Dorota Zdrojewska

Dorota Zdrojewska specjalista ds.
public relations,
Academy of Service
Exce...

Temat: Recepta na kryzys?

Zasłyszane...

Szef dużej, dobrze prosperującej i „postępowej” firmy z branży usługowej znalazł złoty środek wyjścia z kryzysu. Firma w ubiegłym roku osiągnęła największe zyski w ciągu dziesięciu lat istnienia na rynku. W tym roku wiadomo już, że firma poniesie straty. Szef nie bardzo się tym przejął, bo jak twierdzi, znalazł wyjście z trudnej sytuacji. Opracował strategię zarządzania, która ma pomóc uchronić firmę przed stratami – zwolnienia, brak podwyżek oraz wprowadzenie wynagrodzeń prowizyjnych dla niektórych pracowników. Jak twierdzi – większość z nich zgodzi się na mniejsze pensje z obawy przed utratą zatrudnienia.

Według mnie, nowy system motywacyjny zaproponowany przez pomysłowego szefa (wynagrodzenie prowizyjne) może tylko zachęcić pracowników do wysyłania swoich życiorysów do innych firm, bo na pewno zniechęci ich do pracy. Oczywiście dopóki sytuacja na rynku nie poprawi się, pracownicy będą „tkwić” w firmie i czekać na lepszą koniunkturę. Ale gdy kryzys minie, wezmą nogi za pas i pójdą tam, gdzie pracodawca zatroszczy się o nich, a szefa zostawią z niedoświadczonymi pracownikami oraz perspektywą jeszcze większych strat już w czasie prosperity.

Co Wy na to?Dorota Zdrojewska edytował(a) ten post dnia 28.05.09 o godzinie 17:07

konto usunięte

Temat: Recepta na kryzys?

Część ludzi nigdy dobrowolnie nie zgodzi się na systemy prowizyjne , nawet jak wizja zarobków będzie ogroooomna
Dlaczego ?
Ponieważ boją się !!! braku stabilności!

Tutaj wizja jaką roztoczyłaś ma dużą szanse "powodzenia"

Proponowałbym temu Szanownemu Panu , znalezienie kompromisu.

jakiego ?
No cóż za to wezmę prowizje ;)
Dorota Zdrojewska

Dorota Zdrojewska specjalista ds.
public relations,
Academy of Service
Exce...

Temat: Recepta na kryzys?

Ciekawa jestem jak Wasze firmy radzą sobie z kryzysem?Dorota Zdrojewska edytował(a) ten post dnia 23.03.09 o godzinie 16:50
Karolina  Tomczyk-Dobrzyńs ka

Karolina
Tomczyk-Dobrzyńs
ka
księgowa ds.
wspólnot
mieszkaniowych

Temat: Recepta na kryzys?

Co prawda firma, w której pracuję nie jest ciekawym przypadkiem w tym temacie, ale moje spostrzeżenia dotyczące firm, w których pracują moi znajomi, lub firm reprezentowanych przez moich klientów, pokazują że reakcją na kryzys jest a. ograniczanie wszelkiego rodzaju inwestycji, b. rozbijanie zespołów poprzez "wymuszone sytuacją" zwolnienia. Może jest mi łatwo krytykować, bo nie są to moje fundusze, ale wydaje mi się, że niekoniecznie dobrą strategią na przejście przez kryzys jest osłabianie firmy - a tym właśnie są dla mnie te dwa działania. W ciężkich czasach potrzeba wspólnie wypracowywanej siły, jedności w działaniach i zapewnienia personelowi pewności, że stosowana strategia jest dobra i że oni są kluczowym jej elementem. Wydaje mi się również, że wprowadzanie atmosfery "niepewności jutra" zmniejsza a nie zwiększa motywację personelu. Tak naprawdę nie jest sztuką w dobrych czasach osiągać X%-owy zysk, ale gromadzić X%-owe rezerwy do wykorzystania w cięższych momentach. Obawiam się, że w przypadku wielu firm powodem największych problemów będzie właśnie brak przewidywania w ich planach takich jak ten, czyli "słabszych" okresów i nieprzygotowywanie się na nie już w "lepszych" czasach. W wielu firmach działa się niestety tak, że nie wypracowuje się mechanizmów obronnych przeciw takim sytuacjom, jak właśnie np. wahnięcia gospodarki. Nie wiem z czego to wynika - może jesteśmy zbyt optymistyczni? Może niektórym z nas brakuje umiejętności racjonalnego planowania przyszłości? A może moje spostrzeżenia nie stanowią reprezentatywnego obrazu?

Następna dyskusja:

Kryzys - przystanek do szcz...




Wyślij zaproszenie do