Temat: Jak wypromować nową markę.
Panie Czesławie, dziękuję za udział w tej rozmowie. Powiem szczerze, że rozbawił mnie Pan swoją wypowiedzią na temat liliputków, krasnoludków hi hi, fajnie to zabrzmiało i mnie po prostu rozbroiło. :-) :-D
No, ale tak na poważnie to mam nie lada problem z tym jaka nazwa na określenie niskiej kobiety byłaby trafna.
Tak samo adekwatnie jeśli facet jest niski jak go inaczej nazwać aby wpłynąć na jego ego pozytywnie, a nie negatywnie, bo przecież nazwą wzrostu się nie doda, co najwyżej działanie bardziej na wyobraźnię.
Nawet jeśli będę używać nazwy Ka-fi to jak mam zakomunikować tym kobietom niskim, że ta odzież jest skierowana dla nich właśnie bez użycia słowa niska. Czy filigranowa aż tak dobrze oddaje tą ideę o którą mi chodzi?
Bo jak dla mnie słowo filigranowa kojarzy się z niską, drobniutką i delikatną kobietką. Ale czy każda niska kobieta czuje się filigranowa? Jak będzie niska i w rozmiarze powiedzmy 44, to czy ona sobie skojarzy, że słowo filigranowa jest skierowane do niej? Może ona czuje się jak pączuszek bardziej niż jak filigranowa kobietka?
Nie obrażając tutaj ani "wzrostów" ani "rozmiarów" kobiet jak więc dobrać słowo które zadowoli wszystkich, a zarazem nie będzie mylące dla klientki??????
Mam nadzieję, że jak już wpadnę na jakiś pomysł, to zadowoli on szerokie grono odbiorców moich produktów. Tylko czy używając różnych "zakamuflowanych" słów łatwo będzie dać do zrozumienia w prostym przekazie do jakich osób kieruję swoją ofertę?