konto usunięte

Temat: reklamowe gafy

W reklamie Tyskiego, angielski barman mówi do Seamusa (szmuglera):
- spokojnie, to oficjalny eksport z Polski.

Eksport?
Wydawać by się mogło, że Anglicy importują, czemu więc Tyskie jest przez Anglików eksportowane?

A czy Wy zauważacie błędy rzeczowe w reklamach?

konto usunięte

Temat: reklamowe gafy

Wszyscy chyba znają słynne "drzewa truskawek" z Jogobelli...

Temat: reklamowe gafy

Krzysztof B.:
W reklamie Tyskiego, angielski barman mówi do Seamusa (szmuglera):
- spokojnie, to oficjalny eksport z Polski.

Eksport?
Wydawać by się mogło, że Anglicy importują, czemu więc Tyskie jest przez Anglików eksportowane?

Mysle, ze eksport "z" Polski jest tez poprawne, zdanie nie sugeruje, ze Anglicy eksportuja.

konto usunięte

Temat: reklamowe gafy

Jemy banany eksportowane z Brazylii, czy importowane z Brazylii?
Obie formy są logicznie poprawne. Z tym, że pierwsza dla Brazylijczyka, druga dla Polaka. Moim zdaniem.

Temat: reklamowe gafy

Krzysztof B.:
Jemy banany eksportowane z Brazylii, czy importowane z Brazylii?
Obie formy są logicznie poprawne. Z tym, że pierwsza dla Brazylijczyka, druga dla Polaka. Moim zdaniem.


Nie musimy sie sprzeczac, ja uwazam, ze obie sa poprawne dla obu stron.. Brazylijczyk moze powiedziec, Polacy jedza banany "eksportowane z Brazylii" (z punktu widzenia Brazylijczyka), moze powiedziec "importowane z Brazylii" (z punktu widzenia Polaka)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: reklamowe gafy

Prawdę mówiąc nielogiczność widziałbym w tym że do Anglii nigdy piwa nie szmuglowaliśmy, w przeciwieństwie do wódki i papierosów :)

Temat: reklamowe gafy

Pan Krzysztof ma rację, poprawna są obie formy, ale w konkretnym kontekście tylko jedna, w tym jest to błąd... My piwo eksportujemy ale oni kupują imported beer..

Temat: reklamowe gafy

Łukasz O.:
Pan Krzysztof ma rację, poprawna są obie formy, ale w konkretnym kontekście tylko jedna, w tym jest to błąd... My piwo eksportujemy ale oni kupują imported beer..

...na którym jest napisane 'Export'.

Temat: reklamowe gafy

na butelce kupowanej za granicą jest napisane IMPORT
sprawdź jak nie wierzysz
tak samo było z BECK`S, dopoki byl jeszcze rozlewany w Niemczech..

konto usunięte

Temat: reklamowe gafy

"Codziennie o wpół do dziesiątej w Polsce" - wafelek Knoppers czy jakoś tak.
Niestety w Polsce nie mamy wszyscy przerwy śniadaniowej o 9.30 tak jak np. w Niemczech. Dlatego uważam, że ta reklama kompletnie nie pasuje do polskich realiów.

Temat: reklamowe gafy

Łukasz O.:
na butelce kupowanej za granicą jest napisane IMPORT
sprawdź jak nie wierzysz
tak samo było z BECK`S, dopoki byl jeszcze rozlewany w Niemczech..

Ja właśnie jestem przekonany, że na wielu jest napisane 'Export'.
Nie licząc już tych marek, które w nazwie mają EXPORT.
Ale chwilowo nie mam jak sprawdzić, bo jak na złość w Krakowie same polskie:>.

Poza tym ja w ogóle nie lubię tej kampanii Tyskiego - co mnie obchodzi co piją w obcych krajach? W obcych krajach, to, panie dziejku, Millera nawet piją:>.

Temat: reklamowe gafy

ok, mówimy o Tyskim, a ja szczerze mowiac pomyslalem sobie nie wiedzieć czemu o Żywcu,

swoją drogą zajebista jest ta gafa z truskawkami czy jagodami prosto z drzewa :)
Joanna C.

Joanna C. Media Manager, NIVEA
Polska

Temat: reklamowe gafy

powiem szczerze - nie rozumiem jednego zdania w reklamie czekoladek czy czegoś tam:

"tak smakuje dziecka czas"

Jak może smakowac dziecka czas??? Rozumiem, że to ma być przenośnia, ale jak dla mnie dość mocno naciągana ;)
Tomasz Kita

Tomasz Kita Agencja interaktywna
& reklamowa -
Studio72

Temat: reklamowe gafy

bylo takie , zakładam ze nieszczesliwe spolszczenie,
w reklamie cukierkow "werthers original"
brzmiało circa
"to wie się co się ma"
or .. whatever

do dzis mnie męczy intelektualnie :)

Temat: reklamowe gafy

Tomasz K.:
bylo takie , zakładam ze nieszczesliwe spolszczenie,
w reklamie cukierkow "werthers original"
brzmiało circa
"to wie się co się ma"
or .. whatever

do dzis mnie męczy intelektualnie :)

To był Persil. Nie Werthers i nie Volkswagen. W Werthersie ten chłop czytał, że dostał "Werterzoryginal" od dziadka, co też mnie irytowało.

Ja zawsze uwielbiałem "Czyści z siłą wodospadu", oraz "Czyści nie przerywając snu". To tej pory nie mogę się powstrzymać od śmiechu.
Mateusz P.

Mateusz P. logi(sty)ka

Temat: reklamowe gafy

"Czyści
nie przerywając snu". To tej pory nie mogę się powstrzymać od śmiechu.


heh, a tego nie kojarzę, ale niezłe
Tomasz Kita

Tomasz Kita Agencja interaktywna
& reklamowa -
Studio72

Temat: reklamowe gafy

Jakub N.:
Tomasz K.:
bylo takie , zakładam ze nieszczesliwe spolszczenie,
w reklamie cukierkow "werthers original"
brzmiało circa
"to wie się co się ma"
or .. whatever

do dzis mnie męczy intelektualnie :)

To był Persil. Nie Werthers i nie Volkswagen. W Werthersie ten chłop czytał, że dostał "Werterzoryginal" od dziadka, co też mnie irytowało.

Ja zawsze uwielbiałem "Czyści z siłą wodospadu", oraz "Czyści nie przerywając snu". To tej pory nie mogę się powstrzymać od śmiechu.

Kuba , racja !!
nie wiem skad werthersy wzialem ...

Następna dyskusja:

Genialne hasło reklamowe




Wyślij zaproszenie do