Temat: Kopernik Che Guevarą? Czy to ma sens?
Mateusz H.:
Bo osobiście nie znam żadnego innego człowieka którego imię może nosić lotnisko, poza już zajętymi jak Jan Paweł II, a Toruń jak podejdzie do sprawy lekko z humorem może się wylansować na Ojcu rydzyku oraz Moherach, trzeba tylko się trochę postarać i wykazać odrobiną humoru, sukces murowany
Z pewnoscia to wielki zaszczyt zostac umieszczonym w nazwie lotniska...
Ciekawe dlaczego Jan Pawel II jest bardziej "predysponowany" do tego niz inni?
Obawiam sie, ze Kopernik zapisal sie na kartach swiatowej historii znacznie mocniej niz nasz papiez. Za 100 lat Kopernika dalej beda przedstawiali jako jednego z najwiekszych, jezeli nie najwiekszego reformatora naukowego, a o Karolu Wojtyle bedzie krotka wzmianka. Taka rzeczywistosc.
Swoja droga, nie mylmy naszych prywatnych idoli typu Ryszard Riedel, Jim Morrison itd. z "ikonami". Idac tym tropem mozna zrobic z Dody ikone popkultury, a z Mariusza Pujszo ikone kinematografii. Nie szafujmy tym slowem za bardzo, bo traci swoj sens.
Tak naprawde jak sie uprzemy to ikon moze byc wiele... w kazdej z dziedzin. Tylko czy to adekwatne?
A co do samej promocji miasta poprzez wizerunek Kopernika to tez uwazam, ze ok. Dobry pomysl.
Nie do konca rozumiem wzorowanie na Che..? Porownanie nie na miejscu i generalnie bez zwiazku.
Andrzej Kostuś edytował(a) ten post dnia 26.01.09 o godzinie 01:39