Temat: SZACUNEK NA STRONIE ZAMAWIAJĄCEGO

Witam, czy umieszczenie przed otwarciem ofert wartości szacunkowej na poszczególne zadania na stronie Zamawiającego, jest niezgodnie z UZP?
Agnieszka F.

Agnieszka F. starszy referent ds.
zamówień publicznych

Temat: SZACUNEK NA STRONIE ZAMAWIAJĄCEGO

Podanie takiej informacji przed otwarciem ofert jest zgodne z Pzp.

konto usunięte

Temat: SZACUNEK NA STRONIE ZAMAWIAJĄCEGO

No generalnie jest napisane że ta informację tą podaje się po otwarciu. Ale czytałam tez , że nie jest to zabronione aby podać tą wartość przy ogłaszaniu postępowania . Moim zdaniem wtedy gdy mają o tym wiedzę wszyscy potencjalni wykonawcy zachowuje się zasadę równości traktowania Wykonawców ale też uważam że Zamawiający łamałby tą zasadę kiedy po wpłynięciu ofert wyższych od deklarowanej kwoty zdecydowałby się tą kwotę podnieść .

Temat: SZACUNEK NA STRONIE ZAMAWIAJĄCEGO

Chyba że najtańsza oferta absurdalnie byłaby wyższa od publikowanego szacunku, a zamawiający dysponowałby środkami, które mógłby przeznaczyć na sfinansowanie inwestycji. Ma do tego prawo. Wtedy mógłby podnieść wartość zamówienia do najlepszej oferty. Jeśli nie unieważnia.
Agnieszka F.

Agnieszka F. starszy referent ds.
zamówień publicznych

Temat: SZACUNEK NA STRONIE ZAMAWIAJĄCEGO

Nie ma przepisu, ktory zabraniałby Zamawiającemu podnieść kwotę przeznaczoną na sfinansowanie do kwoty najtańszej oferty nawet jeżeli byłaby ona absurdalnie wyższa od wcześniej podanych szacunków. Jednak tak się nie zdarza, bo Zamawiający boi się że w razie kontroli ta zarzuci błędy w szacowaniu Zamówienia.
Nie będzie łamaniem zasady równego traktowania jeżeli Zamawiający wcześniej opublikuje kwotę przeznaczona na sfinansowanie a po wpłynięciu ofert podniesie tę kwotę do ceny najtańszej oferty. Każdy bowiem tę kwotę znał, a że zaproponował cenę ofery wyższą to już jego sprawa.

konto usunięte

Temat: SZACUNEK NA STRONIE ZAMAWIAJĄCEGO

owszem- ale znając cenę inna firma może nie wystartować z uwagi na to, iż uzna, że skoro zamawiający tę cenę ujawnił wcześniej (bo zazwyczaj się tego nie robi) to po coś to zrobił. A no po nic innego , żeby rynek wiedział że tyle ma i nie da więcej. Zazwyczaj bowiem będzie tak postępował zamawiający jak zdaje sobie sprawę, że ma mało kasy a ceny na rynku
generalnie przewyższają kwotę którą ma . Wykonawca zatem któremu się to ewidentnie nie opłaca nie składa oferty. A potem okazuje się, że Zamawiający podwyższa cenę. I to o tyle, że ten Wykonawca kwalifikował by się wtedy ze swoją ofertą . Taka sytuacja może rodzić wątpliwości co do zachowania konkurencyjności według mnie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.12.15 o godzinie 21:59



Wyślij zaproszenie do