich klientów pochodziło w e-mailingu. Teraz jest to idealne ZERO. Strata czasu. Ludzie często reagują ze wściekłością nawet na zwykłe, krótkie zapytanie o zgodę na przesłanie oferty.

Nie polecam.

A.

To nie świadczy o nieskuteczności metody. Profesjonalny e-mail marketing nie polega na wyszukiwaniu adresów w internecie i wysyłaniu zapytań o zgodę na przesłanie oferty. Trzeba postarać się trochę bardziej i stworzyć na swojej stronie jakąś zachętę do zapisania się na listę adresową np. raport pt. "Jak nauczyć się języka angielskiego w 10 miesięcy nie wychodząc z domu?". Z osobami, które się zapiszą nawiązać relację, edukować ich (wtedy szanse na skorzystanie przez nie z oferty diametralnie wzrosną).

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Jacek Pietrasiuk:
jakąś zachętę do zapisania się na listę adresową np. raport pt. "Jak nauczyć się języka angielskiego w 10 miesięcy nie wychodząc z domu?"

niech Pan ni eopowiada ze sa jeszcze ludziska którzy się dadzą nabrac na ;
- ,,nie wychodząc z domu "
- czy ,,zacisze domowe "
-:)
to moze od razu załoyc listę mailingową dla tematu :
,,jak zrobić buty siedmiomilowe rozmiar 38 "

chociaz moze i sa tacy naiwni
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Jacek Pietrasiuk:
Arkadiusz Nowiński:
Jeśli chodzi o moją firmę, to 3-4 lata temu większość moich klientów pochodziło w e-mailingu. Teraz jest to idealne ZERO. Strata czasu. Ludzie często reagują ze wściekłością nawet na zwykłe, krótkie zapytanie o zgodę na przesłanie oferty.

Nie polecam.

A.

To nie świadczy o nieskuteczności metody. Profesjonalny e-mail marketing nie polega na wyszukiwaniu adresów w internecie i wysyłaniu zapytań o zgodę na przesłanie oferty. Trzeba postarać się trochę bardziej i stworzyć na swojej stronie jakąś zachętę do zapisania się na listę adresową np. raport pt. "Jak nauczyć się języka angielskiego w 10 miesięcy nie wychodząc z domu?". Z osobami, które się zapiszą nawiązać relację, edukować ich (wtedy szanse na skorzystanie przez nie z oferty diametralnie wzrosną).


Ja kieruję swoją ofertę do firm, a oni nie dają się łapać na takie sztuczki. Sami się z nich szkolą, aby na nie łapać klientów dla siebie :(
Krzysztof Borkowski

Krzysztof Borkowski Biznesowe Bazy
Danych

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Witam,

Kazdy moze sie wypowiedziec na ten temat z punktu widzenia swoich dosobistych doswiadczen. Widze jenak, ze sa tutaj formuowane ogolne wnioski ktore bardziej
plyna z domyslow a nie z praktyki.

Na poczatek do Pana Pawła Budrewicza.

"Nic dodać, nic ująć. Mój filtr mailowy działa bardzo prosto - jeśli otrzymuję maila, który (a) nie pochodzi od klienta/dostawcy, (b) nie stanowi pytania o moją ofertę, to mail ląduje w koszu"

W zasadzie bardzo słuszne prawidło. Po co czytać maila, który w żaden sposób nas nie interesuje. Prawdopodobnie tak właśnie postępuje 90% ludzi.
Załóżmy, że jest to typowe zachowanie użytkownika.

Czy to przekreśla skutecznie działanie e-marketingu? Nie. Po prostu przesłana oferta nie była dopasowana. Spodziewam się że gdyby Pan Paweł dostał maila
z oferta wzięcia udziału w przetargu na obsługę prawna to pewnie by go otworzył.

Pan Paweł G.

"Dlatego, że trafność takiego mailingu... jest podobna do strzelania w zapałkę z zawiązanymi oczami... a większość tych maili z "gotowych baz" ląduje w koszu albo z automatu trafia do spamu. Dlatego, że w lwiej większości są to bazy z darmowymi mailami jakiegoś tam portalu/portali."

Tutaj tez trudno się z tym nie zgodzić. Po za tym ostatnim zadaniem "w lwiej większości są to bazy z darmowymi mailami jakiegoś tam portalu/portali". Nie ma Pan przecież wglądu w całośc baz danych wiec skąd takie przeświadczenie?

Zarówno pierwsza jak i druga odpowiedz porusza zagadnienie efektywności mialingu. A jest ona wynikiem kilku zmiennych:

- odpowiednie grupa docelowa (zgodność zainteresowań odbiorcy z reklamowanym produktem lub usuługa). Im większa zgodność tym lepsza efektywność mailingu.
- Ilośc dostaczonych maili ( a nie wysłanych)
- Nadawca, temat i treść maila. Dodatkowo personalizacja.
- Odpowiedni dzień tygodnia oraz godzina wysyłki.

Większość spamu jest generowana przez kiepski współczynnik zainteresowany odbiorcy do reklamowanego produktu. Ze strony marketera pojawia sie dodatkowa
trudność - uzyskanie wysokiego współczynnika wymaga albo dodatkowej pracy, albo dodatkowych kosztów. Czasami w ogóle nie jest możliwe z powodu braku
odpowiednich danych do obrobienia. Stad też często wysyłana jest nie tragetwana masówka, z nadzieja że trafi się ktoś kogo ten produkt zainteresuje. Jak sobie z tym poradzić? Zaopatrzyć się w dobrze stageowaną baze.
.

Operując na tych zmiennych możemy osiągnąć zupełnie różne efekty. Dlatego może
należałoby w temacie tego posta zadać pytanie jaki mailing jest skuteczny w dobie spamu. Tematu mailing vs coś innego nie chce tutaj poruszac, bo to też zależy jak to coś "inne" jest zorganizowane.

K.

konto usunięte

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Wojciech Szymańczak:
Jacek Pietrasiuk:
jakąś zachętę do zapisania się na listę adresową np. raport pt. "Jak nauczyć się języka angielskiego w 10 miesięcy nie wychodząc z domu?"

niech Pan ni eopowiada ze sa jeszcze ludziska którzy się dadzą nabrac na ;
- ,,nie wychodząc z domu "
- czy ,,zacisze domowe "
-:)
to moze od razu załoyc listę mailingową dla tematu :
,,jak zrobić buty siedmiomilowe rozmiar 38 "

chociaz moze i sa tacy naiwni

To nie jest kwestia nabierania, tylko zaproponowania czegoś co rozwiązuje problem naszego klienta. Powyższy nagłówek to tylko przykład. Dobry nagłówek powinien być stworzony w oparciu o główną korzyść, której oczekuje nasz klient. Dlatego jeśli działamy na rynku korporacyjnym to taki nagłówek najprawdopodobniej nie zadziała, ale należy pamiętać, że w dużych firmach też pracują ludzie, którzy mają określone potrzeby nie związane bezpośrednio z produktem lub usługą. Naszym zadaniem jest znać te potrzeby.
Paweł Budrewicz

Paweł Budrewicz wizja + działanie

Temat: skutecznosc e-marketingu w dobie spamu

Krzysztof Borkowski:
Na poczatek do Pana Pawła Budrewicza.

"Nic dodać, nic ująć. Mój filtr mailowy działa bardzo prosto - jeśli otrzymuję maila, który (a) nie pochodzi od klienta/dostawcy, (b) nie stanowi pytania o moją ofertę, to mail ląduje w koszu"

Czy to przekreśla skutecznie działanie e-marketingu? Nie. Po prostu przesłana oferta nie była dopasowana. Spodziewam się że gdyby Pan Paweł dostał maila
z oferta wzięcia udziału w przetargu na obsługę prawna to pewnie by go otworzył.
Proponuję jeszcze raz przeczytać moją wypowiedź akapit wyżej. Zwłaszcza pkt (b) powinien nasunąć jakieś wnioski.

Większość osób, z którymi zdarzyło mi się rozmawiać nt. akcji mailingowych (w kontekście ustawy antyspamowej), miała podobne odczucia. Pierwsza i przeważająca reakcja to "usuń". Oczywiście, można się kłócić z faktami, ale to trochę jałowe działanie.

A do rzeczy - myślę, że problem polega jak zwykle na tym samym: wszyscy lubią kupować, ale nikt nie lubi, kiedy im się sprzedaje. Ten, kto potrafi przełamać ów paradoks, jest dobrym sprzedawcą.

Dlatego maile pt. "Szanowni Państwo, czy wyrażają Państwo zgodę..." itp. mają już na starcie 99% trafienia do kosza. A niestety - trudno jest obecnie wymyślić taką formułę, żeby móc sprzedać, nie sprzedając wprost. Ale nie jestem pewien, czy to już nie jest inny temat.

PS. Zakładam, że autor wątku też ma pewne wątpliwości - stąd dyskusja.

Następna dyskusja:

Hostessy w dobie kryzysu .....




Wyślij zaproszenie do