Kamil Kalinowski

Kamil Kalinowski inspektor, JST -

Temat: Referencje po firmie zmarłego męża

Witam,
W przetargu na roboty budowlane Pani Y która jest właścicielem firmy ZZZ przedłożyła referencje firmy swojego męża, który zmarł przed miesiącem. Pani Y (żona zmarłego) zarejestrowała działalność na siebie pod identyczną i o jednakowym profilu oraz przejęła pracowników, sprzęt firmy męża. Żona ma zamiar kontynuować działalność męża, między innymi kończy rozpoczęte przez męża kontrakty. W przetargu Pani Y powołała się na doświadczenie firmy mężą i przedstawiła referencje firmy męża, jednak Zamawiający chce jej ofertę odrzucić.
W chwili obecnej trwa podział majątku, na podstawie którego firmę przejmie Pani Y w całości, jednak na chwilę obecną nie ma takiego dokumentu który jednoznacznie by stwierdzał że firmę przejęła Pani Y, zaś Pani Y przejęła zobowiązania zmarłego męża na mocy przepisu art. 922 par. 1 Kodeksu cywilnego.

Jak można pomóc Pani Y? Czy rzeczywiście Zamawiający ma rację?
Maciej Swierczynski

Maciej Swierczynski właściciel,
kancelaria radcy
prawnego w Toruniu
Maciej Św...

Temat: Referencje po firmie zmarłego męża

Miałbym spore wątpliwości.
owszem, możliwe jest nabycie referencji poprzednika prawnego, ale trzeba uważać, czy nie sa związane jakby z osobą przedsiębiorcy. Np. nie jest możliwe dziedziczenie uprawnień radcy prawnego, więc moje dzieci nie wykształcone w tym zakresie nie mogą odziedziczyć kancelarii w rozumieniu uprawnienia do wykonywania zawodu (aczkolwiek oczywiscie meble, ksiązki i komputer mogą sobie wziać ;) ).

warto przeczytać opinię na stronie uzp

http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;999;mozliwosc_powo...

w opinii tej wskazano min. iż :
Należy jednak mieć na uwadze, że w pewnych przypadkach „wiedza i doświadczenie mogą być też związane, nie tyle z przedsiębiorstwem, ile z osobą samego przedsiębiorcy albo z pracownikami przedsiębiorstwa i w efekcie należy je zaliczać do dóbr osobistych zbliżonych do wymienionych w art. 23 Kc dóbr, takich jak twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska". W takiej sytuacji podmiot, do majątku którego weszło przedsiębiorstwo zbywcy, nie może posługiwać się referencjami w celu wykazania się wiedzą i doświadczeniem w tym zakresie.

ale też nalezy zwrócić uwagę że w tej sameij opinii mówie się iż :
Kwestia samego przejścia wartości niematerialnych na nabywcę przedsiębiorstwa znalazła swoje rozwinięcie w orzeczeniu Sądu Najwyższego, w którym skład orzekający podniósł, że "nie może ulegać wątpliwości, iż w przypadku skutecznego nabycia przedsiębiorstwa składniki niematerialne, w tym związane z wiedzą i doświadczeniem przechodzą na nabywcę”, wskazując przy tym dalej, że „konieczne jest w każdym wypadku rozstrzygnięcie, czy doszło do nabycia przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55.2 Kc” bowiem „nabycie przedsiębiorstwa ma miejsce bowiem wówczas, gdy możliwe jest kontynuowanie dotychczasowej działalności gospodarczej". Zbycie przedsiębiorstwa nie oznacza tylko zbycia mienia, ale zbycie swoistego organizmu gospodarczego, obejmującego także składniki niemajątkowe niezbędne do dalszego prowadzenia działalności gospodarczej. Sąd Najwyższy przyjął w konsekwencji, że przy ubieganiu się przez nabywcę przedsiębiorstwa o udzielenie zamówienia publicznego istotnym jest „czy umowa zbycia przedsiębiorstwa obejmuje takie składniki niematerialne związane z wiedzą i doświadczeniem, jak: tajemnice przedsiębiorstwa, dokumentacja, know-how, kontakty, patenty, które pozwalają na ocenę, że jest w stanie wykonać zamówienie tak, jakby to uczynił zbywca”. W przypadku zatem, gdy powyższy warunek jest spełniony, a więc nabywca przedsiębiorstwa nabywa wchodzące w skład tego przedsiębiorstwa dobra niematerialne obejmujące wiedzę i doświadczenie związane z dotychczasową działalnością tego przedsiębiorstwa, nabywca przedsiębiorstwa - jako następca prawny poprzedniego właściciela przedsiębiorstwa, może korzystać z referencji wystawionych na swojego poprzednika, które dotyczącą zamówień zrealizowanych w ramach nabytego przedsiębiorstwa. Tytułem prawnym dla powyższego uprawnienia jest art. 55 ze zn. 2 w zw. z art. 55 ze zn. 1 Kc.

Pani powołuje się na Art. 922. § 1. Prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej.

ja jednak uważam, że doświadczenie nie jest prawem majątkowym.

podstawą zatem przejęcia referencji może być raczej art 55 ze zn. 1 kc, a nie 922, a jesli już, to oba te przepisy w zwiazku ze sobą.

Myusisz ocenić, czy to doświadczenie było przymiotem osobistym zmarłego i jesst nieprzenoszalne, , czy też po nabyciu całosci przedsiębiorstwa przedsiębiorstwo nadal tym dośwaidczeniem dysponuje. No i podstawowa sprawa- na razie nie masz wykazane, iż nabyła to przedsiębiorstwo w całości, więc jak dla mnie tymi referencjami nie za bardzo może się posługiwać.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Referencje po firmie zmarłego męża

Maciej S.:
możliwe jest nabycie referencji poprzednika prawnego, ale trzeba uważać, czy nie sa związane jakby z osobą przedsiębiorcy. Np. nie jest możliwe dziedziczenie uprawnień radcy prawnego
Nie mieszajmy pojęć, uprawnienia w żadnej branży nie są dziedziczne, to nie dlatego tyle dzieci lekarzy czy adwokatów pozostaje w tym samym zawodzie :)
„nabycie przedsiębiorstwa ma miejsce bowiem wówczas, gdy możliwe jest kontynuowanie dotychczasowej działalności gospodarczej".
Co w tej sytuacji wdowa dzielnie udowadnia, kontynuując właśnie.
ja jednak uważam, że doświadczenie nie jest prawem majątkowym.
Doświadczenie nie jest prawem majątkowym, ale możliwość posługiwania się doświadczeniem innych osób wynika nawet wprost z innych przepisów PZP.
Myusisz ocenić, czy to doświadczenie było przymiotem osobistym zmarłego i jesst nieprzenoszalne, , czy też po nabyciu całosci przedsiębiorstwa przedsiębiorstwo nadal tym dośwaidczeniem dysponuje. No i podstawowa sprawa-
Wprawdzie nie ma następstwa prawnego firm, ale jak dla mnie podstawowa sprawa to raczej to, czy działalność wymagała jakichkolwiek uprawnień. Jeśli tak, możliwe są dwie sytuacje : jeśli jedyną osobą je posiadającą był zmarły mąż, oczywiście formalnie nic się nie da zrobić. Jeśli natomiast posiadali je pracownicy firmy, ale jak dla mnie przenosząc się do "wdowiej" firmy przenieśli i uprawnienia, i doświadczenie niejako z automatu.

Tylko jeśli działalność ta nie wymagała żadnych uprawnień, faktycznie na dwoje babka wróżyła. Natomiast jeśli nie uznawanie referencji doprowadzi do upadku (z powodu braku możliwości pozyskiwania kolejnych zleceń) zorganizowaną, wyposażoną i ogólnie "dającą radę" firmę, prywatnie uznam, że coś jest nie tak w kwestii zgodności litery i ducha prawa...

Następna dyskusja:

Zagraniczne referencje?




Wyślij zaproszenie do