konto usunięte
Temat: A Allegro?
Coraz częściej spotykam się z dość smieszymi, borazoburczymi, kontrowersyjnymi przedmiotami licytacji. Ostatnio widziałem czajnik z odbitym wizerunkiem (czajnik był niczym tafla lustra) Sprzedawcy. Cały bajer w tym, że Sprzedawca robił fotkę nago;] Pięknie uwieńczył swoja podobiznę z aparatem w dłoni odbity w czajniku;]Podobnie rzecz się miała z butami do kotłowni - stare dziurawe papucie;]
Produkt? Nic specjalnego;] Ale jak podany!;]
Ilość kliknięć? 200 tys. ;] w 2 doby;] Imponujące;]
Co myślicie o takiej formie reklamy?