Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: brak druku ZP-11

jak w temacie
Zamawiający złożył druki ZP-11 (w zapytaniu o cenę) z datą po podpisaniu umowy.
Wychodząc z założenia, że druk ZP-11 powinien być złożony w momencie rozpoczęcia postępowania (teoretycznie już w momencie wysyłania zaproszenia do składania ofert) w czasie prowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia Zamawiający złamali art. 17 ustawy.
Biorąc powyższe pod uwagę można przyjąć, że naruszenie owo było rażące i wiąże się z naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.
Jakie są sankcje?
Dodam, że zamównienie prowadzone było w związku z realizacją projektu unijnego, a więc w przypadku nieprawidłowości można uznać wydatki związane z prowadzonym postępowaniem za niekwalifikowalne.
Do kogo to zgłosić? Do Prezesa UZP o wszczęcie kontroli w trybie doraźnym? Dodam, że powyższe uchybienie jest jednym z... w tej sprawie

konto usunięte

Temat: brak druku ZP-11

Ze słyszenia wiem, że można czasem przymknąć oko i zasugerować podmianę druku.
Przecież celem jest wydatkowanie środków, a nie korekty, które z tego co kojarzę, za druki ZP nie są naliczane.Radosław Stefanowski edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 09:22
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: brak druku ZP-11

krótki komentarz: za składanie fałszywych zeznań, jak i fałszowanie dokumentów lub "przymykanie oka" na działania niezgodne z prawem (inaczej mówiąc współudział) grozi odpowiedzialność karna.
niezależnie od tego czy chodzi o wydatkowanie środków czy nie.
Ja przede wszystkim dbam o własne 4 litery i działam w oparciu o swoje sumienie i swoją moralność.

konto usunięte

Temat: brak druku ZP-11

w takim razie pozostaje Rzecznik dyscypliny finansów publicznych
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: brak druku ZP-11

Leszek Kuczyński:
Biorąc powyższe pod uwagę można przyjąć, że naruszenie owo było rażące i wiąże się z naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.
Nie no... opanujcie się! Spóźnione złożenie druku ZP11 RAŻĄCYM naruszeniem - dajcie spokój. Nawet nie złożenie druku ZP11 nie jest rażącym naruszeniem. Nauczcie się odróżniać naruszenie od uchybienia i to w dodatku nie mającego wpływu na wynik postępowania... Ażeby określić czy dana czynność lub jej zaniechanie było naruszeniem i to w dodatku rażącym, trzeba przeprowadzić analizę: jaki wpływ miało to na wynik postępowania, czy ograniczało konkurencję, czy czynność ta powoduje nieważność umowy itp. Po takiej analizie możemy dopiero porozmawiać o rążącym naruszeniu przepisów. Pzdr. ML
PS. Rzecznik by Was wyśmiał ;)))
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: brak druku ZP-11

Poza tym, UE guzik obchodzą naruszenia przepisów nie związanych z implementacją prawa wspólnotowego na krajowe, czyli np. art. 17-21 Pzp. Polecam lekturkę dokumentów dostepnych na stronach www funduszy i UZP takich jak np. Zasady wymierzania korekt finansowych za naruszenia prawa zamówień publicznych związane z realizacją projektów współfinansowanych ze środków funduszy UE
Pzdr. ML
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: brak druku ZP-11

wymierzanie korekt zgodnie z taryfikatorem to jedno
sprawdzanie poprawności przeprowadzonego zamówienia to drugie.
skoro ustawodawca założył istnienie i konieczność składania druków ZP-11, to zrobił to w jakimś celu nieprawdaż?
a czy nic za tym nie idzie? hmm teoretycznie masz rację..z punktu widzenia samego zamówienia (biorąc pod uwagę oczywiście fakt, że komisja szanowna nie powinna być wykluczona) nie wpływa niezłożenie druków ZP-11 na jego przebieg. Wg mnie z punktu widzenia pzp Zamawiający dopuścił się rażącego zaniedbania i...tyle.
Niemniej jednak jest coś takiego jak dyscyplina finansów publicznych.
Odsyłam Cię do Orzeczenia Komisji Orzekającej w Sprawach o Naruszenie Dyscypliny Finansów Publicznych (Nr akt BDF1/4900/103/90/08/1355)z dnia 19.02.2009 (Warszawa) (początek w ololicach połowy strony 5)
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: brak druku ZP-11

No widzisz, jakbyś do końca przeczytał to byś pewnie tak się nie upierał, że jest to RAŻĄCE naruszenie Pzp, bo ta sama GKO napisała: (...)Choć miał obowiązek złożenia oświadczenia, to nie brał udziału w większości czynności w ramach tego postępowania. Podkreślić także należy, że nie wystąpiły żadne finansowe skutki
popełnionego naruszenia. Złożenie przez Obwinionego oświadczenia nie zmieniłoby wyniku postępowania. Wskazane przesłanki doprowadziły GKO do konkluzji, iż z powodu znikomej szkodliwości popełnionego czynu dla ładu finansów publicznych, nie należy dochodzić odpowiedzialności za wskazane naruszenie, co w konsekwencji oznaczało konieczność umorzenia postępowania w tym zakresie.

I to ma być RAŻĄCE naruszenie??? Nie sądzę...
Podsumowując: jak możemy dobrze wydatkować środki unijne jeśli w ten sposób czynimy? Dziwi mnie to, ponieważ nawet UE nie przywiązuje wagi do uchybień, ba nawet naruszeń formalnych.
Prośba do kontrolerów: zanim postawicie zarzuty przeprowadźcie analizę wg wskazań w moim wcześniejszym poście. Please. Pzdr. ML
PS. Poza tym, Obwiniony w ogóle nie podpisał oświadczenia, a w Twoim przypadku podpisali później z tego co zrozumiałem.Marcin Ludziejewski edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 14:03
Piotr Wiśniewski

Piotr Wiśniewski Szkoleniowiec, autor
publikacji, praktyk

Temat: brak druku ZP-11

Dla pełnej ścisłości wypada dodać, że cytat ze strony 5 orzeczenia pochodzi od Regionalnej Komisji Orzekającej. GKO badając sprawę uznała, że pod tym względem należy sprawę umorzyć z uwagi na znikomą szkodliwość. Popieram Marcina, nie dajmy się zwariować znajdowaniem za wszelką cenę "rażących zaniedbań".
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: brak druku ZP-11

Leszek Kuczyński:
sprawdzanie poprawności przeprowadzonego zamówienia to drugie.
skoro ustawodawca założył istnienie i konieczność składania druków ZP-11, to zrobił to w jakimś celu nieprawdaż?
Jeszcze raz zadam Ci pytanie:
Czy Zamawiający złożył oświadczenie ZP11? (w orzeczeniu GKO w ogóle nie złożył i w dodatku kręcił!). Odpowiem za Ciebie - złożył, tylko po zawarciu umowy. To czego się czepiasz? Jeśli już jesteśmy tacy przepisowi, to czy Pzp lub UOOZNDFP masz określony termin złożenia oświadczenia? Wydaje mi się, że nie. To, czym się kierujesz określając, że Zamawiacz podpisuje się w momencie powzięcia o danym fakcie wiadomośi wynika z logiki i wykładni. Zastosuj więc także inną wykładnię (funkcjonalną) do określania naruszeń. Postaw się w sytuacji Zamawiacza, który niejednokrotnie narusza Pzp czy inne przepisy nieświadomie (oczywiście nic jego nie zwalnia przed odpowiedzialnością) i kiedy Ty piszesz, że rażąco naruszył jakiś przepis, gdzie naruszenie to w żaden sposób nie wpływa na "gorsze" wydatkowanie kasy UE. Wtedy Twoi koledzy uznają wydatki za niekwalifikowalne i Zamawiacz pokrywa to ze swojej kasy, przez co np. nie wyremontuje szkoły czy parku. I za co? Że złożył podpis 2 dni później??? Śmieszne - prawda?
PS. I nie pisz, że obowiązują Cię przepisy bla, bla bla... bo pokazałem, że czasem trzeba stosować wykładnię i to, którą zastosujesz zależy tylko od Ciebie! Pzdr. ML
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: brak druku ZP-11

wobec tego Zamawiający nie musi nic: nie musi składać ZP-11 (przeciez i tak wiadomo, że nie jest wykluczony, więc kiedy złoży, to zależy tylko od niego), nie musi zamieszczać ogłoszenia o zawarciu umowy w BZP (bo przecież trzeba niezwłocznie, czyli można po 8 miesiącach). To po kiego grzyba ustawodawca stworzył ową ustawę i po jaką cholerę nowelizuje ją?
Po co wymagać czegokolwiek od Zamawiającego? Po co sprawdzać poprawność przeprowadzonego zamówienia? Po co sprawdzać zgodność wykonania z przedmiotem umowy? PRzecież chodzi o kase z UE, chodzi o nowe szkoły, boiska, baseny, itp. Najważniejsze że wybudował prawda?
Tylko że ktoś musi się podpisać pod tym, że zamówienie zostało przeprowadzone zgodnie z ustawą i w tym wypadku tym kimś jestem ja. i niechciałbym by za jakiś czas, gdy owego zamawiającego skotroluje np. Prezes UZP i znajdzie błędy owe i porówna z moim protokołem, w którym ja dla dobra sprawy nie zawarłem informacji o powyzszych uchybieniach, powie ze Kuczynski nie przeprowadzil kontroli z nalezyta starannoscią. A ja nie mam ochoty by sobie ktos gębe wycieral moim nazwiskiem, dlatego chce miec sprawę jasną i dlatego tez postawilem pytanie na poczatku dyskusji.
PS. Niezłożenie druku ZP-11 nie skutkuje niekwalifikowalnościa wydatków w ramach realizacji projektu unijnego (z punktu kontroli projektów unijnych). Ale stwierdzenie podczas kontroli jakiegokolwiek naruszenia przepisów (w tym wypadku przepisów ustawy pzp) zobowiązuje mnie do powiadomienia organów odpowiednich (w tym wypadku Prezea UZP). Napisałem również że jest to jeden z błędów Zamawiającego (głównym problemem była istotna zmiana przedmiotu zamówienia po podpisaniu umowy, podyktowana "widzimisie" Zamawiajacego) Napisałem rowniez ze nieprawidłowosci (a wiec niekoniecznie uchybienia czy zaniedbania) mogą (nie muszą) prowadzić do niekwalifikowalnosci wydatku (nie napisałem że 100%) Nie szukam również niczego na siłę i nie daje się zwariować.

make peace, not war
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: brak druku ZP-11

Ze skrajności w skrajność ;) Nie chcę się już sprzeczać ale weź pod uwagę, że jak podpisali, no to chyba naruszenia nie ma. Po drugie jeśli już zgłaszasz, to do Rzecznika DFP a nie do Prezesa UZP. No i właśnie - czuwasz żeby zamówienie zostało przeprowadzone zgodnie z ustawą i w tym wypadku tym kimś jestem ja, czyli...wracamy do punktu wyjścia. Wiesz co? Myślę, że mi jest trochę łatwiej pojąć pewne sprawy (bez obrazy!), bo byłem po obu stronach i zanim kogoś lub coś osądzę staram się postawić po obu stronach barykady.
Najbardziej boli mnie jednak to, że przy ubieganiu się o dofinansowanie ze środków UE są równi i równiejsi. Wiem to z racji tego, że uczestniczyłem w kilku projektach, prowadząc szkolenia poznałem ludzi z "kręgu" funduszy UE i bliska mi osoba pracuje w IP. I niestety niespójne i niejednoznaczne prawo dotyczące wdrażania programów unijnych stwarza wiele możliwości do robienia przekrętów i wyciągania kasy UE. A co na to kontrola??? Kontrolujący woli się przyczepić do braku podpisu niż do np. poświadczenia nieprawdy, czy naruszeniu zasady konkurencyjności! Dlaczego? Bo łatwiej jest to udowodnić. Czy to wina kontrolujących? Nie, największą winę ponosi tutaj chyba IZ. Niespójne wytyczne, stanowiska (interpretacje) i spuszczanie decyzji na IP to chyba najczęstsze przypadki nieudolności IZ. To ja tyle. Pzdr. MLMarcin Ludziejewski edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 15:37
Łukasz P.

Łukasz P. Zamówienia
Publiczne,
Zarządzanie
Nieruchomościami,
Logis...

Temat: brak druku ZP-11

Chyba nie ma znaczenia jakiego dokumentu-druku brak, ale jaki ma to wpływ na jawność, konkurencyjność i wynik postępowania...

Brak ZP - 11 miałby znaczenie, gdyby jedna z osób nie podpisała go celowo, ponieważ musiałaby wykluczyć się z postępowania, a chciała wpływać w sposób nieuczciwy na rozstrzygnięcie.

Podobnie jeśli chodzi o brak np.: ogłoszenia o zawarciu umowy, jeżeli jest to kwestia paru dni (a nawet tygodni), ale całą procedura była przeprowadzona zgodnie z prawem i nie ma podstaw do odwołania, to opóźnienie w czynności umieszczenia ogłoszenia w Biuletynie nie jest istotna, zwłaszcza w przypadku przetargu nieograniczonego, gdy wyniki były publicznie dostępne, a informacja o wyborze najkorzystniejszej oferty trafiła do wszystkich wykonawców w terminie.

Powyższe braki mogą być co najwyżej naruszeniem nie mającym wpływu na wynik postępowania.
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: brak druku ZP-11

Marcin odnoszę wrażenie że generalizujesz zupełnie niepotrzebnie...generalizujesz i tym samym obrażasz. Jestem kontrolerem z niemałym stażem, z niemałym również doświadczeniem...ale nie uważam się za znawce wszystkiego i ciąglę się uczę, zwłaszcza że tematyka w której się poruszam wymaga ciągłego dokształtu i coraz to okazuje się że coś mi się wydaje, ale chcialbym się upewnić.
Zostawmy temat biednego zamawiającego i jego zp-11. juz znam Twoje zdanie i zdanie innych i dziękuję za Wasze uwagi. Niemniej jednak zwróccie uwage na to, że napisałem iż byla to jedna z niewielu (niegrożących zamówieniu uchybien/zaniedban). Jest tak, że gdy kilka-kilkanascie takich drobnostek znajduje w jednym zamowieniu, u jednego zamawiającego (ktory obeznany jest z prowadzeniu przetargow), to naturalnym jest ze rodzą się wątpliwosci budzace podejrzenie ze postepowanie MOGŁO (tzn. ze NIE MUSIAŁO) byc przeprowadzone z nienalezytą starannoscia, zaniedbaniem, niestarannie, niechlujnie.
I na tym zakończmy temat :)
PS. Nie każdy kontroler czepia sie dupereli a przymyka oko na rzeczy wazne, podobnie jak nie kazdy Beneficjent (Zamawiający) jest czysty jak łza, ma czyste intencje i nie chce mataczyc :)
czuwaj :)))
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: brak druku ZP-11

OK!
Bartłomiej S.

Bartłomiej S. Zamówienia,
zarządzanie i
prawo...

Temat: brak druku ZP-11

Rażące zaniedbania to nie zastosowanie ustawy pzp wogóle, pominięcie ogłoszenia o zamówieniu, wybór trybu nieprzetargowego bez spełnienia wymogów sine qua non czyli przesłanek ... i tyle... pozostałe to są naruszenia albo błędy formalne-czyli nie zrobiliśmy czegoś ale nie naruszyło to w istotny sposób zasad postępowania i nie powoduje, że umowa podlega unieważnieniu... a takich błędów można popełnić dziesiątki...

Następna dyskusja:

Praca do napisania- brak we...




Wyślij zaproszenie do